Dodany: 17.07.2009 07:50|Autor: Bibliomisiek

BiblioNETka> O BiblioNETce

Link = tytuł bez autora


Może mi ktoś wyjaśnić jakim cudem tu:
Nagrody Fandomu Polskiego im. Janusza A. Zajdla 2008
- udało się zrobić linki do książek złożone tylko z tytułu (bez autora w nawiasach)?

Pozdrawiam
Wyświetleń: 4650
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 15
Użytkownik: bogna 17.07.2009 10:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Może mi ktoś wyjaśnić jak... | Bibliomisiek
Jako członek Redakcji mam trochę więcej uprawnień :-)))
Użytkownik: Bibliomisiek 17.07.2009 12:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako członek Redakcji mam... | bogna
Ok. A jeśli technicznie to udogodnienie jest możliwe; jeśli możliwe jest też formatowanie tekstu (widziałem pogrubienie, kursywa pewnie też); jeśli technicznie możliwe jest podlinkowanie obrazka - to dlaczego normalni użytkownicy nie mogą z tego korzystać? Rozumiem ograniczenia dające się motywować bezpieczeństwem (chyba niedziałanie linków), ale to chyba nie dotyczy... Może się czepiam, ale swobody formatowania tekstu recenzji akurat mi brakuje, poza tym podział na użytkowników równych i równiejszych robi, no, ciut nieeleganckie wrażenie. No i czasem chciałoby się wstawić link tylko do tytułu - po co to wszystko reglamentować?
Użytkownik: bogna 17.07.2009 14:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Ok. A jeśli technicznie t... | Bibliomisiek
Z uprawnień tych korzystam tylko przy pisaniu wiadomości, przy edytowaniu konkursów biblionetkowych, podawaniu jakiś informacji dla ogółu uzytkowników, itp. Jeżeli piszę coś, jako zwykły użytkownik, nie wykorzystuję tych możliwości. Nie uważam, że są u nas równi i równiejsi. Po prostu... aby serwis mógł funkcjonować tak, jak funkcjonuje, są tacy, którzy działają dla innych i muszą mieć narzędzia do tego działania :-)
Użytkownik: Bibliomisiek 17.07.2009 15:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Z uprawnień tych korzysta... | bogna
>> aby serwis mógł funkcjonować tak, jak funkcjonuje, są tacy, którzy działają dla innych i muszą mieć narzędzia do tego działania

Rozumiem potrzebę różnych redakcyjnych narzędzi, nie chodzi mi też o ich nadużywanie czy coś podobnego. Po prostu zobaczyłem, że parę opcji uważanych za niemożliwe - jest technicznie możliwe. I nie bardzo rozumiem dlaczego opcja podlinkowania samego tytułu czy podstawowego formatowania tekstu (obie bardzo wygodne, ja np. często wyróżniam kursywą) - są zarezerwowane. Ich "upublicznienie" odebrałoby im funkcjonalność? Nie mówię przecież o niczym z półki "specjalnej".

Dalej, dajmy na to ktoś na stronie "o mnie" chce podlinkować ekslibris. I okazuje się, że jeden użytkownik ma takie prawo, inny nie.

Pies trącał, jakby nikt nie miał tych udogodnień i kropka. Albo faktycznie służyły potrzebom redakcyjnym. Ale tu: verdiana ??? To też są narzędzia redakcyjne?

Nie chodzi mi tu o kłótnię czy psucie atmosfery, nie staram się też być złośliwy ani nic w tym rodzaju. Po prostu zniesmaczyło mnie takie kategoryzowanie społeczności Biblionetki.
Użytkownik: verdiana 17.07.2009 16:01 napisał(a):
Odpowiedź na: >> aby serwis mógł ... | Bibliomisiek
Dalej, dajmy na to ktoś na stronie "o mnie" chce podlinkować ekslibris. I okazuje się, że jeden użytkownik ma takie prawo, inny nie.

Michale, to się nie zdarzy. Przyczyna jest prosta: prawa do modyfikacji bazy danych mają tylko ci użytkownicy, którzy pracują na rzecz bnetki (nie tylko redakcja), czyli bardziej lub mniej zaawansowani administratorzy. Nie zauważyłam nigdy - jak mówisz "kategoryzowania". Nie zauważyłam, żeby Admin bądź Michał przyznawali takie prawa komukolwiek bez powodu, dla zabawy, dla kaprysu, po to, żeby kogoś "wywyższyć" (Twoja domniemana kategoryzacja). Nie zauważyłam też, żeby ktokolwiek z zaawansowanych użytkowników swoich możliwości nadużywał - bo i jak mógłby to zrobić? Nie zrobi przecież niczego, do czego nie ma praw. I bardzo dobrze.

Nie jestem informatykiem, nie wiem, w jaki sposób ten rodzaj funkcjonowania forum chroni bnetkę, ale ktoś kiedyś to tłumaczył i przyjęłam to wtedy do wiadomości - na wiarę. Mnie to wystarczy. I nie jest mi solą w oku to, że redakcja ma większe uprawnienia niż ja.

Zniesmacza mnie doszukiwanie się negatywnych intencji tam, gdzie ich nie ma, Michale.
Użytkownik: Bibliomisiek 21.07.2009 08:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Dalej, dajmy na to ktoś n... | verdiana
OK, niech będzie. Nie chodzi mi o psucie krwi, po prostu takie mam - albo miałem - dość kwaśne odczucia. Zresztą jednak są "zaawansowani" i niezaawansowani użytkownicy, prawda?

Nie uważam, Verdiano, mojego posta za obrazę majestatu Biblionetki czy czyjegokolwiek innego. Oczywiście że Bogna, jak byłaś łaskawa to ująć, "nie musi się z czegokolwiek tłumaczyć", ale zabrzmiało to wyjątkowo pogardliwie. Udzielam się na kilku forach i akurat Biblionetka nie jest przejrzysta pod względem delegacji uprawnień, choćby Wam "zaawansowanym" wydawało się inaczej. Z naszej strony, zwykłych "użyszkodników", wygląda to tak jak wygląda: niektórzy mogą więcej, a całej reszty trzeba się domyślać. Może nie zdajecie sobie z tego po prostu sprawy, nie wiem. Konia z rzędem temu, kto powie gdzie można znaleźć informację o tym, że Ty Verdiano albo Michał jesteście współredaktorami - czy jakby tego nie nazywać - serwisu. Tylko Bognę widać w konkursach i w recenzjach (jeśli się je pisze). A chyba nie trzeba być chyba jakoś zasłużonym, że by mieć prawo o to i owo zapytać. Może warto po prostu dorzucić przy regulaminie małe "who is who"?

Tak czy inaczej dziękuję Bognie i Adminowi za odpowiedź. Tobie oczywiście też, zwłaszcza że nie musiałaś mi się z czegokolwiek tłumaczyć.

Pozdrawiam.
Użytkownik: verdiana 21.07.2009 09:56 napisał(a):
Odpowiedź na: OK, niech będzie. Nie cho... | Bibliomisiek
Michale, przypomnę tylko, że ja jestem zwykłym użyszkodnikiem. :) Pracującym na rzecz bnetki. Nigdy nie byłam i nie jestem częścią redakcji. I taki status mi pasuje. Nie wierzę, że istnieje taki serwis, w którym WSZYSCY mieliby dostęp do kodu, nawet filmaster, który jest open source'owy, nie przyznaje uprawnień każdemu. I to uprawnień podstawowych, a co dopiero mówić o innych! Gdyby jakiś serwis robił inaczej, to jego wiarygodność w moich oczach byłaby - powiedzmy, że nadwątlona. ;)

Podobnie - nie widziałam w innych serwisach niczego w rodzaju zielonej listy, która wisiała w bnetce i pewnie w jakiejś formie jeszcze wróci (chociaż mnie prywatnie wiedza, kto co może, w ogóle nie jest potrzebna - bo i do czego? Wystarczy znać namiary na osoby z każdej działki, żeby w razie potrzeby móc udać się po pomoc - a te są podane). Po co zaraz doszukiwać się jakichś spisków? :-)
Użytkownik: michuk 01.02.2010 00:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Michale, przypomnę tylko,... | verdiana
Jest taki serwis - nazywa się Wikipedia :>
Użytkownik: verdiana 02.02.2010 16:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest taki serwis - nazywa... | michuk
I dlatego nie podaję jej "oficjalnie" jako wiarygodnego źródła. ;>
Użytkownik: moriakaice 02.02.2010 20:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest taki serwis - nazywa... | michuk
Nawet na Wikipedii pewne strony mogą być zablokowane do edycji i wtedy dostęp do tego mają tylko Administratorzy :P
Użytkownik: Admin 17.07.2009 16:37 napisał(a):
Odpowiedź na: >> aby serwis mógł ... | Bibliomisiek
Takie ograniczenia są podyktowane względami bezpieczeństwa, i jest to wszystko co w tym temacie mam do powiedzenia.
Użytkownik: verdiana 17.07.2009 16:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Z uprawnień tych korzysta... | bogna
Bogno, nie sądzę, żebyś musiała się z czegokolwiek tłumaczyć. :-)
Użytkownik: emem 26.07.2009 12:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Może mi ktoś wyjaśnić jak... | Bibliomisiek
to ja się tu podłączę i zapytam:
Czy jest możliwość, by "zwykły" użytkownik zrobił link do książki, nawet z autorem w nawiasie? Bo z powyższego posta zrozumiałam, że czymś dziwnym jest uzyskanie linku bez autora, tak jakby z autorem było czymś normalnym. A ja od jakiegoś czasu próbuję wykombinować, jak to zrobić... Więc- jak? :)
Użytkownik: exilvia 26.07.2009 12:54 napisał(a):
Odpowiedź na: to ja się tu podłączę i z... | emem
Po prostu wklejasz link z przeglądarki i dostajesz coś takiego:
Bracia Karamazow (Dostojewski Fiodor (Dostojewski Teodor))
Użytkownik: emem 26.07.2009 13:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Po prostu wklejasz link z... | exilvia
dziękuję bardzo, działa :)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: