Użytkownik: Admin 20.08.2014 11:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, mamy wędrujące ... | Azileas A jak miałoby to działać? Na pewnym portalu gryzoniowym jest mnóstwo takich "wędrowników" , jakoś nie chcemy się do niego upodabniać :)

Użytkownik: Azileas 20.08.2014 11:38 napisał(a):
Odpowiedź na: A jak miałoby to działać?... | Admin Myślałam o wysyłaniu sobie płyt z nagraniem mp3.

Na gryzoniowym bywa różnie z jakością i całością.

Tutaj wysyłalibyśmy do siebie przesłuchane, kompletne, dobrej jakości i godne polecenia.
Pewnie nie wszystkie płyty byłyby w oryginalnych opakowaniach, bo często wchodzimy w posiadanie audiobooków kupując plik mp3 i ściągając na komputer.

Użytkownik: Mmyszunia 22.08.2014 09:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślałam o wysyłaniu sobi... | Azileas Mówisz o wysyłaniu pocztą? Nie wiem czy w dobie internetu to by się sprawdziło.Są inne sposoby bez koniecznego udziału poczty.
Wiele lepiej to wygląda w postaci zwyczajnych papierowych książek. No i ciekawe ile tak wogóle osób miałoby takie audiobooki, odpowiedniej jakości czy pochodzenia a jeszcze ile spośród nich chciałoby brać udział w wysyłaniu ich...

Użytkownik: Eida 22.08.2014 10:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślałam o wysyłaniu sobi... | Azileas Z audiobookiem może być ten problem, że płytę CD jednak dużo łatwiej uszkodzić (np. porysować) niż papierową książkę. Przy całej mojej sympatii do akcji wędrujących książek, ja bym się raczej nie zdecydowała na puszczanie płyty w podróż po całej Polsce. Ale, jak to się mówi: kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana i być może znajdą się chętni.

Użytkownik: Rino 03.09.2014 10:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Z audiobookiem może być t... | Eida Zawsze można też skorzystać z kart pamięci.

Użytkownik: belial 03.11.2014 18:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Zawsze można też skorzyst... | Rino No pewnie, bo o udostępnieniu w internecie dla wybranej grupy ludzi w ogóle nie ma co myśleć, prawda? Trzeba wysyłać fizycznie, żeby płyta/karta pamięci zginęła gdzieś po drodze. :P

Użytkownik: [Kalais] 03.11.2014 21:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, mamy wędrujące ... | Azileas Nie wydaje mi się by był to dobry pomysł. Ma bardzo małe szanse powodzenia. W dzisiejszych czasach przesłanie książki w wersji elektronicznej internetem nie przysparza dużych problemów a na pewno jest dużo bezpieczniejsze i szybsze niż to co proponujesz.

Użytkownik: Pingwinek 02.09.2018 01:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, mamy wędrujące ... | Azileas Pomysł się chyba nie przyjął? Nie dziwię się - znacznie wygodniej dzielić się audiobookiem w sieci.