Dodany: 27.03.2009 14:12|Autor: kika25

Książki i okolice> Pisarze> McNaught Judith

5 osób poleca ten tekst.

Judith McNaught


Witam. Chciałabym podzielic się z Wami swoimi wrażeniami o tej wspaniałej pisarce. Jestem Jej wielka fanką. uwielbiam Jej ksiązki a powieść Doskonałość, moim skromnym zdaniem, jest najlepsza. Czytałam tą książkę chyba z 4 razy. Za każdym razem czuję się tak jakbym czytała ją od nowa. Wzrusza mnie zawsze. Łapie za serducho. Powiem szczerze że płakałam czytając tą książke. Z natury mam romantyczną duszę więc to coś idealnego dla mnie. Czytałam również inne książki Judith ale ta podobała mi sie najbardziej. Dlatego też gorąco polecam i zachęcam do przeczytania.
Wyświetleń: 17713
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 12
Użytkownik: szczeniak 14.05.2009 14:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam. Chciałabym podziel... | kika25
A ja polecam oczywiście Raj, Coś Wspaniałego i Jak w Raju... Bardzo mydlane tytuły, ale książki są naprawdę niezłymi romansidłami, w których panowie... ach, hmmm... oj... ups... no nie potrafię opisać, w każdym się zakochuję:P I bohaterki też nie są głupie, co chyba właśnie sprawia że czyta się to wszystko z przyjemnością, bo wiadomo, najczęściej w tego typu książkach są takie wciąż rozpaczające idiotki a tu... proszę, w Raju jest nawet bizneswoman! A Doskonałości nie czytałam, nigdzie nie mogę znaleźć...
Użytkownik: kasiula_79 20.10.2009 16:27 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja polecam oczywiście R... | szczeniak
Witam, również bardzo chętnie sięgam po książki Judith McNaught. Pierwszą była "Whitney..." i już przepadłam:) Posiadam wszystkie jej książki i nadal trudno było by mi wybrać najlepszą. Judith McNaught jest tego typu pisarką, której dobrze wychodzi pisanie zarówno o przeszłości z przed kilku wieków, jak również o teraźniejszości, czytelnik po prostu zanurza się w atmosferze książki.
Podoba mi się też to, że w książkach pojawiają się bohaterowie z innych sprawia to, że myślami powraca się do poprzednich książek, poprzednich wątków.
Jeżeli jeszcze nie czytaliście książek Judith McNaught to szczerze zachęcam.
Użytkownik: zoozia25 11.11.2009 02:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, również bardzo chę... | kasiula_79
Czytając książki tej autorki trzeba mieć na prawdę mocne nerwy... ;)
Judith wie jak wywoływać silne emocje u czytelnika. Jej bohaterowie kochają się do nieprzytomności, a za chwilę nienawidzą, przeklinają, obmyślają zemstę i bardzo, bardzo cierpią. Za każdym razem jak zaczyna się między nimi układać jakaś intryga, niedomówienie, pomyłka, lub kłamstwo powoduje, że sytuacja zmienia się o 180 stopni. Czyli jak na pożądny, klasyczny romans przystało, żeby nastąpiło "i żyli długo i szczęśliwie..." bohaterowie swoje wycierpieć muszą. A my razem z nimi. I za każdym razem żałujemy, że to już koniec...
Najmocniejszą stroną autorki są dialogi, humor, silne postacie i chyba nieskończona ilość pomysłowych zwrotów akcji.
Polecam wszystkie pozycje tej autorki. Szczególnie "Whitney..." (tutaj autorka chyba najbardziej daje swoim bohaterom w kość) i "Doskonałość"
Użytkownik: króliczek 06.02.2010 19:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytając książki tej auto... | zoozia25
Trzeba mieć mocne nerwy,żeby je przeczytać. Są do niczego.
Użytkownik: ach_och 02.04.2010 20:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam. Chciałabym podziel... | kika25
Właśnie przeczytałam, że w 2011-stym ukaże się piąta część cyklu o Westmorelandach: Can't Take My Eyes Off of You. (http://www.fantasticfiction.co.uk/m/judith-mcnaught/can-t-take-my-eyes-off-of-you.htm)

Czekam z niecierpliwością i pozdrawiam zaczytane wielbicielki Mcnaught.
Użytkownik: donald-0 07.04.2010 08:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam. Chciałabym podziel... | kika25
Witam! Jestem co prawda chłopakiem, ale również podoba mi się tego typu literatura. Właśnie przeczytałem "Każdy twój oddech" i jestem mile zaskoczony. Nie wiem, czy jest to najlepsza, czy najgorsza powieść Judith McNaught, ale uważam, że warto przeczytać i pomarzyć... Czasami aż łeska w oku się kręci.
Może dlatego, że jestem niepoprawnym romantykiem i wierzę w miłość?:)
Pozdrawiam wszystkich na forum:)
Użytkownik: kolodziejka 27.11.2010 10:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Jestem co prawda c... | donald-0
Witam! Czytając komentarze,że McNought ma dar do pisania romansów, bo w jednej chwili jest wszystko wspaniałe,a w następnej dzieje się coś wprost przeciwnego,odczuwam dziwną irytacje. Wiem,że to na tym polega sztuka pisania romansów,ale moja miłość do "love story" zaczęła więdnąć,wraz z przeczytaniem książki Na Zawsze. Nie powiem,że z trudem przychodziło mi czytanie,bo oczywiście,takie książki przykuwają do siebie swoją prostotą,jednak akcja rozgrywająca się w rytmie a,b,a,b - raz dobro, raz zło - dała o sobie bardzo znać właśnie w tej książce i nie zmusiła mnie do myślenia: "Co stanie się za chwile?". Chociaż zawsze uważałam się z miłośniczkę romansów(nawet po przeczytaniu kilku książek Nory Roberts, gdzie też akcja średnio zaskakuje) po dziele Judith McNought, czuję się tragiczną realistką, która nie wierzy w bajki. Oczekuję,że pocieszycie mnie i wmówicie,że po innych książkach tej autorki część mojej romantycznej duszy,znów się uaktywni.
Pozdrawiam!
Użytkownik: Lemonade{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 06.12.2010 10:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam. Chciałabym podziel... | kika25
Po pierwsze, muszę stwierdzić, że chyba mam mocne nerwy, bo czytałam kilka jej książek i nawet sprawiło mi to przyjemność. Może odzywa się we mnie perwersyjna część mojej osobowości :P
Po drugie, schematem "a,b,a,b" posługuje się całkiem sporo autorek, choć, przypuszczalnie, McNaught opanowała tę sztukę do perfekcji, doprowadzając niektórych do szału.
Użytkownik: paula_w 03.12.2011 09:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Po pierwsze, muszę stwier... | Lemonade{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
Ja też polecam tej autorki książki.Są bardzo ciekawe.
Użytkownik: lila_2603 18.04.2018 11:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Po pierwsze, muszę stwier... | Lemonade{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
Czytając jednym ciągiem książki Judith schemat jest bardzo widoczny, ale to "problem" wielu autorów romansów lub kryminałów(Coben), mnie to nie przeszkadza. Ważne, jest, że autorka funduje czytelnikowi silne emocje i sprawia,że chce się więcej.
Użytkownik: karola007x 14.02.2015 16:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam. Chciałabym podziel... | kika25
Witajcie! Ładnych parę miesięcy temu pożyczyłam od mamy książkę "Coś wspaniałego", po czym odłożyłam ją na bok i zupełnie o niej zapomniałam. Dopiero parę dni temu wpadła mi w ręce i postanowiłam od razu zasiąść do czytania. Nigdy bym nie pomyślała nawet, że książka autorki, o której nigdy wcześniej nie słyszałam, może mnie tak wciągnąć! Czytam dużo różnych gatunków, wielu autorów, ale ten romans był wyjątkowy! Postaci i ich charaktery, dialogi, poczucie humoru, opis przeżyć bohaterów tak mną poruszał, że w jednej chwili śmiałam się a zaraz potem płakałam ze wzruszenia! Dawno nic na mnie tak nie podziałało. "Coś wspaniałego" w żadnym wypadku nie jest płytkie ani głupie. Niektórzy może powiedzą, że w prawdziwym życiu nie zawsze jest happy end, ale czy wszyscy o tym właśnie nie marzymy? O rozpalającej miłości aż po grób? O takiej miłości, która potrafi przenosić góry i dla, której zmieniamy się na lepsze? Szczerze polecam wszystkim!
Użytkownik: lila_2603 15.02.2019 09:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam. Chciałabym podziel... | kika25
W październiku 2018 r Pani Judith wydała pierwszą od 12 lat książkę The Sweetest Thing , jest to druga część Sagi Foster ( 1 część Fajerwerki - Remember When z 1996 r)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: