Dodany: 16.12.2008 00:05|Autor: bogna

Książki i okolice> Konkursy biblionetkowe

KONKURS nr 73 pt. "IMIĘ"


Przedstawiam KONKURS nr 73 pt. "IMIĘ", który przygotowała Czajka:


Witam Was, kochani, nieustająco poddawani torturom, tym razy tortury są imienne i świąteczne.
Imię jakie jest każdy widzi, a nie, przepraszam, to o koniu było. Imię każdy ma i jak napisze to widzi. A jak zamaskuje, to na ogół nie widzi, ale zawsze jest nadzieja, że i tak zgadnie. Bo konkurs jest łatwy, chociaż w niektórych miejscach krótki, a nawet bardzo krótki, wręcz torturujący. Czasem imię jest lubiane, czasem nie jest, czasem zauważane, a czasem wręcz przeciwnie - o tym wszystkim napisano w książkach, a ja pracowicie Wam przepisałam jako zagadkę.


Rozwiązania zagadki proszę przesyłać na adres [...] w formie:
1. numer fragmentu (niepunktowany)
2. tytuł książki (1 pkt)
3. imię i nazwisko autora (1 pkt)
4. odpowiedź na pytanie dodatkowe bez punktu i bez pytania, ale można podawać, jeżeli kto chce.

Na końcu listu proszę (bardzo proszę) podać swój nick biblionetkowy i ewentualnie przepis na ulubione danie świąteczne z ulubionym imieniem.

Za wszystkie 25 fragmentów można zdobyć maksymalnie 50 punktów. W odpowiedzi na każdy nadesłany mail będę w ciągu tak krótkiego czasu, jak to możliwe, wysyłać potwierdzenie z informacją o zdobytej ilości punktów. Brak takiego potwierdzenia proszę reklamować na forum. Oczywiście, jak dotąd, można wysyłać odpowiedzi w kilku mailach aż do 29 grudnia (poniedziałek), do godziny 24:00.
Wyniki wraz z Listą Laureatów zostaną ogłoszone na forum zaraz i niedługo po zakończeniu konkursu.
Nagrodą jest tradycyjnie satysfakcja!
Życzę dobrej zabawy.


UWAGA!
Odpowiedzi nie zamieszczamy na Forum! Wysyłamy mailem!


Uwaga druga
Organizator zastrzega sobie prawo do wykorzystania odpowiedzi nadesłanych przez uczestników niniejszego konkursu i upublicznienia ich podczas ogłoszenia wyników.

Uwaga trzecia
Nie mam już specjalnych uwag.



FRAGMENTY KONKURSOWE


1.

Ale ty, gościu, chytrymi wykręty się nie wymiguj,
Jeśli cię o coś zapytam! Przystojniej będzie być szczerym!
Więc rzeknij mi swoje miano, którym cię w domu wołają
Ojciec i matka, a inni w tym grodzie, a takoż sąsiady!
Bo nie masz, kto by wśród ludzi był bez nazwiska: niech będzie
Zacny czy nędzny, lecz każdy, skoro na świat li przychodzi,
Od rodzicieli odbiera imię. Więc nazwij mi ziemię,
Która cię rodzi i nazwij imię twojego narodu
I miasta, by moje nawy, co własnym sterują rozumem,
Same mogły cię odwieźć.


2.

Jak się nazywa ten kwiat w doniczce na oknie?
— To pelargonia.
— O, nie o tę nazwę mi chodzi. Mam na myśli imię, któreście wy jej dali. Czy pani jej nie przezwała inaczej? Może bym więc ja mogła to zrobić? Nazwę ją Jutrzenką! Niech mi pani pozwoli nazywać ją tak, dopóki będę tutaj.
— Ależ dobrze, jeśli ci to sprawia przyjemność. Powiedz jednak, czy ma sens nadawanie imion kwiatom?
— Owszem, ja lubię dawać pieszczotliwe nazwy wszystkiemu, nawet kwiatom. Uważam, że wtedy są bardziej zbliżone do ludzi. Skąd wiemy, czy pelargonii nie jest przykro, że ją nazywają tylko pelargonią? Pani także nie chciałaby zawsze nazywać się tylko kobietą. Ja będę mówiła: Jutrzenka.


3.

Ciekaw jestem - powiedział - jak nazwałby cię ojciec, gdybyś przyszła na świat w lutym - poprawił się w fotelu i z lekką kpiną patrzył na swoją damę do towarzystwa.


4.

Bóg przy­prowadził do człowieka wszystkie zwierzęta, by dowie­dzieć się, jak ów je nazwie, i jakkolwiek człowiek nazwał istotę żyjącą, takie, a nie inne miało być jej imię. I aczkolwiek pierwszy człowiek był dość roztropny, by w swoim edeńskim języku nazwać wszelką rzecz i wszelkie zwierzę według jego natury, nie zmienia to faktu, że miał suwerenną władzę wynajdywania takich imion, które w zgodzie z jego rozeznaniem najlepiej do owej natury pasowały. Albowiem jest wiadome, że rozmaite są imio­na, jakich ludzie używają, by wskazać pojęcia, jednakie zaś dla wszystkich są jeno pojęcia, owe znaki rzeczy. Słowo nomen bierze się zatem niechybnie od nomos, czyli prawo, gdyż właśnie nomina zostały przez ludzi dane ad placitum, to jest przez swobodną i zbiorową umowę.


5.

Byłem mocno przekonany, że szukać należy dwóch królów z dyna­stii Achemenidów. Uważałem, że starożytni historycy greccy, szczegóło­wo opowiadający o współczesnych im wydarzeniach, są źródłem najbar­dziej wiarygodnym. Zacząłem tedy przeglądać listę tych królów spraw­dzając, które imiona najbardziej dają się przystosować do znaków kli­nowych w inskrypcjach. Nie mogły to być imiona Cyrusa (Kyrosa) i Kambizesa, gdyż dwa imiona powtarzające się w inskrypcjach nie miały jednakowej litery początkowej. Nie mógł to w ogóle być ani ża­den Cyrus, ani Artakserkses, w zestawieniu bowiem z zespołami znaków pierwsze imię było za krótkie, drugie natomiast za długie. Pozostały mi więc tylko imiona Dariusza i Kserksesa. Dawały się one tak łatwo dopasować do grup znaków klinowych, że nie mogłem mieć żadnej wąt­pliwości, iż o nich właśnie chodzi. W dodatku inskrypcja dotycząca syna wymieniała także tytuł królewski ojca, natomiast przy drugim imieniu następującym po imieniu ojca brak było tego tytułu. Spostrzeżenie to potwierdzały wszystkie napisy z Persepolis we wszystkich rodzajach pi­sma.


6.

Jak gdyby to imię
Z śmiertelnej paszczy działa wystrzelone
Miało ją zabić, tak jak jej krewnego
Zabiła ręka tego, co je nosi.
O! powiedz, powiedz mi, ojcze, przez litość,
W którym zakątku tej nędznej budowy
Mieszka me imię; powiedz, abym zburzył
To nienawistne siedlisko.


7.

Upiorna Dzidzia, wyznam to publicznie, żeby mnie nikt nie mógł szantażować, wlokła się za mną całe lata. Nienawidziłam tego imienia, z którego nieco później zrobiono Dzidkę, i musiałam ostro protestować, bo w końcu rodzina odczepiła się od wstrętnej nazwy. Naprawdę miałam na imię Iksa, Iksy też nie lubiłam. Wymyśliła ją moja matka, bo w czasie ciąży czytała Zarzycką i Panna Iksa wzbudziła jej zachwyt, a w dodatku Zarzycką znała osobiście i od niej wiem, że w końcu panna Iksa poślubiła Mietka. Na całe szczęście tych imion mi dołożono, razem wziąwszy od chrztu i bierzmowania posiadam trzy, Iksa, Barbara, Igreka. Najbardziej przypadło mi do gustu to ostatnie i przy pierwszej okazji przerzuciłam się na Igrekę, nastąpiło to jednak już znacznie później.


8.

Wiedziałem dobrze, że oprócz dużych planet, takich jak Ziemia, Jowisz, Mars, Wenus, którym nadano imiona, są setki innych, tak małych, że z wielkim trudem można je zobaczyć przy pomocy teleskopu. Kiedy astronom odkrywa którąś z nich, daje jej zamiast imienia numer. Nazywa ją na przykład gwiazdą 3251.


9.

– Niech tamowacz krwi idzie pierwszy – powiedział. – Śpieszy mu się więcej niż nam, gdyż matka jego gotuje już dla niego grochówkę w Kraju na Zachodzie.
Tamowacz krwi pożegnał się z nami, nakreślił święty znak Amona i ukląkł pokornie na podłodze przed skórzanymi zwojami. Kat zamachnął się mieczem robiąc nim łuk na d głową skazańca, aż zaświszczało w powietrzu, ale zatrzymał cios tak, że ostrze miecza tylko całkiem leciutko dotknęło szyi tamowacza. Mimo to padł on na ziemię i sądziliśmy, że stracił przytomność ze strachu, bo na jego karku nie widać było najmniejszej rany. Gdy przyszła kolej na mnie, ukląkłem bez obawy. Kat zaśmiał się do mnie i dotknął mieczem mego karku nie troszcząc się o to, by mnie straszyć. Ptahor zaś uważał, że jest tak niski, iż nie potrzebuje klękać, kat wywinął mieczem także i nad jego karkiem. W ten sposób ponieśliśmy śmierć, wyrok został wykonany i otrzymaliśmy nowe imiona, wyryte na ciężkich złotych pierścieniach. Na pierścieniu Ptahora napisane było "Ten, Który Jest Podobny Do Pawiana", na moim zaś "Ten, Który Jest Samotny".


10.

Dlaczego jednak w takim razie nie powiedziała ani jednego słowa o Tobie, podczas gdy ja bez przerwy patrzyłem na jej usta, żeby z nich pierwsze słowo od razu przechwycić. Czy już nie pisujecie do siebie? Czy może nie wie ona nic nowego o Tobie? Ale czy to możliwe! A jeśli nie wie nic nowego, dlaczego nie opowie czegoś starego. A jeśli nie chce nic o Tobie opowiedzieć, dlaczego nie wymieni przynajmniej Twojego imienia, jak to bywało jednak od czasu do czasu przy okazji jej poprzednich przyjazdów. Ale nie, tego ona nie robi, lecz każe mi tępo wyczekiwać, i mówimy o rzeczach bezprzykładnie obojętnych, jak Wrocław, kaszel, muzyka, szale, broszki, fryzury, podróże do Włoch, saneczkowanie, torebki naszywane perełkami, koszule frakowe, guziki do mankietów, Herbert Schottländer, francuszczyzna, kąpieliska, prysznice, kucharki, Harden, koniunktura gospodarcza, podróżowanie w nocy, Hotel Palace, Szklarska Poręba, kapelusze, Uniwersytet Wrocławski, krewni, krótko mówiąc o wszystkim możliwym, ale jedyną rzeczą, która właśnie teraz ma niestety pewien niewielki związek z Tobą, jest kilka słów o piramidonie i aspirynie, obecni nie rozumieją dobrze, dlaczego tak długo się zatrzymuję przy tym przedmiocie i z predylekcją te dwa słowa obracam na języku. Ale w końcu to mi nie może wystarczyć jako wynik całego popołudnia, bo w mojej głowie przez całe godziny szumi potrzeba mówienia o Felice.


11.

Wszystko przez to, uważała zawsze, że jej matka miała braki w sztuce pisania. Kochająca matka poprawnie napisałaby: Margaret. A wtedy córka byłaby Peggy albo Maggie - solidne, krzepkie imiona, na których można polegać. Z Magrat niewiele daje się osiąg­nąć. Brzmi jak nazwa czegoś, co żyje w jamie na brzegu rzeki i ciąg­le jest zalewane wodą.
Myślała wprawdzie, czyby nie zmienić imienia, lecz w głębi ser­ca wiedziała, że nic z tego nie wyjdzie. Nawet gdyby stała się z wierz­chu Chloe albo Isobel, i tak pod spodem pozostanie Magrat. Ale miło byłoby spróbować. Miło byłoby nie być Magrat - choćby przez kilka godzin.
Takie właśnie myśli popychają człowieka na drogę Odnalezie­nia Własnego Ja. A jedną z pierwszych rzeczy, jakich Magrat się na­uczyła, to że ktoś, kto Odnalazł Własne Ja, nie powinien o tym wspo­minać (…). (…) uważała, że emancypacja to kobiece dolegliwości, o których nie należy mówić w obecności męż­czyzn.


12.

Dziś rano powiedziałam mu jak się nazywam, spodziewając się że go to zainteresuje. Lecz jego to nic nie obchodzi. Dziwne. Gdyby wyjawił mi swoje imię, wzbudziłoby to moje zainteresowanie. Zabrzmiałoby w moich uszach milej niż jakikolwiek inny dźwięk.
Nie lubi dużo mówić. Być może dlatego, iż nie jest zbyt inteligentny, a będąc czuły na tym punkcie, stara się to ukryć. Szkoda, że tak myśli, gdyż sama inteligencja jest niczym, prawdziwy skarb kryje się w sercu, Chciałabym, aby zrozumiał, że kochające dobre serce jest bogactwem, dostatecznym bogactwem, bez którego intelekt staje się ubogi. Chociaż jest tak małomówny, ma całkiem pokaźny zasób słów. Dziś rano użył zdumiewająco trafnego słowa. Oczywiście sam to zauważył, gdyż później dwukrotnie wplótł je mimochodem w rozmowę. Talent ten nie jest wrodzony, świadczy jednak o pewnej bystrości. Ziarno to zakiełkuje na pewno, jeśli będzie odpowiednio pielęgnowane.
Skąd on je wziął? Nie przypuszczam, abym kiedyś tego słowa użyła.
Moje imię nie wzbudziło w nim zainteresowania. Starałam się ukryć rozczarowanie, lecz nie wiem jak mi się to udało. Odeszłam i usiadłam na omszałym brzegu jeziora, zanurzając nogi w wodzie.


13.

- Słucham? Czy dobrze usłyszałem? Powiedziała pani Mojżesz?
- Tak, powiedziałam Mojżesz, a co?
Facet wstał. Wstał jak pod wrażeniem czegoś bardzo mocnego.
Mojżesz to jest imię żydowskie, proszę pani. Jestem tego absolutnie pewny, proszę pani. Mojżesz nie jest dobrym muzułmańskim imieniem. Oczywiście to się zdarza, ale nie w mojej rodzinie. Powierzyłem pani Mahometa, nie powierzyłem pani Mojżesza. Nie mogę mieć syna Żyda, proszę pani, zdrowie mi na to nie pozwala.


14.

Wymowa twoja płynie wartko jak Nil pod Memfisem, lecz jeżeli naprawdę jesteś taki mądry, to napisz mi dwoma sposobami: Amon. Pisarz wydobył kałamarz, pędzel i w niedługim czasie na drzwiach lepianki napisał dwoma sposobami: Amon, tak wyraźnie, że nawet nieme stworzenia zatrzymywały się, aby złożyć hołd Panu. Bożek był kontent i dodał: - Jeżeli jesteś równie biegły w rachunkach jak w piśmiennictwie, to wyrachuj mi następującą sprawę handlową. Gdy za jedną kuropatwę dają mi cztery kurze jaja, to za siedm kuropatw ile powinni dać kurzych jaj? Pisarz zebrał kamyki, układał je w rozmaite szeregi i nim słońce zaszło, odpowiedział, że za siedm kuropatw należy się - dwadzieścia ośm jaj kurzych. Wszechmocny Amon aż uśmiechnął się, że widzi przed sobą mędrca tak niepospolitej miary, więc rzekł: - Poznaję, żeś mówił prawdę o swojej mądrości. Jeżeli zaś okażesz się równie wytrwałym w cnocie, uczynię tak, że będziesz do końca życia szczęśliwym, a po śmierci synowie twoi umieszczą twój cień w pięknym grobowcu. A teraz powiedz: jakiego chcesz bogactwa, którego byś nie tylko nie strwonił, ale jeszcze pomnożył? Pisarz upadł do nóg miłosiernemu bóstwu i odparł: - Gdybym choć posiadał tę lepiankę i ze cztery miary gruntu, byłbym bogaty.


15.

Zresztą, drogi kuzynie, muszę ci powiedzieć – aby w przyszłości nie było żadnych nieporozumień – że waszych imion nie znoszę. U nas mają wartość tylko imiona starogreckie. Ty sam z racji swojego urzędu – wielki kaznodziejo przed obliczem Boga – musisz się nazywać Demostenesem. Twoja żona – moja droga kuzynka, jako królowa i pani domu, będzie nosiła imię Hekabe. To wasza córka, tak? A zatem Nauzykaa. A młody człowiek, który chce mnie tytułować panem doktorem, musi zostać Astianaksem. No, a co ty robisz na plebanii?
- Służę u pastora przy koniach.
- Pięknie. W więc będziesz się zwał Bellerofontem. A ty, tak ładnie zarumieniona dziewczyno? Pewnie będziesz nas wzywać, gdy nadejdzie czas, aby "ręce wyciągnąć do smacznie przygotowanego posiłku". Podejdź bliżej, niech cię obejrzę. No, ona będzie się nazywać Kirke. Czy wszystko jasne?
Ludziom pastora zakręciło się w głowach. Nowo mianowany Bellerofont szybko umknął do koni – te przynajmniej są nieme i nazywają się Jaś i Elza, a nie jakoś dziwnie, żeby żadna chrześcijańska dusza nie mogła spamiętać.


16.

To jej córka miała mieć chłopca albo dziewczynkę. Iksa zrobiła listę imion odpowiednich dla obu płci. Pierwsze na liście było Winnetou, dla chłopca, i Nszo Czi, jego siostry, dla dziewczynki. Albo jakby ktoś chciał imię katolickie, to Ligia, bohaterka jej ulubionego Quo vadis, którą uratował niewolnik Ursus. To akurat imię nie było odpowiednie, bo tak nazywały się traktory.
Iksa (…) zastanawiała się, jak zdobyć niewolnika, który ewentualnie uratowałby ją przed bykiem, czasem pasącym się na ich polanie po drugiej stronie szosy, ale Dziadek powiedział, że niewolnictwo zlikwidowano kilka lat temu. Co za pech. Miała nadzieję, że dorośli pukną się w głowę i przywrócą ten wygodny wynalazek, który znalazła z książki Chata wuja Toma o Murzynie, co go sprzedali daleko od rodziny. Ona by się tak łatwo nie dała, bo kochała swoją Babcię, Dziadka, mamusię i wszystkie ciocie, nawet te nieprawdziwe.


17.

Zaraz też poszedł obejrzeć swego podjazdka, i choć ten miał więcej guzów, niż real ćwierciaków, i więcej skaz niż szkapa Gonelli, która tantum pelis et ossa fuit [Była to tylko skóra i kości], jednak jemu się zdawało, że koniowi temu ani Bucefał Aleksandra, ani Babieka Cyda nie dorównywały. Cztery dni przeszły mu na obmyślaniu, jakie by mu imię nadać.


18.

Zmieniłam sobie imię.
W spisie słuchaczek figuruję wciąż jeszcze jako "Agata", ale wszędzie poza tym nazywam się "Aga". Niech pan powie, czy to nie okropne być zmuszonej samej nadać sobie jedyne zdrobniałe imię, jakie miało się kiedykolwiek? Co prawda, Agę wymyśliłam niezupełnie ja sama. Nazywał mnie tak Fredek Perkins, zanim jeszcze nauczył się mówić wyraźnie.
Szkoda, że pani Lippet nie stara się wpadać na lepsze pomysły przy wyszukiwaniu imion i nazwisk dla maleństw. Nazwiska bierze wprost z książki telefonicznej – znajdzie pan "Abbott" zaraz na pierwszej stronicy – a imiona skąd się da. Agatę znalazła na jakimś nagrobku. Nigdy nie mogłam jej znieść, lubię za to Agę. Takie miłe imię. Powinna je nosić osoba, jaką ja nie jestem – słodkie, małe, niebieskookie stworzonko, pieszczone i psute przez całą rodzinę, przechodzące przez życie bez żadnych trosk. Prawda, jak byłoby miło być taką? Mogę mieć wszelkie wady, nikt jednak nie może mi zarzucić, że byłam psuta przez rodzinę! Bardzo to jednak zabawne udawać, że byłam. Na przyszłość, proszę, niech pan mnie nazywa zawsze Agą, zgoda?


19.

Tak przesunęło się koło mnie owo imię Iksy, niby talizman pozwalający mi może odnaleźć kiedyś tę, z której uczyniło żywą osobę, a która chwilę przedtem była jedynie niejasnym obrazem. Tak przesunęło się, rzucone ponad jaśminy i lewkonie, cierpkie i świeże jak krople tryskające z zielonego węża nasycając, iryzując sferę czystego powietrza – którą przeszyło (a także wyodrębniało) – tajemnicą życia tej, którą oznaczało dla istot szczęśliwych, żyjących i podróżujących z Iksą; roztaczając pod różowym głogiem, na wysokości mego ramienia, tak bolesną dla mnie kwintesencję ich poufałości z nią, z obcością jej życia, do którego ja nie mogłem mieć wstępu.


20.

Iks
Jak się nazywasz?

Igrek
Zbyt błahe pytanie,
Na kogoś, co tak Słowem gardzić umie,
Który pozorów wartości wciąż przeczy
I wgląda tylko w istotę wszechrzeczy.

Iks
U was bo, moi mościwi panowie,
Treść i istota zwykle w nazwie leży,
I dość jest jawną, kiedy się was zowie
Mianem gmatwaczy, łgarzy i szalbierzy.
Któż tedy jesteś?


21.

Adwokat Stanisław Święcicki dzwonił nie tylko w interesach prawnych do K. Ułożyli sobie z dziewczynkami swoistą grę w "zielone" na tematy Trylogii. Chytrze dzwonił na samej granicy limitu czasu, koło dziesiątej wieczorem, kiedy suponował, że partnerki będą śpiące i łatwiej dadzą się zbić z pantałyku:
— A z jakiego sukna miał mundur pan Podbipięta?
— Ha-ha! Nic pan nie ma trudniejszego? Naturalnie, że ze świebodzińskiego.
Po czym: szep-szep-szep... w piżamkach przy telefonie; podtaczają pod pana Stanisława za dnia naszykowaną machinę oblężniczą:
— A jak miał na imię Bohun?
I tu był triumf niezapomniany... Z tamtej strony telefonu słychać było bezradne postękiwania, wreszcie adwokackie wyłgiwanie się, że o tym w Trylogii nic nie ma.
— Jak to? A przecież Krzywonos mówi: "Jurku, mój przyjacielu". Na drugi dzień mecenas Święcicki zjawia się z wielkim zającem z czekolady.
— Jako że — powiada — w dawnej Polszcze, gdy kto nie dopisał w wyprawie wojennej, tedy mu kazano skórę zajęczą nosić.
Musiał wiec trzy razy, dla dokładniejszego pohańbienia, obnieść tego zająca naokoło pokoju, po czym go otwieramy i z zającowego brzuszka sypią się cukierki.


22.

Właściwie, to ja jestem Iks Igrek, ale że święty Iks smoka tylko roztratował, a święty Igrek całemu komunikowi niebieskiemu przewodzi i tyle już nad piekielnymi chorągwiami odniósł wiktoryj, przeto jego wolę mieć za patrona.


23.

Wreszcie klapnęła na kuchenny stołek z tajemniczym listem w dłoni.
Kim jesteś?
Skąd mogła wiedzieć? Oczywiście była Iksą Amundsen, ale kto to taki? Na razie jeszcze dokładnie tego nie wiedziała.
A gdyby nazywała się zupełnie inaczej? Na przykład Anna Knutsen? Czy wówczas byłaby zupełnie kimś innym?
Nagle przypomniało jej się, że tata z początku chciał, by miała na imię Synnøve. Iksa spróbowała wyobrazić sobie, że wyciąga rękę i przedstawia się jako Synnøve Amundsen, ale nie, to nie było to. Przez cały czas przedstawiała się zupełnie inna dziewczynka.


24.

– Nie sądzę – odparł nieznajomy – abyś pani miała poświęcać się tymże samym naukom, gdyż kobiety zwykle nie mogą zrozumieć pierwszych ich początków; ponieważ jednak przyjęliście mnie z taką gościnnością, uwiadomienie was zatem o wszystkim, co się mnie tyczy, jest moim najświętszym obowiązkiem. Zacznę więc od oznajmienia, że nazywam się...
że nazywam się...
To mówiąc zaczął szukać po kieszeniach tabliczek.
– Zauważyłam wprawdzie – rzekła Rebeka – że zdradzasz senor niejaką skłonność do roztargnienia, ale nie uwierzę, iż mógłbyś być do tego stopnia roztargniony, żeby zapomnieć swego własnego nazwiska.
– Masz pani słuszność – odpowiedział geometra – z natury wcale nie jestem roztargniony, ale ojciec mój pewnego dnia przez roztargnienie podpisawszy nazwisko brata zamiast swego, od razu stracił żonę. majątek i stanowisko. Aby więc nie wpaść w podobny błąd, wypisałem moje nazwisko na tych oto tabliczkach i odtąd, ile razy mam podpisać się, wiernie je przepisuję.
Ale kiedy my żądamy – rzekła Rebeka – abyś nam senor powiedział, nie zaś podpisał swoje nazwisko.


25.

Było to bardzo dawno temu i kiedy pożegnaliśmy się ze sobą, po prostu wzięliśmy sobie to imię, bośmy nie myśleli, aby się ono mogło jeszcze kiedy w życiu łabędziowi przydać.

================================
Dodane 21 kwietnia 2011:
Tytuły utworów, z których pochodzą konkursowe fragmenty, znajdziesz tutaj:
Rozwiązanie konkursu
Wyświetleń: 70814
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 195
Użytkownik: bogna 16.12.2008 00:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Ile ludzi na świecie, tyle imion, bo każde inaczej jest widziane przez innych, zależy od osoby. Ilu marzycieli, tyle rzeczy ma imiona. Rośliny, zwierzęta...
co jeszcze?
Zobaczmy, jak pisarze potraktowali to zagadnienie :-)
Zapraszam w imieniu Czajki.
Użytkownik: janmamut 16.12.2008 00:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
O! Nawet przy pierwszym czytaniu coś widać! Tylko klasyki z wrocławskiego ogrodu japońskiego nie mogę się dopatrzyć.
Użytkownik: Czajka 16.12.2008 05:05 napisał(a):
Odpowiedź na: O! Nawet przy pierwszym c... | janmamut
Jakiej klasyki? Omatko, ogród pamiętam i mostek i wody czyste przejrzyste, ale klasyki nie pamiętam. Teraz mnie będzie męczyć! :))
Użytkownik: janmamut 16.12.2008 16:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakiej klasyki? Omatko, o... | Czajka
Ta klasyka jest ostatnia. Gdy dołączyłem do Was, tłumacząc, jaką drogą doszedłem, Sowa skomentowała to odpowiednią analogią z tejże klasyki.
Użytkownik: Czajka 16.12.2008 05:07 napisał(a):
Odpowiedź na: O! Nawet przy pierwszym c... | janmamut
Nawet przy pierwszym czytaniu coś widać!
No tak, bo mi znowu wyszło za łatwo i polecicie od razu bigos gotować, to ja nic nie podpowiem w nagrodę. :))
Ps. Piękne masz miano, Mamucie. :D
Użytkownik: Vemona 16.12.2008 08:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Nawet przy pierwszym czyt... | Czajka
Czajeczko, ale to dobrze, że coś widać, mnie to zachęca. :D
Użytkownik: nutinka 16.12.2008 09:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Nawet przy pierwszym czyt... | Czajka
No widać. Zaczynam się łamać. ;) Tak wyjątkowo i jednorazowo. Ale może mi przejdzie. :D
Użytkownik: Czajka 18.12.2008 06:44 napisał(a):
Odpowiedź na: No widać. Zaczynam się ła... | nutinka
Nuti kochana, takie długie łamanie jest niezdrowe dla zdrowia, trzeba się łamać krótko i zdecydowanie i się zaimieninować. :))
Użytkownik: nutinka 18.12.2008 16:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Nuti kochana, takie długi... | Czajka
Tak sądzisz? No nie wiem. Może coś wyślę, ale jak odgadnę brakujące mi jeszcze cztery imiona. W każdym razie zastanowię się, czy popełnić ten czyn. ;) :D
Użytkownik: Czajka 18.12.2008 19:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak sądzisz? No nie wiem.... | nutinka
Tak, tak, popełnij, już się nie mogę doczekać i idę na pocztę. :D
Użytkownik: Vemona 16.12.2008 09:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Nawet przy pierwszym czyt... | Czajka
Wysłałam kilka kartek z kalendarza, zobaczymy, co z tego wyniknie. :D
Użytkownik: janmamut 18.12.2008 01:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Nawet przy pierwszym czyt... | Czajka
:-)
Ciekawe, czy będę pachniał jak róża...
Użytkownik: Czajka 18.12.2008 06:43 napisał(a):
Odpowiedź na: :-) Ciekawe, czy będę pa... | janmamut
Może będziesz tak pyszny jak kapusta... ;))
Idę na pocztę, ale nie wiem czy zdążę do Twojego mailika dotrzeć, który widzę na horyzoncie pocztowym.
Użytkownik: Czajka 16.12.2008 05:23 napisał(a):
Odpowiedź na: O! Nawet przy pierwszym c... | janmamut
Ale Wrocław jest, widziałeś? :))
Przepraszam za tę serię wypowiedzi to się nazywa inteligencja schodowa.
Użytkownik: Annvina 16.12.2008 09:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Piękny konkurs Czajeczko!!! I już po pierwszym czytaniu znam trzy fragmenty. Zaraz wysyłam :):):)
Użytkownik: lady P. 16.12.2008 10:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Piękny konkurs Czajeczko!... | Annvina
Ja również trzy, może przy drugim czytaniu będzie lepiej. :)
Użytkownik: Annvina 16.12.2008 11:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja również trzy, może prz... | lady P.
Przy drugim czytaniu doszły jeszcze dwa, więc mam razem 5. A które trzy masz?
Użytkownik: lady P. 16.12.2008 15:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Przy drugim czytaniu dosz... | Annvina
Mam już 4 (1, 3, 21, 18) i mam wrażenie, że nr 7 gdzieś czytałam... Ale gdzie? Hm.
Użytkownik: lady P. 16.12.2008 15:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Przy drugim czytaniu dosz... | Annvina
A Ty, które masz?
Użytkownik: Annvina 16.12.2008 16:41 napisał(a):
Odpowiedź na: A Ty, które masz? | lady P.
To ciekawe, bo ja mam całkiem inne - 8, 9, 12, 22, 23, choć niepotwierdzone, to jestem ich pewna.
Użytkownik: Annvina 16.12.2008 21:43 napisał(a):
Odpowiedź na: A Ty, które masz? | lady P.
Ach Boże!!! Jak mogłam nie trafić 22???!!! Tak się zasugerowałam postacią, że strzeliłam haniebne pudło. Biegiem lecę to sprostować!
Użytkownik: Natii 16.12.2008 22:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Ach Boże!!! Jak mogłam ni... | Annvina
No, 22 jest chyba najprostsze. ;-)
Użytkownik: Farary 18.12.2008 19:07 napisał(a):
Odpowiedź na: No, 22 jest chyba najpros... | Natii
Nie najprostsze, wiadomo kto napisał, ale która to książka???
Użytkownik: janmamut 18.12.2008 20:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie najprostsze, wiadomo ... | Farary
W katolickim kraju te imiona są samoobjaśniające, a wtedy przy znajomości autora postać mamy natychmiast.

Któryś krytyk napisał "chcąc zrozumieć Faulknera, Kowalski powinien przeczytać Biblię". Jak widać, jej znajomość do konkursu też się przydaje.
Użytkownik: Farary 18.12.2008 21:02 napisał(a):
Odpowiedź na: W katolickim kraju te imi... | janmamut
Ta postać występuje w więcej niż jednej powieści, ale jeśli mówisz, że chodzi tę główną... :)
Użytkownik: janmamut 18.12.2008 21:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Ta postać występuje w wię... | Farary
Jeśli główną w znaczeniu najdłuższą...
Użytkownik: Natii 18.12.2008 23:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie najprostsze, wiadomo ... | Farary
Trzeba wziąć książki i szukać. :P
Użytkownik: Annvina 22.12.2008 11:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie najprostsze, wiadomo ... | Farary
No właśnie pierwszy nieprzemyślany strzał był w tą, co się nazywa tak jak ten iks igrek, a się okazało, że to ta druga!
Użytkownik: mafia 16.12.2008 22:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Ach Boże!!! Jak mogłam ni... | Annvina
A to jedna z moich ulubionych scen w 22. :)
Użytkownik: norge 16.12.2008 14:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Czajko! Cudny konkursik. Wiem "na pewniaka" tylko 23 i to mnie niejako zachęca do dalszych poszukiwań. 23 musiałam zgadnąć od razu, bo jak nie ja, to w końcu kto??? Jeśli by to miało coś komuś pomóc - to Jola tej książki nie znosi :-)
Użytkownik: Vemona 16.12.2008 14:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Czajko! Cudny konkursik. ... | norge
Diano, z całą pewnością wiesz też 2, mnie się natychmiast rzucił w oczy, a Ty go też oceniasz baaaardzo wysoko. :)
Użytkownik: lady P. 16.12.2008 15:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Czajko! Cudny konkursik. ... | norge
A, jak Jola nie znosi, to już chyba wiem, o którą chodzi:)) Dzięki:)
Użytkownik: kasiunia2 17.12.2008 21:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Czajko! Cudny konkursik. ... | norge
Diano rzeczywiście ja nie Ty, to kto to może zgadnąć. Dzięki. Idę buszować dalej.
Użytkownik: joanna.syrenka 21.12.2008 20:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Czajko! Cudny konkursik. ... | norge
Powiedz coś o tym 23, bo mnie to nic nie przypomina :(
Użytkownik: norge 21.12.2008 21:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Powiedz coś o tym 23, bo ... | joanna.syrenka
Dziewczynka. Sposób, w jaki analizuje swoje bycie albo niebycie. W jakim kraju mogłaby mieć na imię Synnøve? Że już nie wspomnę o liście...
Użytkownik: joanna.syrenka 22.12.2008 20:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziewczynka. Sposób, w ja... | norge
Och, że to Twoje regiony, to ja zgadłam bez trudu... Ale to co ja znam, to chyba nie ta epoka :P
Użytkownik: Akrim 16.12.2008 14:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Śliczny konkurs i nawet kilka imion jakby znajomych :)
Poszły do sprawdzenia 2, 7, 8, 9, 11, 13, 18, 23, 25, no i rodzic 19 (dziecko trudno chyba będzie trafić..). A, jeszcze rodzic 21, jeśli to jest ten, z dzieckiem też będzie kłopot :))
Użytkownik: nutinka 16.12.2008 14:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Śliczny konkurs i nawet k... | Akrim
19 dziecko łatwo trafić. ;)
Użytkownik: Akrim 16.12.2008 14:39 napisał(a):
Odpowiedź na: 19 dziecko łatwo trafić. ... | nutinka
Wprawdzie posłałam dziecię, ale teraz myślę, że złe. Chyba bardziej ogólnie na.. kobiety trzeba spojrzeć? ;) No nic, zobaczymy :-)
Użytkownik: Natii 16.12.2008 22:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Śliczny konkurs i nawet k... | Akrim
Niech mnie ktoś poratuje z 7, bo znam to, znam na pewno, tylko skąd?
Użytkownik: janmamut 16.12.2008 23:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Niech mnie ktoś poratuje ... | Natii
Inne dzieło z tego źródła, wbrew pozorom, nie traktuje o Indianach.

A to o Indianach masz?
Użytkownik: Czajka 17.12.2008 04:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Inne dzieło z tego źródła... | janmamut
O Indianach nikt nie ma i nikt nie czytał i to jest moja jedyna czynna jeszcze tortura. Skoro widzę, że Joy Wrocław wie. :))
Ech, no nie, jeszcze kilka tortur się zostało na szczęćcie.
Użytkownik: Czajka 17.12.2008 05:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Inne dzieło z tego źródła... | janmamut
Errata - czytał, ale nie wie. To znaczy wie, że czytał, tylko nie wie co. :))
Użytkownik: Natii 17.12.2008 20:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Inne dzieło z tego źródła... | janmamut
Nie znam, ale już mi się podoba. :-)
Użytkownik: Akrim 18.12.2008 11:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Inne dzieło z tego źródła... | janmamut
Właśnie wysłałam Indian do kontroli ;) Także Babcię, Dziadka, mamusię i wszystkie ciotki :))
Nie mam możliwości sprawdzenia swoich podejrzeń, ale mam nadzieję.. :)
Użytkownik: Akrim 18.12.2008 20:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie wysłałam Indian d... | Akrim
Pudło! :(
Traktor nie pasuje, a ja nie patrzyłam na maszynę, uczepiłam się ciotek i bliższej rodziny i tak mi wszystko ładnie grało... buuu ;)
Użytkownik: Marylek 18.12.2008 20:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Pudło! :( Traktor nie pa... | Akrim
E, po co buczeć od razu. Ty byś chciała takie typowe dzieciątko, zwyczajne, a ono takie nie jest!
Chociaż ciotki i pociotki jak najbardziej na miejscu. :)
Użytkownik: Akrim 18.12.2008 21:14 napisał(a):
Odpowiedź na: E, po co buczeć od razu. ... | Marylek
Poszło drugie dzieciątko przed chwilą i teraz to musi być to! :))
Traktory wiekowo pasują do niego ;))
Użytkownik: hburdon 28.12.2008 20:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Poszło drugie dzieciątko ... | Akrim
Proszę mi powiedzieć, do czego wiekowo pasują traktory?
Użytkownik: Valaya 16.12.2008 16:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Pierwszy konkurs, w którym mi coś świta, a mianowicie od razu odgadłam 9, mam podejrzenia co do 2 (chyba dawno temu to czytałam), znam rodzica 11 i 19 i wydaje mi się, że znam rodzica 22. Jak na moje nieoczytanie w porównaniu z niektórymi Biblionetkowicz(k)ami, dosyć dużo odgadłam jak na pierwszy rzut oka.
Użytkownik: Czajka 16.12.2008 17:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Pierwszy konkurs, w który... | Valaya
Jak Ci świta to koniecznie chodź się przebadać imiennie - dostaniesz wyniki od razu i rokowania. :))
Użytkownik: Valaya 16.12.2008 18:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak Ci świta to konieczni... | Czajka
Przebadać się, powiadasz... Brrr, ostatnio przeszłam kilka badań i mam nadzieję, że na ten rok już wystarczy. Ale badanie imienne przez Doktor Czajkę to zupełnie inna sprawa :) Zaraz wysyłam "strzały"
Użytkownik: Czajka 16.12.2008 17:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Moi imiennicy konkursowi!
Bardzo się cieszę z tych łamiących się i wszystkich zapraszam na pocztę, gdzie i ja zaraz idę. Tak się pozmieniało, że mogę się udzielać tylko wieczorami, ale za to postaram się skutecznie, żebyście się nie czuli zaniedbani. :))
Użytkownik: StatekMilosci 16.12.2008 17:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
uf...po raz pierwszy biorę w tym udział:D i jak na razie poznałam tylko 3 fragmenty (chyba dobrze:P) i mam nadzieję, że uda mi się coś jeszcze zgadnąć:D
Użytkownik: Joaśki 16.12.2008 17:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Oto jest mój rekord życiowy: znam 3 fragmenty! Ale coś mi się wydaje, że to stanowczo za mało... ;)
Użytkownik: Czajka 16.12.2008 17:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Oto jest mój rekord życio... | Joaśki
Wcale nie za mało, do wzięcia udziału wystarczy jeden znany fragment (albo żaden jak miałam w ostatnim konkursie).
:))
Użytkownik: Joaśki 16.12.2008 18:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Wcale nie za mało, do wzi... | Czajka
Dzięki za wsparcie :) Poszukam jeszcze, a nuż coś znajdę?
Użytkownik: Akrim 16.12.2008 18:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki za wsparcie :) Pos... | Joaśki
To dopiero pierwszy dzień konkursowania, nie trać ducha :-)
Kiedy zaczną się mataczenia, to jeszcze mnóstwo będzie można odgadnąć :)
Użytkownik: Joaśki 16.12.2008 18:40 napisał(a):
Odpowiedź na: To dopiero pierwszy dzień... | Akrim
Mam taką nadzieję. Dzięki :) Pierwszy raz postanowiłam wziąć udział w takim konkursie i dlatego widzę wszystko w czarnych barwach. Zabieram się do pracy. I życzę powodzenia, Akrim :)
Użytkownik: Annvina 17.12.2008 16:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam taką nadzieję. Dzięki... | Joaśki
Uważaj, to wciąga ;)
Użytkownik: Joka Bees 16.12.2008 18:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Prześliczny konkursik;-) Chyba tym razem się skuszę, zwłaszcza, że po pierwszym czytaniu kilka imion gdzieś w głowie mi się niejasno błąka;-)
A dwa to nawet jasno;-)))
Wszystkim wszystkiego dobrego z okazji wspólnych i m i e n i n;-)
Użytkownik: KrzysiekJoy 16.12.2008 20:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Milutki konkursik.:) Kilka wiem, sporo podejrzeń, a 10 jest miłym zaskoczeniem, choć tego akurat nie oceniłem.:)
Użytkownik: Czajka 17.12.2008 05:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Milutki konkursik.:) Kilk... | KrzysiekJoy
A miało być takie podstępnie mylące. :))
Użytkownik: Sznajper 17.12.2008 08:54 napisał(a):
Odpowiedź na: A miało być takie podstęp... | Czajka
Bardzo podstępnie? Bo coś mi świta, ale nie wiem z której strony... :)
Użytkownik: KrzysiekJoy 17.12.2008 14:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo podstępnie? Bo coś... | Sznajper
Tak z południowej.:)
Użytkownik: hburdon 28.12.2008 20:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak z południowej.:) | KrzysiekJoy
Ale po tej stronie granicy?
Użytkownik: Marylek 28.12.2008 21:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale po tej stronie granic... | hburdon
Nie. Znaczy, nie po naszej stronie, wbrew podstęnym pozorom.
Użytkownik: hburdon 28.12.2008 21:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie. Znaczy, nie po nasze... | Marylek
Mhm, mhm.
Użytkownik: Marylek 29.12.2008 10:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Mhm, mhm. | hburdon
Zwróć uwagę, potrzeba mówienia o kim szumiała mu w głowie przez całe godziny? To jest klucz do tytułu. Zaskakującego.
Użytkownik: Farary 18.12.2008 19:13 napisał(a):
Odpowiedź na: A miało być takie podstęp... | Czajka
Podstępnie mylące jest 11, ale cię rozpracowałem:) zbieram fragmenty, niedługo poślę wyniki.
Użytkownik: mafia 16.12.2008 22:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Mam już potwierdzone 2 i 22, czekam na potwierdzenie 8.
A teraz bede tropić autorów 6, 7, 10, 14, których powinnam znać. :)
Użytkownik: Czajka 17.12.2008 06:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Moi kochani! Przyszło już z imionami bardzo dużo osób, pięknie Wam idzie zgadywanie, zapraszam wszystkich chętnych.
Tylko nikt nie przynosi mi żadnych przepisów z grzybami i innymi. Dostałam tylko jeden na uszko. Bardzo prześliczny za to. :))
Użytkownik: Akrim 17.12.2008 16:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Czy o 12 ktoś coś wie? :) Ja tylko tyle, że znam rodzica. Nie mogę jednak rozgryźć kto zacz.. ;(
Użytkownik: Annvina 17.12.2008 16:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy o 12 ktoś coś wie? :)... | Akrim
Trudno o 12 coś napisać, żeby nie strzelić czołgu, jest zabawne, krótkie i genialne. Nie znam osoby, której by się nie podobało, w Biblionetce też popularne i wysoko oceniane.
Użytkownik: Akrim 17.12.2008 17:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Trudno o 12 coś napisać, ... | Annvina
No tak! :)) Jednak rodzic częściej kojarzony z parą przemiłych urwisów, rzadziej z tą właśnie parą... Dziękuję :-)
Użytkownik: barba 19.12.2008 21:16 napisał(a):
Odpowiedź na: No tak! :)) Jednak rodzic... | Akrim
Czy o coś więcej na temat dwunastki można prosić?
Użytkownik: Marylek 19.12.2008 21:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy o coś więcej na temat... | barba
Jeden urwis szczególnie jest dobrze znany, dzieciątko tego rodzica.
A ta para znana jest powszechnie, choć może rzadko kiedy kojarzona z tym właśnie autorem. Wszyscyśmy z nich.
Użytkownik: Zoana 17.12.2008 17:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Pierwszy konkurs, w którym biorę udział :)
Pierwsze odpowiedzi wysłane (choć za dużo to ich nie ma...) i kombinuję dalej. Jestem przekonana, że znam książki, z których pochodzi kilka fragmentów, ale ni cholery nie wiem skąd i cóż to za książki ;)
Użytkownik: Zoana 17.12.2008 20:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Na razie trzy celne strzały :)

Nr 8 uparcie mi się kojarzy i jeszcze dowiedziałam się, że znam na pewno, a nijak nie mogę odgadnąć :(

Może ktoś będzię tak dobry i pomataczy troszeczkę? ;)
Użytkownik: janmamut 17.12.2008 20:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Na razie trzy celne strza... | Zoana
Spójrz na mamuta.
Użytkownik: Szreq 17.12.2008 20:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Spójrz na mamuta. | janmamut
Kolejny konkurs i znowu pustka w głowie:(
Dzięki mamucie, naprawdę jesteś różą:)))
Użytkownik: Marylek 17.12.2008 20:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Na razie trzy celne strza... | Zoana
No, to jest dopiero trudno zamataczyć!
Jasne, że znasz, wszyscy znają. Miliony ludzi. Wszyscy, wszędzie, od zawsze. ;)
Użytkownik: Zoana 17.12.2008 21:53 napisał(a):
Odpowiedź na: No, to jest dopiero trudn... | Marylek
Wiem! W sumie zaraz po napisaniu prośby o zamataczenie doznałam olśnienia!
Aż mi wstyd teraz ;)
Użytkownik: kasiunia2 17.12.2008 21:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Ja od jutra zacznę jak zwykle zresztą i spróbuję wysłać jakąś wypocinę...
Użytkownik: Annvina 18.12.2008 13:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Jako, że pojawiły się pierwsze mataczenia, poproszę o podpowiedź do 25, mam bardzo poważne podejrzenia. Czy ten dusiołek ma pozornie dość określoną kategorię wiekową?
Użytkownik: Akrim 18.12.2008 15:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako, że pojawiły się pie... | Annvina
Tak, pozornie ma :-)
Użytkownik: mayelka 18.12.2008 16:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Ha! A ja to jestem leń i ostatnio unikałam konkursów, bo były trudne, a ten to taki dosyć przystępny dla mnie. Po pierwszym czytaniu rozpoznaję: 4,6,8,12,14,17 i 24, snuję domysły co do 7,13 i 23 i jak już dosnuję to będzie chyba wszystko, aczkolwiek przyjrzę się mataczonkom, mataczom i mataczankom plus jeden różany mamut :)
Użytkownik: inaise 18.12.2008 17:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
(Pssssssst... dołączam do konkursu, tylko nikt jeszcze o tym nie wie :)))))
Użytkownik: Farary 18.12.2008 19:19 napisał(a):
Odpowiedź na: (Pssssssst... dołączam do... | inaise
(Pssst, ja też moje typy trzymam jeszcze zamknięte w skrzyni, jak coś wymyślę, otwieram skrzynię, dopisuję i zamykam, i nie powiem nikomu, że mam już 16,5 odpowiedzi....:)) )
Użytkownik: StatekMilosci 18.12.2008 19:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Pomógłby ktoś w odgadnięciu nr 3??:) bo strasznie mnie męczy, ponoć znam tą książkę:)
Użytkownik: Akrim 18.12.2008 19:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Pomógłby ktoś w odgadnięc... | StatekMilosci
Bardzo znane i lubiane wszystkie dzieci z tej wielodzietnej rodzinki :) I sporo ich znasz.. :-)
Użytkownik: StatekMilosci 18.12.2008 20:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo znane i lubiane ws... | Akrim
Dzięki za pomoc!:D okazało się, że szukałam w kompletnie złym kierunku:D
a rodzinka tak ciepła i przyjazna, że aż chciałoby się do niej należeć:)
Użytkownik: terra 18.12.2008 22:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki za pomoc!:D okazał... | StatekMilosci
2, 3, 9, 11, 12, 17, 18, 20, 21, 23, 24 - potwierdzone. Uff, wreszcie konkurs w którym trochę wiem;)
Użytkownik: Marylek 18.12.2008 23:51 napisał(a):
Odpowiedź na: 2, 3, 9, 11, 12, 17, 18, ... | terra
Ależ plon obfity! To może powiedz coś o 17 i 20? :)
Użytkownik: terra 18.12.2008 23:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Ależ plon obfity! To może... | Marylek
Bohaterowie obu są dowodami na to, że czytanie w nadmiernej ilości czasem szkodzi.;)
Użytkownik: Akrim 19.12.2008 07:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Ależ plon obfity! To może... | Marylek
17 - ja poszłam tropem szkapiny ;)
Użytkownik: Marylek 19.12.2008 21:21 napisał(a):
Odpowiedź na: 17 - ja poszłam tropem sz... | Akrim
Tej szkapiny to ja nie znam zupełnie. :(
Użytkownik: Czajka 20.12.2008 04:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Tej szkapiny to ja nie zn... | Marylek
Znasz. Razem z jej imieniem. To znaczy znasz skądinąd, a szkoda okropna, bo to jest prześliczna książka.
Skojarz teraz z niebezpieczeństwem jakie grozi jak się czyta za dużo. Czytał pan szkapiny, który jest znany na całym świecie i przysłowiowy. :)
Użytkownik: kasiunia2 18.12.2008 23:53 napisał(a):
Odpowiedź na: 2, 3, 9, 11, 12, 17, 18, ... | terra
Terra widzę, że masz 20 i 11 które ja podobno znam możesz szepnąć jakies słówko o nich. Ślicznie proszę :)
Użytkownik: terra 18.12.2008 23:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Terra widzę, że masz 20 i... | kasiunia2
Rodzic 11 jest ulubieńcem wielu biblionetkowiczów i z tego, co widzę dotychczas, jednym z ulubionych rodziców konkursowych.
Użytkownik: Akrim 19.12.2008 08:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Terra widzę, że masz 20 i... | kasiunia2
11 - niezadowolona ze swego imienia Magrat to młoda adeptka pewnej sztuki, a jej nauczycielkami są dwie charakterne panie, jedna z kotem :))
Użytkownik: Sznajper 19.12.2008 08:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Ja mam 2, 3, 8, 9, 11, 12, 14, 20, 22.

Brakuje mi przede wszystkim 4, 23, 25 i 7.

Ktoś się chce wymienić imieniem? :)
Użytkownik: Akrim 19.12.2008 08:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mam 2, 3, 8, 9, 11, 12... | Sznajper
Chętnie wymienię 25 na 20 :-)
25 czytają młodzi, starsi i jeszcze starsi, choć napisane dla tych najmłodszych. Bohater znajdzie się pewnie pod niejedną choinką w różnej postaci :))
Użytkownik: Sznajper 19.12.2008 09:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Chętnie wymienię 25 na 20... | Akrim
Chyba wiem :D

Nie mam jeszcze potwierdzonej 20, ale jestem niemal pewien.
Kogo się zowie "Mianem gmatwaczy, łgarzy i szalbierzy"? A ten który występuje w 20 jest jednym z najsłynniejszych.
Użytkownik: Akrim 19.12.2008 09:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba wiem :D Nie mam ... | Sznajper
Też chyba wiem.. Dzięki! :)
Użytkownik: Marylek 19.12.2008 15:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mam 2, 3, 8, 9, 11, 12... | Sznajper
7. Wielu rodziców popełnia takie dzieła. Czasem z oprawą wizualną. Niektórzy nawet nieźle na tym zarabiają, bo są tacy, co wyjątkowo lubią to czytać.
23. Diana powyżej o tym wspominała, choć ja się z nią nie do końca zgadzam. Nie tylko ona może to zgadnąć. Popatrz na te imiona, z jakim krajem (rodzica) one Ci się kojarzą? I dziewczynka tam jest, nie facet...
Jeśli chodzi o szalbierzy z 20. przeczytałam wczoraj z ich powodu połowę jednej książki, ale to nie była ta. Obawiam się, że tępa jakaś jestem. :(
4 i 25 sama bym chciała. ;-p
Użytkownik: Akrim 19.12.2008 17:25 napisał(a):
Odpowiedź na: 7. Wielu rodziców popełni... | Marylek
O 25 napisałam powyżej trochę.. Za mało? ;))
4 - tu też dobrze jest (jak przy 8) popatrzeć na Mamuta a także na tytuł konkursu, tyle że w odwrotnej kolejności :))
Użytkownik: joanna.syrenka 21.12.2008 20:56 napisał(a):
Odpowiedź na: O 25 napisałam powyżej tr... | Akrim
Ha!
Jesteś wspaniała! :)))
Użytkownik: Akrim 19.12.2008 17:30 napisał(a):
Odpowiedź na: 7. Wielu rodziców popełni... | Marylek
Nie mam jeszcze odpowiedzi na strzał w 20, ale jeśli Ty, Marylku, nie wiesz, to na pewno znów będzie u mnie pudło :)
Użytkownik: Marylek 19.12.2008 18:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mam jeszcze odpowiedz... | Akrim
Może ja źle myślę, a Ty mnie przeceniasz. Kombinowałam, że to ten sam tatuś jest co w 6. Ale teraz już nie wiem. Próbowałam myśleć i poważnie i niepoważnie, ale dalej nie wiem. :(
Użytkownik: Akrim 19.12.2008 18:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Może ja źle myślę, a Ty m... | Marylek
Też tego tatusia pchnęłam i dlatego napisałam to, co napisałam :)) I już wiem, że źle. Podobnież znacznie cięższy kaliber... To już całkiem nie wiem..
Użytkownik: Czajka 19.12.2008 18:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Też tego tatusia pchnęłam... | Akrim
A jak się powie tytuł to aż się wszędzie robi mrocznie i ponuro. A jak nazwisko tatusia to nobliwie i kulturalnie od razu. :)
Sznajper dobrze prawi - trzeba pomyśleć o najgorszym na świecie i wtedy to o nim będzie książka. :)
Użytkownik: Marylek 19.12.2008 21:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Też tego tatusia pchnęłam... | Akrim
Hmm, jeśli to jest to, co ja myślę teraz, to niepotrzebnie wybrałyśmy się obie tak daleko od domu. Niepatriotycznie, powiedziałabym. I sam tytuł nie jest dla mnie tak bardzo mroczny, ale jak się wgłębić losy tych różnych nieszczęśników...
Chyba że się znowu mylę! Zaraz pójdę na pocztę i wyślę moje domysły! :)
Użytkownik: Akrim 20.12.2008 07:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmm, jeśli to jest to, co... | Marylek
Właśnie! :) Się też udałam bliżej, jeśli chodzi o rodzica, ale dalej (a właściwie niżej ;)), jeśli chodzi o mroczność i ponurość wspomnianą :))
Użytkownik: Marylek 20.12.2008 09:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie! :) Się też udała... | Akrim
Pudło! Nie słuchaj tego, co bredę, bo źle na tym wyjdziesz. :(
Użytkownik: Akrim 20.12.2008 10:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Pudło! Nie słuchaj tego, ... | Marylek
Pudło?! Oż!
Mnie się udało :)
Teraz za bardzo patriotycznie pewnie patrzyłaś. Ku zachodzącemu słońcu spójrz. I on się ukaże :)
A potem nisko, jeszcze niżej, w mroki.. W czeluście wręcz.. :))
Użytkownik: Marylek 21.12.2008 19:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Pudło?! Oż! Mnie się uda... | Akrim
Wydaje mi się, że teraz strzeliłam dobrze, ale Nomen omen nie była od wczoraj na poczcie przez co tkwię jednak w niepewności. ;)
Użytkownik: Akrim 21.12.2008 19:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Wydaje mi się, że teraz s... | Marylek
Nasza Nomen może bigosik warzy albo wpadła po uszy w uszka :))
Użytkownik: Czajka 21.12.2008 20:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Wydaje mi się, że teraz s... | Marylek
Byłam ale tylko zdążyłam się rzucić okiem i wpadłam w bigosik, faktycznie. Już idę nadrabiać zaległości.
Strzeliłaś dobrze. :)
Użytkownik: Czajka 19.12.2008 18:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Może ja źle myślę, a Ty m... | Marylek
Myśl poważnie. Niepoważnie myśl gdzie indziej czyli na końcu. :))
Użytkownik: elwen 19.12.2008 21:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Głłłłł... brak mi 13, 15 i 16. Niby nie mam w ocenionych, ale kto mnie tam wie, moze czytałam, może nie, a przynajmniej jeden brzmi znajomo. Zrewanżuję się za podpowiedź ;)
Użytkownik: janmamut 19.12.2008 22:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Głłłłł... brak mi 13, 15 ... | elwen
15 to sam chciałbym wiedzieć.

13: moze dobrze by było, zebys uwaznie popatrzyła na mamuta?
Użytkownik: beatrixCenci 19.12.2008 22:18 napisał(a):
Odpowiedź na: 15 to sam chciałbym wiedz... | janmamut
Co do 15, to widać jeszcze nie dość głęboko kopałeś... ;)
Użytkownik: kasiunia2 19.12.2008 23:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Co do 15, to widać jeszcz... | beatrixCenci
A może o 14 ktoś coś podpowie? Znam autora i tylko tyle wiem reszta czarna dziura...
Użytkownik: beatrixCenci 19.12.2008 23:17 napisał(a):
Odpowiedź na: A może o 14 ktoś coś podp... | kasiunia2
Każdy powinien znać autora. 14 można skojarzyć z 9.
Użytkownik: Annvina 22.12.2008 12:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Każdy powinien znać autor... | beatrixCenci
Czy to możliwe, aby ta 14 była taka prosta? Z 9 to kojarzy się na pierwszy rzut oka, czy jednak autora można kojarzyć z dawną nazwą pewnych naszych sąsiadów lub też z pewną, dość ważną częścią ciała?
Użytkownik: Marylek 22.12.2008 13:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy to możliwe, aby ta 14... | Annvina
Tak, tak! To jest to! Takie proste właśnie. :-)
Ja poszukuję 10 i 15. Sczególnie 15 wydaje mi się bardzo skomplikowane i tajemnicze.
Użytkownik: Annvina 22.12.2008 14:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, tak! To jest to! Tak... | Marylek
Dziękuję!!! Nie mam 15 i teoretycznie nie mam szansy mieć, bo nie znam ani autora ani tytułu, za to 10 ponoć znam autora, ale chyba jeszcze nie wiem, że go znam :) Może świąteczny zjazd rodzinny wspólnie coś uradzi ;)
Użytkownik: Marylek 22.12.2008 20:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję!!! Nie mam 15 i ... | Annvina
Znasz rodzica 10., ale szczątkowo i raczej bez entuzjazmu. Właśnie go też odnalazłam. :)
Użytkownik: KrzysiekJoy 22.12.2008 15:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, tak! To jest to! Tak... | Marylek
Jak się ma 1 to już prawie można powiedzieć, że ma się 15. Jeden dążył do domu, a drugi jej szukał.:)
Użytkownik: Zoana 22.12.2008 23:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak się ma 1 to już prawi... | KrzysiekJoy
"Jeden dążył do domu, a drugi jej szukał." - A czego szukał? Też nie mam 15, więc drążę. ;)
Użytkownik: Marylek 23.12.2008 00:11 napisał(a):
Odpowiedź na: "Jeden dążył do domu... | Zoana
Taak. Też to analizowałam: czy to przypadkowa pomyłka, czy zamierzona podpowiedź? ;)
Użytkownik: Zoana 23.12.2008 01:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Taak. Też to analizowałam... | Marylek
Mam na dzieję, że jednak pomyłka, bo jeśli zamierzona podpowiedź, to nie mam pojęcia, o co chodzi. ;)
Użytkownik: janmamut 23.12.2008 01:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam na dzieję, że jednak ... | Zoana
To nie pomyłka. Joy tradycyjnie prawdę mówi.
Użytkownik: Zoana 23.12.2008 02:09 napisał(a):
Odpowiedź na: To nie pomyłka. Joy trady... | janmamut
No to się załamałam. ;)
Użytkownik: Czajka 23.12.2008 02:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam na dzieję, że jednak ... | Zoana
Jeden z niej dążył (długo), a potem drugi jej szukał (długo). :))
Użytkownik: KrzysiekJoy 23.12.2008 17:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeden z niej dążył (długo... | Czajka
Dzięki Czajko za poprawkę. W mojej podpowiedzi zabrakło właśnie sformułowania "z Niej".:)
Użytkownik: janmamut 22.12.2008 17:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, tak! To jest to! Tak... | Marylek
15. Spójrz na siebie ("I będzie jak dźwięk pusty trwać przez pokolenia", bo wnioskuję, że o to chodzi w nicku) i zacznij zgłębiać według wskazówek Joya, tylko nie za bardzo, bo -- jak zauważyła Czajka -- głębiej możesz trafić na mamuta.
Użytkownik: elwen 20.12.2008 00:37 napisał(a):
Odpowiedź na: A może o 14 ktoś coś podp... | kasiunia2
Tytuł 14 zaczyna się na tę samą literę co tytuł 20.
Użytkownik: Czajka 20.12.2008 04:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Tytuł 14 zaczyna się na t... | elwen
A nawet na dwie te same. :)
Użytkownik: Annvina 22.12.2008 15:04 napisał(a):
Odpowiedź na: A nawet na dwie te same. ... | Czajka
Niemożliwe! Chlip, chlip, nie ma takiej książki!
Użytkownik: Marylek 22.12.2008 18:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Niemożliwe! Chlip, chlip,... | Annvina
Ależ jest!
Zrób to, co radziła Akrim: wyobraź sobie, że jesteś tutaj, wróciłaś, ustaw się twarzą na zachód i patrz. A zobaczysz. I pamiętaj, że to jest dramat! :)
Użytkownik: Annvina 22.12.2008 21:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Ależ jest! Zrób to, co r... | Marylek
Tak, tak, tak!!! Mam, mam, mam!!!
Chyba....
Zaraz pójdzie do sprawdzenia :)
Patrzyłam za daleko na zachód, tzn ode mnie obecnie na wschód ;) a tam zdaje mi się, trzeba szukać 6.
Użytkownik: Marylek 23.12.2008 00:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, tak, tak!!! Mam, mam... | Annvina
Hi, hi! No co Ty, geografia Ci się poplątała. 6. powinnaś szukać tam, gdzie jesteś teraz! (Znaczy, mniej więcej.)
Użytkownik: Annvina 23.12.2008 08:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Hi, hi! No co Ty, geograf... | Marylek
Dziś poplączę mi się jeszcze bardziej, bo będę przelatywać zarówno nad 6, jak i nad 20, a jak już przylecę do domu na swięta to całkiem zmieni mi się perspektywa :)
Użytkownik: Czajka 20.12.2008 03:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Co do 15, to widać jeszcz... | beatrixCenci
Kopałeś! Ach, jaka śliczna podpowiedź. :)
Może dlatego Mamut ma problem, że sam jest głębszy. ;)
Użytkownik: Izania 20.12.2008 11:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Witajcie! Pierwszy raz biorę udział w tego typu zabawie i niewątpliwie bardzo się z tego cieszę;).
Niemiej jednak, brakuje mi doświadczenia i nie orientuję się w słownictwie "konkursowym". Jeżeli ktoś byłby w stanie mi to przystępnie wyjaśnić (i któtko) byłabym wdzięczna. Dlaczego ciągle patrzycie do Mamuta?;)

Co prawda niewiele wiem, ale wydaje mi się że zgadłam - 2, 8, 18, 22. Reszte będe szukać.
Użytkownik: Akrim 20.12.2008 12:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Witajcie! Pierwszy raz bi... | Izania
Witaj :-)
Bo Mamut jest ładny. Szczególnie w tym konkursie :))
Użytkownik: Czajka 20.12.2008 15:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Witajcie! Pierwszy raz bi... | Izania
Mamut ma na sobie elementy zagadkowe (z niniejszego konkursu) i między innymi dlatego dziewczyny na niego patrzą. ;)
Użytkownik: Marylek 21.12.2008 20:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Witajcie! Pierwszy raz bi... | Izania
No tak, ale niektórych podpowiedzi wskazujących mamuta, to ja jednak nie pojmuję. Na przykład mamut każe na siebie patrzeć przy 13. Wydaje mi się, że znam 13., ale żadnych okołomamucich związków nie widzę. Chyba, że nie chodzi o patrzenie, ale o wąchanie? ;-p
Użytkownik: Akrim 21.12.2008 21:01 napisał(a):
Odpowiedź na: No tak, ale niektórych po... | Marylek
A może o sugestię, że mamuty nie wymarły i jeszcze ho, ho, ile mają 13?... ;))
Użytkownik: janmamut 21.12.2008 21:04 napisał(a):
Odpowiedź na: A może o sugestię, że mam... | Akrim
Nie to miałem na myśli, ale podoba mi się Twój sposób myślenia. :-)
Użytkownik: janmamut 21.12.2008 21:02 napisał(a):
Odpowiedź na: No tak, ale niektórych po... | Marylek
A zwróciłaś uwagę na to, że wyjątkowo nie używam tam części polskich liter?
Użytkownik: Akrim 21.12.2008 21:05 napisał(a):
Odpowiedź na: A zwróciłaś uwagę na to, ... | janmamut
A! Już wiem! :))
Użytkownik: wtm 23.12.2008 20:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Witajcie! Pierwszy raz bi... | Izania
Również z mojej strony to pierwszy udział w konkursie.
Od początku odgadłem (i mam potwierdzone) 2, 3, 7, 8, 12, 18 i 22 (postać i autora, tytuł książki dopiero za drugim podejściem).
Później skojarzyłem jeszcze 25.

Zdecydowanie nie znam 15, ale już wiem, że chcę to przeczytać :-)
Użytkownik: Marylek 26.12.2008 11:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Również z mojej strony to... | wtm
Hi, hi, ja był wolała zdecydowanie wiedzieć, kto to przeczytał! :-p
Niech się ktoś przyzna może...
Użytkownik: Akrim 26.12.2008 12:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Hi, hi, ja był wolała zde... | Marylek
U mnie stoi na półce i czeka. :) Miałam przynajmniej możliwość sprawdzenia dusiołka.. :))
Użytkownik: Marylek 26.12.2008 12:47 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie stoi na półce i cz... | Akrim
Skoro czeka, to nie masz go ocenionego. Na nic, na nic! Nie ma po co kopać. :(
Użytkownik: Akrim 26.12.2008 13:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Skoro czeka, to nie masz ... | Marylek
Kop, Marylku, kop :))
Przecież skoro jest na półeczce, to musi być w.... ;)
Użytkownik: Marylek 27.12.2008 10:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Kop, Marylku, kop :)) Pr... | Akrim
No coś podobnego! Wykopałam! Dzięki!!! :)
I chcę wszystkim podpowiedzieć, że to blisko 5. leży! ;)
Użytkownik: janmamut 26.12.2008 13:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Skoro czeka, to nie masz ... | Marylek
Kopać, kopać! Tylko ostrożnie, bo głębiej może być mamut. Mnie w każdym razie po mataczeniu w tym duchu olśniło.
Użytkownik: mika_p 20.12.2008 20:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
A ja mam 2, 3, 7, 9, 11, 12, 18, 22 i 25. Tzn., 11 mam niepotwierdzoną, ale mam już autora i okolice tytułowe, więc jeśli i za drugim razem nie trafiłam, to naprawdę wstanę, zdejmę bombki z półki i wyjmę książki fizycznie. I nie ejst to żadne mataczenie, tylko stwierdzenie faktu :) Na półce przed tym autorem mam dwa małe pudełeczka z bombkami. I to nie dlatego, że jedna z ksiażek tego autora pasuje do bombek, tylko dlatego, że półka jest wysoko ;D
Użytkownik: McAgnes 23.12.2008 10:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
To jest piękny konkursik, nie powiem. Co prawda nie mam wszystkiego, ale tak z połowę... mniej więcej. Tylko że nie mam pomysłu na podpis poza nawiasami, nic mi do głowy nie przychodzi :)
Użytkownik: Czajka 23.12.2008 18:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Moi kochani imiennicy grudniowi!
Uwaga - podaję ważny komunikat - stopień zasilania, a nie, to nie ta kartka. :)
Moja poczta działa bardzo dobrze, nic się nie martwcie, ja też działam tylko chwilowo przy bigosie, więc z konieczności muszę ogłosić małą przerwę technologiczną.
Zaraz wracam. :)

Ps. I dziękuję za przepisy - bardzo mi umilają te przedświąteczne gorączki. :))
Użytkownik: terra 23.12.2008 23:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi kochani imiennicy gru... | Czajka
Mataczenia są piękne! Dziękuję, wszystkim życzę pięknych i dobrych Świąt. Jeszcze sobie pokombinuję pod choinką.
Użytkownik: joanna.syrenka 25.12.2008 14:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Mataczenia są piękne! Dzi... | terra
Coś Ci wyszło z tego mataczenia? Bo mnie niestety Gwiazdor nie przyniósł rozwiązania upiornej Dzidzi... (a czytałam!!!)
Użytkownik: beatrixCenci 25.12.2008 14:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Coś Ci wyszło z tego mata... | joanna.syrenka
Upiorna Dzidzia jest ogromnie znana, acz pod pseudonimem. Naprawdę rzeczywiście ma imię od Zarzyckiej. :))
Użytkownik: terra 25.12.2008 22:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Coś Ci wyszło z tego mata... | joanna.syrenka
Nie wiem na razie, bo nie mam potwierdzeń, chyba Czajka dostała ciekawe książki pod choinkę;)
Użytkownik: Marylek 25.12.2008 22:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Coś Ci wyszło z tego mata... | joanna.syrenka
Od upiornej Dzidzi można się uzależnić i czytać, czytać, czytać nałogowo wszysto, co napisała. Chociaż, zdaniem wielu, te nowsze płody są nie tak świetne jak starsze.
Użytkownik: janmamut 25.12.2008 22:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Coś Ci wyszło z tego mata... | joanna.syrenka
Czytałaś, choć to nie jest jedyny powód, dla którego powinnaś wiedzieć, jak się nazywa upiorna Dzidzia. :-)
Użytkownik: Czajka 26.12.2008 08:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Coś Ci wyszło z tego mata... | joanna.syrenka
Czytałaś i to w dużych bardzo ilościach. :)

Użytkownik: joanna.syrenka 27.12.2008 14:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałaś i to w dużych ba... | Czajka
Co za poruta!
Jednak pierwsza myśl jest najlepsza...
Użytkownik: Marylek 27.12.2008 16:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Co za poruta! Jednak pie... | joanna.syrenka
Ale najważniejsze, że na tę myśl wpadłaś, prawda?
Użytkownik: joanna.syrenka 27.12.2008 16:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale najważniejsze, że na ... | Marylek
Można powiedzieć, że ona wpadła na mnie... :)
Użytkownik: Czajka 26.12.2008 08:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Kochani imiennicy moi grudniowi!
Właśnie wszystkim odpowiedziałam, poczta znowu działa, mam nadzieję, że przerwy już nie będzie. Takiej długiej przynajmniej.
Jeszcze jest dużo czasu, zapraszam do myślenia, zgadywania, wysyłania odgadniętych nad sernikiem świątecznym. :)
Użytkownik: Joaśki 28.12.2008 20:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Czy wiadomo coś komuś o 21? Nie mam pojęcia, co to jest. Ale bardzo mi się podoba. I pewnie przeczytam, jak się dowiem, co to takiego :)
Użytkownik: Marylek 28.12.2008 21:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy wiadomo coś komuś o 2... | Joaśki
O, ten bardzo płodny rodzic był niegdyś ogromnie popularny, a dziś jest raczej zapomniany. A oprócz książek pisał też reportaże i publicystykę. Kiedyś był nawet w kanonie lektur szkolnych, ale dziś chyba już nie. Ktoś wie?
A 21. jest autobiograficzne. :)
Użytkownik: kasia9216 28.12.2008 22:01 napisał(a):
Odpowiedź na: O, ten bardzo płodny rodz... | Marylek
Fragmenty tego dzieła na pewno są do przerobienia w gimnazjum.
Użytkownik: Joaśki 29.12.2008 19:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Fragmenty tego dzieła na ... | kasia9216
Już wiem! Dziękuję za podpowiedzi :)
Użytkownik: Czajka 29.12.2008 11:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Kochani imiennicy grudniowi!
Dzisiaj mija nieubłaganie termin imieninowania się, zapraszam wszystkich zdecydowanych i niezdecydowanych. :))
Użytkownik: Annvina 29.12.2008 13:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
W ostatnich godzinach konkursu szepnijcie coś więcej o 3 i 4 - to tak niefajnie nie zgadnąć czegoś, co się czytało. Aha i do 6 przydałoby się jakieś mataczątko, mam tatusia, ale dziecięcia nie kojarzę.
Użytkownik: beatrixCenci 29.12.2008 13:39 napisał(a):
Odpowiedź na: W ostatnich godzinach kon... | Annvina
3. Tu bohaterka wcale nie była marcowa, choć w marcu urodzona. Kluczową kwestią była pewność siebie. :)
4. Tu naprawdę trzeba patrzeć na Mamuta. Czego już po Mamucie nie widać, to że wszystko dzieje się w dawnych czasach.
6. A gdzie wielkim problemem było imię? A właściwie - nazwisko?
Użytkownik: Annvina 29.12.2008 15:27 napisał(a):
Odpowiedź na: 3. Tu bohaterka wcale nie... | beatrixCenci
Dziekuję!!!
4 już mam :) Rzeczywiście trzeba patrzeć na Mamuta. 3 już mi świta...
Użytkownik: StatekMilosci 29.12.2008 18:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam KONKURS nr ... | bogna
Można prosić jeszcze o parę słów o 1?? Czy nie jest to przypadkiem dzieło bardzo znane i bardzo stare?:)
Użytkownik: Marylek 29.12.2008 18:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Można prosić jeszcze o pa... | StatekMilosci
O, tak! Bardzo znane i bardzo stare. A tatuś też bardzo znany z dawien dawna, dwa bardzo słynne dzieła popełnił i to jest to drugie. ;)
Użytkownik: StatekMilosci 29.12.2008 18:23 napisał(a):
Odpowiedź na: O, tak! Bardzo znane i ba... | Marylek
No to wszystko jasne :D Dziękuję! :)
Użytkownik: janmamut 29.12.2008 18:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Można prosić jeszcze o pa... | StatekMilosci
Jak najbardziej. Co więcej, na miejsce, z którego wracali, dotarli, w pewnym sensie, statkami miłości. :-)
Użytkownik: Izania 29.12.2008 21:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak najbardziej. Co więce... | janmamut
Jesteśmy już na ostatniej prostej..;)

Użytkownik: Czytelnik_Kasia 29.12.2008 21:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Jesteśmy już na ostatniej... | Izania
Oj, nie wiem, nie wiem... Mnie okropnie męczy wciąż 25, które czytałam (podobno) i 7, której rodzica (podobno) znam, a która kołacze mi się wciąż niemożliwie!
Użytkownik: Marylek 29.12.2008 22:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj, nie wiem, nie wiem...... | Czytelnik_Kasia
7. Wszyscy znają ten motyw. Gdyby bohaterowie inaczej się nazywali, cała historia skończyłaby się happy endem. Ale same ich nienawistne nazwiska...
Użytkownik: beatrixCenci 29.12.2008 23:41 napisał(a):
Odpowiedź na: 7. Wszyscy znają ten moty... | Marylek
To chyba o 6, nie o 7? Co do 7, bardzo znany/a autor/ka o sobie.
Użytkownik: Marylek 30.12.2008 00:06 napisał(a):
Odpowiedź na: To chyba o 6, nie o 7? Co... | beatrixCenci
Ups! Faktycznie. :(
Użytkownik: Marylek 29.12.2008 22:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj, nie wiem, nie wiem...... | Czytelnik_Kasia
Wiesz, tak się zastanawiam. Bo może nie Ty czytałaś, ale Tobie czytano, kiedyś? Mama, tata, siostra, dziadek? I stąd znasz, pamiętasz, świetnie oceniasz? ;)
Użytkownik: Marylek 29.12.2008 22:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiesz, tak się zastanawia... | Marylek
To powyżej dotyczy 25.
Użytkownik: StatekMilosci 29.12.2008 22:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj, nie wiem, nie wiem...... | Czytelnik_Kasia
25 nawet jak ktoś nie czytał to na pewno zna:) poczytaj jeszcze wcześniejsze mataczenia, było ich całkiem sporo...
książka opowiada o różnych zabawnych perypetiach głównego bohatera i jego przyjaciół:P
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: