Dodany: 16.05.2008 21:52|Autor: frater

ciekawe, czy dorówna swej poprzedniczce......


Mam nadzieję, iż kupiona właśnie najnowsza powieść Folletta "Świat bez końca" dorówna swej wielkiej poprzedniczce, jakim są rewelacyjne "Filary ziemi".....
Wyświetleń: 6320
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 10
Użytkownik: kalais 19.05.2008 09:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam nadzieję, iż kupiona ... | frater
Niecierpliwie czekam na opis pierwszych wrażeń:)
Chciałam kupić "Świat bez końca" na Targach w Warszawie, ale pomyślałam, że poczekam na pierwsze recenzje!
Użytkownik: qbas81 23.05.2008 11:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Niecierpliwie czekam na o... | kalais
Kupiona, czytanie rozpoczęte :)

Wprawdzie trudno oceniać książkę po przeczytaniu 1/20 ale na razie czyta się przyjemnie.
Drobny zgrzyt - nieco inna konwencja tłumaczenia nazwisk niż w "Filarach..."

Pozdrawiam
Kuba
Użytkownik: qbas81 09.08.2008 12:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Kupiona, czytanie rozpocz... | qbas81
Czytanie zakończone :)

Moim zdaniem - bardzo przyjemna lektura. Właśnie 'przyjemna', ale nieco mniej porywająca niż 'Filary'. Nieco mniej dramatyzmu, nieco mniej zwrotów akcji, nieco mniej tajemnicy i emocji...

Co nie przeszkadza, by się wciągnąć w czytanie. Mocno. Bardzo.


Ogólna ocena - trochę brakuje do 6 więc daję 5.
Użytkownik: bonanza 03.06.2008 12:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Niecierpliwie czekam na o... | kalais
Przeczytana :) Moim zdaniem ksiazka slabsza od swojej poprzedniczki, co jednak w tym przypadku i tak wystarcza na ocene 5. Brak elementu spinajacego cala historie jakim byla budowa katedry sprawia, ze pare razy mialem wrazenie, ze autor nie ma pomyslu co dalej pisac wiec zsyla zaraze.
Bardzo podobal mi sie za to watek medyczny. Dla osob, ktorym podobal sie Medicus pozycja moze nie obowiazkowa, ale na pewno sugerowana.
Użytkownik: kalais 03.06.2008 12:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytana :) Moim zdani... | bonanza
Serdecznie dziękuję:)
Już dodaję do schowka i rozpoczynam poszukiwania!
Użytkownik: KoperW 06.06.2008 13:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytana :) Moim zdani... | bonanza
Ja zakupiłem hardbooka w oryginale (na półce wygląda cudnie;) niedługo po premierze, nie mogłem się powstrzymać :) muszę niestety przyznać, że nie jest to tak dobra książka jak Filary, ale nadal wciąga - świetne postacie, historia bardzo ciekawa... Niestety Follet Filarami postawił poprzeczkę baaaardzo wysoko :))
Użytkownik: norge 06.06.2008 13:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja zakupiłem hardbooka w ... | KoperW
A według mnie książka jest tak samo dobra jak "Filary ziemi". Przeczytałam ją relatywnie szybko jak na taką objętość, po prostu nie mogłam się oderwać, a to już o czymś świadczy. Przynajmniej w moim wypadku :-) Teraz zbieram się do napisania jakiej takiej recenzji, bo są sygnały, że biblioNETkowa brać czeka na jakieś konkrety.
Użytkownik: iwowzi 30.06.2008 13:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytana :) Moim zdani... | bonanza
Wybacz, ale mam uwagę do zdania o zesłaniu zarazy,otóż sprawdziłam - epidemia dżumy faktycznie szalała w tych latach w Europie, zbierając wielkie "żniwo". Rozprzestrzeniała się bardzo szybko i łatwo, bo świat chrześcijański nie przyjmował zasad medycznych dotyczących higieny i izolacji chorych, już znanych w świecie muzułmańskim. We wspomnianym przez Ciebie Medicusie, bohater udaje się właśnie na wschód w celu pobierania nauk medycznych.
Uważam więc, że wątek zarazy w Świecie bez końca jest jak najbardziej zamierzony. Pokazuje nam tragizm tamtych czasów i bezradność ludzi, którzy pragnęli zatrzymać zarazę,skostniałych w swoich zasadach zakonników, którzy we wszystkich nowinkach dopatrywali się konszachtów z diabłem i mogli bezkarnie "likwidować" niewygodne osoby poprzez groteskowe procesy o herezje.
Ponadto, dla wygody autora i ku satysfakcji czytelników zaraza zabiera ze sobą "czarne typy" - oczywiście nie wszystkie, z pozostałymi bohaterowie muszą radzić sobie sami.
Powieść ta bardzo mie się podobała, wystawiłam jej 6. Już w trakcie czytania szperałam we wszystkich nośnikach wiadomości poszukując informacji o średniowieczu,dżumie, zakonach chrześcijańskich i życiu w średniowiecznych miastach, myślę że to jest także istotna wartość lektury, która nie tylko uprzyjemni czas, ale zmobilizuje do poznawania epoki w której żyją jej bohaterowie.
Pozdrawiam, a pozostałym czytelnikom życzę niezapomnianych wrażeń po przeczytaniu Świata bez końca.
Użytkownik: jakozak 04.12.2016 16:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytana :) Moim zdani... | bonanza
Bonanza, masz pilne PW. Odezwij się.
Użytkownik: alicja225 25.02.2009 17:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam nadzieję, iż kupiona ... | frater
Książka jest prawie doskonała :) Follett jest moim ulubionym autorem. Jeśli przez 900 stron ani razu nie pomyślałam, że to mógłby sobie darować, to jest zbędne a to jest nudne znaczy, że jest bardzo dobrze. Doskonałość odbiera jej jeden drobny szczegół. Nie będę mówić głośno bo mogłoby to drażnić tych, którzy nie czytali.Poza tym jeśli książka potrafi zachęcić do czytania jej podobnych to chyba świadczy o niej co najmniej dobrze. Dziwne, że nie miałam takiego "pociągu" po "Filarach ziemi". Pewnie byłam za młoda -czytaj - nie dojrzała:) Pewne jest, że wrócę do tej pozycji jak i do pozostałych, żeby móc ocenić je ze świeżością doznań.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: