Dodany: 18.04.2008 19:38|Autor:

z okładki


"Co słychać za tymi drzwiami" to jedna z najlepszych powieści dla młodzieży znanej i cenionej pisarki, wyróżniona w dorocznym konkursie polskiej sekcji IBBY. Podobnie jak w "Długiej lekcji", powieści, która otrzymała tytuł "Książki Roku", Autorka ukazuje tu życie współczesnej młodzieży, jej prawdziwe i wydumane problemy powstające w rodzinie, szkole, w kontaktach z rówieśnikami.

Bohaterkami książki są dwie siostry różniące się fizycznie i mentalnie, rywalizujące ze sobą o względy chłopaków, w różny sposób buntujące się przeciwko wszechogarniającej, brutalnej walce o sukces materialny.

"Co słychać za tymi drzwiami" - książka ciekawa, dająca wiele do myślenia, ma wyraźnie dwóch adresatów - młodzież i pokolenie rodziców.

[Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza, 2008]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2986
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: bogna 22.04.2008 17:09 napisał(a):
Odpowiedź na: "Co słychać za tymi drzwi... | bogna
Zgadzam się z tekstem, który wydawnictwo umieściło na okładce książki; "Co słychać za tymi drzwiami" powinno przeczytać młode pokolenie, ich rodzice, opiekunowie i wychowawcy.

Przeżycia dwóch sióstr, Majki i Kingi, między którymi jest tylko rok różnicy, pokazują nam, jak reagują na problemy dnia codziennego, problemy z rówieśnikami, co się dzieje w szkole, jak wpływa na nie nierówne traktowanie ich przez matkę, co wynika z tego, gdy widzą, jak traktowana jest babcia. Taka skomasowana lekcja życia.

Różnie bywa w każdej rodzinie, w jednej dobrze, w drugiej gorzej. Opisane sytuacje mogą zdarzyć się wszędzie. Zrozumienie postępowania bohaterek, a w rzeczywistości, młodych osób spotykanych na naszej drodze w normalnym życiu; co przeżywają, jak reagują, co potrafi ich zmienić, dlaczego tacy są… pomoże nam traktować ich we właściwy sposób.

I tu, jak w każdej książce tej autorki, dziecko, bez względu na to, ile ma lat, spragnione jest uczucia, dobrego słowa, pochwały. Chce być zauważone, kochane. Pamiętajmy o tym.

Książkę tę przeczytałam szybko, bo chciałam wiedzieć, jak autorka poprowadzi losy tych dziewcząt. Nie zawiodłam się. Nie jest słodko… jest tak, jak w życiu.
Użytkownik: misiak297 28.10.2009 23:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się z tekstem, kt... | bogna
Bogno, z ciekawości... Majki i Kingi? Czytam właśnie tę książkę i tam siostry to Bronia i Maryna. Czy na tym polega właśnie uwspółcześnienie? Zmiana imion? Ciekawe co jeszcze przekształcono... Pozdrawiam.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: