Dodany: 18.04.2008 15:18|Autor: norge
Ma dla mnie największą wartość…
Wyobrażam sobie czyjąś biblioteczkę, w której znajduje się wiele (albo i niewiele) książek. Niektore są stare, zaczytane i nadgryzione przez ząb czasu. Obok nich stoją książki nowe, pięknie wydane, pachnące jeszcze drukarską farbą. Część książek została kupionych przez samego posiadacza. Niektóre oddziedziczył, inne dostał w prezencie. Każda z nich ma swoją własną historię. Każda jest mniej, lub bardziej lubiana...
I tu moje pytanie. Czy w waszych domowych zbiorach znajduje się jakaś jedna książka, do której macie szczególny stosunek, która z różnych powodów ma dla was największą wartość? Proszę, napiszcie o niej. Dlaczego jest wyjatkowa?