Użytkownik: daga78 12.11.2007 15:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam "Traktat o ł... | nietka Uważam "Widnokrąg" za jedną z lepszych polskich powieści, "Traktat o łuskaniu fasoli" nie zrobił już na mnie tak wielkiego wrażenia. Jest jeszcze jedna świetna powieść tego autora: "Kamień na kamieniu". Polecam.

Użytkownik: olka76 12.11.2007 16:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam "Traktat o ł... | nietka Czytałam kiedyś dobrą książkę Myśliwskiego,której bohater miał na imię Szymek,ale nie pamiętam tytułu. Może to "Kamień na kamieniu"?Podpowie mi ktoś?

Użytkownik: nisha 12.11.2007 17:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałam kiedyś dobrą ks... | olka76 Tak, "Kamień na kamieniu". I zgadzam się, że książka dobra.

Użytkownik: RobertP 07.09.2008 18:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam "Traktat o ł... | nietka Przeczytałem do tej pory trzy książki Myśliwskiego.Wszystkie tu wspomniane, plus czwarty Pałac przez który niestety nie przebrnąłem. Jak to sie mówi- duch tej książki był dla mnie obcy.
Te przeczytane zrobiły na mnie naprawdę wielkie wrażenie.Zwłaszcza ostatnia"Traktat o łuskaniu fasoli".
Odnoszę wrażenie że w miarę upływu lat i wzrostu dorobku pisarskiego autora, każda kolejna jego powieść jest co raz lepsza.
Żałuję jednak ze nie można obecnie na rynku wydawniczym znaleźć jego wcześniejszych utworów.
Autor nie jest moze zbyt płodnym pisarzem, minęło bowiem 10 lat pomiędzy Traktatem a jego wcześniejszą książką, ale na pewno jednym z najlepszych w swoim fachu.
Takie jest przynajmniej moje zdanie.
Po ukazaniu sie Traktatu z niecierpliwością oczekiwałem na ogłoszenie laureata nagrody Nike i jak widać nie zawiodłem sie. Dla mnie bowiem "Traktat o łuskaniu fasoli" był zdecydowanym i jedynym faworytem.

Użytkownik: muje 18.09.2008 20:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałem do tej pory ... | RobertP "Traktat" ma wady. Dwaj bohaterowie mówią tym samym stylem. Czasami wprowadzona jest wypowiedź innych postaci - mówią podobnie.

Użytkownik: RobertP 19.09.2008 21:59 napisał(a):
Odpowiedź na: "Traktat" ma wa... | muje Zgadzam sie z tym że autor nie ustrzegł się błędów, uważam jednak ze zastosowany przez autora sposób narracji uatrakcyjnia tę książkę.
Dużym jej atutem są również wartości poznawcze.
Wydaje mi sie bowiem ze książek traktujących o latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych dwudziestego wieku, a dotyczących naszego kraju niestety ale zbyt wiele nie ukazuje sie na rynku wydawniczym.
Dlatego zainteresowanym tym okresem naszej historii można polecić również dwie wcześniejsze jego książki, to jest "Kamień na kamieniu" i Widnokrąg"

Użytkownik: Fiona54 24.01.2009 21:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam sie z tym że auto... | RobertP Uwielbiam czytać Myśliwskiego! Jego "Kamień na kamieniu" przeczytałam wiele razy. Przemawia do mnie sposób narracji w książkach Myśliwskiego. To tak, jakby żywy człowiek powoli, przypominając sobie swoje życie, opowiadał je komuś. W jego powieściach jest ciepło i melancholia. Cudowne!

Użytkownik: falkor 07.05.2009 17:20 napisał(a):
Odpowiedź na: "Traktat" ma wa... | muje A ja cały czas myślałem, że "Traktat..." jest monologiem.

Użytkownik: fermina.daza27 03.12.2009 22:31 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja cały czas myślałem, ... | falkor Bo jest. I skoro narrator przytacza wypowiedzi innych osób, to idiotyzmem byłaby zmiana stylu. To właśnie wprowadzałoby sztuczność - narrator miałby dokładnie cytować czyjeś wypowiedzi? Sprzed kilkudziesięciu lat? Opowiada je swoimi słowami. Książka jest oczywiście świetna, jednak największy sentyment mam do "Kamienia na kamieniu", może dlatego, że to było moje pierwsze spotkanie z Myśliwskim.

Użytkownik: Fiona54 06.12.2009 23:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Bo jest. I skoro narrator... | fermina.daza27 To tak jak w moim przypadku. Pierwszą powieścią Myśliwskiego, którą przeczytałam wiele lat temu, był"Kamień na kamieniu" i zakochałam się w tym autorze.

Użytkownik: lachus77 08.05.2014 10:59 napisał(a):
Odpowiedź na: To tak jak w moim przypad... | Fiona54 Co do samego autora. W jego wypowiedziach cechą charakterystyczną jest przerywnik "Wie pan, wie pani", którego pisarz co rusz używa (to tylko stwierdzenie, nie przygana). Nie wiem, czy jest to taka maniera, czy po prostu pisarz w ten sposób chce nawiązać bliższą więź z rozmówcą, skrócić dystans.
Poza tym Myśliwski - jak zauważyłem - lubi filozofować (nie mylić z mędrkowaniem). Właściwie można powiedzieć, że w pewnym sensie autor jest pisarzem filozofującym.

Użytkownik: Jagusia 18.05.2014 20:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam "Traktat o ł... | nietka Warto wrócić do jego starszych książek, np. "Nagi Sad" czy wznowiony niedawno "Pałac". Ja bardzo cenię "Traktat..."

Użytkownik: radek3545 27.09.2018 13:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam "Traktat o ł... | nietka Polecam wszystkim miłośnikom książek pana Myśliwskiego wywiad z pisarzem jaki ukazał się w Polityce z 26 września 2018 r. - opowiada w nim m.in. o istocie swojej przygody z pisaniem oraz o chłopskich korzeniach naszej kultury.
Poza oczywistym talentem jaki w nim drzemie dla mnie to pisarz przede wszystkim nieprawdopodobnie szczery. Czytając jego powieści można poczuć się trochę tak jakby słuchając opowieści kogoś z bliskiej rodziny. Potrafi wzruszyć, potrafi też opowiedzieć o rzeczach najważniejszych w sposób lekki.
W dzisiejszych czasach zalewu rozmaitych gwiazdeczek pisarskich - Myśliwski to prawdziwy gigant. Polecam każdemu!

Użytkownik: Anna125 27.09.2018 20:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam wszystkim miłośni... | radek3545 I dla mnie wywiad był bardzo ciekawy oraz to jak Myśliwski opowiada o swoim pisaniu i koncepcji tej książki - to jest też jego pogląd na życie.

Użytkownik: Pingwinek 23.06.2020 09:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam "Traktat o ł... | nietka Czytam wszystkie powieści Myśliwskiego. Uwielbiam, jak pisze.