Użytkownik: Korniszon13 29.10.2007 06:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam!! Chciałam kupić dl... | hanka04 Nie kierując się żadnymi gustami kupiłem mojej mamie "O pięknie" Zadie Smith. Spodobało się. Tylko, że to drogie. :P
Ale może powiedz, co ostatnio się Twojej cioci spodobało? Ma ulubionych autorów?

Użytkownik: Anna 46 29.10.2007 09:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam!! Chciałam kupić dl... | hanka04 Do półwiecza brak mi dwóch lat i powiem Ci, co lubię:
- Białołęcka Ewa
- Pratchett Terry
- Druon Maurice (Kessel Maurice)
- Pilipiuk Andrzej (pseud. Olszakowski Tomasz)
- i mnóstwo innych :-) może coś z tego?

Jeśli nie, kup cioci Po prostu razem (Gavalda Anna) - powinno się spodobać.

Albo coś pani Zofii Kucówny:
Zatrzymać czas (Kucówna Zofia)
Zapach szminki (Kucówna Zofia)
Opowieści moje (Kucówna Zofia)
Zdarzenia potoczne (Kucówna Zofia)

Użytkownik: dot59 29.10.2007 17:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam!! Chciałam kupić dl... | hanka04 Jestem trochę młodsza od cioci, ale podchodzę pod tę samą kategorię wiekową. Osobiście najbardziej bym się ucieszyła z jakiejś fajnej biografii pisarza/pisarki (np. "Magdalena córka Kossaka") albo z dobrej fantasy (ale zamiłowanie do tego gatunku nie jest regułą wśród moich krewnych i znajomych w podobnym wieku, więc jeśli nie jesteś pewna, że ciocia takową lubi, to lepiej nie kupuj).
Łatwe w czytaniu, dowcipne i uniwersalnie babskie są felietony Jandy (np."Różowe tabletki na uspokojenie" albo "www.małpa.pl"), myślę, że niezła mogłaby też być powieść z akcją osadzoną w latach młodości cioci, tj. np. "Dziewczyny z Portofino" G. Plebanek, "Niebieski autobus" B. Kosmowskiej. Jeśli ciocia lubi różne rodzaje literatury i nie stroni od nowości, to może byłaby zadowolona otrzymawszy w prezencie powieść - laureatkę tegorocznej Nike ("Traktat o łuskaniu fasoli" W.Myśliwskiego).

Użytkownik: juka 29.10.2007 17:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem trochę młodsza od ... | dot59 No właśnie, wszelka fantastyka może być ryzykowna (ja co prawda jeszcze 50 lat nie mam, ale nie sądzę, żebym po osiągnięciu tego wieku polubiła S-F), bezpieczniejsze będą jakieś biografie lub powieści obyczajowe.

Użytkownik: kot 29.10.2007 17:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam!! Chciałam kupić dl... | hanka04 Ostatnio podarowałam mojej mamie "Kwiat śniegu i sekretny wachlarz" Lisy See (ok. 25 zł) i była bardzo zadowolona. Dzisiaj z kolei kupiłam dla niej "Pod słońcem Toskanii" (w podobnej cenie), ponoć krzepi i podnosi na duchu, mam nadzieję że też się spodoba.

Użytkownik: nisha 31.10.2007 12:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam!! Chciałam kupić dl... | hanka04 Jedna z moich cioć, trochę starsza od Twojej, lubi Terakowską i książki takie jak "Biała Masajka" czy "Kwiat pustyni". Reszta właściwie nic nie czyta.

Wniosek po przejrzeniu tego tematu nasuwa się sam - nie każda 50-latka lubi to samo, więc trudno wybierać prezent, kierując się tylko wiekiem. Może coś więcej o upodobaniach cioci? :)

Użytkownik: ella 31.10.2007 12:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Jedna z moich cioć, troch... | nisha Polecam Hanny Kowalewskiej "Julite i hustawki" i Mariusza Cieslika "Swieto Wniebowziecia" z PRL-em w tle.
Bardzo lubie tez B.Kosmowska. Bardzo podobala mi sie Paprochy (Markowska-Radziwiłowicz Ewa). Rewelacja dla mnie byl Łoziński Mikołaj i jego Reisefieber.

Użytkownik: Annvina 02.11.2007 09:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam!! Chciałam kupić dl... | hanka04 Moja mama ma juz 51 lat. Zachwyca sie Terakowska, a takze przereklamowanym Danem Brownem. Ostatnio pochlonela ja Katedra w Barcelonie (musze sobie przywiezc te ksiazek, jak bede w domu na swieta). Za fantastyka nie przepada i chyba juz sie nie przekona, wprawdzie Wladce Pierscieni przeczytala, bo to klasyka, ale Sapka i Kresa odrzucila. Jak ktos nie pokochal fantastyki w mlodosci, to potem juz sie nie zachwyci. Lubi rowniez wszelkiego rodzaju poradniki psychologiczne - takie w stylu Mezczyzni sa z Marsa, kobiety z Wenus, itp... A moze jakas ksiazka refleksyjna... 50 to taki wiek, ze czlowiek zastanawia sie nad swoim zyciem... Jesli ciocia ma zylke filozofa (moja mama ma - Dzieki Bogu) to moze ktoras z ksiazek de Mello, np minute madrosci - to ksiazka dla kazdego na kazda okazje!
Trudno doradzac komus, kogo sie nie zna - najwazniejsze sa upodobania cioci... Ty, Haniu, najlepiej ja znasz i wiesz, co sie jej spodoba.