Dodany: 21.09.2007 13:39|Autor: Bohun

Książka: Nienawiść
Srokowski Stanisław (ur. 1936)

1 osoba poleca ten tekst.

Zgroza, zgroza...


"Nienawiść" Stanisława Srokowskiego to nie jest książka o zbrodniach ukraińskich na Polakach i Żydach w czasie II wojny światowej. A przynajmniej nie tylko o nich. To książka opisująca, do czego zdolny jest człowiek pod wpływem nienawiści. Czytając ją myślałem o co najmniej 100 tysiącach Polaków pomordowanych przez ich ukraińskich sąsiadów na Wołyniu i w Galicji Wschodniej w czasie ostatniej wojny. Ale myślałem też o innych ludziach, którzy zginęli w podobny sposób: o Żydach na Podlasiu w 1941, o ludach bałkańskich w czasie wojny w latach 90., o krwawych walkach w Afryce – o wszystkich zamordowanych w niezwykle okrutny sposób nie przez władze obcego czy swojego państwa, ale przez sąsiadów, z którymi wczesniej przez długi czas mieszkali, pracowali, bawili się, chodzili do szkoły...

"Nienawiść" ma przemyślaną strukturę. Opowiadania zawierają coraz bardziej okrutne opisy. Czytelnik stopniowo oswaja się ze zgrozą. Mimo tego "Matka, syn i córka", "Lea", "Ołena", "Nauczycielka i uczniowie" po prostu nie dają się czytać bez robienia przerw. Równie przerażające wrażenie zrobiły na mnie jeszcze tylko "Opowiadania kołymskie" Warłama Szałamowa. I podobnie jak tamta lektura, ta również budzi pytanie – jaka jest prawdziwa natura człowieka? Czytając, dziękujemy Bogu nie tylko za to, że nie jesteśmy w roli ofiar opisanych w tych książkach, ale również za to, że nie byliśmy świadkami tych wydarzeń i nie musimy nosić pod powiekami tych budzących zgrozę scen.

Końcowe opowiadania ze zbioru, a także posłowie autora wyjaśniają jego intencje. Nie chce on budzić nienawiści wobec Ukraińców. Wspomina zresztą również o odwetowych zbrodniach polskich. Nie obciąża odpowiedzialnością za zbrodnie całego narodu, podkreślając, że większość Ukraińców była przeciwna czystkom etnicznym wobec Polaków i Żydów, a niektórzy z nich ratowali swych sąsiadów (za co w wielu wypadkach zapłacili własnym życiem).

Autorowi zdają się przyświecać dwa cele: uniwersalna przestroga przed tym, do czego zdolny jest człowiek działający pod wpływem nienawiści oraz danie świadectwa prawdzie i uczczenie pamięci pomordowanych. Bo prawdziwe pojednanie polsko-ukraińskie możliwe jest tylko dzięki znajomości prawdy, a nie – zapomnieniu.


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 7434
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: 00761 21.09.2007 15:21 napisał(a):
Odpowiedź na: "Nienawiść" Stanisława Sr... | Bohun
Tytuł recenzji doskonale pasuje do odczuć podczas lektury. Conradowskie "jądro ciemności" pozostaje przed nami ukryte, bo jak można szukać jakiegokolwiek sensu w mordowaniu niemowląt czy rozpruwaniu brzuchów ciężarnych? O dalszym bestialstwie nie wspomnę, bo po paru miesiącach od lektury przechodzą mnie dreszcze. Powiem tak, jest to jedna z książek, do których na pewno nie wrócę nigdy. Jej lektura pozostawia traumę na długi czas.
Użytkownik: aniakosc 29.09.2007 15:50 napisał(a):
Odpowiedź na: "Nienawiść" Stanisława Sr... | Bohun
Przerażająca książka. Dziś rano skończyłam. I podobnie jak osoba komentująca przede mną jestem pewna że przeczytanie jeden raz tej książki wystarcza. Autor narysował nam niesamowicie obrazowe sceny tej makabry, momentami czułam się jakbym była obok i patrzyła się na wszytko moimi oczami a nie narratora. Nie da się tej książki przeczytać naraz, jednym tchem. Tą książkę należy położyć w bibliotece i patrząc się na tytuł pamiętać do czego prowadzi to straszne słowo.
Użytkownik: aleks1009 28.03.2008 23:10 napisał(a):
Odpowiedź na: "Nienawiść" Stanisława Sr... | Bohun
Jestem w trakcie czytania tej książki i zmagam się z nią.Nie potrafię przejść przez ten ogrom nieszczęść i okrucieństwa.Odkładam i wracam do niej.Doszłam do momentu w którym stwierdziłam, że dalej nie mogę, buntowały się moje wnętrzności, mój umysł. Ból i groza widzaina oczmi ośmioletniego chłopca.Zastanawiałam się dlaczego, po co Srokowski ją napisał? Będąc w połowie książki sięgnęłam do Posłowia i to mi wszystko wyjaśniło.Mimo wszystko polecam.Wiem,że będę szukała innych książek Srokowskiego.
Użytkownik: lachus77 29.09.2016 09:29 napisał(a):
Odpowiedź na: "Nienawiść" Stanisława Sr... | Bohun
Ja wiem, że ludzie do Żydów mają różny stosunek,ale gdy się czyta takie opowiadania, jak na przykład "Matka, syn i córka" czy "Lea" człowiek nie może pozostać obojętny, chyba że nie jest się człowiekiem.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: