Dodany: 27.06.2012 15:06|Autor: AnnRK

Książka: Zdążyć przed zmrokiem
French Tana

3 osoby polecają ten tekst.

Dzieci, które nie zdążyły przed zmrokiem


W dzieciństwie Adam miał dwójkę przyjaciół: Germanie i Petera. Tworzyli zgraną paczkę i jak to dzieci, spędzali czas na wspólnych zabawach. Ich ulubionym miejscem był las. „Znają las jak własną kieszeń, jak mikropejzaże zadrapań na kolanach, wystarczy nałożyć im na oczy opaskę, postawić w zadrzewionej dolinie lub w przesiece, a znajdą drogę do wyjścia, nie myląc ani razu kroku. To ich terytorium i rządzą nim z dzikim i królewskim rozmachem niczym młode zwierzęta, wspinają się po drzewach i bawią w chowanego w dziuplach całymi dniami, i nocami we snach”[1]. Teoretycznie całe życie jest jeszcze przed nimi. Chodzą do szkoły, za jakiś czas rozpoczną studia, przeżyją pierwsze miłości i rozczarowania, postawią pierwsze kroki w dorosłym życiu, założą rodziny, kupią swoje pierwsze domy i samochody, będą narzekać na rząd i nieuczciwych pracodawców. Będą się starzeć. Teoretycznie. Tylko teoretycznie, gdyż nadszedł właśnie feralny sierpniowy dzień, który na zawsze zmieni życie dwunastolatków. „Te dzieci nie urosną ani tego, ani następnego lata. Ten sierpień nie zachęci ich do znalezienia ukrytych rezerw siły i odwagi, gdy staną twarzą w twarz ze złożonością świata dorosłych i odejdą smutniejsze i mądrzejsze, i naznaczone na całe życie, to lato ma wobec nich inne plany”[2].

14 sierpnia 1984 roku Germanie, Peter i Adam nie wrócili na kolację. Zapadł zmrok, a po dzieciach nie było śladu. Zdenerwowani rodzice zorganizowali poszukiwania. „O dwudziestej drugiej dwadzieścia jeden z policjantów odnalazł Adama Ryana w gęsto zalesionym rejonie, w pobliżu środka lasu, chłopiec stał, mocno przyciskając ręce i plecy do ogromnego dębu. Paznokciami przebił korę. Wyglądało na to, że znajdował się tam od jakiegoś czasu, ale nie odpowiadał na wołania poszukujących. Zabrano go do szpitala. Wezwano oddział z psami, który zajął się poszukiwaniami pozostałej dwójki wokół miejsca, gdzie znaleziono Adama; lecz psy wkrótce zgubiły ślad”[3]. Adam miał zadrapania na łydkach, drzazgi pod paznokciami, głębokie otarcia na kolanach oraz mocno zakrwawione buty. Nie pamiętał niczego od czasu wyjścia z domu do badań w szpitalu. „Pomimo licznych apeli policji oraz głośnej kampanii w mediach nigdy nie znaleziono żadnego śladu Petera Savage ani Germanie Rowan”[4].

Wiele lat później Adam został policjantem w dublińskim wydziale zabójstw. Zmienił nazwisko i swoją przeszłość trzyma w tajemnicy. Natrętne obrazy i wspomnienia wciąż jednak wracają, a praca detektywa wcale nie ułatwia wymazania ich z pamięci. Jako Rob Ryan wraz ze swą partnerką Cassie Maddox rozpoczyna śledztwo w sprawie morderstwa, którego ofiarą padła dwunastoletnia Katy Devlin. Zwłoki dziewczynki znaleziono na wykopaliskach archeologicznych w Knocknaree, rodzinnej miejscowości Adama-Roba, w której przed laty wydarzyła się wspomniana wcześniej tragedia. Policjant, usiłując rozwiązać zagadkę, musi zmierzyć się z własnymi lękami i powracającą przeszłością. Prowadząc śledztwo napotyka ludzi, których znał jako dziecko. Przychodzą momenty załamania, jak choćby w dniu, w którym po latach znalazł się w pokoju Germanie. „Widok pokoju był dla mnie niczym uderzenie w policzek – białe ściany z plakatami koni, powiewające żółte zasłonki, łowca snów nad łóżkiem – i już wiedziałem, że mam dość”[5].

„Zdążyć przed zmrokiem” Tany French to nie tylko rewelacyjny thriller, ale także bardzo dobra powieść psychologiczna. Czyta się ją świetnie, akcja wciąga od pierwszych stron. Śledzimy zarówno wydarzenia związane z morderstwem na wykopaliskach, jak i zmiany w psychice bohaterów, ich wewnętrzne rozterki, zmagania z przeszłością i teraźniejszością. W powieści nie brakuje ciekawych, świetnie przedstawionych postaci, a każda z nich wydaje się mieć swój własny świat i tajemnice, które chroni przed dociekliwością innych. Szczegółowe „wejście w psychikę” bohaterów to wspaniały zabieg, dodatkowo potęgujący emocje w trakcie lektury. Dużym plusem książki jest świetnie przedstawiony duet, który tworzą główni bohaterowie. Zdarza się, że prywatne perypetie bohaterów są tylko niemal nieistotnym dla akcji tłem. W tej historii jest inaczej. Od pierwszych stron ma się wrażenie, że para policjantów staje się czytelnikowi bliska jak kumple znani od lat. Nie sposób nie współodczuwać targających nimi emocji. Adama i Cassie łączy przyjaźń, za jaką tęskni niejeden z nas. Świetnie się rozumieją, doskonale dogadują, fantastycznie uzupełniają – idealna przyjaźń damsko-męska. O ile oczywiście nic jej nie zakłóci…

Tana French stworzyła wspaniały, wielowątkowy thriller psychologiczny. Aż trudno uwierzyć, że to debiut tej irlandzkiej pisarki. Powieść jest pełna niedopowiedzeń i tajemnic. Jest nieprzewidywalna, co w literaturze tego typu bardzo dużo znaczy. No i ma zakończenie, które sprawia, że chce się rzucić książką w ścianę (czego się jednak nie robi, ale wyłącznie z szacunku dla słowa pisanego). Mój jedyny zarzut, to miejscami pojawiające się w tekście dłużyzny. Gdy niecierpliwie wyczekuje się rozwiązania zagadek, niekiedy zbyt szczegółowe opisy bywają denerwujące. Jest to jednak na tyle mało znaczący zarzut, że nie wpływa drastycznie na moją ocenę książki. Ta powieść powinna zadowolić nawet najbardziej wymagającego wielbiciela thrillerów.



---
[1] Tana French, „Zdążyć przed zmrokiem”, przeł. Joanna Warchoł, wyd. Albatros Andrzej Kuryłowicz, 2009, s. 13.
[2] Tamże.
[3] Tamże, s. 18.
[4] Tamże, s. 19.
[5] Tamże, s. 226.


[Recenzję wcześniej opublikowałam na moim blogu]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 5555
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 14
Użytkownik: norge 28.06.2012 19:07 napisał(a):
Odpowiedź na: W dzieciństwie Adam miał ... | AnnRK
Cieszę się bardzo, że napisałaś recenzję tej książki. To był mój pierwszy "kryminał" tej autorki i bardzo, ale to bardzo mi się podobał. Sięgnęłam po następne i nie pożałowałam. To prawda, co piszesz: "Ta powieść powinna zadowolić nawet najbardziej wymagającego wielbiciela thrillerów."
Użytkownik: AnnRK 28.06.2012 19:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Cieszę się bardzo, że nap... | norge
A ja się cieszę, że na trafiłam na... Twój komentarz, w którym tę książkę polecałaś, bo dzięki temu po nią sięgnęłam. :)
Następnego tomu niestety w mojej bibliotece nie ma, ale cieszę się, że mogłam przeczytać choć pierwszą część.
Użytkownik: hburdon 28.06.2012 19:22 napisał(a):
Odpowiedź na: W dzieciństwie Adam miał ... | AnnRK
A mnie się zakończenie podobało. Naprawdę! :)
Użytkownik: AnnRK 28.06.2012 19:54 napisał(a):
Odpowiedź na: A mnie się zakończenie po... | hburdon
Mnie też! Ale... Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu
Użytkownik: hburdon 28.06.2012 21:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie też! Ale... (Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu)... | AnnRK
A mnie podoba się właśnie Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu. :)

A drugą część cyklu (już) czytałaś? Akcja się nie zazębia, Roba nie ma, a narratorką jest Cassie. Mnie się baaardzo.
Użytkownik: AnnRK 29.06.2012 00:16 napisał(a):
Odpowiedź na: A mnie podoba się właśnie... | hburdon
Nie ma drugiej części w bibliotece. :(
Hm... Skoro nie ma Roba, to Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu
Użytkownik: hburdon 29.06.2012 01:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma drugiej części w b... | AnnRK
Wątpię. W trzeciej części nie ma nawet Cassie (narratorem jest Frank, który pojawia się w drugiej). Podejrzewam, że autorka tak to sobie od początku zaplanowała.
Użytkownik: AnnRK 29.06.2012 12:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Wątpię. W trzeciej części... | hburdon
W takim razie po co cały ten wątek? Ot tak, żeby podkręcić atmosferę? Żeby bohater miał dwoje demony, z którymi musi walczyć, a autorka mogła się pochwalić znajomością psychologii? Może, jeśli zaplanowała dłuższy cykl, w końcu narrator którejś części rzuci trochę światła na sprawę. Nie mówię, żeby wszystko podać jak na tacy, ale choć dać szansę na domysły.

Strasznie się tego czepiłam, ale im dłużej o tym rozmawiamy, tym bardziej mnie irytuje niewiedza. ;)
Użytkownik: hburdon 29.06.2012 13:09 napisał(a):
Odpowiedź na: W takim razie po co cały ... | AnnRK
Może? Właśnie wyczytałam, że niedługo (w lipcu) wychodzi po ang. jej czwarta książka. Zobaczymy! :)
Użytkownik: AnnRK 29.06.2012 14:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Może? Właśnie wyczytałam,... | hburdon
To liczę na to, że szepniesz coś na ten temat, jak uda Ci się przeczytać.
Użytkownik: mariolawiki1 28.06.2012 19:23 napisał(a):
Odpowiedź na: W dzieciństwie Adam miał ... | AnnRK
Mnie również książka bardzo się podobała, zwłaszcza cała jej otoczka psychologiczna związana z psychopatią. Autorka doskonale opisała funkcjonowanie takich osób w społeczeństwie poprzez konkretne przykłady zachowań a nie tylko suche, medyczne fakty. Tak mnie zastanawia, miała kogoś takiego w swoim otoczeniu, czy też to jedynie jej wyobraźnia podsunęła tak plastyczne obrazy i przez przypadek są one tak niezmiernie bliskie rzeczywistości?
Dokładnie rzecz ujmując, właściwie przedstawione przez nią osoby są socjopatami, nie tylko psychopatami.
Lektura świetna!
Użytkownik: AnnRK 28.06.2012 19:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie również książka bard... | mariolawiki1
Niewiele informacji o autorce udało mi się znaleźć, więc nie wiem czym się inspirowała, ale fakt - wyszło jej to naprawdę nieźle. W każdym razie, cieszę się, że lektura tego typu może dostarczyć nieco więcej emocji, niż tylko tych z poszukiwaniem rozwiązania sprawy kryminalnej.
Użytkownik: mariolawiki1 28.06.2012 23:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Niewiele informacji o aut... | AnnRK
Także szukałam informacji o pisarce, niestety, z kiepskim rezultatem.
Jedynym minusem powieści jest Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu. Szkoda, gdyż był to ciekawy, choć poboczny, wątek. Nie wiem, może w drugiej części coś się wyjaśni? Niestety nie mam dostępu do kolejnej powieści w bibliotekach, a na kupno mnie chwilowo nie stać, zakupiłam książki dla córy z chemii (startuje w Olimpiadzie Chemicznej) i ich cena mnie nieco przeraziła, muszę się oswoić.
Pozdrawiam :)
Użytkownik: AnnRK 29.06.2012 00:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Także szukałam informacji... | mariolawiki1
Hania wyżej napisała, że w drugiej części nie ma Roba, a narratorką jest Cassie, więc podejrzewam, że niczego nowego się nie dowiemy.
Do kolejnej części też nie mam dostępu. Kupić nie kupię, bo nie cierpię mieć niekompletnych serii, a skoro pierwszy tom już czytałam...

Im inteligentniejsze dziecko, tym więcej kosztuje. :P
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: