Dodany: 05.06.2012 11:07|Autor: Edyta*

Bez większych wzruszeń...


"Piękna Pani i Brzydki Pan" to zbiór króciutkich dykteryjek, w których Magdalena Samozwaniec opisuje ludzkie przywary, zwłaszcza dotyczące relacji damsko-męskich, a także typowych przywar kobiecych - skłonności do gadulstwa, pędu za modą, młodością, rywalizacji o mężczyzn i kiecki itp. Opowieści liczą po około półtorej strony i nie są ze sobą w żaden sposób powiązane.

Pozycja przeciętna, trącąca myszką. W porównaniu z innymi książkami Samozwaniec, takimi jak "Maria i Magdalena", "Zalotnica Niebieska", "Tylko dla dziewcząt" wypada dość blado, ale może jest to spowodowane brakiem fabuły.

Pozycja ta może być "wisienką na torcie" dla miłośników "panny Madziusi", do których i ja się zaliczam, i okazją do obcowania z właściwą jej ironią i świetnym piórem, jednak nie budzi większych wzruszeń.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 928
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: epikur 19.04.2018 12:37 napisał(a):
Odpowiedź na: "Piękna Pani i Brzydki Pa... | Edyta*
Ciekawa pozycja. Pisane z ogromną dawką ironii anegdotki pozwalają nam też jednak spojrzeć na relacje międzyludzkie w końcu lat trzydziestych(towarzyskie, społeczne). Samozwaniec mimo takiej formy książki, przemyca w niej własne ciekawe spostrzeżenia, na podstawie których krystalizuje się społeczeństwo polskie lat przedwojennych. Krytykuje zwyczaje pospolitego człowieka, opisuje nowe trendy wchodzące wtedy w modę. Niektóre opowiastki nużące, ale to także przez te perspektywę x lat, z których oceniamy książkę.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: