jak Wam się czytało?
ja przyznam się, ze nie moge przebrnąć... w między czasie czytam juz 5 ksiązkę ...
niby wszytko jest w porządku, nawet mnie zaciekawiła, nie ma zastrzeżeń do stylu , zaciekawili mnie bohaterowie, a jednak ... utknęłam w okolicach 80 strony !!!... aż się martwię o ciąg dalszy ... a co dopiero myśleć o dwóch następnych tomach!!!