Dodany: 20.04.2007 13:37|Autor: żabka zielona

Książki i okolice> Książki w ogóle

Taka fajna fantastyka


Mam do was pytanie następujące. Lubię fantastykę, ale nie wszystko. Same bitwy smoków, ogrów, czarnoksiężników i nie wiadomo kogo jeszcze nie bardzo mnie kręcą. Bardzo kocham np. książki Ursuli le Guin za to, że tam w tym fantastycznym świecie można znaleźć nie tylko akcję, ale dużo prawdy o człowieku, dużo piękna no i po prostu dobrej literatury. Lubię też Tolkiena, Pratcheta od czasu do czasu, Levisa trylogię międzyplanetarną ale... no właśnie nie wiem zupełnie jakie jeszcze inne książki fantastyczne, oprócz tych co już znam, by mi się spodobały. I dlatego was pytam, może mi coś polecicie, bo tak samemu to się często na różne fajne rzeczy nie trafi
Wyświetleń: 7158
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 24
Użytkownik: Przemi 20.04.2007 14:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam do was pytanie następ... | żabka zielona
Polecam ci harrego Pottera jest tam troche smoków. to jest super książka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!​!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)
Użytkownik: Sevia 20.04.2007 14:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam ci harrego Potter... | Przemi
Sapkowski jest naprawdę dobry. Co prawda są tam walki, ale przecież nie przez całą książkę. Polecam serdecznie.
Użytkownik: krasnal 20.04.2007 14:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam do was pytanie następ... | żabka zielona
Bardzo polecam książki George'a Martina, a przede wszystkim sagę "Pieśń Lodu i Ognia" (pierwszy tom to "Gra o tron"). Są i smoki i bitwy, ale to naprawdę świetnie napisane książki, z głębokimi portretami psychologicznymi postaci. Ale ostrzegam, że to długi cykl;) Na razie jeszcze nieukończony.
Polecam też cykl "Diuna", choć to już bardziej s-f:) I oczywiście Sapkowski:) Troszkę nietypowe jak na fantasy są książki Connie Willis, ale również jak najbardziej warte polecenia:) Szczególnie "Przewodnik stada", "Księga Sądu Ostatecznego" i "Nie licząc psa".
No i jeśli jeszcze niewiele czytałaś fantastyki, to na pewno znajdziesz coś dla siebie w liście najlepszych książek z działu fantastyka i s-f:)
Użytkownik: Lilia* 20.04.2007 17:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam do was pytanie następ... | żabka zielona
A ja bym poleciła książki Ewy Białołęckiej - zdecydowanie fantastyka i naprawdę piękna literatura.
Użytkownik: jakozak 20.04.2007 17:31 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja bym poleciła książki... | Lilia*
Tak, ale ona nie chce smoków i czarnoksiężników. :-(((
Użytkownik: Lilia* 20.04.2007 18:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, ale ona nie chce smo... | jakozak
To nie czarnoksiężnicy tylko magowie.
Ja zrozumiałam, że chodzi nie tylko o samą akcję (i tu przykład ze smokami i czarnoksiężnikami), ale także o to by książka miała głębsze treści - tą prawdę o człowieku i piękno - a tu mi Białołęcka jak najbardziej pasuje.
Użytkownik: jakozak 20.04.2007 21:33 napisał(a):
Odpowiedź na: To nie czarnoksiężnicy ty... | Lilia*
<To nie czarnoksiężnicy tylko magowie.>
A jest jakaś różnica? Czarodzieje, magowie? :-)
Użytkownik: krasnal 20.04.2007 21:40 napisał(a):
Odpowiedź na: <To nie czarnoksiężnic... | jakozak
Czarnoksiężnik to taki od czarnej magii, czyli jakiś ogólnie zły. A reszta to już pewnie jakieś kastowe róznice;)
Użytkownik: Lilia* 20.04.2007 21:46 napisał(a):
Odpowiedź na: <To nie czarnoksiężnic... | jakozak
Moja osobista teoria głosi, że czarnoksiężnik (od słowa książka)- to ktoś, kto się magii uczył. Mag ma jakąś zdolność od urodzenia i niczego uczyć się nie musi.

A tutaj mi chodziło o to, że słowo czarnoksiężnik nie pada - więc po oczach nie bije.
Użytkownik: jakozak 21.04.2007 07:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Moja osobista teoria głos... | Lilia*
Dzięki. Moje wyobrażenia były inne. Wiecie, jakie?
Ano czarnoksiężnik to czarodziej, czy mag wyższy. Jak książę.
Natomiast mag i czarodziej to to samo. Teraz już będę wiedziała. :-)))
Użytkownik: Lilia* 21.04.2007 12:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki. Moje wyobrażenia ... | jakozak
To przydałoby się spytać jeszcze jakiegoś specjalistę, bo widzę, że każdy to widzi inaczej. :-)
Użytkownik: Anna 46 21.04.2007 16:23 napisał(a):
Odpowiedź na: To przydałoby się spytać ... | Lilia*
Czarnoksiężnik
– mityczna postać parająca się magią, a zwłaszcza czarną magią. Występuje w praktycznie wszystkich kręgach kulturowych. Najczęściej kojarzony jest z ciemnymi siłami, nekromancją, siłami zła. Postać tajemnicza, podstrzegana jako zagrożenie dla zwykłych ludzi.

Czarodziej = mag
- w mitach, okultyzmie, legendach i literaturze fantasy, czarodziej to człowiek praktykujący magię. Żeński odpowiednik tego słowa to czarodziejka. Przykładami czarodziejow mogą być Merlin lub Gandalf.
W przeciwieństwie do czarnoksiężników czy czarownic, czarodzieje zajmowali się zwykle pomocną ludziom białą magią.

(z przemyśleń własnych :-) i za Wikipedią)
Użytkownik: verdiana 21.04.2007 08:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, ale ona nie chce smo... | jakozak
Nie chce BITW smoków, a póki co ich tam nie ma. :) Jest za to dużo prawdy o człowieku. Właściwie głównie to, a sztafaż fantasy to tylko tło...
Ja jeszcze polecam "Pieśń Lodu i Ognia" Martina.
I wymienionego już Carda - cały cykl o Enderze ze szczególnym wskazaniem na "Mówcę Umarłych" i "Ksenocyd".
Użytkownik: żabka zielona 21.04.2007 20:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, ale ona nie chce smo... | jakozak
Nie nie nie. Ja lubię smoków i czarnoksiężników. To tylko chodziło o to, żeby się nie bili cały czas:) Na przykład smoki latające nad wyspami w "Najdalszym brzegu" Ursuli le Guin to fantastyczna sprawa.
Użytkownik: nisha 20.04.2007 20:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam do was pytanie następ... | żabka zielona
To ja Ci polecę książkę, którą akurat sama czytam, czyli "Grę Endera" Orsona Scotta Carda. Wprawdzie to nie fantasy, tylko science-fiction, ale do fantastyki się zalicza. Przyznam, że nigdy nie przepadałam za typowym s-f, a przynajmniej za filmami i anime, więc do takich książek mnie nie ciągnęło. Byłam więc nastawiona do "Gry Endera" dość sceptycznie. A teraz jestem pozytywnie zaskoczona. Bitwy są, owszem, i to w stanie nieważkości, ale jeśli jakaś książka fantastyczna przypomina mi ostatnio LeGuin właśnie tym, że zawiera w sobie pole do refleksji, do chyba właśnie "Gra".
Użytkownik: jakozak 21.04.2007 07:54 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja Ci polecę książkę, ... | nisha
Właśnie zaczęłam ją czytać :-) Póki co - wciąga. Ten polski akcent niedługo się skończy? Bo mnie drażni z lekka.
Użytkownik: mika_p 21.04.2007 00:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam do was pytanie następ... | żabka zielona
Może "Kroniki Cheysuli" ci się spodobają - kilkutomowy cykl Jennifer Roberson - świetna fantastyka z silnym pierwiastkiem kobiecym.

Polecam też "Węża snu" Vondy McIntyre.

Niedawno w jakiejś dyskusji polecano też cykl o Xanth, z przyjemnością przeczytałam pierwszy tom, "Zaklęcie dla Cameleon". Autor - Piers Anthony.
Użytkownik: Korniszon13 21.04.2007 12:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam do was pytanie następ... | żabka zielona
Bardzo przypadły mi do gustu książki Robin Hobb, choć nie czytałem ich wiele. Ale podobne inne równie dobre.
Użytkownik: Korniszon13 21.04.2007 15:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo przypadły mi do gu... | Korniszon13
*podobno
Użytkownik: Słoń_77 21.04.2007 19:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam do was pytanie następ... | żabka zielona
Aj, a takich autorów nikt nie poleca, Stanisław Lem, Maciej Parowski, Jacek Sawaszkiewicz i oczywiście Janusz Zajdel.
Użytkownik: żabka zielona 21.04.2007 20:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Aj, a takich autorów nikt... | Słoń_77
Bardzo wam dziękuję wszystkim;)
Użytkownik: Panterka 21.04.2007 21:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam do was pytanie następ... | żabka zielona
Może spróbuj Kroniki Dragonlance? Na początek tylko cztery tomy. Lekka i przyjemna, zróżnicowane charaktery zróżnicowane światy...
Użytkownik: hidden_g0at 22.04.2007 22:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam do was pytanie następ... | żabka zielona
Ja bym polecił opowieści inkwizytorskie Piekary - alternatywne średniowiecze, nie mogłem sie oderwać. I "Oczarowanie" Carda - tak na początek.
Użytkownik: memnos 23.04.2007 19:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam do was pytanie następ... | żabka zielona
Ja ze swej strony polecę "Wody głębokie jak niebo" Anny Brzezińskiej. Nie będę się rozpisywał, są na biblionetce fajne recenzje tej pozycji. Powiem tylko, że "Wody..." są po prostu (a może aż)... ładne. I urzekające z lekka.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: