Dodany: 10.04.2007 17:45|Autor: eliot

Książki i okolice> Z życia bibliofila

Dyskusyjne Kluby Książki przy bibliotekach


Dziś usłyszałam o nich w radiu. Czy ktoś z was należy do takiego klubu?
Trochę informacji jest tu: http://www.instytutksiazki.pl/tu_czytamy/dyskusyjn​e_kluby_ksiazki.html
Wyświetleń: 4073
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 15
Użytkownik: Korniszon13 11.04.2007 06:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś usłyszałam o nich w ... | eliot
>>Kluby działają przy bibliotekach stopnia wojewódzkiego,
>>miejskiego, powiatowego i gminnego od kwietnia 2007.

U mnie jeszcze nie ma, ale będę czekał. :)))
Użytkownik: imarba 11.04.2007 07:37 napisał(a):
Odpowiedź na: >>Kluby działają pr... | Korniszon13
Tak, u nas jest. Było jedno spotkanie, szykuje sie drugie. Taki klub ma kilka różnych stron.
a) za mało młodziezy, a jak już jest, to nikt nie daje jej dojść do głosu
b) wszystko jest trochę jak "lekcja polskiego", a nie taki jest przecież cel
c)bywa mało spontaniczne - z różnych względów.
d) to niezła sprawa, lubię dyskusje o książkach!
Użytkownik: eliot 11.04.2007 16:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, u nas jest. Było jed... | imarba
Czytałam, że raczej w tych klubach nie ma młodych osób, ale podobno gdzieś powstał klub fantastyki, w którym są sami młodzi ludzie. Do takiego klubu bym się zapisała.
Jeśli chodzi o to, że jest "jak lekcja polskiego", to myślę, że z czasem może być lepiej. W końcu trzeba się najpierw trochę poznać. Ja też przeważnie nie czuję się swobodnie przy osobach, których nie znam.
Też lubię dyskusje o książkach. Dlatego mnie to zainteresowało. Ale najchętniej dyskutuję z moimi koleżankami. Niestety spotykamy się bardzo rzadko.
Użytkownik: imarba 11.04.2007 21:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałam, że raczej w tyc... | eliot
Do takiego klubu też bym się zapisała! Troche byłoby głupio w moim wieku, ale chętnie! U nas, to dyrekcja decyduje kto ma rację :-( A ty czy masz 15 czy 45 lat NIE masz NIC do powiedzenia!
Użytkownik: Korniszon13 11.04.2007 18:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, u nas jest. Było jed... | imarba
Młodzież nie lubi czytać, przynajmniej duża jej część... A w jakim wieku się u Ciebie pojawiała?
Użytkownik: imarba 11.04.2007 21:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Młodzież nie lubi czytać,... | Korniszon13
Młodziez lubi czytać i więcej rozumie, jest NORMALNIEJSZA, ale NIKT nie chce jej dać dojść do głosu... i to jest głupie!
Użytkownik: Korniszon13 11.04.2007 23:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Młodziez lubi czytać i wi... | imarba
Coś o tym wiem, niestety... Chociaż w moim otoczeniu większa część młodzieży jest nieczytająca... A jak czytająca to się wstydzi przyznać...
Użytkownik: verdiana 11.04.2007 09:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś usłyszałam o nich w ... | eliot
W bibliotece librarianki są, podawała gdzieś nawet linka do (foto)relacji z pierwszego spotkania. :-)
Użytkownik: librarian 11.04.2007 22:58 napisał(a):
Odpowiedź na: W bibliotece librarianki ... | verdiana
Dzisiaj odbędzie się (za dwie godziny)drugie spotkanie naszego Klubu Miłośników Książki. Na pierwsze, miesiąc temu, przyszło około trzydziestu osób. Rozpiętość wiekowa była duża, no może nie aż taka jak w Biblionetce, ale były osoby starsze, w średnim wieku oraz studenckim.
www.litclubtoronto.wordpress.com. Trzymajcie kciuki!

Młodzież ciężko jest ściągnąć do klubu książkowego, przynajmniej u nas. Ja prowadzę mały klub Anime dla młodzieży, ale przychodzi nie więcej niż kilka osób. U nas bibliotekarki ozłociłyby każdą chętną młodzież!
Użytkownik: verdiana 11.04.2007 23:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj odbędzie się (za ... | librarian
Trzymam kciuki! A o jakiej książce dziś rozmawiacie?
Użytkownik: librarian 13.04.2007 18:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Trzymam kciuki! A o jakie... | verdiana
Już po. Przyszły 23 osoby, w tym jeden były uczeń Kapuścińskiego z Dziennikarstwa. W tej dyskusja o twórczości Ryszarda Kapuścińskiego, nie udało się uniknąć polityki niestety.

Ja właśnie ponownie przeczytałam "Imperium" i jestem pod wielkim wrażeniem. To jest mistrzowsko napisane i za każdym razem odnaleźć można coś nowego, nowe szczegóły nowe nastroje, nowe refleksje.

Swoją drogą chętnie poszłabym na podobne spotkanie dkk w Polsce, żeby sobie porównać.
Użytkownik: nisha 11.04.2007 21:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś usłyszałam o nich w ... | eliot
W gminnych też? Może być ciekawie, o ile znajdzie się choć kilkoro chętnych.
Użytkownik: Przemi 20.04.2007 14:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś usłyszałam o nich w ... | eliot
W moim mieście jest klub Miłośników fantastyki. Gadamy sobie o książkach np. Harry Potter.
Użytkownik: tastaska 23.04.2007 14:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś usłyszałam o nich w ... | eliot
Ja niedawno wróciłam z biblioteki i dowiedziałam się, że u nas też będzie taki klub. Zdziwiłam się, bo to żadne większe miasto, czy miasteczko... po prostu wieś :) Istnienie klubu zależy też od tego czy bibliotekarze będą chcieli prowadzić taki klub. Na szczęście u mnie pani w bibliotece się zgodziła. Tylko, że ten klub to bardziej dla dzieci i młodzieży... ale mimo mych 19 wiosen na karku zapisałam się. Przeczytać książkę zawsze można, ale porozmawiać o niej to już ciężej (mój chłopak nigdy nie słucha jeśli mu jakąś opowiadam, po prostu się "wyłącza"). Więc jestem na wielkie TAK dla takich klubów :)
Użytkownik: eliot 24.04.2007 17:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja niedawno wróciłam z bi... | tastaska
Tak. Warto zakładać takie kluby, choćby po to, żeby się wygadać :) Kiedyś często opowiadałam o treści książek. Teraz już się powstrzymuję.
Spotkanie z innymi "szaleńcami książkowymi", nawet trochę młodszymi, musi być przyjemne.
A może uda się u was założyć też klub dla trochę starszych.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: