pomnikomania? &bull forum czytelników książek

Dodany: 03.04.2007 17:41|Autor: cynkol

Kultura i sztuka> Malarstwo, rzeźba i fotografia

pomnikomania?

W Łomży - rodzinnym mieście Hanki Bielickiej - stanie jej pomnik. Równocześnie dowiadujemy się dziś, że
"Pomnik będzie miał formę ławeczki, na której przysiadła artystka - na wzór pomnika Juliana Tuwima w Łodzi."
http://wiadomosci.gazeta.pl/
wiadomosci/1,53600,4035532.html

Tymczasem w Łodzi Marcel Szytenchelm odsłonił już 5 podobnych pomników z cyklu "Galeria Wielkich Łodzian", a planuje ponoć drugie tyle...
http://pl.wikipedia.org/wiki/
Galeria_Wielkich_%C5%81odzian

Swego czasu w Wa-wie wybuchła dyskusja nt. postawienia w okresie kilku lat dwóch pomników marszałka Piłsudskiego...

Ale to jeszcze nic... Rekordzistą jest bowiem oczywiście Jan Paweł II, któremu od początku pontyfikatu postawiono w całym kraju ok. 330 pomników (kolejne 50 w planach). Jest ich tyle, że parę lat temu ktoś zrobił o nich doktorat. Zapotrzebowanie jest jednak tak duże, że niektóre firmy specjalizują się niemal w produkcji seryjnej...
- http://serwisy.gazeta.pl/kultura/
1,34791,2665573.html
- http://www.tutej.pl/cms.php?i=9420

Lech Kaczyński chętnie odsłania pomniki i tablice pamiątkowe. Niektórzy kibice chcą postawić za życia pomnik Małyszowi...

Hmm, co o tym myśleć? Czy pomniki są przejawem zdrowego szacunku wobec autorytetów i kontynuowania dobrych tradycji? A może pomniki są przejawem społecznej hipokryzji/schizofrenii (wynosimy "świętych" na cokoły, by tym łatwiej rozgrzeszać się z niecnych uczynków)?

A co z funkcją estetyczną? Czy pomniki muszą być piękne, czy raczej liczy się ich idea wygląd zewnętrzny?

Na zachodzie pomniki mają służyć integracji mieszkańców z otoczeniem. "Pomniki" wyobrażają więc "pana Kowalskiego" kiedy stoi w kapciach i drapie sie po policzku. U nas pewnym przykładem tego rodzaju myślenia jest "Pomnik Starego Marycha" w Poznaniu.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Marian_Pogasz

Czy jest to dobry kierunek dla rozwoju pomników (jeśli słowo "pomnik" ma tu jeszcze swój pierwotny sens)? Czy pomniki w ogóle warto jescze stawiać, czy może lepiej (jak chciał B. Prus) nadawać imiona obiektom użytku publicznego? Czy pomniki są dowodem pielęgnowania tradycji, czy raczej zwykłego zacofania... czy dziś mogą być one symbolem postępu? Co ma większą wartość, pomnik Papieża-Polaka, czy pomnik anonimowego - na przykład - Świebodzianina? Czy takie porównanie w ogóle jest na miejscu?

Podziel się:

Dodaj komentarz

Przeczytaj komentarze

ilość komentarzy: 24

Użytkownik: jakozak 03.04.2007 19:53 napisał(a):
Odpowiedź na: W Łomży - rodzinnym mieśc... | cynkol

Pomnik upamiętnia. Podtekstów nie trzeba.:-)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: mafia 03.04.2007 20:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Pomnik upamiętnia. Podtek... | jakozak

Tak... chociaż kilka minut temu mówili w wiaodmosciach o pomniku Cz. Miłosza. Jeszcze nie ma pomysłu jak ma owy pomnik wyglądać, a już są protesty.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: Sophie7 03.04.2007 20:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak... chociaż kilka minu... | mafia

Miłosz by się uśmiał...W Łodzi można przysiąść na ławeczce z Tuwimem,w Opolu z Agnieszką Osiecką, ale jak chcą wkomponować Miłosza? Nie czuję tematu...

Linka Odpowiedz

Użytkownik: emilyb 03.04.2007 20:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak... chociaż kilka minu... | mafia

Słyszałam. I zgadzam się z tym panem, który powiedział, że większy pożytek byłby np. z organizowania jakiś wieczorków poetyckich czy jakoś tak...

W sąsiednim mieście odsłonięto wczoraj przy kościele pomnik Jana Pawła II. Był wielki ambaras z tym odsłonięciem, koszty - wiadomo - i w końcu, okazało się, wielu niezadowolonych. A pomnik... cóż... nie jest nadzwyczajny. Już z daleka świeci się na złoto. Z tym, że to nie jest złoto, tylko farba pewnie. Słychac komentarze, że to kicz. A pomnik takiej osoby jak Jan Paweł II nie powinien budzić złości i niechęci. Cel postawienia go pewnie był inny. Rany, trzeba ograniczyć stawianie tych pominków...

Linka Odpowiedz

Użytkownik: mafia 03.04.2007 20:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Słyszałam. I zgadzam się ... | emilyb

No, masz rację :). Osobiście nie mam nic przeciwko pomnikom, ale nie w nadmiarze.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: cynkol 03.04.2007 23:53 napisał(a):
Odpowiedź na: No, masz rację :). Osobiś... | mafia

Mnie z kolei podobają się pomniki, a raczej rzeźby "przeciętnego zjadacza chleba" jeśli tylko w swej wymowie tchną ciepłem i zostały wykonane z poczuciem humoru. Takich obiektów brakuje.

Myślę, że postawiliśmy stanowczo zbyt dużo pomników bohaterów, poetów, przywódców duchowych, wszelkiego rodzaju ofiar itp. Poziom estetyczny wielu pomników (przede wszystkim tym postawionych w ostatnich latach) jest bardzo niski. Szczególnie pomniki JP II są często dziełem tandeciarzy. Ech, szkoda gadać... :]

Linka Odpowiedz

Użytkownik: juka 04.04.2007 16:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie z kolei podobają się... | cynkol

Może brakuje takich obiektów wykonanych z poczuciem humoru, bo ludziom brakuje poczucia humoru. W Gorzowie w połowie lat 90. w centrum miasta stanęła rzeźba nagiego Śfinstera, czyli żelaznego człowieka. I od początku wzbudza kontrowersje. A to komuś nie podoba się zakuty łeb rzeźby (a nuż ktoś dopatrzy się skojarzeń z władzą miasta?), a to żelazny golas stoi na szlaku procesji Bożego Ciała (nie uchodzi), a to ktoś zakłada mu różne ozdoby na przyrodzenie, inny to przyrodzenie usiłuje odrąbać itd. W każdym razie rzeźba wzbudza niesamowite emocje, ostatnio ją usunięto i zniszczono, ale chyba ma wrócić (może wróciła?), nie wiem.
A pomniki papieża wykonywane taśmowo rzeczywiście zazwyczaj do arcydzieł nie należą...

Linka Odpowiedz

Użytkownik: cynkol 05.04.2007 14:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie z kolei podobają się... | cynkol

Ciekawy przykład... W Toruniu odsłonięto pomnik Z. Lengrena. Sam pomysł (pisek i parasol) jest bardzo dobry, nieprzegadany. Ale... żeby nie było za dobrze, na płycie stanowiącej jego podstawę napisano: "Zbigniewowi Lengrenowi - Torunianie" oraz po prawej stronie zamieszczono loga wszystkich sponsorów (urząd miasta itp.)
http://torun.dmkhosting.com/html40pl/zabytki/lengren.php
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Fafik.JPG

To, co przytomnie zaoszczędzono na formie, bezprzytomnie roztrowniono w treści. Myślę, że piesek z parasolem wyglądałby 100 razy lepiej bez żadnych napisów/podpisów. Wtedy byłby po prostu pięknym elementem okolicy, a tak sam w sobie stanowi jakąś oficjałkę, wiele przy tym tracąc ze swej spontaniczności/ bezpretensjonalności.

Sam piesek byłby *zagadką*, napisy stanowią banalną *podpowiedź/odpowiedź*. Jeśli ktoś rozwiązuje za nas zagadkę, pozbawia nas przyjemności jej rozwiązania. Sam piesek dawałby wiele możliwości interpretacji, napisy narzucają jedynie słuszną, w dodatku najbardziej banalną interpretację...

Linka Odpowiedz

Użytkownik: cynkol 14.09.2008 15:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie z kolei podobają się... | cynkol

przykłady bezpretensjonalnych pomników w niemieckim miasteczku Werl (m.in. pomnik solnika, pomnik świniopasa)
http://foto.onet.pl/5zn8k,4rrwg4k4k404,u.html
Jestem "za"! :)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: cynkol 12.04.2007 22:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Słyszałam. I zgadzam się ... | emilyb

"Karol, człowiek który został krasnalem"
...pod tak prowokacyjnym tytułem miała miejsce burzliwa dyskusja na forum mocno prawicowej "Frondy". A przyczynkiem do dyskusji okazał się wpis do bloga...
http://raider55.blox.pl/html
http://raider55.blox.pl/resource/papahu7_1.jpg
http://raider55.blox.pl/resource/papa1_1.jpg

Linka Odpowiedz

Użytkownik: verdiana 12.04.2007 22:50 napisał(a):
Odpowiedź na: "Karol, człowiek któ... | cynkol

Na blogu padło pytanie, czy sprowadzanie kultu JPII do krasnala w ogródku nie jest profanacją. To ja zapytam, czy przedstawianie Jezusa Chrystusa w postaci plastikowych krzyżyków fosforyzujących w ciemności, wieszanych na ścianach, noszonych na łańcuszkach albo wystawianie krasnalowatych rzeźb Jezusa w kapliczkach czy na trawie przy domostwach (ot, tak jak w tym przypadku rzeźby papieża) itd. nie jest profanacją? Bo jeśli można to robić z wizerunkiem Chrystusa, to czemu zrobienie tego z wizerunkiem papieża wzbudza takie reperkusje?

Linka Odpowiedz

Użytkownik: krasnal 12.04.2007 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Na blogu padło pytanie, c... | verdiana

I czy to nie jest przy okazji także profanacja krasnali;)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: jakozak 13.04.2007 07:45 napisał(a):
Odpowiedź na: I czy to nie jest przy ok... | krasnal

<rotfl>
Tobie, Krasnal, należy sie pomnik za to, co teraz napisałeś. Pomnik Wiadomego Krasnala.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: verdiana 13.04.2007 10:06 napisał(a):
Odpowiedź na: <rotfl> Tobie, Kra... | jakozak

Pomnik GIGANTYCZNY, żeby nie było, że profanujemy krasnale. ;)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: cynkol 03.04.2007 23:03 napisał(a):
Odpowiedź na: W Łomży - rodzinnym mieśc... | cynkol

Być może pomnikomania jest mentalną spuścizną po dawnym systemie (swoistym fenomenem jest przygotowywanie przez IPN indeksu pomników zakazanych)?

Okazuje się, że na przykład nasi wschodni sąsiedzi pod względem pomnikomanii wcale od nas nie odstają. Lutowy numer "Trybuny" donosi o pomnikowym boomie w Rosji. Co ciekawe rosyjskie pomniki są ponoć mnie napuszone od naszych...

"Rosjanie chcieliby widzieć więcej pomników bohaterów literackich i filmowych, zwierząt oraz "przedmiotów-znaków''. Są propozycje postawienia pomnika... świni dla uczczenia nowego roku według wschodniego horoskopu. W Niemczech, Wielkiej Brytanii, Danii, Tajlandii takie rzeźby podobno już są.

W Rosji jest już dużo pomników zwierząt - wilka w Tambowie, kozy w Uriupinsku, kilku kotów, zająca i "Dacznoj Muchy'' w Petersburgu. Rosja nie zawsze nadąża z ratowaniem starych pomników, a w powietrzu unoszą się już pomysły odzwierciedlenia w metalu Sherlocka Holmesa, myszki komputerowej, automatu Kałasznikowa, a także Stirlitza - rosyjskiego agenta wywiadu w hitlerowskich Niemczech."
http://wiadomosci.onet.pl/
1394180,2678,1,1,kioskart.html

Z drugiej strony nie musimy od razu popadać w kompleksy. ;) Jeśli dobrze pamiętam w Krakowie niedaleko pomnika Smoka Wawelskiego postawiono pomnik psa Dżoka (niestety powstanie tego pomnika wiąże się ze smutną historią).
http://pl.wikipedia.org/
wiki/Pomnik_psa_D%C5%BCoka

Aaa, jeszcze jedno... Czy uważacie, że idąc z duchem czasu, powinniśmy zacząć stawiać pomniki rodzimym biznesmenom?

Linka Odpowiedz

Użytkownik: Filip II 04.04.2007 16:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Być może pomnikomania jes... | cynkol

>>>Aaa, jeszcze jedno... Czy uważacie, że idąc z duchem czasu, powinniśmy zacząć stawiać pomniki rodzimym biznesmenom?

Nigdy, przenigdy! Chyba, że jako spluwaczkę dla młodocianych wojujących alterglobalistów w markowych ubraniach. Mam przechodzić codziennie koło pomników Lwa Rywina, Stokłosy i Gudzowatego? To godzi w moje poczucie estetyki.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: Ysobeth nha Ana 25.09.2007 02:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Być może pomnikomania jes... | cynkol

W warszawskich Łazienkach też jest psi pomniczek.

"Przy budynku Starej Pomarańczarni [...] Przy elewacji północnej znajduje się rzeźba leżącego Psa. To odlew znanej rzeźby Czesława Makowskiego z 1903 r. umieszczonej na grobie Adolfa Dygasińskiego na Cmentarzu Powązkowskim. Rzeźba ta w Łazienkach oznacza miejsce pochówku psów strażniczych tutejszego muzeum." (cytat z http://www.lazienki-krolewskie.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=20&Itemid=36)

Wygląda to tak, że idzie się ścieżką, a tu przy niej, w trawie, leży sobie pies. Podchodzisz bliżej, a pies - jest odlany z metalu, a leży na niziutkim cokoliku...

Szkoci mają pomnik swojego Bobika od Franciszkanów (Greyfriars Bobby). Tak w ogóle tych psich pomników jest mnóstwo :)

Postacie literackie też mają swoje pomniki, bardzo znane zresztą. Że wymienię tylko Piotrusia Pana w Kensington Gardens i andersenowską Syrenkę w Kopenhadze :)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: Vemona 25.09.2007 09:10 napisał(a):
Odpowiedź na: W warszawskich Łazienkach... | Ysobeth nha Ana

Jest też pomnik psa na Polu Mokotowskim. Nie poświęcony żadnemu szczególnemu psu, po prostu odlew siedzącego na jednym z pagórków psiaka, bardzo sympatyczny. :-)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: juka 01.10.2007 21:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest też pomnik psa na Po... | Vemona

Ciekawe pomniki są w Bratysławie, zwłaszcza ten pierwszy, wychodzący z kanałów:
http://www.greenfoto.pl/fotografie/id437cid107/Bratys%B3awa-Cumil.html
http://www.greenfoto.pl/fotografie/id439cid107/Bratys%B3awa-Kapelusznik.html
http://www.greenfoto.pl/fotografie/id450cid107/Bratys%B3awa-Napoleon.html

Linka Odpowiedz

Użytkownik: malouta 14.05.2007 23:17 napisał(a):
Odpowiedź na: W Łomży - rodzinnym mieśc... | cynkol

Nie wiem czy o tym słyszeliście, ale w Polsce, dokładniej w Kielcach, jest... jedyny na świecie pomnik Milesa Davisa!.. Polacy chyba mają jakąś manię z tymi pomnikami. [Co do pomników JP2, które zostały postawione jeszcze za jego życia [jeszcze biorąc pod uwagę ich ilość].. cóż.. hmm.. nie wiem jak to nazwać?.. żenada?..]

Linka Odpowiedz

Użytkownik: Ysobeth nha Ana 25.09.2007 02:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem czy o tym słysze... | malouta

Ja to nazwę: jarmarczna produkcja. Niestety, nie we właściwej skali (gipsowe i plastikowe popiersia, sprzedawane na jarmarkach, odpustach etc. w ilościach hurtowych), tylko ogromne bęcwały (przeważnie równie kiczowate jak te plastikowe), stawiane z funduszy miasta/gminy, czyli również z podatków płaconych przez ludność niekatolicką i niewielbiącą obiektu kultu ani za jego życia, ani po śmierci. Gombrowicz się kłania: JP2 Świętym Człowiekiem Był i jest to dogmat niezniszczalny :<

Linka Odpowiedz

Użytkownik: Hypnos 24.09.2007 22:41 napisał(a):
Odpowiedź na: W Łomży - rodzinnym mieśc... | cynkol

Masowe stawianie pomników mniej czy bardziej znanym osobom jest jak dla mnie bez sensu. Na Zachodzie otwiera się fundacje, biblioteki czy inne organizacje pożytku publicznego, których patronem jest dana osoba. I to wg mnie jest najlepszy ponmik. W Polsce jednak są nikłe szanse na rozprzestrzenienie się tej "mody".
Odnośnie pomników stawianych JP2- jakakolwiek krytyka tzw. wielkiego papieża w tym kraju jest praktycznie niemożliwa, gdyż od razu wywołuje falę świętego oburzenia polaków- katolików bez względu na argumenty strony krytykującej. Tak samo byłoby ze sprzeciwem wobec budowy jego pomnika, na który moim zdaniem nie zasłużył.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: john 07.02.2008 13:35 napisał(a):
Odpowiedź na: W Łomży - rodzinnym mieśc... | cynkol

W Polsce jest zbyt dużo pomników. Pomnik już nie wiąże się z wielkim wydarzeniem. Każdy może miec pomnik. Ehhh...

Linka Odpowiedz

Użytkownik: Pingwinek 18.07.2018 02:45 napisał(a):
Odpowiedź na: W Łomży - rodzinnym mieśc... | cynkol

Lubię, gdy pomnik jest piękny. Tandecie mówię "nie".

Linka Odpowiedz

Dodaj komentarz

Patronaty Biblionetki

Zobacz wszystkie »

Biblionetka potrzebuje opiekunów

0 300

Sprawdź jak możesz pomóc

Recenzje

Użytkownicy polecają:

Dodany: 20.01.2024 09:11

Autor: zielkowiak

ADHD i wielka nauka, Humboldt w pełnej krasie

Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 14.01.2024 08:08

Autor: dot59

Pomiędzy mieszkaniową sielanką a mieszkaniową beznadzieją

Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 28.11.2023 15:10

Autor: dot59

A w Krakowie wielka woda

Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 02.12.2023 11:17

Autor: Marylek

Dawidku, gdzie jesteś?

Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 09.11.2023 08:52

Autor: dot59

Opowiedziane po latach

„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Redakcja poleca:

Dodany: 14.04.2024 21:41

Autor: Marylek

O ulotności dobrej reputacji i dlaczego to nie jest ważne

„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 02.04.2024 21:51

Autor: fugare

Primadonna i terroryści

Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 23.03.2024 09:19

Autor: Meszuge

Narodziny czerwonego kata

Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 09.03.2024 20:02

Autor: jolietjakeblues

Szlomo

Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 03.03.2024 09:31

Autor: Meszuge

Ja już nie chcę do Ameryki

Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »