Dodany: 01.04.2007 19:50|Autor: vichi

Książki i okolice> Książki w ogóle

Szok ale niby spodziewany...


Zakładamy w szkole gazetkę... niby nic nadzwyczajnego ale jenak.. Zaraz na początku pojawił się problem z działami jakie mają być w niej zawarte. Jedna z propozycji była na temat recenzji na temat ksążek lub jakiś ciekawostek na ich temat.. ja oczywiście byłam za ale większość uznała że szkoda na to rubryki, że nikogo to nie zainteresuje...Ja uważam że jednak jest dużo osób które by to zaciekawił... uważam że jest również wiele osób które bardzo chęnie czytają ale się do tego nie chcę przyznać... Co wy o tym sądzicie? (większość była nie ugięta i na początek tekiej rubryki nie będzie)
Wyświetleń: 3194
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 11
Użytkownik: Korniszon13 01.04.2007 20:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Zakładamy w szkole gazetk... | vichi
Są osoby, które czytają, ale się ze swoimi lekturami kryją. Może to niemodne? Czytanie? :) Często widuję koleżankę z klasy z książką w ręce. Ale ona nie chce powiedzieć, pokazać co czyta. Wstydzi się... Nie rozumiem jej, ale nadal próbuję się dowiedzieć. :) Na przykładzie mojej klasy - wiele znajomych czyta. Ale o tym się nie mówi. Są książki fajne i są niefajne, ale oni wolą to zostawić dla siebie. Co z tego, że Coelho, "Pamiętnik księżniczki" czy Browna. Chwała Bogu, że czytają. Zaczną od tego, może potem wezmą się za coś ambitniejszego.

Spróbuj przekonać znajomych, jedna strona nic nie zaszkodzi. Na próbę. Nie poddawaj się i walcz o tę literacką rubrykę, bo warto. :)
Użytkownik: vichi 01.04.2007 20:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Są osoby, które czytają, ... | Korniszon13
Jeszcze dodam bo zapomniałam o tym wcześniej dobrze wiem ze oni tez czytają..
Użytkownik: verdiana 01.04.2007 20:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Zakładamy w szkole gazetk... | vichi
A może po prostu zrobić ankietę wśród uczniów i mieć pewne dane, zamiast domysłów? :-) Myślę, że parę chętnych osób się znajdzie - i dla nich warto.
Użytkownik: Jakolinka 01.04.2007 21:43 napisał(a):
Odpowiedź na: A może po prostu zrobić a... | verdiana
Zgadzam się, najlepiej zróbcie ankietę wśród uczniów. Anonimową. Będzie jasna sprawa.
Użytkownik: Irish Dream 02.04.2007 13:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się, najlepiej zr... | Jakolinka
U nas mieliśmy gazetkę szkolną pewien czas. Było tam prawie wszystko, ale długo ta gazetka nie przetrwała. W trzeciej klasie robiliśmy własną, klasową, czytelników nie brakowało, przeżyła nawet rok i się rozpadło. W gazetkach wszystko warto spróbować: jak się nie przyjmie, wstawić coś innego. Powodzenia!
Użytkownik: szylwunia 02.04.2007 16:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Zakładamy w szkole gazetk... | vichi
Ja pracuję w takiej gazetce szkolnej, a rubryka z recenzjami książek jest mile widziana.Z mojej i koleżanki inicjatywy ona powstała, wcześniej jej nie było... ale cieszy się dużym uznaniem. Sama także piszę recenzje:) Więc uważam, że to jest b.dobry pomysł, jest wiele osób, które to zaciekawi:)
Użytkownik: librarian 02.04.2007 21:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Zakładamy w szkole gazetk... | vichi
Nie wiem czy znasz lub uczysz się angielskiego, mogę podać link do gazetki wydawanej przez grupę młodzieży ze szkół średnich w jednej z naszych bibliotek. Nie tylko zamieścili recenzje z książek, ale nawet wywiad z pisarzem. Tutaj można zobaczyć oba numery tej gazetki (zine):
http://ramp.torontopubliclibrary.ca/secondary/expr​essyourself/zines/yagzinesfairviewedition/three-content.jsp
Aby zobaczyć kliknij na "To view".
Użytkownik: nisha 03.04.2007 21:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Zakładamy w szkole gazetk... | vichi
W gazetce, którą redaguję z przyjaciółmi, jest kącik z recenzjami książek. Czy ktoś to czyta - nie wiem, ale zważywszy, że wszyscy piszemy o swoich zainteresowaniach, a te są dość nietypowe (jak medycyna, muzyka klasyczna czy choćby moja kochana kynologia), ktoś to musi czytać, inaczej redakcja dawno by zbankrutowała. Ja Ci radzę spróbować z tą ankietą, może ktoś się ośmieli przyznać, że taki dział by mu się spodobał. Możecie też włączyć do ankiety inne propozycje, żeby przekonać się, co będzie najmilej widziane. Ze swej strony nie rozumiem jednak takiego zachowania. Nieraz czytam, czekając na lekcje, i jeśli nawet komuś to przeszkadza, nie daje tego po sobie poznać. Może po prostu wszyscy już się przyzwyczaili. Zresztą, nawet gdybym spotkała się z jakimiś docinkami, i tak nie zaczęłabym ukrywać się z książką w ubikacji czy chować jej pod sweter, gdy ktoś przechodzi. Skoro nikt się nie wstydzi palenia papierosów na boisku, dlaczego ja miałabym się wstydzić czytania?
Użytkownik: p_132 03.04.2007 22:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Zakładamy w szkole gazetk... | vichi
Z tego co pamiętam u mnie w gimnazjum była jakaś gazetka. No właśnie - "jakaś", przynudnawa, wydawana na siłę, tylko po to, żeby potem niektórym podnieść zachowanie. I w sumie było tylko 2-3 ciekawe działy. Jeden dział - pisany przez księdza, nawet nie nudził i miało to jakiś sens. A dwa pozostałe to w zależności - recenzja jakiegoś filmu czy ewentualnie książki, opisane w sposób dość ciekawy, i czasem się zdarzały jakieś nowości książkowe, czyli co warto przeczytać, co nowego, co jest teraz modne - chociażby i ten "Pamiętnik księżniczki." I na tym cała ciekawość gazetki się kończyła. To co było najciekawsze - było tego zdecydowanie za mało.
Ankieta może być dobrym pomysłem - ale przeprowadzona we wszystkich klasach i najlepiej niech napiszą co może ich jeszcze zainteresować.
A póki co możesz wywalczyć jakiś mały kącik na te książki. Skoro nie podoba im się cała rubryka, a zamierzasz brać udział i pisać do tej gazetki to zarządaj małego kącika literackiego ;]
Powodzenia :)
Użytkownik: kasia_olsztyn 04.04.2007 18:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Zakładamy w szkole gazetk... | vichi
A ja często mam zupełnie inne wrażenie. Jak już ktoś wypożyczy jakąś książkę z biblioteki szkolnej, to cały dzień z nią paraduje i czyta ją na lekcjach. Oczywiście zazwyczaj są to osoby, które mają problem z przeczytaniem jakiejkolwiek lektury. Nie spotkałam się z tym, by ktoś wstydził się czytania. Musiałby się chyba znajdować w otoczeniu ludzi, którzy boją się, że zamiast mięśni urośnie im trochę mózg;)
Użytkownik: AGSJ 04.04.2007 18:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Zakładamy w szkole gazetk... | vichi
Ja kiedyś miałam już nieprzyjemną przygodę ze szkolną gazetką. Chciałam prowadzić właśnie taki dział, i "dostałam zgodę". Jednak nie wyszedł nawet pierwszy numer- a moja rubryka się nie liczyła. Dla mnie to była straszna przyjemność nawet napisać coś takiego, z chęcią bym to kontynuowała, bo uważam, że to jest... wspaniałe. Przykro mi kiedy ktoś mi mówi, że szkoda czasu na książki, bo są lepsze rzeczy do roboty. Tak samo jest z rubryką- jest potrzebna, tyle, że mało jest dziś na świecie osób, które potrafią się otwarcie przyznać do tego, że ich ulubionym zajęciem jest czytanie... Na szczęście ja do tych osób nie należę.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: