Dodany: 09.04.2011 12:23|Autor: DariuszCichockiOpiekun BiblioNETki

Książka: Mróz
Ciszewski Marcin

1 osoba poleca ten tekst.

Mróz i polityka


Nie jestem zwolennikiem kryminałów i powieści sensacyjnych, rzadko je czytam, nie mam więc w tym gatunku wielkiego rozeznania. Niekiedy jednak sięgam po jakąś nieźle zareklamowaną na okładce książkę i... zazwyczaj się rozczarowuję, po czym natychmiast o niej zapominam. "Mróz" oferuje nie tylko szybką akcję, ale jest na tyle sugestywny, by wyobraźnia jeszcze długo po lekturze tworzyła niesamowite obrazy bieli i przeraźliwego, przenikającego do szpiku kości zimna.

Zaczyna się od razu sensacyjnie. Precyzyjny zamach na grupę ważnych osób. Przeprowadzony bardzo profesjonalnie. Potem zabójstwo spokojnego naukowca, meteorologa, który wyliczył, że w całym kraju wystąpi anomalia pogodowa - bardzo silny mróz i wiatr sparaliżują życie. Grupa policjantów próbuje rozwikłać zagadkę morderstwa, nieświadomie wplątując się w aferę polityczną o nieprzewidywalnych skutkach. A wszystko to dzieje się w coraz bardziej skuwanej lodem i zasypywanej śniegiem Warszawie.

Ciszewski wykorzystuje umiejętnie wszystkie wzory potrzebne, by powstała dobra powieść sensacyjna: szybkie zwroty akcji, gradację napięcia, wielowątkową fabułę, dobrze i dramatycznie zarysowane postaci, znakomicie osadzone w polskich realiach. Nareszcie krajowa, dobra, trzymająca w napięciu powieść.

Bohaterowie są zwykłymi policjantami - część z nich ma wieloletnie doświadczenie policyjne, inni zaś wiele inwencji i dobrej woli. Działają sprawnie, aczkolwiek osiągane przez nich wyniki nie są spektakularne. Stają przed problemami, których sami nie są w stanie rozwiązać. Są nam bliscy w swojej bezradności, miotaniu się nierzadko na oślep. Autor nie pomaga im, wprowadzając ni stąd, ni zowąd nadzwyczajnego bohatera-supermana. Czytelnik czuje więc, że jest u siebie i wśród swoich.

Nie brakuje tu ani dylematów moralnych, ani dwuznacznych postaw, działań korupcyjnych i żądzy władzy - polska polityka jak żywa, niemniej w bardziej atrakcyjnej pigułce.

Polscy autorzy zaczęli zauważać, a tym samym wplatać w fabułę związki powszechnie i doktrynalnie uznane za niemoralne, chore itd. Ciszewskiemu udaje się połączyć uczucie z wartościami artystycznymi, może trochę zbyt ostentacyjnie, niemniej bardzo estetycznie.

A koniec? Trochę smutny, trochę sentymentalny, trochę okrutny. Część zagadek da się odgadnąć bez problemu. Nie psuje to ani ogólnego wrażenia, ani finału. Szkoda, że zakończenie zostało rozczłonkowane na kilka etapów; najpierw dramat, potem wyjaśnienia, a wreszcie epilog - mogło by go nie być.

Przyszła wreszcie pora na dobrą polską powieść sensacyjną, która - moim zdaniem - nie ustępuje w niczym amerykańskim przebojom tego gatunku.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3643
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: Anakha 28.05.2013 21:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie jestem zwolennikiem k... | DariuszCichockiOpiekun BiblioNETki
Szkoda, że książki nie rozwinięto, nawet bohaterowie są godni kolejnej serii typu trylogii Millennium, czy książek Severskiego.
Użytkownik: DariuszCichockiOpiekun BiblioNETki 07.06.2013 07:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Szkoda, że książki nie ro... | Anakha
Nie jest to do końca prawda. Ciszewski napisał kolejną powieść sensacyjną o zamachu na Stadion Narodowy. Jej wydanie zbiegło się z Euro 2012. Bohaterowie są prawie ci sami. Dobrze, że autor nie próbuje ciągnąć serii w nieskończoność. Nie staje się wtedy niewolnikiem swoich postaci i... czytelników, którzy wymagają od niego coraz więcej.
Użytkownik: fiskzo4 11.04.2015 18:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie jestem zwolennikiem k... | DariuszCichockiOpiekun BiblioNETki
Nie mogę doczekać się kolejnych części z tej serii. Ciekawe co będzie następne po "Mrozie" i "Upale"? "Potop"?
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: