Użytkownik: ka.ja 05.02.2011 22:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Od dłuższego czasu mam oc... | asia573 Wszystko chyba zależy od tego, po co chcesz napisać opowiadanie lub książkę. Wierz mi, pisanie jest bardzo przyjemne, prawie tak bardzo, jak czytanie, chociaż wymaga znacznie więcej wysiłku i czasem doprowadza do białej gorączki. Pisanie można traktować jak hobby, sposób na rozwijanie się, doskonalenie języka i umiejętności wyrażania tego, co w głowie siedzi.
Przestrzegałabym jednak przed zaczynaniem pisania po to, żeby szturmem zdobyć rynek wydawniczy, sławę, pieniądze i program w TVN. Pisz. Pisz, pisz, pisz i jeszcze pisz. Kreśl, poprawiaj, wywalaj, kasuj, pisz jeszcze raz, zachowuj, krytykuj, tnij na kawałki i baw się słowem. A jeśli się okaże, że dobrze Ci idzie, przetestuj swoje możliwości, wysyłając opowiadania na konkursy albo szukając wydawcy dla swojej książki. Tylko bądź krytyczna wobec siebie i wiedz, że inni też będą krytyczni. Czasem będą wręcz bezlitośni.
Pracowałam pewien czas w niewielkim wydawnictwie książkowym i jednym z moich obowiązków było przeglądanie tego, co autorzy przysyłali z nadzieją na edycję. Większość dzieł wychodziła spod piór osób, które pisały, ale nie czytały produktu. Nie powielaj tego błędu, bo tylko się wstydu najesz.
Ale pisz, pisz, pisz i pisz. Pisanie ma sens, nawet, jeśli daje przyjemność tylko piszącemu.

Użytkownik: Lenia 05.02.2011 22:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Od dłuższego czasu mam oc... | asia573 Tak, ma.

Użytkownik: asia573 06.02.2011 15:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, ma. | Lenia Pisałam dotychczas jakieś wierszyki na konkursy, kilka prac pisanych prozą. Przy ostatniej pracy tak mi się spodobało pisanie, że na poważnie zastanawiam się co z tym zrobić. Bo po co coś robić skoro się wie, że się nie potrafii? Gdybym to wiedziała miałabym jasną odpowiedź, problem w tym że nie wiem, wiem jednak, że jeżelibym zaczęła coś pisać to byłoby to dlamnie, dlatego, że sprawia mi to przyjemność:). ( Kiedy coś napiszę zawsze cztam to później conajmniej 2 razy:D)

Użytkownik: Lenia 06.02.2011 18:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Pisałam dotychczas jakieś... | asia573 Skoro sprawia ci to przyjemność, to pisz. W tym jest wielki sens. :) A jeśli uważasz, że jest dobre, to pokaż. W tym też. :D

Użytkownik: ka.ja 06.02.2011 19:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Pisałam dotychczas jakieś... | asia573 Piszesz, że nie wiesz, czy potrafisz. Ten, kto zaczyna, zazwyczaj nie jest mistrzem. Żeby być dobrym tancerzem, trzeba tysięcy godzin ćwiczeń. Żeby wystartować w olimpiadzie, trzeba wcześniej przelać wiele litrów potu. Dlaczego z pisaniem ma być inaczej? Talent to tylko iskra, maleńki ułamek zdolności i umiejętności; cała reszta to praca, próby i porażki przekute na sukcesy.
Pisz, próbuj, czerp z tego radość.

Użytkownik: asia573 06.02.2011 20:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Piszesz, że nie wiesz, cz... | ka.ja Teraz to mi dodaliścię otuchy dzieki:)

Użytkownik: hermionina 07.02.2011 10:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Teraz to mi dodaliścię o... | asia573 Popieram pozostałych. Pisz! Jeśli masz Wenę, to pisanie sporawi ci mnóstwo frajdy, a próba nie pisania, jeśli jesteś pod wpływem tej kapryśnej Pani, jest z góry skazana na porażkę. Na początku ( według mnie, choć specjalistą nie jestem) nawet jak masz talent będziesz popełniać błędy, ale czas i praktyka czynią cuda. Mi pisanie zawsze pozwalało oderwać się od kłopotów w rzeczywistym świecie. Tylko jedno pytanie: Co piszesz? W sensie wiem, że prozę, ale jaki gatunek. Bo jak fantasy, historyczne lub kryminały, to zgłaszam się na ochotnika do czytania :> . Czytelnik też jest ważny.

Użytkownik: asia573 07.02.2011 14:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Popieram pozostałych. Pis... | hermionina W zasadzie to nie tylko prozę, bo wiersze też ale to nie sprawia mi takiej przyjemności. Jak narazie to jeszcze pisać nie zaczęłam i nie wiem co bym chciała, to wyjdzie w praniu:), ale będę pamiętać żeby pokazać to biblionetkowemu krytykowi:D.

Użytkownik: AGSJ 10.02.2011 00:11 napisał(a):
Odpowiedź na: W zasadzie to nie tylko ... | asia573 Popieram w stu procentach zdanie Przedmówczyń. Jeśli masz taką ochotę to pisz, sama to od wielu lat praktykuję. Nigdy nie pożałowałam czasu spędzonego z długopisem w ręku bądź nad klawiaturą. Pisanie przyniosło mi wiele cudownych chwil i wspomnień, i choć na razie zrobiłam sobie małą przerwę to nie chciałabym za nic tego porzucić.
(I wciąż w głębi ducha tli się we mnie dziecinna nadzieja, że kiedyś zostanę wielką pisarką ;D)

Użytkownik: antecorda 10.02.2011 00:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Od dłuższego czasu mam oc... | asia573 Ma! :) Sam niedawno spróbowałem i... wyszło! :) Piszesz nie tylko dla innych, dla czytelników, ale również dla siebie. Pisząc porządkujesz wiele rzeczy w sobie, czasem nie wiedząc nawet w jaki sposób. Pisz! :)

Użytkownik: asia573 10.02.2011 20:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Ma! :) Sam niedawno sprób... | antecorda Dokładnie, przedtem miałam w sobie taki jakby chaos, ale kiedy coś tak sobie bazgrnęłam to całe napięcie ze mnie uszło.

Użytkownik: hermionina 08.04.2011 10:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Dokładnie, przedtem miał... | asia573 Jak nie, jak tak? Wygląda na to, że pisanie działa w podobny sposób na wszystkich. Jeśli ktoś nie uprawia grafomanii - to znaczy nie zasypuje niczego niepodejrzewających ofiar swoimi tekstami mimo ich min mówiących: człowieku, dopracuj to jeszcze - wszystko jest w porządku. Nawet jeśli ktoś talentu nie ma, to nie można mu zabraniać pisać, co najwyżej rządać, żeby popracował nad techniką gdzieś indziej, najlepiej z daleka od nas:>. Dlatego wysyłać od razu do wydawnictwa nie ma sensu, tylko ćwiczymy, ćwiczymy... A kto wie może kiedyś podyskutujemy na temat jej twórczości na tym forum? Wszystko jest możliwe:>. Istnieje mnóstwo stron, gdzie można zamieszczać swoje opowiadania i przyjrzeć się komentarzom (fanficki są ostatnio popularne, to pozwala na zaczęcie pisania od świata, którego nie musisz wymyślać), są warsztaty literackie, konkursy itp. Z konkursami trzeba uważać na warunki, jak próbują ograniczyć prawa autorskie to lepiej nic nie wysyłać i mieć święty spokój.