Dodany: 12.01.2011 20:04|Autor: Tsukischiro

Krótko o tym co czytałam czyli "Zabić drozda" i "Dom kobiet"


Usiłuję za wszelką cenę nie porzucić czytatnika, ale to trudne. Ubranie w słowa wrażeń po każdej przeczytanej książce okazuje się bardziej czasochłonne niż przypuszczałam. Dlatego własnie Zabić drozda (Lee Harper) i Dom kobiet (Freed Lynn) od kilku tygodni czekają na półce już przeczytane, aż je pokrótce zreferuje i oddam do biblioteki. Będzie krótko.

"Zabić drozda"- z mojej strony pełen zachwyt i 6. Dwa interesujące wątki, które na koniec niespodziewanie się krzyżują. Jeden dotyczy ojca Jean-zwanej Smykiem- który ma być w sądzie adwokatem czarnoskórego mężczyzny, oskarżonego o gwałt na białej kobiecie. Drugi to perypetie Jema i Smyka związane z ich sąsiadem "Dzikim Radley'em", który nie wychodził nigdy w dzień z domu i o którym po miasteczku chodziły różne historie czy wręcz legendy. Obie historie widzimy z perspektywy 8-9 letniej dziewczynki, co -w moim przekonaniu- jest najmocniejszą stroną książki, nadaje jej smaczku i oryginalności w porównaniu z innymi lekturami, których akcja toczy się w czasach, gdy murzyni choć nie byli już niewolnikami nie byli jeszcze uważani za równych białym. Dzieci są świetnymi obserwatorami właśnie dlatego, że nie zawsze rozumieją to co widzą. Smyk nie snuje zbyt dużo refleksji, nie tłumaczy, ona tylko opowiada to co widzi.

Natomiast następna książka, którą przeczytałam- "Dom kobiet"-była dla mnie kompletną porażką. Córka, którą matka niemal więzi chroniąc przed ojcem, w obawie, że ten zechce ją ukraść. Co w końcu się udaje, bo siedemnastoletnia Thea na wpół ucieka a na wpół zostaje porwana i wychodzi za mąż za przyjaciela ojca. Potem jest już tylko dziwniej. Zdaje sobie sprawę, że późniejsze niezrozumiałe- jak dla mnie- zachowania matki i córki można wytłumaczyć "trudnym dzieciństwem"- matka przeżyła wojnę i uciekła z Europy do Afryki, a córka była przez nią kochana dziwną, tak zaborczą, że aż chora miłością. Jednak trudno lubić bohaterów jeśli się ich nie rozumie, nie pojmuje motywów ich postępowania.

Dobrze teraz mogę bez wyrzutów sumienia oddać do biblioteki obie książki i czytać spokojnie kolejną: "Na zachodzie bez zmian".



(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3139
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: czekolada92 12.01.2011 20:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Usiłuję za wszelką cenę n... | Tsukischiro
Dziwne, ale jeszcze nigdy nie czytałam negatywnej opinii o książce "Zabić drozda" Muszę KONIECZNIE ją przeczytać :) Pozdrawiam
Użytkownik: Tsukischiro 12.01.2011 20:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziwne, ale jeszcze nigdy... | czekolada92
Szczerze polecam:) W moim przekonaniu to świetna książka, bo daje do myślenia choć nie jest "ciężka" i gładko się ją czyta.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: