Dodany: 09.11.2010 20:17|Autor: chuda

BiblioNETka> Spotkania BiblioNETkowiczów

4 osoby polecają ten tekst.

Wrocław listopadowy na BIS


Jak wiadomo - sympatycznych spotkań nigdy za wiele. Tak więc proponuję powtórkowe biblionetkowanie w listopadzie.

Dzień -> niedziela 21 listopada
Godzina -> 16:00
Miejsce -> do ustalenia (byle nas muzyka nie zagłuszała. ;-))

Mam nadzieję, że będą chętni! :-)
Wyświetleń: 29333
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 94
Użytkownik: margines 09.11.2010 23:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak wiadomo - sympatyczny... | chuda
Jednego już masz.
Warunek jest jeden - jak najbardziej aktualny - jeśli poskładam się do "zapółtoratygodniowego" spotkania to pojawię się:)!

Pewnie byłoby więcej chętnych, nagłaśniaj, nagłaśniaj sprawę:)!
Użytkownik: janmamut 10.11.2010 00:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak wiadomo - sympatyczny... | chuda
A pamiętasz, że to jest niedziela wyborcza? (Czyli inaczej: a sobota nie byłaby lepsza?)

Użytkownik: margines 10.11.2010 12:34 napisał(a):
Odpowiedź na: A pamiętasz, że to jest n... | janmamut
IKS!
Że zaklnę siarczyście!
Ależ rzeczywiście!

Ale chyba nikt nie będzie czekał do "późnych godzin wieczornych"*, żeby przejść się do lokalu ani nie spędzi tam całego dnia, tak?

* za Smoleniem, "6 dni z życia kolonisty"
Użytkownik: carmaniola 10.11.2010 13:54 napisał(a):
Odpowiedź na: A pamiętasz, że to jest n... | janmamut
No, Mamucie! Chyba Cię trąbnę! Pierwsza proponowana niedziela świąteczna, następna wyborcza... Chyba Ci rąbek spódnicy zawadza! ;p Sposób jest bardzo prosty: ockniesz się kwadrans wcześniej, zagłosujesz i już ze spokojnym sercem i umysłem na spotkanie przydrałujesz! Łomatko! Czy rymowanie jest zaraźliwe?!
Użytkownik: janmamut 10.11.2010 16:28 napisał(a):
Odpowiedź na: No, Mamucie! Chyba Cię tr... | carmaniola
Ja przecież tylko przypominam,
a taka tego jest przyczyna,
że tak sobie wyobrażam,
iż -- jak to się często zdarza
-- jedna z istot nie przybędzie,
bo -- jak Tobie mówić będzie
-- kotów już nie kastrowała,
ale długo głosowała,
a inna stwierdzi, że nie myślała,
iż w niedzielę wyborczą przyjść miała. ;-)

(Tak w ramach zaraźliwości).
Użytkownik: carmaniola 11.11.2010 09:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja przecież tylko przypom... | janmamut
Damy radę! ;-)
Użytkownik: margines 11.11.2010 09:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja przecież tylko przypom... | janmamut
"(Tak w ramach zaraźliwości)"

Hihih...nie mam z tym nic wspólnego:P
Użytkownik: carmaniola 11.11.2010 10:25 napisał(a):
Odpowiedź na: "(Tak w ramach zaraźliwoś... | margines
Uderz w stół a... ;p
Użytkownik: margines 11.11.2010 10:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Uderz w stół a... ;p | carmaniola
Jakie nożyce?
Nic nie wiem ;]
Użytkownik: carmaniola 11.11.2010 10:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakie nożyce? Nic nie wi... | margines
Bo to nie nożyce, a Margines. ;p
Użytkownik: margines 11.11.2010 10:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Bo to nie nożyce, a Margi... | carmaniola
...bo marginesy chude są
więc wszędzie wcisną postać swą :|
Użytkownik: carmaniola 10.11.2010 13:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak wiadomo - sympatyczny... | chuda
Się zgłaszam. Tylko godzina, jakby tak była o jedną jedynkę późniejsza byłoby jeszcze lepiej. Z tym miejscem to ja już nie wiem. Ostatnio w Graciarni mocno nas zagłuszało. :(
Użytkownik: epikur 10.11.2010 18:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Się zgłaszam. Tylko godzi... | carmaniola
No rzeczywiście w Graciarni trochę zagłuszało, może nie wszystkich, ale jednak.:)
Użytkownik: carmaniola 11.11.2010 09:48 napisał(a):
Odpowiedź na: No rzeczywiście w Graciar... | epikur
Ja lubię Graciarnię, mimo tego zagłuszania. Sama nie wiem dlaczego, bo ono jest chyba od zawsze i kiedyś już kombinowaliśmy jak by to było, gdyby taki głośniczek podlać nieco piwem... ;-)
Użytkownik: chuda 10.11.2010 17:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak wiadomo - sympatyczny... | chuda
Godzinę możemy zmienić z 16:00 na 17:00.

Miejsce jest mi obojętne, ale (jak już zaznaczyłam w pierwszym poście) żeby dało się rozmawiać, a nie krzyczeć do siebie. Pod tym względem w K2 było ok, ale "nasz" stolik znajdował się w dość osobliwym miejscu...

Tak, pamiętam o niedzieli wyborczej. Jednak głosowanie zabiera kilka minut, a cóż to jest w odniesieniu do całej doby? ;-) Można zagłosować też w drodze na spotkanie! I tym sposobem załatwić 2 sprawy za jednym wyjściem. ;-)


Czekam na kolejnych chętnych!! :-)

Użytkownik: epikur 10.11.2010 18:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak wiadomo - sympatyczny... | chuda
Wstępnie się deklaruję. :)
Użytkownik: chuda 10.11.2010 18:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Wstępnie się deklaruję. :... | epikur
Super!


Może jeszcze się ktoś skusi? ;-)


Użytkownik: joanna.syrenka 10.11.2010 19:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak wiadomo - sympatyczny... | chuda
No ładne rzeczy... 21 spotkanie jest też w Bydgoszczy, i teraz mam ogromny dylemat!
Użytkownik: margines 10.11.2010 19:37 napisał(a):
Odpowiedź na: No ładne rzeczy... 21 spo... | joanna.syrenka
Podpowiedź:)

Do Bydgoszczy zawsze zdążysz;]
Użytkownik: agatatera 10.11.2010 19:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Podpowiedź:) Do Bydgo... | margines
Do Wrocławia też :p Szczególnie, że tam będzie ogólnopolskie, więc dodatkowa okazja ;p

{I tak oto rozpoczął się bój o Syrenkę ;p)
Użytkownik: joanna.syrenka 10.11.2010 20:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Do Wrocławia też :p Szcze... | agatatera
No właśnie w Bydgoszczy jeszcze nie byłam, a jest świetna okazja. A może porwiemy Wrocław i przywieziemy Go do Bydgoszczy?

P.S. A o której ta Bydgoszcz? Bo nie jest to bez znaczenia.
Użytkownik: agatatera 10.11.2010 20:44 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie w Bydgoszczy j... | joanna.syrenka
Widzę, że propozycja padła, by spotkać się o 15-tej. Ale jako, że jest nas tym razem niewiele (przynajmniej według forum), to zapewne można godzinę łatwo dostosować :D

A co do porywania Wrocławia - z miłą chęcią :D Sporo już o grupie wrocławskiej słyszałam, więc nie mam nic przeciwko, by odwiedzili Bydgoszcz i zobaczyli, jak to miasto ładnieje :)
Użytkownik: chuda 10.11.2010 20:00 napisał(a):
Odpowiedź na: No ładne rzeczy... 21 spo... | joanna.syrenka
Syrenko! Musisz przybyć z odsieczą! Gdyż spotkanie znowu zdominuje płeć męska!! A z Tobą będzie równowaga kobieco-mężczyźniana. :D
Użytkownik: joanna.syrenka 10.11.2010 20:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Syrenko! Musisz przybyć z... | chuda
Ooo, jestem pewna że rodowite Wrocławianki pojawią się i nie dopuszczą, żebyś była jedynym rodzynkiem :) A właściwie rodzynką...

Oj, no mam dylemat. Zobaczymy jak jeszcze pod kątem transportu to się ułoży.
Użytkownik: chuda 10.11.2010 22:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Ooo, jestem pewna że rodo... | joanna.syrenka
Na chwilę obecną rodzynki będą dwie - carmaniola i ja. ;-) No, ale panowie i tak przeważają (Mamut, Margines, Hurlin).

Wszystkie osoby nie mające nic przeciwko temu, aby zostać rodzynkami żeńskimi lub męskimi, zapraszam na niedzielno-wyborcze biblionetkowanie!! :))

Kto dołączy??

Użytkownik: carmaniola 11.11.2010 09:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Ooo, jestem pewna że rodo... | joanna.syrenka
Trzymam kciuki! ;-)
Użytkownik: em.ka 11.11.2010 10:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak wiadomo - sympatyczny... | chuda
Oj, o 16. to ja jeszcze na zajęciach będę...
Użytkownik: chuda 11.11.2010 11:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj, o 16. to ja jeszcze n... | em.ka
Możesz dołączyć do nas po zajęciach! :)
Użytkownik: em.ka 11.11.2010 13:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Możesz dołączyć do nas po... | chuda
A, może... Na jedną kawę tudzież piwo. ;) Tylko musiałabym wiedzieć, gdzie będziecie. Bo chyba miejsce nie jest jeszcze do końca ustalone? ;>
Użytkownik: em.ka 11.11.2010 13:40 napisał(a):
Odpowiedź na: A, może... Na jedną kawę ... | em.ka
A może w Cynamonie, na przeciwko UP, na Norwida? Tam jest dużo kanap, więc wszyscy by się zmieścili, a i muzyka głośno nie gra. Bardzo przyjemnie jest i dobra pizza, a piwo tanie.. ;-)
Użytkownik: margines 11.11.2010 14:11 napisał(a):
Odpowiedź na: A może w Cynamonie, na pr... | em.ka
Jak dla mnie to może być.

Tylko...za bardzo nie wiem, w którym to miejscu, ale ze mną tak zwykle jest:P
Poza tym "koniec języka za przewodnika":) i MARSZ!
Użytkownik: em.ka 11.11.2010 14:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak dla mnie to może być.... | margines
Łatwo trafić, wystarczy dojechać na pl. Grunwaldzki. ;-)
Użytkownik: margines 11.11.2010 14:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Łatwo trafić, wystarczy d... | em.ka
Się wie:)!
Użytkownik: chuda 12.11.2010 23:07 napisał(a):
Odpowiedź na: A może w Cynamonie, na pr... | em.ka
A coś słodkiego dla łakomych też się znajdzie? ;)
Użytkownik: margines 13.11.2010 02:02 napisał(a):
Odpowiedź na: A coś słodkiego dla łakom... | chuda
Hehehe!
Myślałem, że to tylko ja myślę o ciachach i innych słodkościach, a okazuje się że nie :P
Użytkownik: em.ka 13.11.2010 07:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Hehehe! Myślałem, że to ... | margines
Myślę, że powinno. ;)

Moglibyśmy też wpaść do Literatki, pewnie spodobałaby się wszystkim - to taka kawiarnio-czytelnia. ;) Jest jeszcze podobna kawiarenka - Falanster, na słynnej ul. Św. Antoniego, na której są prawie same zakłady pogrzebowe. ^^
Użytkownik: em.ka 13.11.2010 08:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że powinno. ;) ... | em.ka
P.S. Widzę, że Chuda z Wrocławia, to pewnie zna. ;-)
Użytkownik: chuda 13.11.2010 09:06 napisał(a):
Odpowiedź na: P.S. Widzę, że Chuda z Wr... | em.ka
Chyba wszyscy wrocławscy BiblioNETkowicze znają Literatkę. ;) Zresztą, nie trzeba być użytkownikiem tego serwisu, by ją znać.

W Falansterze nie byłam, ale wiem, gdzie jest. (Regały wypchane książkami przyciągają uwagę. ;)). Ma on jednak minus - zamykają o 20:00.
Użytkownik: janmamut 13.11.2010 09:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że powinno. ;) ... | em.ka
Te zakłady pogrzebowe to się zupełnie rozsądnie umieściły. Skoro Falanster jest NA ulicy, pewnie co chwila kogoś rozjeżdżają, więc jest sporo klientów na miejscu. To ja się boję...
Użytkownik: chuda 13.11.2010 09:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Te zakłady pogrzebowe to ... | janmamut
Oj, Mamucie, ale forma "na ulicy" wcale nie jest niepoprawna. ;) Ba! Jest dwa razy częstsza niż oficjalna ("przy ulicy"), powszechna w języku mówionym, uwzględniona w SPP.


Wróćmy jednak do tematu głównego, czyli spotkania. Wciąż nie mamy ustalonego miejsca!
Użytkownik: em.ka 13.11.2010 09:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Te zakłady pogrzebowe to ... | janmamut
Nie przyjeżdżaj więc, proste.
Użytkownik: carmaniola 13.11.2010 11:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie przyjeżdżaj więc, pro... | em.ka
Nie omieszkam skorzystać z dobrej rady. :/
Użytkownik: chuda 13.11.2010 11:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie omieszkam skorzystać ... | carmaniola
Carmaniola, nie strasz mnie, ja mam słabe nerwy! ;(
Użytkownik: chuda 13.11.2010 11:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie przyjeżdżaj więc, pro... | em.ka
Proszę, nie wprowadzaj nieprzyjemnej atmosfery! :(
Użytkownik: em.ka 13.11.2010 11:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Proszę, nie wprowadzaj ni... | chuda
No, przepraszam, ale to ktoś inny wprowadził taką atmosferę i przyczepił się do błahostki.
Nie przeszkadzam więcej, udanego spotkania.
Użytkownik: carmaniola 13.11.2010 11:38 napisał(a):
Odpowiedź na: No, przepraszam, ale to k... | em.ka
Daj spokój! Na żartach się nie znasz?! Przyczepił się do błędu - fakt. Ale żartobliwie - nie po to by Ci przykrość zrobić. Zmruż oczko i uśmiechnij się.
Użytkownik: janmamut 13.11.2010 20:03 napisał(a):
Odpowiedź na: No, przepraszam, ale to k... | em.ka
Przepraszam! To miało być w ramach ćwiczeń wyobraźni. To odsuwanie stolika przed nadjeżdżającym samochodem... :-)
Użytkownik: Admin 13.11.2010 12:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie przyjeżdżaj więc, pro... | em.ka
Tylko bez fochów :))

Zima idzie, mamuty porządkują nory przed snem zimowym, to i na stylistyke i gramatykę gotowe trąbą machnąć.

Co do miejsca, ja jestem w pełni za tym żeby nic nie zagłuszało...
Użytkownik: chuda 13.11.2010 12:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Tylko bez fochów :)) Z... | Admin
"Co do miejsca, ja jestem w pełni za tym żeby nic nie zagłuszało..."

Sugerujesz cztery białe ściany? ;) Tam zapewne nic nie zagłusza... Ale nie ma chętnych na nie! :P


Tak na poważnie - chyba w każdej kawiarni (i w tego typu miejscach) nie unikniemy zupełnie muzyki. A na spotkanie pod gołym niebem/nad Odrą jest odrobinę za zimno. ;)
Użytkownik: Admin 13.11.2010 12:34 napisał(a):
Odpowiedź na: "Co do miejsca, ja jestem... | chuda
Właśnie dlatego myślałem o BiblioNETkowych Miejscach, gdzie by było przyjaźnie dla BiblioNETkowiczów. Trzeba próbować, może się trafi przyjazny właściciel, co ściszy muzykę ;)
Użytkownik: chuda 13.11.2010 12:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie dlatego myślałem ... | Admin
Hmm... to spotykamy się w Graciarni i testujemy właściciela? ;)

A może jakieś inne propozycje?
Użytkownik: Admin 13.11.2010 12:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmm... to spotykamy się w... | chuda
Ten Falanster (?) też ciekawy.
Użytkownik: chuda 13.11.2010 13:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Ten Falanster (?) też cie... | Admin
Ciekawy, ciekawy. (Tylko dlaczego mają czynne tylko do 20?!).


To co - wstępnie umawiamy się o 17:00 w Falansterze? Ciastka w menu są. ;)
Użytkownik: janmamut 13.11.2010 20:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawy, ciekawy. (Tylko ... | chuda
W K2 co prawda trzeba się było wspinać, ale naprzeciwko Pokoju Odkupienia było w miarę cicho. Choć oczywiście mamuty chętnie zastosują ciasteczka przeciw pasożytom. :-)
Użytkownik: chuda 14.11.2010 10:29 napisał(a):
Odpowiedź na: W K2 co prawda trzeba się... | janmamut
Duży stół, ciastka i względna cichość to zalety K2, ale to sąsiedztwo Pokoju Odkupienia i Wejścia/Wyjścia... Chyba że w części właściwej jest też duży stół (co najmniej na 5 osób).

Jeśli chodzi o Cynamon - jest to bar z włoskim jedzeniem na wagę. Nigdy tam nie byłam, więc nie wiem, jak jest.

Zostaje jeszcze sugerowany przez em.kę i admina Falanster.



Wybierajcie albo proponujcie. ;) Ja się dostosuję.
Użytkownik: carmaniola 14.11.2010 10:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Duży stół, ciastka i wzgl... | chuda
Nigdy nie byłam w Falansterze - mogę zwiedzić próbnie. Ma tę zaletę, że w środku miasta, a nie gdzieś na peryferiach, więc duża szansa jest, że się nie zgubię. :-)
Użytkownik: chuda 14.11.2010 15:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Nigdy nie byłam w Falanst... | carmaniola
Kolejny głos za Falansterem. Zdecydowanych sprzeciwów brak. ;)

Czyli:


Falanster, godz. 17:00, niedziela, 21 listopada.


Chętni:

Carmaniola
Hurlin
Mamut
Margines
ja

Nie wiem, co z adminem i em.ką. Ktoś coś wie? ;)
Użytkownik: margines 14.11.2010 16:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Kolejny głos za Falanster... | chuda
Nie wiem na ten temat, ale do em.ki można napisać, do admina też, ale nie wiem czy wrócił już.
Użytkownik: margines 14.11.2010 16:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem na ten temat, al... | margines
"Przypominajki" rozesłane:)!
Rewelacyjna jest ta wewnętrzna poczta:)

Dzięki zarządzającym za wprowadzenie jej!
Użytkownik: chuda 16.11.2010 12:26 napisał(a):
Odpowiedź na: "Przypominajki" rozesłane... | margines
Rozumiem, że ani em.ka, ani admin nie odezwali się?
Pytam, bo chciałabym zrobić rezerwację.
Użytkownik: margines 16.11.2010 12:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozumiem, że ani em.ka, a... | chuda
Na razie żadne z nich.
Użytkownik: janmamut 14.11.2010 23:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Kolejny głos za Falanster... | chuda
Tylko jeszcze: kto koordynuje? Ty czy Carmaniola? W pierwszym przypadku uśmiechnąłbym się o jakieś namiary telefonokomórkowe, bo jestem w stanie spóźnić się na dowolną godzinę (Sowa, gdy będzie, opowie) i zgubić w dowolnym miejscu.
Użytkownik: chuda 16.11.2010 12:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Tylko jeszcze: kto koordy... | janmamut
Jako założycielka wątku mogę "pokoordynować". ;)
Namiar telefonokomórkowy już do Ciebie wysłałam mailem. Jeśli jest jeszcze ktoś chętny na niego (na namiar, nie na maila ;)), to proszę odezwać się na priv.
Użytkownik: carmaniola 16.11.2010 12:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Kolejny głos za Falanster... | chuda
Potwierdzam, potwierdzam. :-)
Użytkownik: Admin 16.11.2010 13:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Kolejny głos za Falanster... | chuda
Ja jestem chętny. Nie odzywam się bo umieram na grypę ;( Ale mam nadzieję wyzdrowieć do tego czasu.
Użytkownik: janmamut 13.11.2010 22:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawy, ciekawy. (Tylko ... | chuda
A jeszcze jak jest z tym Cynamonem naprzeciw Collegium Gnoicum? Wydawało mi się do tej pory, że to po prostu rodzaj stołówki, gdzie cena posiłku zależy nie od jego rodzaju, ale od wagi (Posiłku, nie klienta. Uff! -- odetchnął mamut.), ale em.ka pewnie to lepiej zna, skoro poleca, a może miałaby blisko z zajęć...
Użytkownik: epikur 13.11.2010 12:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmm... to spotykamy się w... | chuda
W Graciarni to Pani kelnerka obiecywała kilka razy, że ściszy muzykę i na obietnicach pozostawało. :)
Jeżeli chodzi o mnie, to dobra muzyka w tle mi nie przeszkadza. Oczywiście odpowiednio stonowana. :)
Użytkownik: chuda 13.11.2010 13:12 napisał(a):
Odpowiedź na: W Graciarni to Pani kelne... | epikur
Mnie muzyka w tle też nie przeszkadza. Za to przeszkadza mi muzyka, którą trzeba przekrzykiwać. Tak np. jest w Czeskim Filmie. :(
Użytkownik: em.ka 14.11.2010 10:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie muzyka w tle też nie... | chuda
Jeżeli chodzi o Cynamon, to ma takie jakby dwa osobne wejścia. Jedno - do wymienionej wyżej stołówki z jedzeniem na wagę, a drugie - do pubu/baru, gdzie można napić się drinka, piwa, kawy, ale i też zjeść pizzę; no i można ulokować się na pięterku, gdzie są duże kanapy.
Użytkownik: Admin 21.11.2010 13:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak wiadomo - sympatyczny... | chuda
I jak tam, wrocławianie?
Użytkownik: chuda 21.11.2010 13:52 napisał(a):
Odpowiedź na: I jak tam, wrocławianie? | Admin
Ja jestem zwarta i gotowa do akcji. ;)

Będę czekać w środku, bo na dworze jest ciut za zimno. Proponuję więc zrezygnowanie z wystawania przed wejściem i odszukiwanie się wewnątrz. Kto pierwszy, ten zajmuje stolik, bo (niestety) rezerwacji nie udało mi się dokonać, gdyż telefon albo milczał, albo nikt go nie odbierał, a na maila nikt mi nie odpowiedział.
Użytkownik: Admin 21.11.2010 14:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja jestem zwarta i gotowa... | chuda
Ja zrobię wszystko żeby wpaść choćby na chwilkę bo dziś jeszcze wybory :)
Użytkownik: margines 21.11.2010 14:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja zrobię wszystko żeby w... | Admin
...Następny!
Co wy z tymi wyborami? Spać tam będziecie czy jakie licho?!
Użytkownik: chuda 21.11.2010 15:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja zrobię wszystko żeby w... | Admin
Z własnego doświadczenia wiem, że wybory zajmują kilka minut, zazwyczaj mniej niż 10. :P
Użytkownik: margines 21.11.2010 15:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Z własnego doświadczenia ... | chuda
Właśnie;]
Wchodzisz, skrześlasz i wychodzisz.
Ot i cała filozofia.
Użytkownik: carmaniola 21.11.2010 16:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Z własnego doświadczenia ... | chuda
Wybory, tak - ja już mam z głowy. Szukanie "Falanstera" może trwać nieco dłużej, szczególnie wtedy jak komuś się pomyliły ulice, albo święci. ;-) W każdym razie spróbuję się nie zgubić!
Użytkownik: margines 21.11.2010 14:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja jestem zwarta i gotowa... | chuda
Wrocławianie sztuk jeden myśli od wczoraj, że TO JUŻ, JUŻ:)!

To trzeba będzie PRZETRZĄSNĄĆ załogę Falanstera "na okoliczność" :/!
Już mamy gotowe
zadanie bojowe!
Użytkownik: chuda 21.11.2010 15:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Wrocławianie sztuk jeden ... | margines
Margines, tylko nie czaj się, bo jesteś jednym z moich punktów rozpoznawczych. :P
Użytkownik: Ryczypisk 21.11.2010 16:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak wiadomo - sympatyczny... | chuda
Ajajaj! Zbyt późno zauważyłem temat i dziś nie dam rady. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś zaistnieje taki projekt wrocławski ;).
Użytkownik: margines 21.11.2010 23:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Ajajaj! Zbyt późno zauważ... | Ryczypisk
Nie rycz, nie rycz:P!
I nie piszcz.
Zaistnieje, zaistnieje.

Toś ty młode stworzenie jest;]!
Takie czterodniowe, a już pisać umie, no no!
Użytkownik: margines 23.11.2010 00:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Ajajaj! Zbyt późno zauważ... | Ryczypisk
Masz tu cosik,
drobny grosik
na zachętę
- jak dla ryby na przynętę:
Po wrocławskim spotkaniu- 21.XI.2010
Użytkownik: Ryczypisk 23.11.2010 00:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Masz tu cosik, drobny gr... | margines
Aż poczułem ten kawiarniany zapach...
Użytkownik: margines 21.11.2010 23:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak wiadomo - sympatyczny... | chuda
Wszystkim przybyłym bardzo, bardzo dziękuję za spotkanie:)!
...Czułem się SWOJSKO TAK w tym Falansterze:)
Nawet byłbym za ogłoszeniem tego miejsca BIbLIONetkowym miejscem.
Użytkownik: janmamut 22.11.2010 00:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Wszystkim przybyłym bardz... | margines
Pod warunkiem, że to coś, nazywane czarną herbatą, będzie czarną herbatą, a ciasteczko nie będzie przeskalowane według proporcji stołów: lokalnego i normalnego. :-)
Użytkownik: margines 22.11.2010 00:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Pod warunkiem, że to coś,... | janmamut
Trzeba było zamowić latte:)
Użytkownik: chuda 22.11.2010 08:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Wszystkim przybyłym bardz... | margines
Ja też dziękuję za spotkanie! :)

Powstrzymałabym się jednak z ogłoszeniem Falanstera Biblionetkowym miejscem. Fakt - sceneria sprzyjająca, poza tym nie było zagłuszającej muzyki, a do tego nikt nas nie wygonił, jak się zasiedzieliśmy. ;) Mimo wszystko był to nasz pierwszy raz tam, może warto jeszcze trochę przetestować tę kawiarnio-księgarnię zanim utytułujemy ją? Ciekawa jestem zdania pozostałych osób.

Co do herbaty - moja czarna też była zielona. ;)


Teraz czekam na sprawozdanie!! :P Kto w końcu pisze? Hurlin czy Margines?
Jeśli nie ma chętnych, to ja (jako poprzednia sprawozdawczyni) wskażę kogoś. ;)

Użytkownik: margines 22.11.2010 10:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też dziękuję za spotka... | chuda
Wiem, wiem!
Taki to tylko pomysł na gorąco. Jasne, ze przyda się więcej testowania:)
Użytkownik: Admin 22.11.2010 14:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też dziękuję za spotka... | chuda
Tak, masz rację. BiblioNETkowe Miejsca nie powinny powstawać odgórnie w ramach dekretu ;) (sprawozdania też nie :) )
Użytkownik: chuda 22.11.2010 15:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, masz rację. BiblioNE... | Admin
Hm... wczoraj pomysł sprawozdania nie wyszedł ode mnie, ja się tylko broniłam/bronię przed kolejnym wkręceniem w rolę nadwornego kronikarza. ;P
Użytkownik: carmaniola 22.11.2010 08:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Wszystkim przybyłym bardz... | margines
I ja bardzo dziękuję za miłe chwile. Cieszę się, że udało mi się poznać kolejną Biblionetkowiczkę - hurra!

W "Falansterze" bardzo mi się podobało chociaż uważam, że to bardzo niebezpieczne miejsce dla książkoholików. Tyyyle skarbów dookoła! Ajajajajaj! :-)
Użytkownik: margines 22.11.2010 10:29 napisał(a):
Odpowiedź na: I ja bardzo dziękuję za m... | carmaniola
Takich miejsc jest jeszcze kilka:)
Możemy odwiedzić też Nalandę no i podejść do nowej Literatki.
Użytkownik: chuda 22.11.2010 15:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Takich miejsc jest jeszcz... | margines
Nalanda? A co to i gdzie to? :)
Użytkownik: epikur 22.11.2010 18:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak wiadomo - sympatyczny... | chuda
Ja także dziękuję wszystkim za miłe spotkanie. :)
I ciekaw jestem czy jest takie drugie miejsce w Polsce, gdzie na spotkania Biblionetkowe przychodzi więcej osobników płci męskiej, niż żeńskiej. :)
Pozdrawiam!
Użytkownik: chuda 22.11.2010 19:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja także dziękuję wszystk... | epikur
Chyba jesteśmy jedyni - żadne inne miasto takiego fenomenu wcześniej nie zgłaszało. ;)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: