Użytkownik: hesychia 20.12.2006 20:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam. Matura się zbli... | memnos zniewolenie.. co do drugiej płaszczyzny - "Granica" Nałkowskiej. Można patrzeć na zniewolenie jako determinację genów, kompleks boleborzański albo właśnie normy moralne obyczajowe, czy przeciwnie - zniewolenie we własnych sądach o sobie, usprawiedliwianiu się, wypieraniu winy.

Człowiek przez człowieka - to mi się tylko z Markizem de Sadem kojarzy, ale nie wiem jaka to epoka.

Zniewolenie przez nałogi. Myślałaś o "Drzwiach percepcji" Huxleya? Choć on tam wypiera się "zniewolenia".. Zniewolenie.. współczesność, współczesne dobra, przepych tych dóbr, odejście od wartości, liry antycznej (dobro, prawda, piękno) na rzecz współczesnego chaosu, który właśnie zniewala.. Zniewolenie - erotyzm, ograniczenie do cielesności (ach ci przeklęci moderniści :/).. jak myślisz?

Użytkownik: --- 20.12.2006 21:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam. Matura się zbli... | memnos komentarz usunięty

Użytkownik: --- 21.12.2006 17:21 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | --- komentarz usunięty

Użytkownik: --- 21.12.2006 00:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam. Matura się zbli... | memnos komentarz usunięty

Użytkownik: misiak297 21.12.2006 17:35 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | --- Mogłabyś napisać proszę coś więcej o tym "Szczęściu Frania"? (bo chyba o to chodziło). Przyznam, że zaintrygował mnie tytuł:)

Użytkownik: --- 21.12.2006 17:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Mogłabyś napisać proszę c... | misiak297 komentarz usunięty

Użytkownik: misiak297 21.12.2006 20:27 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | --- Taka rekomendacja w zupełności mi wystarczy:) Dodaję do schowka! Dziękuję bardzo:)

Użytkownik: --- 22.12.2006 19:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Taka rekomendacja w zupeł... | misiak297 komentarz usunięty

Użytkownik: misiak297 22.12.2006 20:18 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | --- Muszę Ci się pochwalić, że "Dziewczęta z Nowolipek" zakupiłem dwa dni temu i czekają na swoją kolej.

A o "Szczęściu Franusia" pogadamy jak będę miał trochę czasu i go przeczytam:) Dam szansę:)

Użytkownik: infrared 21.12.2006 10:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam. Matura się zbli... | memnos Do drugiego - Philip Roth - "Kompleks Portnoya", może także np. "Polka" Gretkowskiej, albo "Cały czas" Andermana z mniej znanych polskich utworów i "Ferdydurke", "Transatlantyk" lub "Ślub" Gombrowicza z bardziej znanych.
Do trzeciego chyba pasowałaby "Cudzoziemka" Kuncewiczowej. Być może można także próbować odnaleźć zniewolenie człowieka przez człowieka w niektórych przeuroczych sztukach Szaniawskiego - "Żeglarz", "Adwokat i róże", "Dwa teatry" (zwłaszcza we fragmencie "Matka", który jest jednoaktówką wplecioną w całą sztukę).
Pomyślałem jeszcze o "Pianistce" Jelinek, ale ze względu na to, że książka jest dość trudna, to chyba nie jest najlepszy pomysł..

Użytkownik: wila 21.12.2006 18:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam. Matura się zbli... | memnos Może "Ferdydurke" jako przykład zniewolenia formą? :)

Użytkownik: memnos 21.12.2006 20:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam. Matura się zbli... | memnos Dziękuję serdecznie za wszystkie pomysły. Osiągnęliście skutek odwrotny do zamierzonego - pomysły zamiast mi się krystalizować, rodzą się coraz to nowsze :). Jakbym miał omówić wszystkie książki o których teraz myślę, moja prezentacja trwałaby 50 minut, a nie 15 :/.

Mógłbym prosić o kilka informacji o "Kobiecie z wydm", "Kompleksie Portnoya" i "Dwóch teatrach"? Z tych krótkich informacji, które udało mi się o nich znaleźć, zapowiadają się interesująco, ale było tego trochę mało.

Użytkownik: --- 22.12.2006 01:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję serdecznie za ws... | memnos komentarz usunięty

Użytkownik: infrared 26.12.2006 02:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję serdecznie za ws... | memnos W kontekście Twojego tematu:
-"Kompleks Portnoya" opowiada o żydzie wywodzącym się z klasy mieszczańskiej, który buntuje się wobec swojego pochodzenia społecznego. W związku z tym powieść jest przesycona erotyzmem jako narzędziem buntu. Ponadto ciekawa jest forma książki, która odpowiada sesji psychoterapeutycznej. Dość kontrowersyjna książka. W b-netce jest chyba dobrze opisana, poza tym, często spotykane starsze wydanie książki (brązowa okładka, Wyd. Literackie 86') zaopatrzone jest w dobrą i esencjonalną przedmowę.
"Dwa teatry" mogą stanowić pewien problem, ponieważ generalnie są interpretowane jako wypowiedź na temat roli i kształtu teatru. Dlatego polecałem Ci fragment "Matka", który początkowo był jednoaktówką wystawianą jako słuchowisko radiowe. Generalnie najlepiej byłoby, żebyś udał się do biblioteki i pożyczył beenkowski "Wybór dramatów" wraz z opracowaniem (BN I/263) [przywoływany fragment jest w akcie II] Można też wygoglać jakieś opracowania w sieci.. Swoją drogą, zastanawiałem się czy to będzie dobra książka do tego tematu. Wydaje mi się, że komisja przychylnym okiem może spojrzeć na jakąkolwiek próbę wyjścia poza powieść. Dlatego jeśli nie boisz się poezji, a martwisz o czas wypowiedzi, to niezłym pomysłem mogłoby być wprowadzenie jakiegoś krótkiego, w miarę łatwego wiersza. Myślę tu konkretnie albo o jakimś poecie z Nowej Fali (zniewolenie człowieka przez system - tu np. "Określona epoka - Barańczak) albo lingwiście (zniewolenie człowieka przez język - Białoszewski). A jak dramat to równie dobrze może być to "Król edyp" lub "Antygona" - w obu sztukach chodziło przecież o to, że człowiek nie jest bogiem i są nad nim siły wyższe, które go krępują. Ale przepraszam, więcej pomysłów, które się kłębią w mojej głowie już nie wymienię :-) Pozdrawiam

Użytkownik: dotek 08.01.2007 13:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam. Matura się zbli... | memnos Nie wiem czy nie pójdę za daleko, ale twoje "po trzecie" skojarzyło mi się z książką którą nie dawno czytałam: "Bez mojej zgody" Jodi Picoult.

Również książki opisujące przetrzymywanie siłą kobiet w arabskich krajach jak: "Tylko razem z córką" czy "sprzedane!"