Dodany: 05.12.2006 05:50|Autor: Agis

Książki i okolice> Konkursy biblionetkowe

Quiz codzienny: od 5 grudnia 2006


Teraz konkursik robi ten, który ma ochotę i kiedy ma ochotę, tak?
Bo ja natchniona konkursem Czajki, wymyśliłam podobny. Do odgadnięcia tytuły:
1. Miejsce, w którym jest bardzo wesoło.
2. Ona gra, ale nie na skrzypcach.
3. Gdbym ja rządziła, to nazywałabym się...
4. Gdyby chcieć wysłuchać jej do końca trzeba by być nieśmiertelnym.
5. Drogi mebel.
6. O pobożnym zwierzątku.
7. Nie koniec.
8. Gdyby go policzyć, byłoby ich czterech.
9. Marzenie wszystkich uczniów.
10. W śliwce bądź w wiśni.
11. Jesienią w parku.
Wyświetleń: 36127
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 134
Użytkownik: Czajka 05.12.2006 07:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Teraz konkursik robi ten,... | Agis
1. Wesołe miasteczko (Sztukmistrz z Lublina?)
wiem, wiem! "Chatka Puchatka". :-)
2. "Pianistka" Jelinek
3. Król Maciuś I (ale dlaczego?) :-)
4. "Gaduła wszechczasów" (nie, no nie ma takiej książki)
5. Etażerka. Hmmmm.
6.?? ??!!!! :-) Może Nutria? Hihi
7. Początek.
8. Ach, to wiem - moi ukochani jeden pobożny, drugi odważny, trzeci pijak, czwarty żarłok. Hihi
9. Moja ulubiona, zwłaszcza wysypka była śliczna.
A, to nie ta.
10. Janda. :-)
11. Ławeczka. Ale dlaczego jesienią?
Użytkownik: Agis 05.12.2006 07:30 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. Wesołe miasteczko (Szt... | Czajka
Dręczycielko, myślisz, że ja te wszystkie książki przeczytałam? A Ty mi tu rebusami! ;-)
2,7,10 Dobrze; 8 i 9 pewnie też - nie pamiętam na tyle.
Dlaczego miałabym mieć na imię Maciuś??? :-)
Użytkownik: Czajka 05.12.2006 07:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Dręczycielko, myślisz, że... | Agis
Hihi, no właśnie, też mnie to zdziwiło. :-)
10 chyba nie jest dobrze, bo wysypka była w "Jutro klasówka", a o tym chyba nie marzą dzieci. To świetna książka była, niestety mój egzemplarz zginął, w bibliotece nie ma. Szkoda, że mało znana.
Rewelacyjne sceny u cudownego uzdrowiciela, a wysypka była nanoszona szczotką ryżową. :-)

Agis, teraz od pewnego czasu pojawiła się nowa tradycja i męczeni zagadkami mogą przejść do kontrataku, co mi właśnie przypomina, że zapomniałam Mafii wpisać śliczną zagadeczkę.
Użytkownik: Agis 05.12.2006 17:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Hihi, no właśnie, też mni... | Czajka
A Ty wiesz, że ja tę książkę będę musiała sobie przeczytać? Pewnie wstyd, że nie znam.
Użytkownik: Czajka 06.12.2006 08:35 napisał(a):
Odpowiedź na: A Ty wiesz, że ja tę ksią... | Agis
Agis, to żaden wstyd, to po prostu szkoda. :-)
Nie wiem, czy teraz Ci sie spodoba, ja czytałam kilka razy, ale nie wiem teraz czy z sentymentu, czy dla jej faktycznych walorów. Bardzo się śmiałam. :-)
Użytkownik: Marylek 10.12.2006 17:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Agis, to żaden wstyd, to ... | Czajka
Ja, ja, ja! Ja znam, ja czytałam, ja mam na półce! Na czarną godzinę, gdy już nawet Chmielewska nie pomoże. Czajko, chcesz pożyczyć na święta? :-)
Użytkownik: Czajka 10.12.2006 18:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja, ja, ja! Ja znam, ja c... | Marylek
Marylku drogi, bardzo bym chciała. :-)
Jeszcze jutro zadzwonię do drugiej biblioteki, jeżeli i tam nie będzie, to będę słać proszalny mailik. :-))
Dziękuję.
Użytkownik: Marylek 10.12.2006 19:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Marylku drogi, bardzo bym... | Czajka
OK :-)
Użytkownik: Sznajper 05.12.2006 07:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Teraz konkursik robi ten,... | Agis
6. Modliszka?
Użytkownik: Agis 05.12.2006 08:01 napisał(a):
Odpowiedź na: 6. Modliszka? | Sznajper
A no nigdy nie słyszałam o tym tytule, więc inny miałam na myśli. :-)
Do odgadnięcia:
1. Miejsce, w którym jest bardzo wesoło.
3. Gdbym ja rządziła, to nazywałabym się...
4. Gdyby chcieć wysłuchać jej do końca trzeba by być nieśmiertelnym.
5. Drogi mebel.
6. O pobożnym zwierzątku.
9. Marzenie wszystkich uczniów.
11. Jesienią w parku.
Użytkownik: gosiaw 05.12.2006 08:04 napisał(a):
Odpowiedź na: A no nigdy nie słyszałam ... | Agis
4. Niekończąca się opowieść, Michael Ende
Użytkownik: Agis 05.12.2006 08:11 napisał(a):
Odpowiedź na: 4. Niekończąca się opowie... | gosiaw
Tak.
Użytkownik: gosiaw 05.12.2006 08:05 napisał(a):
Odpowiedź na: A no nigdy nie słyszałam ... | Agis
9. Urocze wakacje, Natalia Rolleczek (?)
Użytkownik: Agis 05.12.2006 08:09 napisał(a):
Odpowiedź na: 9. Urocze wakacje, Natali... | gosiaw
Blisko, ale to coś jeszcze lepszego. :-)
Użytkownik: gosiaw 05.12.2006 08:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Blisko, ale to coś jeszcz... | Agis
Znam coś jeszcze lepszego, ale to ma raptem dwie oceny na krzyż, w tym jedną moją. :) "Lekcji więcej nie będzie", Honorata Chróścielewska.
Użytkownik: gosiaw 05.12.2006 08:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Znam coś jeszcze lepszego... | gosiaw
9. O, już chyba wiem. "Dwa lata wakacji" Verne'a?
Użytkownik: Agis 05.12.2006 08:16 napisał(a):
Odpowiedź na: 9. O, już chyba wiem. "Dw... | gosiaw
Nie inaczej! :-)
Użytkownik: gosiaw 05.12.2006 08:07 napisał(a):
Odpowiedź na: A no nigdy nie słyszałam ... | Agis
6. Modlitwa żaby, Anthony de Mello (?)
Użytkownik: Agis 05.12.2006 08:10 napisał(a):
Odpowiedź na: 6. Modlitwa żaby, Anthony... | gosiaw
Tak. :-)
Użytkownik: gosiaw 05.12.2006 08:10 napisał(a):
Odpowiedź na: A no nigdy nie słyszałam ... | Agis
3. Gdybyś ty rządziła i jeszcze wcześniej przeszła operacje zmiany płci to może "Król Agis"? :)
Użytkownik: Agis 05.12.2006 08:10 napisał(a):
Odpowiedź na: 3. Gdybyś ty rządziła i j... | gosiaw
Brawo! :-)))
Użytkownik: Czajka 05.12.2006 08:13 napisał(a):
Odpowiedź na: 3. Gdybyś ty rządziła i j... | gosiaw
A może Agi San?
Hihi
Użytkownik: Agis 05.12.2006 08:17 napisał(a):
Odpowiedź na: A może Agi San? Hihi | Czajka
No co, jakoś mi się zapomniało, że jestem dziewczynką.
Użytkownik: Agis 05.12.2006 08:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Teraz konkursik robi ten,... | Agis
Do odgadnięcia:
1. Miejsce, w którym jest bardzo wesoło.
3. Gdbym ja rządziła, to nazywałabym się...
5. Drogi mebel.
9. Marzenie wszystkich uczniów.
11. Jesienią w parku.
Użytkownik: Czajka 05.12.2006 08:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Do odgadnięcia: 1. Miejs... | Agis
9. Jutro wakacje
11. Kasztany
Użytkownik: Czajka 05.12.2006 08:15 napisał(a):
Odpowiedź na: 9. Jutro wakacje 11. Kas... | Czajka
11. Zielone kasztany, Domagalik
Użytkownik: Agis 05.12.2006 08:18 napisał(a):
Odpowiedź na: 11. Zielone kasztany, Dom... | Czajka
Tobie też nie sposób odmówić racji.
Użytkownik: pawelw 05.12.2006 08:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Do odgadnięcia: 1. Miejs... | Agis
9. Dwa lata wakacji
Użytkownik: pawelw 05.12.2006 08:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Do odgadnięcia: 1. Miejs... | Agis
11. Czerwone liście
Użytkownik: Agis 05.12.2006 08:17 napisał(a):
Odpowiedź na: 11. Czerwone liście | pawelw
O to mi chodziło. :-)
Użytkownik: Czajka 05.12.2006 08:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Do odgadnięcia: 1. Miejs... | Agis
5. Diamentowy tron
Użytkownik: Agis 05.12.2006 08:20 napisał(a):
Odpowiedź na: 5. Diamentowy tron | Czajka
Nie aż tak drogi. :-)
Użytkownik: Agis 05.12.2006 08:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Teraz konkursik robi ten,... | Agis
Jesteście jak błyskawice, ale zostały jeszcze dwa:
1. Miejsce, w którym jest bardzo wesoło.
5. Drogi mebel.
Użytkownik: gosiaw 05.12.2006 08:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Jesteście jak błyskawice,... | Agis
5. Srebrne krzesło, C. S. Lewis
Użytkownik: Agis 05.12.2006 08:28 napisał(a):
Odpowiedź na: 5. Srebrne krzesło, C. S.... | gosiaw
Świetnie.
Użytkownik: pawelw 05.12.2006 08:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Jesteście jak błyskawice,... | Agis
1. może "Kabaret metafizyczny"?
Użytkownik: Czajka 05.12.2006 08:23 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. może "Kabaret metafizy... | pawelw
Hihi
Użytkownik: Agis 05.12.2006 08:28 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. może "Kabaret metafizy... | pawelw
To znacznie prostszy tytuł. :-)
Użytkownik: Czajka 05.12.2006 08:29 napisał(a):
Odpowiedź na: To znacznie prostszy tytu... | Agis
1. Cyrk
Użytkownik: Agis 05.12.2006 08:31 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. Cyrk | Czajka
Nie, ale tam też się dużo śmieją.
Użytkownik: gosiaw 05.12.2006 08:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie, ale tam też się dużo... | Agis
To może "Kraina Chichów" Carolla?
Użytkownik: Agis 05.12.2006 08:34 napisał(a):
Odpowiedź na: To może "Kraina Chichów" ... | gosiaw
Jak najbardziej.
Tak to też udało Wam się już rozszyfrować wszystko. Dlaczego tak szybciutko? :-)
Użytkownik: Czajka 05.12.2006 08:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak najbardziej. Tak to... | Agis
Bo jesteśmy strasznie zdolni. :-)
Użytkownik: Czajka 05.12.2006 08:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Jesteście jak błyskawice,... | Agis
5. Fortepian
Użytkownik: Czajka 05.12.2006 08:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Jesteście jak błyskawice,... | Agis
1. Sklep z marzeniami (przynajmniej na początku chyba było fajnie)
Użytkownik: BB_Gandzia 05.12.2006 15:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Teraz konkursik robi ten,... | Agis
1. "Kraina chichów" J.Carroll?
Użytkownik: Czajka 10.12.2006 06:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Teraz konkursik robi ten,... | Agis
Dzisiaj bardzo łatwy konkursik. Wszystkie dziesięć określeń łączy coś wspólnego. Określenia dotyczą tytułów książek, treści książek i treści piosenek. Trzeba podać cokolwiek identyfikującego - obszerniejszy fragment, albo autora, albo tytuł.
Element łączący sam Wam wyjdzie w praniu.

1. Z białą wyglądała jak nieżywa
2. Obca poniekąd tytułowa
3. Były wszystkie a tej jednej nie
4. Zniknęła wszystkie oprócz jednej
5. Maczane w Yunnanie
6. Nie dziwi nic
7. Amanci tej od Bareasza i Zefira
8. Niekotek w szkatułce (hihi, proszę się nie wyrażać)
9. Na cyferblacie w rumieńcach
10. Ptaszki umęczone

Powodzenia. :-)
Użytkownik: emkawu 10.12.2006 06:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj bardzo łatwy konk... | Czajka
1. marcowo-sierpniowa w noc poślubną, ofiara Tygrysa
3. Bo jak miał w jednej kochaać się gdy ujrzał park z tysiącem?
Użytkownik: emkawu 10.12.2006 07:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj bardzo łatwy konk... | Czajka
7. Kochankowie róży wiatrów
Użytkownik: dobry_rocznik 10.12.2006 07:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj bardzo łatwy konk... | Czajka
9. Godzina pąsowej róży - Maria Kruger (z umlautem). ;-)
Użytkownik: Czajka 10.12.2006 07:48 napisał(a):
Odpowiedź na: 9. Godzina pąsowej róży -... | dobry_rocznik
Zgadza się. :-)
Użytkownik: Czajka 10.12.2006 07:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Teraz konkursik robi ten,... | Agis
Bardzo ładnie, zostało magiczne siedem:

2. Obca poniekąd tytułowa
4. Zniknęła wszystkie oprócz jednej
5. Maczane w Yunnanie
6. Nie dziwi nic
8. Niekotek w szkatułce (hihi, proszę się nie wyrażać)
9. Na cyferblacie w rumieńcach
10. Ptaszki umęczone
Użytkownik: dobry_rocznik 10.12.2006 08:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo ładnie, zostało ma... | Czajka
10. Przepiórki w płatkach róży - Laura Esquiviel - biedne ptaszki chyba duszone były. ;-)
Użytkownik: Czajka 10.12.2006 08:30 napisał(a):
Odpowiedź na: 10. Przepiórki w płatkach... | dobry_rocznik
Najprawdopodobniej. :-)
Użytkownik: Czajka 10.12.2006 08:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Teraz konkursik robi ten,... | Agis
Pozostały jeszcze:

2. Obca poniekąd tytułowa
4. Zniknęła wszystkie oprócz jednej
5. Maczane w Yunnanie
6. Nie dziwi nic
8. Niekotek w szkatułce (hihi, proszę się nie wyrażać)

:-)
Użytkownik: Sznajper 10.12.2006 09:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Pozostały jeszcze: 2. ... | Czajka
2. Imię róży?
Użytkownik: Czajka 10.12.2006 09:03 napisał(a):
Odpowiedź na: 2. Imię róży? | Sznajper
Nie. Ona jest obca właściwie też poniekąd a tytułowa poniekąd bardziej. :-).
Użytkownik: 00761 10.12.2006 09:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie. Ona jest obca właści... | Czajka
Cudzoziemka:)
Użytkownik: Czajka 10.12.2006 09:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Cudzoziemka:) | 00761
Dobrze. I jak zwykle zostały najbardziej znane. :-)
Użytkownik: 00761 10.12.2006 09:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Pozostały jeszcze: 2. ... | Czajka
6/ Jaka róża taki cierń
Nie dziwi nic
Jaka zdrada taki gniew
Nie dziwi nic
Jaki kamień taki cios
Nie dziwi nic
Jakie życie
Taka śmierć

Różo, różo, nasz jest świat
Zostaniemy wciąż młode
Noc wiruje wokół nas
Spójrz, uśpiłam już trwogę.. .

Jacek Cygan

Użytkownik: Czajka 10.12.2006 09:05 napisał(a):
Odpowiedź na: 6/ Jaka róża taki cierń ... | 00761
Tak. Śpiewanie jak najbardziej wskazane. :-)
Użytkownik: Czajka 10.12.2006 09:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Teraz konkursik robi ten,... | Agis
Każdy to zna:

4. Zniknęła wszystkie oprócz jednej
5. Maczane w Yunnanie
8. Niekotek w szkatułce

Ps. Proszę się nie irytować, znane muszą być owinięte. Hihi. :-)
Użytkownik: 00761 10.12.2006 09:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Każdy to zna: 4. Znikn... | Czajka
Strzelam, ale tak mi się kojarzy:
Jesienne róże, róże żółte herbaciane,
jesienne róże mówią nam o pożegnaniu..."
Użytkownik: 00761 10.12.2006 09:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Strzelam, ale tak mi się ... | 00761
5/
Użytkownik: Czajka 10.12.2006 09:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Strzelam, ale tak mi się ... | 00761
Tak, tak. Herbaciane, czyli musiał ktoś maczać. :-)
Użytkownik: Czajka 10.12.2006 09:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Teraz konkursik robi ten,... | Agis
I nasze kochane, pokrewne i śliczne (są, co prawda, osoby, które nie lubią, ale niesłusznie):

4. Zniknęła wszystkie oprócz jednej
8. Niekotek w szkatułce
Użytkownik: Czajka 10.12.2006 17:09 napisał(a):
Odpowiedź na: I nasze kochane, pokrewne... | Czajka
To malutkie podpowiedzi:

4. Zniknęła kosturem wszystkie żywe prócz jednej nieżywej
8. Niekotek w szkatułce i całuśny garnuszek
Użytkownik: Raptusiewicz 10.12.2006 17:27 napisał(a):
Odpowiedź na: To malutkie podpowiedzi: ... | Czajka
8. "Kod Leonarda da Vinci" D. Browna, z różyczką na szkatułce:)
Użytkownik: emkawu 10.12.2006 17:42 napisał(a):
Odpowiedź na: 8. "Kod Leonarda da ... | Raptusiewicz
A całuśny garnuszek to Graal?? :-O
Użytkownik: Raptusiewicz 10.12.2006 17:44 napisał(a):
Odpowiedź na: A całuśny garnuszek to Gr... | emkawu
A niekotek to kod;)
Użytkownik: emkawu 10.12.2006 17:53 napisał(a):
Odpowiedź na: A niekotek to kod;) | Raptusiewicz
:-)

Ja już wiem! "Świniopas" Andersena.
Tam był garnek który pokazywał co kto ma na obiad.
Jak mieszkałam w akademiku to miałam pokój naprzeciwko kuchni i czułam się zupełnie jak w tej bajce - mogłam się zorientowac po zapachu co kto z sąsiadów gotuje. :-)
Użytkownik: Czajka 10.12.2006 17:57 napisał(a):
Odpowiedź na: :-) Ja już wiem! "... | emkawu
"Gdy zobaczyła duże szkatułki z darami, klasnęła z radości w ręce i zawołała : - Ach, gdyby to był maleńki kotek! - Ale w szkatułce była cudna róża."
Użytkownik: Raptusiewicz 10.12.2006 18:00 napisał(a):
Odpowiedź na: "Gdy zobaczyła duże ... | Czajka
Eee, ale moje pasowało lepiej:))
Użytkownik: Czajka 10.12.2006 18:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Eee, ale moje pasowało le... | Raptusiewicz
Faktycznie, po głębokim namyśle, muszę przyznać Ci rację. I nawet się chyba całowali nad tym garnkiem. :-)
Hihi, już wiadomo z kogo Brown ściągał. :-)
Użytkownik: Czajka 10.12.2006 17:53 napisał(a):
Odpowiedź na: A całuśny garnuszek to Gr... | emkawu
Hihihihi, omatko, ta dzisiejsza młodzież! :-))
Użytkownik: Czajka 10.12.2006 18:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Teraz konkursik robi ten,... | Agis
I ostatnie:

4. Zniknęła kosturem wszystkie żywe prócz jednej nieżywej - chodziło o zapominanie (zupełnie jak u nas w konkursach)
Użytkownik: Czajka 11.12.2006 14:31 napisał(a):
Odpowiedź na: I ostatnie: 4. Zniknęł... | Czajka
Kto zgadnie jedną z najbardziej znanych siostrzyczek poprzedniego niekotka?
Użytkownik: emkawu 11.12.2006 22:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto zgadnie jedną z najba... | Czajka
"Staruszka bała się, że kiedy Gerda zobaczy róże, pomyśli o swoich różach, a wtedy przypomni sobie małego Kaya i ucieknie od niej.
(...)
Gerda znała każdy kwiat, ale chociaż tyle ich było, jednak wydawało jej się, że jednego brak, nie wiedziała tylko jakiego. Pewnego dnia siedziała i oglądała kapelusz staruszki z wymalowanymi kwiatami. Najpiękniejszym z nich była róża. Staruszka zapomniała usunąć ją z kapelusza, podczas gdy inne żywe róże zagrzebała w ziemi. Tak zwykle bywa, gdy się jest roztargnionym. "

Piękna baśń. Jak byłam mała to się trochę bałam Andersena, chyba muszę teraz poczytać.
Użytkownik: Czajka 12.12.2006 03:28 napisał(a):
Odpowiedź na: "Staruszka bała się,... | emkawu
Tak, bałam się już, że nikt nie zgadnie. :-)
Ja sobie wyciągnęłam z tylnej półeczki, pamiętam tylko główne wątki mniej więcej. Ale nie są to terapeutyczne plasterki na smuteczki. Strasznie gorzkie i nie wszystkie kończą się dobrze, Świniopas zostawił księżniczkę i nie miała szansy na poprawę. :-(
Chociaż może to dla niego było dobre zakończenie?
Użytkownik: emkawu 12.12.2006 10:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, bałam się już, że ni... | Czajka
Już zapomniałam, że to jest tak pięknie napisane. Zresztą, jak byłam mała to nie zwracałam uwagi na formę, tylko chłonęłam.
Z "Królowej..." pamiętałam tylko historyjkę, główny wątek, a ten ogród i opowieści kwiatów zupełnie mi umknęły! No, prawie zupełnie, skoro jakoś w końcu zgadłam.

Chyba lubiłam wszystko co jest w wydaniu Naszej Księgarni z ilustracjami Szancera.
Ale już "Mała Syrenka" - brrr, straszne i smutne okropnie!
A lekkomyślne przedwczesne sięgnięcie po trzytomowe wydanie piwowskie w ogóle skończyło się jakąś traumą. Tam były horrory, naprawdę! Na przykład takie opowiadanie o Cieniu, ojej, ojej.
Użytkownik: Czajka 12.12.2006 11:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Już zapomniałam, że to je... | emkawu
Miałam właśnie dzieckiem będąc to wydanie z ilustracjami Szancera, zresztą strasznie się nad nim nawzdychałyśmy nostalgicznię z Allmą w antykwariacie. :-)
Wydanie piwowskie z kolei jest u mojej kuzynki i ma okropne czarne obwoluty. Pamiętam tylko Małego Klausa z niego, znałam go zresztą wcześniej, ale zupełnie nie wiem, ktoś najwyraźniej musiał mi opowiedzieć - siekiera, topienie, zdzieranie skóry.
Mój egzemplarz jest mały gruby i biały w tłumaczeniu Stefanii Beylin i Iwaszkiewicza.

Z Królowej Śniegu też nie pamiętałam wiele, a ona przecież była u Cyganów, u książęcej pary, u małej Laponki, która gotowała zupę rybną. :-)
Użytkownik: inaise 12.12.2006 11:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Miałam właśnie dzieckiem ... | Czajka
:) Uwielbiam Andersena, mimo (a może właśnie dlatego), że jest taki strasznie smutny.

Jest takie nowe trzytomowe wydanie, z wycinankami Hansa Christiana jako ilustracjami. I do niego wzdycham, ale jest tak nieprzeciętnie drogie, że mi się na płacz zbiera. :)

A takie z ilustracjami Szancera też mam, już się rozpada, a identyczne w dzieciństwie zaczytałam na śmierć, do spółki z bratem. :)
Użytkownik: Allma 12.12.2006 11:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Miałam właśnie dzieckiem ... | Czajka
Tak było, tak było - pokiwała głową Allma
Moje wydanie pozyczyłam komuś i juz niestety do mnie nie wróciło.Pewnie sie komuś bardzo spodobało.
Użytkownik: szafir 12.12.2006 13:24 napisał(a):
Odpowiedź na: I ostatnie: 4. Zniknęł... | Czajka
Czy można pozakonkursowo, i (prawie) nie na temat? Bo mi się przypomniał dowcip a propos (zapominania):
" Wychodzą dwie starsze panie z kina i spotykają trzecią.
- Na jakim filmie byłyście? - pyta ona
- Jak się nazywa ten kwiat, co ma kolce i ładnie pachnie?
- Róża
- Różo, Różo, na jakim filmie byłyśmy?"
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 08:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Teraz konkursik robi ten,... | Agis
"Diabeł w bożym dziele tym jest, czym regulator w maszynie parowej: rozleciałaby się bez niego! (...) W pewnym wyższym sensie plus współpracuje z minusem, a chód dopóty równomierny, dopóki impulsy przeciwstawne się równoważą."

Więc żeby BiblioNETka nie wyleciała nam w powietrze, trzeba zrównoważyć wpływ konkursu anielskiego paroma diabłami. Zapraszam do zabawy. Do odgadnięcia jest 15 fragmentów + motto.

1.
Z kąta za stołem W., w który wpatrywałam się z konieczności, bo siedziałam akurat twarzą do niego, wyszedł diabeł. Autentyczny, najprawdziwszy w świecie diabeł, pokryty czarnymi, baranimi kudłami, z rogami, ogonem i na kozich kopytkach. Obszedł stół dookoła, nie wiem, jakim sposobem, bo deska dotykała do samej ściany, usiadł na krześle Witolda, założył nogę na nogę i spojrzał na mnie drwiąco.
- No i co? - powiedział. - Doczekałaś się?
Ostatnim przebłyskiem świadomości pomyślałam jeszcze, że skoro nie mogę dyskutować z A., to niech będzie, podyskutuję z diabłem. I rzeczywistość skończyła się definitywnie.
- A bo co? - spytałam ostrożnie. - Specjalnie się o to starałeś?
- Idiotka! - prychnął diabeł pogardliwie. - O ciebie się nawet nie trzeba starać! Narobiłaś zamętu, a teraz co? Siedzisz jak taka spłoszona oślica.
Poczułam się nieco urażona.
- Twoim zdaniem powinnam stać na głowie?
- To tylko do tego celu może ci głowa służyć? A myśleć nie łaska?
Trzeba przyznać, że był mało uprzejmy. W dodatku patrzył na mnie z wyraźnym obrzydzeniem, pomieszanym ze złośliwą ironią. Co tu się zresztą dziwić, ostatecznie - diabeł!...


2.
Gdy tak je i odpoczywa, skąd się weź, to się weź, stanął przed nim Rokitka, przebrany za sztygara.
- Glück auf, B.! - pozdrowił uprzejmie po niemiecku.
- Szczęść Boże! - odpowiada B. i widzi, że sztygar skrzywił się, jakby się napił octu. Patrzy lepiej i widzi, że ten sztygar ma zarośnięte dziurki od nosa, że prawy but ma ogromnie śmieszny i że z lewej nogawki wystercza postrzępiony koniuszek krowiego ogona.
"Aha, Rokitka!"- pomyślał i już powziął plan.
(...)
B. zaś wepchnął w wywiercone dziury dynamit, połączył go z lontem, lont zapalił i szybko schronił się do pobliskie j niszy. Lont pali się, pali, płomyczek sunie i sunie, Rokitka zaś stoi przy caliźnie i patrzy, ile też tego węgla zdoła B. urwać. I już dłonie zaciera z ukontentowania, że za chwilę jego duszę powlecze w worku do piekła.
B. zaś wychylił głowę z niszy i patrzy. Widzi, płomyki na loncie dochodzą już do wywierconych dziur, za chwilę dojdą do dynamitu, za drugą chwilę…
(...)
Gdy dym już się rozszedł, B. zapalił lampę i poszedł do przodka, by zobaczyć, co się stało z Rokitką.
Patrzy, a tu węgla do chwały Bożej, a Rokitka stoi przylepiony do stempla, spłaszczony jak rozdeptana żaba, jedno oko ma na brodzie, drugie na kamizelce, a wszystkie zęby wyleciały mu tyłkiem.
Aż litość wzięła B., gdy patrzył na biedaka Rokitkę.
A że miał dobre serce, więc odlepił go od stempla, pomógł mu pozbierać zęby, wcisnął mu do garści i zapytał:
- No i co, Rokitko?
- Przegrałem! - wybełkotał Rokitka i powlókł się pod szyb. Wracał jak kupa nieszczęścia.
- A pamiętaj, że od jutra masz mi pomagać rwać węgiel! - zawołał jeszcze za nim B. - Bo jak nie, to basama teremtete za kućki! Do samego piekła pójdę i wywlokę cię za ogon.
- Przyjdę! - jęknął Rokitka i pokuśtykał z płaczem do piekła.

3.
Diablik to był w wódce na dnie,
Istny Niemiec, sztuczka kusa;
Skłonił się gościom układnie,
Zdjął kapelusz i dał susa.

Z kielicha aż na podłogę
Pada, rośnie na dwa łokcie,
Nos jak haczyk, kurzą nogę
I krogulcze ma paznokcie.

"A! T.; witam, bracie!"
To mówiąc bieży obcesem:
"Cóż to, czyliż mię nie znacie?
Jestem Mefistofelesem.

4.
- Czy ty jesteś diabeł? - zapytał.
- Jeszcze nie.
- Jak to, jeszcze nie?
- Bo ja jestem dopiero diabelski praktykant. Tysiąc lat muszę i być w terminie i dopiero, kiedy mi ogon wyrośnie, zostanę diabłem. Muszę się bardzo zasłużyć i czymś odznaczyć.
- Dzisiaj właśnie byłeś bohaterem!
Diabelski praktykant jęknął całym brzuchem bardzo boleśnie.
- To mi może złamać karierę! - zakrzyknął. - O ja nieszczęśliwy!
- Ty jesteś głupkowaty, a nie nieszczęśliwy. Stare diabły powinny ci złoić skórę i wytopić z ciebie na piekielnym ruszcie beczkę tłuszczu.

5.
Niespokojny, przyspieszył kroku i opodal gospody od rozprawiających żywo mieszczan dowiedział się, jak to jego kolega wyleciał jak szalony z pałacu królewskiego, jakby go diabli ścigali, i jak gnając po długich a stromych schodach, wiodących do portu, wywrócił się i złamał nogę. To wprawiło go w gniew całkiem nadzwyczajny; leżąc, zaczął ryczeć, że jest samym królem B. we własnej osobie i domaga się nadwornych lekarzy, lektyki z puchową pierzyną i wonności odświeżających, a gdy obecni śmiali się z jego szaleństwa, czołgał się po bruku, klnąc na czym świat stoi i targając na sobie szaty, aż jakiś przechodzień, litościwego widać serca, pochylił się nad nim i chciał go podnieść. Wtedy leżący zerwał z głowy czapkę, spod której, jak przysięgali naoczni świadkowie, pokazały się rogi diabelskie. Rogami tymi ubódł owego dobrego samarytanina w czoło, za czym padł jak martwy na ziemię, dziwnie zesztywniawszy i wydając jeno słabe jęki, natomiast ugodzony rogami zmienił się w jednej chwili, "jakoby sam szatan w niego wstąpił", i tańcząc, podskakując, poszturchując stojących na jego drodze, pognał galopem w dół schodów, do portu.

6.
Richard H. Nunnun siedział za biurkiem u siebie w gabinecie i rysował diabełki w wielkim notesie do służbowych notatek. Uśmiechał się przy tym ze zrozumieniem, kiwał łysą głową i nie słuchał interesanta. Po prostu czekał na telefon, a interesant, doktor Pullman, leniwie robił mu wyrzuty.
- Uwzględnimy to wszystko – powiedział wreszcie Nunnun, dorysował dla równego rachunku dziesiątego diabełka i zamknął notes – To rzeczywiście skandal…

7.
I zdarzyło się raz o zmierzchu, że ujrzał święty Antoni w pobrzasku zapadającego słońca jakąś ciemną postać, która szła prosto na niego. Gdy podeszła bliżej, spostrzegł ku swemu wielkiemu zdziwieniu, że z dziur potarganego płaszcza, którym otulała się zjawa, wyglądały szyjki różnych flaszek. Był to sam czart w tak dziwacznym ubraniu. Uśmiechał się do świętego szyderczo i zapytał, czyby nie zechciał skosztować eliksirów, które on ma przy sobie w tych flaszeczkach.

8.
Tu jest lista osób, którym pozwolono korzystać z pracowni w godzinach nocnych, ale ich także proszę nie wpuszczać, ponieważ są święta. Żeby w całym instytucie nie było żywej duszy. Demony zakląć przy wejściu i przy wyjściu. Rozumie pan sytuację? Żywa dusza nie ma prawa wejść, a wszystko inne nie ma prawa wyjść. Był już taki prencendens – wymknął się diabeł i ukradł księżyc. Bardzo głośny prencendens, posłużył nawet za temat do filmu.

9.
Tak więc jechał przez nocny Nowy Jork tym minivanem o ciemno zablankowanych oknach (…) - jechał ku nieznanemu i jedyne, co mu pozostawało, to jałowe, bezsłowne rozmowy z szyderczo uśmiechniętym Lucyferem. Wywołał wizualizację menadżera wszczepki, bo chciał zdobyć jakieś pobieżne interpretacje prawne sytuacji, w jakiej się znalazł. Miał przecież w pamięci chyba całe ustawodawstwo wraz z toną precedensów.
- Co mi grozi? - pytał diabła w OVR.
Lucyfer pochylał się ku niemu konfidencjonalnie, zgarbiony na przeciwległym siedzeniu, jakby tamci - Cień, Marina - rzeczywiście mogli podsłuchać ich dialog.
- Współudział w morderstwie i kilkunastu mniej i bardziej poważnych pogwałceniach NEti. Ale ze wszystkiego powinni pana wyciągnąć prawnicy pańskiego jurydykatora, skończy się na układzie, może i tego nie będzie trzeba. (…)
Diabeł zasalutował do prawego rogu. Hunt skinął nań szóstym palcem i czart zniknął w obłoku siarkowodoru. Smród jeszcze długo unosił się we wnętrzu wozu. Wredna aplikacja.

10.
Po długich rozmyślaniach wpadł na pomysł: "Czy nie lepiej powiedzieć tym zwariowanym babom, że dzisiejszej nocy diabeł zabronił mi być tym całym <>?... Nie podobam mu się więcej i zapowiedział, że więcej nie zjawi się, jeżeli będę ja…"
Postanowił zaraz nazajutrz pójść do hrabiny K. i tak sprawę postawić.
Niech zamęczają sobie kogoś innego.
Roześmiał się. Przyszedł mu na myśl W.
"Wpakuję W. Powiem, że diabeł gwałtem chciał W."

11.
X
Na miłość pogardzoną! Na piekieł posady! Klnąc chciałbym stokroć gorzej, ale nie dam rady!
Y
Cóż cię ugryzło? Cóż stało się tobie? Twarzym takiej nie widział, jak długie me życie!
X
Natychmiast bym się diabłu oddał całkowicie, Gdybym sam diabłem nie był we własnej osobie!

12.
— Mój świętej pamięci dziadek — rzekł — niech spoczywa w pokoju, znał się na kobietach. Kochał je bardzo, chociaż dopiekły mu do żywego. Kiedyś powiedział mi: "Przyjmij moje błogosławieństwo, mały, wraz z dobrą radą: strzeż się kobiet. Bo wiedz, że gdy Bóg chciał z żebra Adama stworzyć kobietę, diabeł skorzystał z okazji i przemieniwszy się w węża porwał żebro. Bóg już, już go łapał, ale diabeł wyśliznął; mu się z rąk, zostawiając tylko swe rogi. «Dobra gospodyni — pomyślał Bóg — gdy nie ma wrzeciona, nawet łyżką przędzie, więc i z rogów diabła może być kobieta». I stworzył ją z nich na nasze nieszczęście, mój mały A.. Gdzie byś tknął kobietę, trafisz na rogi. Strzeż się, niej synu. To kobieta ukradła z raju jabłka, wsunęła je za stanik i teraz pyszni się nimi, wypina, wałęsa z nimi wszędzie. Zaraza! Jeśli skosztujesz tych jabłek, przepadłeś, nieszczęsny! Jeśli nie — podwójnie tracisz! Jaką ci więc dać radę, mój synu? Otóż rób, jak uważasz". Tyle powiedział mi świętej pamięci dziadek, ale nie stałem się przez to mądrzejszy. Wstąpiłem w jego ślady i — przepadłem.

13.
Kiedy Martin wszedł tam i spojrzał, niemal upadł na kolana. Historyjki o Szatanie to jedno, ale stanąć w obliczu Wielkiej Bestii, to zupełnie co innego.
W pomieszczeniu panował mrok, rozświetlony jedynie przez dwa migoczące świeczniki. (…)
W cieniach, zalegających kraniec ogromnego pomieszczenia, Martin dostrzegł lekkie poruszenie. Coś wielkiego i skórzastego, i nieludzkiego. Słyszał drapanie szponów po marmurowej posadzce, szelest suchych, smoczych skrzydeł. To coś było barwy śmierci – żółtawoszarej, a jego skórę przecinały setki zmarszczek. Jego czaszka miała kształt klina, z rogami zakrzywionymi na podobieństwo wiekowego barana, a oczy były wąskie, mętne i nieskończenie złe.
Stwór był trzy razy wyższy niż człowiek. Jego głowa kołysała się z boku na bok, beznamiętnie obserwując tych, którzy byli na tyle dumni, próżni i słabi, by zbudzić go wreszcie z nie kończącego się snu.
- Czy to jest prawdziwe? – szepnęła Alison. – To nie może być prawdziwe.
Martin przełknął ślinę.
- On jest prawdziwy.
- To diabeł – mruknął Emilio.

14.
Ale mylił się, bo w księdze jego życia już najbliższa karta zawierała spotkanie z Diabłem i ze zbrodnią absolutną. Lecz o tym nie wiedział jeszcze nawet sam Diabeł. Bo Diabeł nie wierzył w J. A., zupełnie tak samo, jak J. A. nie wierzył w Diabła.

15.
Nieuniknionym przykładem musiała stać się postać miltonowskiego Lucyfera. Analizował tę postać ze zdumiewającą wnikliwością. Wywód L. był prawdziwym objawieniem jego stłumionego geniuszu. W swych wywodach przypominał Taine’a, a wiedziałem przecie, że ten wspaniały i niebezpieczny myśliciel był mu zupełnie nie znany.
- Walczył o przegraną sprawę i nie bał się piorunów Boga – mówił W. L. – Strącony do piekieł, nie został pokonany. Pociągnął za sobą trzecią część zastępu aniołów boskich i natychmiast skłonił ludzi do buntu przeciw Bogu, zdobywając dla siebie i dla piekła większość w każdym ludzkim pokoleniu. Czemu został wyparty z niebios? Czyżby był mniej mężny od Boga? Mniej dumny? Mniej ambitny? Nie. Po tysiąc razy nie! Bóg, wedle Lucyfera, miał większą odeń potęgę, a moc swą czerpał z pioruna, którym władał. Ale Lucyfer to był wolny duch. Służyć dlań znaczyło to, co dusić się. Wolał cierpieć na wolności niż zażywać rozkoszy w poniżającym, choć dogodnym poddaństwie. Nie dbał o służbę boską, dbał, by nikomu nie służyć. Nie był figurantem, stał na własnych nogach. Był indywidualnością.
Użytkownik: Czajka 18.12.2006 08:34 napisał(a):
Odpowiedź na: "Diabeł w bożym dziele ty... | gosiaw
1. MiM, Bułhakov
11. Faust, Goethe

Jejku, ja nic nie czytam ani z aniołami, ani z diabłami. :-)
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 08:37 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. MiM, Bułhakov 11. Fau... | Czajka
Faust tak, M&M nie.
Użytkownik: Czajka 18.12.2006 08:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Faust tak, M&M nie. | gosiaw
Małgosiu, dlaczego nie? Jestem bardzo rozczarowana, chociaż faktycznie damska narracja pierwszoosobowa mi trochę nie pasowała. :-)
Użytkownik: Sznajper 18.12.2006 08:34 napisał(a):
Odpowiedź na: "Diabeł w bożym dziele ty... | gosiaw
5. Stanisław Lem "Cyberiada"
Użytkownik: Czajka 18.12.2006 08:36 napisał(a):
Odpowiedź na: 5. Stanisław Lem "Cy... | Sznajper
W ogóle śliczne fragmenciki, nie dopisałam wcześniej, bo strasznie się spieszyłam. :-)
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 08:39 napisał(a):
Odpowiedź na: 5. Stanisław Lem "Cy... | Sznajper
Tak jest. Król Baleyron, który bardzo lubił bawić się w chowanego i nie tylko. :)
Użytkownik: Sznajper 18.12.2006 08:52 napisał(a):
Odpowiedź na: "Diabeł w bożym dziele ty... | gosiaw
3> Mickiewicz "Pani Twardowska"
Użytkownik: Czajka 18.12.2006 08:54 napisał(a):
Odpowiedź na: 3> Mickiewicz "Pa... | Sznajper
Eeee, umiałam to na pamięć przecież i nie poznałam? Idę się wstydzić.
Użytkownik: Sznajper 18.12.2006 08:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Eeee, umiałam to na pamię... | Czajka
Nie, Czajko. Ty to poznałaś, tylko elegancko się powstrzymałaś przed zgadnięciem, żeby dać szansę innym :)
Użytkownik: Czajka 18.12.2006 09:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie, Czajko. Ty to poznał... | Sznajper
Hihi, tak, masz rację. :-)
Ciągle zapominam o mojej wrodzonej szarmanckości.
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 08:59 napisał(a):
Odpowiedź na: 3> Mickiewicz "Pa... | Sznajper
Oczywiście. :)
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 09:06 napisał(a):
Odpowiedź na: "Diabeł w bożym dziele ty... | gosiaw
Wklejam jeszcze raz fragment nr 10, bo coś niecoś zostało niesłusznie potraktowane jako tag htmlowy i zniknęło. :(

10.
Po długich rozmyślaniach wpadł na pomysł: "Czy nie lepiej powiedzieć tym zwariowanym babom, że dzisiejszej nocy diabeł zabronił mi być tym całym 'trzynastym'?... Nie podobam mu się więcej i zapowiedział, że więcej nie zjawi się, jeżeli będę ja..."
Postanowił zaraz nazajutrz pójść do hrabiny K. i tak sprawę postawić.
Niech zamęczają sobie kogoś innego.
Roześmiał się. Przyszedł mu na myśl W.
"Wpakuję W. Powiem, że diabeł gwałtem chciał W."
Użytkownik: Sznajper 18.12.2006 09:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Wklejam jeszcze raz fragm... | gosiaw
czy 4. to "Przyjaciel wesołego diabła" Makuszyńskiego?
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 09:12 napisał(a):
Odpowiedź na: czy 4. to "Przyjacie... | Sznajper
Tak. :)
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 09:35 napisał(a):
Odpowiedź na: "Diabeł w bożym dziele ty... | gosiaw
Chyba diabły okazały się diabelsko trudne. Zostały jeszcze do zgadnięcia fragmenty nr 1, 2, 6, 7, 8, 9, 10, 12, 13, 14 i 15. Plus motto.
Użytkownik: Annika 18.12.2006 09:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba diabły okazały się ... | gosiaw
1. Joanna Chmielewska "Wszyscy jesteśmy podejrzani"
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 09:45 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. Joanna Chmielewska &qu... | Annika
Pięknie. Kolejny diabeł przepędzony święconą wodą. ;)
Użytkownik: Czajka 18.12.2006 09:47 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. Joanna Chmielewska &qu... | Annika
Hihi, chyba to muszę sobie powtórzyć. :-)
Użytkownik: Annika 18.12.2006 09:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba diabły okazały się ... | gosiaw
Motto chyba też z Cyberiady Lema.
Użytkownik: Annika 18.12.2006 09:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba diabły okazały się ... | gosiaw
6. Piknik na skraju drogi - Strugaccy
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 09:52 napisał(a):
Odpowiedź na: 6. Piknik na skraju drogi... | Annika
2 x tak (motto + piknik)
Użytkownik: Annika 18.12.2006 09:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba diabły okazały się ... | gosiaw
9. Czarne oceany - Jacek Dukaj
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 10:00 napisał(a):
Odpowiedź na: 9. Czarne oceany - Jacek ... | Annika
Tak. :)
Użytkownik: Sznajper 18.12.2006 09:59 napisał(a):
Odpowiedź na: "Diabeł w bożym dziele ty... | gosiaw
czy 2. to mogą być "Bery i bojki śląskie" Ligonia?
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 10:00 napisał(a):
Odpowiedź na: czy 2. to mogą być "... | Sznajper
Nie. Strzał nie taki głupi, ale to nie to.
Użytkownik: Annika 18.12.2006 10:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie. Strzał nie taki głup... | gosiaw
8. Poniedziałek zaczyna się w sobotę - Strugaccy
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 10:22 napisał(a):
Odpowiedź na: 8. Poniedziałek zaczyna s... | Annika
Tak.
Fragmencik taki prawie, że na czasie, bo świąteczno-sylwestrowy. :)
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 10:23 napisał(a):
Odpowiedź na: "Diabeł w bożym dziele ty... | gosiaw
No to zostały jeszcze 7, 10, 12, 13, 14 i 15.
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 10:24 napisał(a):
Odpowiedź na: No to zostały jeszcze 7, ... | gosiaw
I jeszcze 2.
Użytkownik: inaise 18.12.2006 11:02 napisał(a):
Odpowiedź na: No to zostały jeszcze 7, ... | gosiaw
7 - "Diable eliksiry" Ernst Theodor Amadeus Hoffmann, jak sądzę? :)
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 11:16 napisał(a):
Odpowiedź na: 7 - "Diable eliksiry... | inaise
Bardzo słusznie sądzisz. :)
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 12:07 napisał(a):
Odpowiedź na: "Diabeł w bożym dziele ty... | gosiaw
Kilka podpowiedzi:

2) To jest rzeczywiście trudne. Ale fragment pochodzi z pewnego opowiadania autora, który chyba wszystkim jest znany, choć może nieco zapomniany. Nie wiem jak teraz, ale kiedyś jedno opowiadanie tego autora było lekturą w szkole podstawowej.

10) Fragment pochodzi z bardzo znanej książki. A jeśli ktoś nie czytał książki to jest duża szansa, że oglądał film. Były dwie ekranizacje, zdaje się, że nawet tego samego reżysera. :)

12) W tej książce jest bardzo dużo o Bogu, diabłach i kobietach.

13) Autor ma dwie specjalizacje: horrory i coś jeszcze. Ja go bardziej znam z tego czegoś jeszcze, ale nie oceniałam, bo nie umiem oceniać tego typu książek. ;)

14) Pomyślcie jeszcze trochę, a wymyślicie. J.A, diabeł i zbrodnia absolutna...

15) Dyskusje o Lucyferze i nie tylko toczyły się na pokładzie "Upiora".
Użytkownik: Annika 18.12.2006 12:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Kilka podpowiedzi: 2) ... | gosiaw
10. czyżby Kariera Nikodema Dyzmy?:)
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 12:21 napisał(a):
Odpowiedź na: 10. czyżby Kariera Nikode... | Annika
Czyżby. :)
Baby (12 sztuk) wrobiły Dyzmę w bycie Wielki Trzynastym jakiejś tam Loży Trzypromiennej i właśnie kombinuje jakby tu się wypisać z tego klubu. :)
Użytkownik: Annika 18.12.2006 12:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyżby. :) Baby (12 sztu... | gosiaw
"Baby, ach te baby!":D
Użytkownik: Annika 18.12.2006 12:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Kilka podpowiedzi: 2) ... | gosiaw
15. kojarzy mi się z Wilkiem Morskim Londona?
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 12:37 napisał(a):
Odpowiedź na: 15. kojarzy mi się z Wilk... | Annika
Bardzo słusznie. Brawo!
Użytkownik: villena 18.12.2006 12:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Kilka podpowiedzi: 2) ... | gosiaw
Jak zwykle przegapiłam początek konkursiku. Dobrze, że mi coś tam zostawiliście :)
2. Jak górnik Bulandra diabła oszukał” Morcinka.
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 12:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak zwykle przegapiłam po... | villena
Cudnie. Bardzo się cieszę, że to ktoś zgadł. :)

P.S. W razie jakby ktoś był posiadaczem zbioru opowiadań Morcinka o takim właśnie tytule i nie chciał już nim dłużej być to niech pamięta o mnie. Przyjmę, kupię, zamienię...
Użytkownik: inaise 18.12.2006 12:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Kilka podpowiedzi: 2) ... | gosiaw
Czyli 13 to moze być Graham Masterton. :) Ale która książka, pozostawiam innym.
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 12:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyli 13 to moze być Grah... | inaise
Może być i jest. :)
Użytkownik: Annika 18.12.2006 12:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyli 13 to moze być Grah... | inaise
to strzelam:) 13. "zwierciadło piekieł"
Użytkownik: gosiaw 18.12.2006 12:58 napisał(a):
Odpowiedź na: to strzelam:) 13. "z... | Annika
Rozbite na kawałki. ;)
Użytkownik: gosiaw 19.12.2006 09:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Kilka podpowiedzi: 2) ... | gosiaw
Zostały jeszcze dwa diabły do identyfikacji:

12) W tej książce jest bardzo dużo o Bogu, diabłach i kobietach. Jest też dużo tańca i gry na pewnym instrumencie, na którym można grać tylko jak się jest w odpowiednim nastroju.

14) Pomyślcie jeszcze trochę, a wymyślicie. J.A, diabeł i zbrodnia absolutna... Zwłaszcza J.A i zbrodnia.
Użytkownik: villena 19.12.2006 09:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa diabł... | gosiaw
12. Ach! no przecież to „Grek Zorba” Kazantzakisa! Teraz to się dziwię jak mogłam nie rozpoznać od razu :/
Użytkownik: gosiaw 19.12.2006 09:55 napisał(a):
Odpowiedź na: 12. Ach! no przecież to &... | villena
No właśnie! :)
Użytkownik: inaise 19.12.2006 09:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa diabł... | gosiaw
Joe Alex "Jesteś tylko diabłem" :)
Użytkownik: gosiaw 19.12.2006 09:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Joe Alex "Jesteś tyl... | inaise
Też się zgadza. :)
Użytkownik: gosiaw 19.12.2006 10:02 napisał(a):
Odpowiedź na: "Diabeł w bożym dziele ty... | gosiaw
W końcu wszystkie te wredne diabliska dały się rozpoznać i przegnać święconą wodą. ;)
Tytuł najskuteczniejszego egzorcysty przypada Annice, ale wszystkim bardzo dziękuję za udział w konkursie i wspólną zabawę. :)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: