Dodany: 02.09.2004 18:20|Autor: jakozak
Jan Dobraczyński
Jestem ateistką z przekonań, a mimo to czytałam jednym tchem książki tego pisarza. Wątki religijne, których jest dużo, tłumaczę sobie po swojemu, jako rodzaj duchowych doznań i przeżyć wewnętrznych. Każdy ma jakieś swoje i każdy może sobie wiele rzeczy wyobraźnią podpowiedzieć. Proszę zatem po prostu przeczytać. To bardzo mądre i bardzo głębokie utwory, każące długo zastanawiać się nad sobą. Niektóre z książek Jana Dobraczyńskieo poświęcone są w całości tematyce religijnej. Jednak, tak jak napisałam - jeżeli ktoś lubi zastanawiać się nad sobą - na pewno będzie zadowolony.
Polecam np: Cień Ojca, Przyszedłem rozłączyć, Najeźdźcy, Małżeństwo Anny, Listy Nikodema i całą resztę, która jest w Biblionetce. Jeżeli ktoś chce o tym podyskutować, będzie mi bardzo miło.