Dodany: 16.05.2006 11:57|Autor: Vanja

Książki i okolice> Pomoc

ten francuski...


Mam trochę nietypowy problem... Chodzi o to, że na mojej ustnej maturze mówię o Huysmansie i jego "Na wspak", ale ni w ząb nie znam francuskiego i nie wiem jak wymówić imiona i nazwisko autora (Joris-Karl Huysmans) oraz głównego bohatera (Jan des Esseintes)... Nie chcę się zbłaźnić:| Mógłby ktoś znający ten uroczy język napisać mi jak to się wymawia...?
Wyświetleń: 7767
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 20
Użytkownik: Paja 16.05.2006 16:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam trochę nietypowy prob... | Vanja
Trochę się uczę francuskiego i mogę spróbować pomóc jednak za nic do końca nie ręcze...
Jan des Esseintes- żą de Esa(ą)te...
Drugiego nie jestem pewna więc zapytam i może coś jeszcze napiszę, ale wydaje mi się że w NETCE jedt ktoś kto umie francuski...


Użytkownik: Paja 16.05.2006 16:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Trochę się uczę francuski... | Paja
RACZEJ esąte
Użytkownik: jakozak 16.05.2006 16:31 napisał(a):
Odpowiedź na: RACZEJ esąte | Paja
Myślę, że tam powinno być Jean, a nie Jan.
Żą dezesąt. Z tym, że to ą nie wymawia się jak nasze ą tylko jakby to było a z takim przedłużeniem. Rozumiesz?
Użytkownik: Paja 16.05.2006 16:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że tam powinno być... | jakozak
żeczywiście... łączenie...
Użytkownik: Paja 16.05.2006 16:50 napisał(a):
Odpowiedź na: żeczywiście... łączenie..... | Paja
Ale ortografia... Ach ta klawiatura...
Użytkownik: gaba_n 16.05.2006 17:33 napisał(a):
Odpowiedź na: żeczywiście... łączenie..... | Paja
I oczywiście akcent na ostatnią sylabę.
Użytkownik: sowa 08.06.2006 23:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Trochę się uczę francuski... | Paja
Stawiałabym na "dezesęt" :-).
Użytkownik: Vanja 16.05.2006 18:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam trochę nietypowy prob... | Vanja
to jest na pewno Jan, szczerze mówiąc sama się dziwiłam... a za pomoc bardzo dziękuję, spróbuję to zapamiętać :)
Użytkownik: Vanja 16.05.2006 18:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam trochę nietypowy prob... | Vanja
a Joris-Karl Huysmans...? ktokolwiek...?
Użytkownik: reniferze 16.05.2006 18:36 napisał(a):
Odpowiedź na: a Joris-Karl Huysmans...?... | Vanja
żori karl ujsmą.
Z adnotacją, że "ą" ma być takie jak wyżej ustalono. "H" jest nieme, natomiast nie dam sobie ręki uciąć za pierwsze "s", być może należy je zjeść.
Użytkownik: gaba_n 16.05.2006 18:41 napisał(a):
Odpowiedź na: żori karl ujsmą. Z adnot... | reniferze
Raczej nie.
Użytkownik: jakozak 16.05.2006 20:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Raczej nie. | gaba_n
Jeżeli ma to być czytane po francusku (wszak nazwisko autora jest absolutnie nie-francuskie) należy s "zjeść". :-))) Czytałoby się go, jak s, gdyby były dwa s: ss. Gdyby było między samogłoskami - czytałoby się, jak z.
Użytkownik: Vanja 16.05.2006 21:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeżeli ma to być czytane ... | jakozak
stać mnie teraz na jedną odpowiedź :? :|
zawsze wiedziałam, że z francuskim jest coś nie tak ;)
Użytkownik: sowa 08.06.2006 23:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeżeli ma to być czytane ... | jakozak
Jolu, ale weź pod uwagę, że to flamandzkie nazwisko (chociaż Huysmans był Francuzem); nawet imiona sobie zmienił z "Georges Charles" na "bardziej pasujące" odpowiedniki:-).
Użytkownik: jakozak 09.06.2006 06:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, ale weź pod uwagę, ... | sowa
:-)
Użytkownik: ozzymo 03.06.2006 16:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam trochę nietypowy prob... | Vanja
Literatura francuska jest piękna, ale nazwy własne to przekleństwo każdego czytelnika. Do tej pory zasatanwiam się jak to możliwe, że baronowa Nuncingen z "Ojca Goriot" to Nisinżą. Na szczęście posiłkuję się Wikipedią, gdzie jest pomoc językowa dla fanów języka

http://pl.wiktionary.org/wiki/Aneks:J%C4%99zyk_fra​ncuski_-_wymowa
Użytkownik: misiak297 27.06.2006 22:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Literatura francuska jest... | ozzymo
Nisi...co?? Przecież ona wyszła za Niemca:)Myślałem że to się czyta jakoś tak Delfina Nutzingen?? A może racja jest po Twojej stronie?? Ale masz rację co do tych francuskich nazw i nazwisk. Jezu to zmora jest!!!! Jedyne nazwisko jakie umiem przeczytać po francusku to Valjean (Nędznicy) :)
Użytkownik: ozzymo 29.06.2006 19:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Nisi...co?? Przecież ona ... | misiak297
To zależy od punktu widzenia. W sumie jej nazwisko można wymawiać z niemiecka i z francuska. Jestem pewny, że po francusku to "nisinżą" (mam opracowanie z wymową nazwisk francuskich). Podobnie jest z nazwiskiem Remarka. Niektórzy używają francuskiej wersji tego nazwiska (Rimerk).
Użytkownik: trinitrotoluen 08.06.2006 23:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam trochę nietypowy prob... | Vanja
Witam!
Studiuję romanistykę, przerabialiśmy owego pana i jeśli nic się nie zmieniło :) to wymawia się "üsmąs". Gdy mamy do czynienia z nazwiskami lub toponimią, często wymawia się ostatnie -s, np Brassens (brasęs), Frejus(freżüs), itd. Pozdrawiam!
Użytkownik: sowa 09.06.2006 00:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam trochę nietypowy prob... | Vanja
Czytałam to wieki temu i słabo (acz pochlebnie) pamiętam, ale "tknęło" mnie i sprawdziłam (tylko w Sieci, bo nie mam oryginału "Na wspak"): des Esseintes'owi było Jean, Janem został w polskim przekładzie [zdaje się, dość starym, co by wyjaśniało sprawę; teraz mnóstwo drobiazgów tłumacze zostawiają w wersji oryginalnej, mimo że należałoby je przetłumaczyć - kiedyś tendencja była odwrotna i też przeginali:-)))].
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: