Dodany: 02.03.2006 22:03|Autor: carrie
Pan Feynman i ostatnie drzwi - aktualnie w czytaniu
Teraz w czytaniu mam:
- "Ostatnie drzwi przed niebem" Koontza, dawno nic nie czytałam jego autorstwa i się odważyłam, i nie wiem, czy to był dobry pomysł. Akcja zapowiada się interesująco, ale książka jest gruba, nie uporałam się jeszcze nawet z ćwiartką, a autor już zaczyna przynudzać. Wierzcie mi, LUBIĘ grube książki. Ale przegadanych nie. Pociesza mnie tylko, że tłumaczenia dokonała pani Maciejka Mazan, której przekłady bardzo cenię - autor nudzi, ale styl nie zgrzyta, a nawet miejscami przyjemnie zaskakuje :)
Czy można gdzieś znaleźć spis książek pod kątem tłumacza? Nawiasem mówiąc, te tomy o Stephanie Plum, które tłumaczyła pani Mazan, są zdecydowanie najlepsze :)
- "Pan raczy żartować, panie Feynman!" - o dziwo, biblioteka to miała i wypożyczyła, więc się zaczytuję i podoba mi się bardzo. Co prawda tak z 1/3 doświadczeń i teorii zupełnie nie rozumiem, ale nic to, i tak książka jest fajna :) Chichotałam nad nią w tramwaju [fragment o tym, jak młody Feynman zgłaszał się do udziału w badaniach nad hipnozą], a to jest u mnie wskaźnik wysokiego zadowolenia :) Jak skończę, to się wypowiem szerzej.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.