Dodany: 26.02.2006 16:30|Autor: Marsia

Ogólne> Offtopic

Wada wymowy....


Właśnie się dowiedziałam , że mam wade wymowy... Musze iść do logopedy, Koszmar jakiś! Ja studentka polonistyki... Uświadomił mi to wykładowca kultury żywego słowa.
Wyświetleń: 8270
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 27
Użytkownik: Kaoru 26.02.2006 19:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie się dowiedzi... | Marsia
Może logopeda powie Ci co innego. Wykładowcy bywają przewrażliwieni...
Użytkownik: joanna.syrenka 26.02.2006 19:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie się dowiedzi... | Marsia
Nie ma czym się przejmować. 75% społeczeństwa ma wadę wymowy, a większość nawet o tym nie wie...
A Ty chcesz, czy musisz iść do logopedy? Tzn zamierzasz pracować w zawodzie, w którym dobra dykcja będzie Ci niezbędna?
Użytkownik: joanna.syrenka 26.02.2006 19:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma czym się przejmowa... | joanna.syrenka
BTW - a studenci polonistyki nie mogą mieć wady wymowy??? :D:D:D
Użytkownik: Marsia 28.02.2006 08:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma czym się przejmowa... | joanna.syrenka
Raczej musze iść do logopedy. Czy chce być nauczycielem? Nie wiem...
Użytkownik: jakozak 26.02.2006 19:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie się dowiedzi... | Marsia
Marsiu. Dolegliwość, jak każda inna. Idź, załatw to i będziesz miała z głowy. :-))) Powodzenia.
Użytkownik: didoz 26.02.2006 20:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie się dowiedzi... | Marsia
Nie ma się czym przejmować! Popatrz w telewizor, wszystkie czołowe postaci naszej tzw. sceny politycznej maja wadę wymowy. Więc może kariera na wiejskiej? A tak na poważnie to musi być coś niewielkiego, skoro dopiero teraz ktoś sie tego dopatrzył.( i niekoniecznie musi mieć rację).Pozdrawiam.
Użytkownik: joanna.syrenka 26.02.2006 21:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma się czym przejmowa... | didoz
Moja opinia o dykcji niektórych polityków (przepraszam, ale skopiowana z innego forum):


Kaczyński mówi przez nos. I jeszcze chyba ma polipy.
Marcinkiewicza za sposób mówienia podałabym do sądu. Zwróćcie uwagę - cały czas "eeeeee" "yyyyyy" "aaaaaaaa" - nawet jak czyta z kartki, więc nie wiem jak on to robi, cholera:/
Tusk nie ma rrr i czasem mówi za cicho.
Rokita dobrą dykcją też nie grzeszy.
Dorn - katastrofa. Jak koza.
Michnik - bez komentarza (ponoć jąka się, bo dostał SBecką pałą po głowie. Prawda li to?)
Lepper mówi głośno i wyraźnie, ale niekoniecznie zrozumiale:) Jak w szkole mieli gramatykę, to chyba był na wagarach właśnie.
To samo można zresztą powiedziec o Wałęsie - ale on przynajmniej nie zaciąga z wiejska.
Jedynie Giertych jako prawnik miał pewnie kiedyś styczność z retoryką, a do tego ma dobry głos, tylko co z tego, jak treść wzbudza we mnie myśli mordercze...
No...Kwaśniewski by się obronił. Tu muszę mu oddać - dykcję miał niezłą. (ale ów profesor od kultury języka pewnie by się przyczepił;D)

Ktoś inny na tym samym forum zwrócił uwage na innych polityków:
"Kontynuując wątek fonetycznych zalet naszych polityków, nie mógłbym nie wspomnieć o emerytowanym co prawda Mieczysławie F. Rakowskim. Z jego jamy gębowej wydobywają się od czasu do czasu jakieś ultradźwiękowe świsty-gwizdy świdrujące uszy, tak jakby wychowywał się w jaskini z nietoperzami.
Z kolei młody Olejniczak zawsze ma chyba w gębie jakieś cukierki
Moim marzeniem jest wysłuchanie dialogu Dorna z Pawlakiem.
Uważam, że Pawlak emituje lepsze kozie alikwoty niż Dorn.
A propos Dorna, gdy go pierwszy raz usłyszałem w radio, myślałem że to "Rozmowy rolowane" Rafała Bryndala z radia ZET "
(użytkownik o nicku memex na forum historycy.org chyba się nie obrazi;D)
Użytkownik: 00761 26.02.2006 21:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Moja opinia o dykcji niek... | joanna.syrenka
Oj, Syrenko, ale sobie politycznie "nagrabiłaś"!;-))))
Użytkownik: joanna.syrenka 26.02.2006 22:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj, Syrenko, ale sobie po... | 00761
Używałam sobie po wszystkich;) Bezlitosna dla każdej partii;)
Użytkownik: 00761 26.02.2006 22:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Używałam sobie po wszystk... | joanna.syrenka
I bardzo słusznie! To wszak urok demokracji!
Użytkownik: verdiana 01.03.2006 23:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Moja opinia o dykcji niek... | joanna.syrenka
Syrenko, to jest piękne! Zaraz podrzucę linka koleżance logopedce. :D
Użytkownik: joanna.syrenka 01.03.2006 23:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Syrenko, to jest piękne! ... | verdiana
:)))
Użytkownik: joanna.syrenka 01.03.2006 23:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Syrenko, to jest piękne! ... | verdiana
Jescze dorzuciłabym dyszkant Urbana... Strasznie się męczę jak słucham tego człowieka.

A przy okazji - ponoć, zdaniem aktorow, w wyjątkowy sposob mówi pan Władysław Bartoszewski. Ktoś go kiedyś próbował sparodiować i....nie dał rady:D Za dużo wysiłku musiał włożyć w wydobycie z siebie choćby dżwięku. Bartoszewski mówi, jakby cały czas miał ściśnięte do granic możliwości gardło:) Ale za to treść jest z reguły pasjonująca!!!
Użytkownik: piotrowy 26.02.2006 21:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie się dowiedzi... | Marsia
Słyszałem,że ludzie z wadą wymowy, jąkający się są bardziej słuchani niż Ci bez wady. Wynika to chyba z tego, że ktoś kto słucha takiej osoby jest bardziej wsłuchany w to co ma do powiedzenia.
Użytkownik: joanna.syrenka 26.02.2006 22:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Słyszałem,że ludzie z wad... | piotrowy
Dlatego np Owsiak tak naprawdę mówi płynnie, albo przynajmniej płynniej:) Z tym, ze on - z tego co wiem - poddał się jakiejś terapii.
Użytkownik: joanna.syrenka 26.02.2006 22:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Dlatego np Owsiak tak nap... | joanna.syrenka
W domyśle: ściemnia z tym jąkaniem;D
Użytkownik: 00761 26.02.2006 22:09 napisał(a):
Odpowiedź na: W domyśle: ściemnia z tym... | joanna.syrenka
Też słyszałam, że to Wielka Ściema! Siema!
Użytkownik: antecorda 26.02.2006 23:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie się dowiedzi... | Marsia
Skończyłem polonistykę z wadą wymowy. To "r" wargowe i jakoś nikt mi z tego powodu nie robił żadnych uwag! Może to kwestia szczęścia, a może wykładowcy? ;-))))
Użytkownik: borejko 27.02.2006 01:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie się dowiedzi... | Marsia
Nie martw się, logopedzi to zazwyczaj bardzo mili ludzie.
Czy wiesz, że prawie wszyscy ludzie TV, zmuszeni występować "na żywo", chodzą prywatnie na ćwiczenia do logopedów, chociaż nie mają wad wymowy?:-) To nic strasznego:-))), a już na pewno nie koszmar:->
Użytkownik: joanna.syrenka 27.02.2006 13:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie martw się, logopedzi ... | borejko
Hihi, pamiętam jak w przedszkolu były zajęcia z logopedą - bardzo je lubiłam, ale ponieważ wszystko było ok, to nie mogłam na nie chodzić:D:D:D Czarna rozpacz:D:D:D
Użytkownik: veverica 27.02.2006 15:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Hihi, pamiętam jak w prze... | joanna.syrenka
A ja w podstawówce zazdrościłam dzieciom które chodziły na gimnastykę korekcyjną, bo się tam dobrze bawiły:) Mnie nikt nie skierował, swoją drogą nie wiem czemu, bo mój kręgosłup do najprostszych nie należy...;)
Użytkownik: joanna.syrenka 27.02.2006 16:41 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja w podstawówce zazdro... | veverica
No widzisz - a mnie na gimnastykę ganiali, chociaż tego nie znosiłam, dla odmiany:D
Użytkownik: reniferze 27.02.2006 19:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie się dowiedzi... | Marsia
Moja koleżanka właśnie koryguje jąkanie :). Metoda polega na tym, żeby mówić baaaaaaaardzo powoli, wystukując ręką sylaby. Po pewnym czasie (chyba około roku) nabiera się płynności. A teraz wyobraźcie sobie, jak zdawała egzamin ustny, na którym dostała 10 pytań... :). Dzielna dziewczyna, naprawdę.
Użytkownik: didoz 01.03.2006 20:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Moja koleżanka właśnie ko... | reniferze
A propos jąkania. Mojego męża kolega jąkał się dopóty, dopóki nie poszedł do wojska. Wrócił z wojska bez tej wady wymowy. Widocznie w wojsku kaprale zabronili mu jąkania się.
Użytkownik: Marsia 28.02.2006 08:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie się dowiedzi... | Marsia
Macie chyba racje! To chyba nie, aż takie straszne. Dzieki! :)))
Użytkownik: verdiana 01.03.2006 23:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Macie chyba racje! To ch... | Marsia
Pewnie, że nie! Moja koleżanka logopedka mawia: "Pokażcie mi człowieka, a znajdę mu wadę wymowy!" :-))

Każdy jakąś ma. Ja też mam. :)
Użytkownik: Pingwinek 28.12.2018 21:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewnie, że nie! Moja kole... | verdiana
Każdy to chyba nie. Wada a niedbałość to nie to samo.

Mój ukochany ma problem z "r" (też miałam, w dzieciństwie! ale spotkania z logopedą i ćwiczenia pomogły... teraz jednak mam inne problemy, mówię chyba szybko, cicho i niewyraźnie, ludzie często zwracają uwagę ;/), uświadomiony i zaakceptowany. Ja to "r" uwielbiam, słodki jest, jak mówi, no, w ogóle jest słodki <3
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: