Dodany: 22.01.2006 22:08|Autor: verdiana

Czytatnik: Artes Liberales

1 osoba poleca ten tekst.

A pamiętasz...?


Na życzenie Joli jakozak zakładam czytatkę na wspominki o początkach B-netki. Kto pamięta, jak to było, kiedy B-netka jeszcze nazywała się AI_LIB, forum nie istniało, a w serwisie szaleli grupowicze z prk? :-))

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 20464
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 38
Użytkownik: jamaria 23.01.2006 09:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Na życzenie Joli jakozak ... | verdiana
Sama coś napisz na zachętę, już Cię kiedyś prosiłam :).
A co to jest prk?
Użytkownik: verdiana 23.01.2006 11:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Sama coś napisz na zachęt... | jamaria
pl.rec.ksiazki
Ale ja już u Bogny pisałam, jak było. :-)) Teraz niech ktoś inny wysili swoją pamięć! :P
Użytkownik: Edycia 23.01.2006 09:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Na życzenie Joli jakozak ... | verdiana
Verdiano,jak sobie puszczę wodzę mojej wyobraźni, to widzę: "straszne mrozy", "dziury w dachu", "skrzypiące połamane drzwi pod wpływem zawiei" małą garstkę BiblioNETkowiczów ciężko pracujących na to całe teraźniejsze bogactwo i jeszcze hulających (grupowiczów z prk)?
Oj! Oj! napisz jak było?
Użytkownik: Agis 23.01.2006 13:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Na życzenie Joli jakozak ... | verdiana
Może już nikt oprócz Ciebie nie został z tych, którzy mogliby opowiedzieć nam o tych początkach?

Ja to pamiętam tylko ranking użytkowników i punkty za dodane receznje, książki, itd. I dyskusję, że trzeba go znieść. Takie były moje początki. :-)
Użytkownik: verdiana 23.01.2006 14:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Może już nikt oprócz Cieb... | Agis
W to nie wierzę. :-) Wyłączając grupę testerów z początkowymi numerkami, cała masa pierwszych użyszkodników tu jest. Przecież większość udzielających się to ludzie z prk, czyli właśnie pierwsi użytkownicy. Liczę na ich pamięć, to ja tu mam monopol na sklerozę. :P
Użytkownik: Anna 46 23.01.2006 16:33 napisał(a):
Odpowiedź na: W to nie wierzę. :-) Wyłą... | verdiana
He, he! Monopol na sklerozę!!! Poczucie humoru raczej - piszcie, piszcie; to bardzo interesujące: grupka pasjonatów, Wielki Szef trzymany siłą przy komputerze (w nocy)...kochamy wspomnienia!:-)
Użytkownik: verdiana 23.01.2006 16:36 napisał(a):
Odpowiedź na: He, he! Monopol na sklero... | Anna 46
Siłą? To my go siłą trzymaliśmy, marudząc, żeby jeszcze kompa nie wyłączał, bo mam do dodania XXX książek. :PP
Użytkownik: Anna 46 23.01.2006 16:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Siłą? To my go siłą trzym... | verdiana
Siłą Waszej Woli!:-)
Użytkownik: pilar_te 27.01.2006 23:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Może już nikt oprócz Cieb... | Agis
Pamiętam! I pamiętam też, że zamierzałam wziąć się za pisanie, żeby trochę tych punktów uzbierać i tak łyso nie wyglądać ;-), ale właśnie wtedy zapadła na górze decyzja, żeby punkty w ogóle wywalić. Tak sobie myślę teraz, że dobra to decyzja była.
Użytkownik: verdiana 27.01.2006 23:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Pamiętam! I pamiętam też,... | pilar_te
Też tak myślę, z rywalizacji nic dobrego nie ma. :-)
Użytkownik: lady P. 23.01.2006 16:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Na życzenie Joli jakozak ... | verdiana
Pamiętam jak to było bez forum: niewiele nowych komentarzy w ciągu dnia, np. jedna strona, albo jeszcze mniej. Zresztą potem, jak już powstało forum, to na początku było tak samo. ;)
Użytkownik: verdiana 23.01.2006 16:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Pamiętam jak to było bez ... | lady P.
Ale jakie kilometrowe dyskusje na prk wtedy były! :-)
Użytkownik: jakozak 23.01.2006 21:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale jakie kilometrowe dys... | verdiana
:-)
Użytkownik: verdiana 27.01.2006 22:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Na życzenie Joli jakozak ... | verdiana
Zaczęłam się zastanawiać nad początkami Biblionetki i wyszło, że nie pamiętam za wiele... Oczywiście nie znam zupełnych początków – bo to czasy, kiedy Michał najpierw wymyślił serwis, a potem testował go z kolegami ze studiów i poza nimi chyba mało kto o tym wiedział.

Moje początki, pierwsze wspomnienia, to moment, kiedy Michał napisał o B-netca na pl.rec.ksiazki (zwanej dalej prk) i poprosił chętnych o pomoc w testowaniu. Serwis nazywał się wtedy AI_LIB, dodanych miał zaledwie kilkadziesiąt książek, a istniał na kompie Michała, którego to kompa Michał na noc wyłączał, bo przy jego warkocie spać się nie dało.

Pamiętam, że zajrzałam i z miejsca polubiłam ten serwis, ponieważ... spowity był w niebieskości! Kompletne! Tło miał niebiesko-błękitne. Wydał mi się śliczny. Pierwsze, co zrobiłam, to obejrzałam katalog, a potem zaczęłam dodawać książki – po kolei, jak stały u mnie na półce. W tym samym czasie to samo robiła też Panterka. Podejrzewam, że jeszcze inni grupowicze też, ale chyba nikt nas nie przebił w ilości dodawanych pozycji. :-) Frajda to była niesamowita! A czasu też nie zajmowało to aż tak dużo, bo w opcjach był tylko autor i tytuł, bez dodatkowych danych...

Forum nie istniało, więc wszelkie rozmowy na temat B-netki odbywały się na prk. Prawdę mówiąc, bez prk w ogóle sobie B-netki nie wyobrażam. I dla prk to chyba też był najżywszy okres. Siedziało się po nocach przy kompie, wprowadzając książki do katalogu, i negocjowało z Michałem godzinę wyłączenia kompa. Wyrywało się każdą minutkę w nocnej B-netce!

Któregoś dnia Michał rozpisał konkurs na prk – na nazwę AI_LIB. Propozycje były różne... Nie wiem, czy ktoś wie, że autorem nazwy dla naszego serwisu jest Lech Zaciura. Pewnie tu już nie zagląda, ale pomachajmy mu łapką. :-)

A co potem, to już wszyscy wiedzą – nowe forum, nowy design, do którego ciężko mi było przywyknąć, a teraz wydaje się oczywisty. Dzisiejsza B-netka praktycznie nie przypomina już tamtej – chyba że katalogiem i polecankami. Łezka się w oku kręci. ;) A jakie Wy macie wspomnienia? Co pamiętacie najlepiej z początków?
Użytkownik: Moni 28.01.2006 09:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaczęłam się zastanawiać ... | verdiana
Chetnie czytam te wspominki, bo to naprawde bardzo ciekawe.

A dla autora nazwy szczegolne brawa!

Rzeczywiscie, razem z Panterka wprowadzilas bardzo duzo ksiazek i chyba nikt Was nie przebil. Gratulacje! Dodam tylko nieskromnie, ze dzieki mnie tez przybylo wiele tytulow i autorow... :-)
Użytkownik: jakozak 28.01.2006 09:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Chetnie czytam te wspomin... | Moni
:-). Może i my, Moni, będziemy kiedyś wspominały dawne czasy tutaj, a inni Bnetkowice będą z zaciekawieniem "słuchać"?
Już mamy jakąś bardzo interesującą historię, prawda? Będziemy się starać, żeby Bnetka dłuuuuuuuuuuuuuuuuuugo żyła?
Użytkownik: Moni 28.01.2006 09:40 napisał(a):
Odpowiedź na: :-). Może i my, Moni, będ... | jakozak
No pewnie!!! :-)))
Użytkownik: verdiana 28.01.2006 10:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Chetnie czytam te wspomin... | Moni
B-netka by w ogóle nie istniała bez użytkowników, nawet gdybyśmy z Panterką wprowadziły wszystkie książki świata! Przecież ona istnieje, bo Wy jesteście, to znaczy my jesteśmy. :-))

Myśmy wtedy dostały istnego wariactwa, ale teraz jestem tu, bo trzymają mnie tu ludzie. :-)
Użytkownik: czupirek 28.01.2006 17:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaczęłam się zastanawiać ... | verdiana
Ja już jestem z tego późniejszego etapu. Z tego, co kojarzę, to zarejestrować się musiałam w listopadzie lub grudniu 2003. Forum wtedy nie było, kojarzę taki jeden długi "wątek" z pomysłami zmian.

Odkopane:
tak wyglądała biblionetka 2003.10.08, czyli z miesiąc przed tym, jak się o niej dowiedziałam:
http://tinyurl.com/8jaxm

(uwaga: linek skrócony, żeby się forum nie rozjeżdżało. Najlepiej w ogóle wejśc bezpośrednio:
http://web.archive.org/
wpisać w okienko "www.biblionetka.pl" i samemu pooglądać, jak się biblionetka zmieniała. Fajna zabawa. :-) ).

A jak biblionetka pozmieniała kolory, to musiałam monitor regulować. ;-) Na początku za jasne wszystko było (a mój monitor też po swojemu różne rzeczy interpretuje).
Użytkownik: jakozak 28.01.2006 17:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja już jestem z tego późn... | czupirek
Pooglądałam sobie, miło było Czupirku. :-)))
Daj mi adres na maila. Chcę Ci oddać książki.
Użytkownik: Anna 46 28.01.2006 17:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja już jestem z tego późn... | czupirek
Dzięki za linka!
Istotnie, widzieć samemu, jak się zmieniała Biblionetka to wielka frajda.
Chylę czoła przed Wami - kawał wspaniałej pracy!:-)))
Użytkownik: verdiana 28.01.2006 17:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja już jestem z tego późn... | czupirek
Łezka się w oku kręci... Nawet nie sądziłam, że takie to będzie dla mnie emocjonalne przeżycie... :-)
Użytkownik: Czajka 30.01.2006 12:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Łezka się w oku kręci... ... | verdiana
A ja znalazłam te rozmowy!! Idę czytać, dzięki.
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=watek&group=pl.r​ec.ksiazki&tid=2475239
:-)))
Użytkownik: verdiana 30.01.2006 20:56 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja znalazłam te rozmowy... | Czajka
Dzięki za linka! Normalnie zaraz się rozpłaczę ze wzruszenia. :-)
Użytkownik: Czajka 31.01.2006 05:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki za linka! Normalni... | verdiana
Verdiano, czy ja mogłabym parę wypowiedzi, wybranych, tu wkleić? Wczoraj taką miałam ochotę, niby są wystawione na widok, ale jakoś miałam opory. Niektóre są śliczne w kontekście dzisiejszej Biblionetki. Na przykład Twoja - " ktoś może wie, czy ta stronka padła?" (cytat z pamięci). :-)))
Użytkownik: verdiana 31.01.2006 11:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Verdiano, czy ja mogłabym... | Czajka
Wklajej!! :-)
Użytkownik: Vemona 06.12.2006 19:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja już jestem z tego późn... | czupirek
Fantastyczne, z przyjemnością zobaczyłam, jak dawniej wyglądała biblionetka, naprawdę podziwiam efekt końcowy.
Użytkownik: Czajka 30.01.2006 12:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Na życzenie Joli jakozak ... | verdiana
Zawsze byłam wdzięczna za tę stronę, ale nie aż tak, jak powinnam. Naprawdę, moja wdzięczność wzrasta i wzrasta. A w 2001 roku praca Biblionetki była na czas wakacji zawieszana. Jejku, w głowie się nie mieści. :-)
Użytkownik: Czajka 31.01.2006 13:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Na życzenie Joli jakozak ... | verdiana
Kwiecień 2001
Witajcie!
Jakiś rok temu, zarzuciłem tutaj taką małą ankietkę, w której wpisywało się ulubione i znienawidzone książki. Było mi to potrzebne do pracy magisterskiej, w ramach której buduję system, który będzie polecał książki czytelnikom. W tej chwili system jest już w dużej mierze gotowy. Jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się o nim więcej, zapraszam na stronę. Uprzedzę tylko, że strona działa raczej w dzień (powiedzmy od 9 do 24) i niekoniecznie chodzi bardzo szybko (jest postawiona na moim prywatnym, domowym serwerze..). Obecnie jestem na etapie dopracowywania samego algorytmu, który będzie polecał książki, dlatego nie jest on jeszcze dostępny. Natomiast ciągle zbieram bazę danych z informacjami, kto jakie książki czytał i jak mu się podobały. Chętnych do pomocy proszę o kontakt ze mną - założę im konto w systemie. Kiedy już baza będzie pełniejsza, chętnie pochwalę się danymi w rodzaju najlepsze i najgorsze książki.. Zresztą zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja ;).
Pozdrawiam wszystkich serdecznie,
Michał Stańkowski (K_RET)

W tej chwili trzeba niestety "wyprosic" login (oczywiscie juz dostales konto - wyslalem Ci list). Czyli po prostu napisac do mnie maila. Jeśli bedzie wiecej zainteresowanych, to wprowadze mozliwosc zakladania konta ze strony.

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie. Każdy, kto się do mnie zgłosił już dostał konto. System będzie działać jeszcze jutro, a później dopiero po świętach. Wtedy wyślę ponownie na grupę post na ten temat. Pozdrawiam wszystkich i życzę wesołych świąt

Maj’2001
Jak już parę razy pisałem, w ramach pracy magisterskiej tworzę system, który na podstawie wiedzy o czytelniku potrafi polecić mu książki. W tej chwili jest gotowa wersja testowa tego systemu. Nie należy spodziewać się po niej cudów, bo baza danych jest bardzo mała, ale czasami potrafi sensownie polecić książki do przeczytania. Zapraszam, ale niestety tylko od około 9.00 do 24.00, od niedzieli wieczór do piątku koło południa - jedynie wtedy dziala mój serwer. Na stronie można założyć sobie konto i swobodnie pobawić się systemem. Wszystkich, którzy pobawią się systemem, zapraszam do wypełnienia krótkiej ankiety znajdującej się na stronie - posłuży mi ona jako materiał badawczy do mojej pracy. Szczególnie gorąco zachęcam do skorzystania z systemu osoby, które już kiedyś założyły sobie w nim konto i wprowadziły do niego swoje dane. Chciałbym im przy okazji za to bardzo serdecznie podziękować - bardzo mi pomogły!

Jak już część z Was wie, napisałem system, który na podstawie wiedzy o użytkowniku poleca mu książki. Jest to powiedzmy wersja wstępna, przygotowana na pracę magisterską, ale zamierzam go ulepszać i już na stałe umieścić na sieci. Dla tych, którzy nie znają jeszcze tego systemu - zapraszam. Na wszelki wypadek tylko uprzedzę, że system działa od poniedziałku do piątku, w godzinach od 9 do 24 (w piątek do 14). Czasami też w innych porach, ale to już różnie. Jak widzę, wielu osobom system się podoba i zamierzam rozwinąć jego ideę. Ale to dopiero plany i gotowy system będzie działał dopiero po wakacjach. Czeka mnie dużo pracy przy nim. Przy okazji chciałbym podziękować wszystkim, którzy pobawili się już systemem i wypełnili ankietę na stronie. Dzięki temu wiem, co mogę zrobić lepiej i mam dane do dalszego rozwijania systemu. Szczególnie chciałbym podziękować Verdianie za masę nowo wprowadzonych do systemu książek, poprawienie ogromnej liczby literówek i całą stertę naprawdę niezłych pomysłów.
Tymczasem chciałbym zaproponować mini konkurs na nazwę dla systemu. Bo obecna nazwa - AI_LIB (Artificial Intelligence in Library) jest zbyt informatyczna. Może ktoś wymyśli coś lepszego? Coś, co będzie jakoś przyjemniej kojarzyć się z książkami i będzie łatwiejsze do zapamiętania? Nagrodą dla zwycięzcy będzie wieczna sława i chwała na pl.rec.ksiazki ;).


eee.... BiblioNETka? ;-)
Lech (25 maja 2001 11:11:47)
Użytkownik: verdiana 31.01.2006 13:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Kwiecień 2001 Witajcie!... | Czajka
Ojej, nawet nie pamiętałam, że nazwa ma prawie tyle samo lat co serwis... Niesmowite!
Użytkownik: jamaria 31.01.2006 15:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Kwiecień 2001 Witajcie!... | Czajka
Też sobie pooglądałam te wszystkie strony, niebieskie i inne. Jak pomyślę, że zamykano kramik na weekend :))
Użytkownik: verdiana 31.01.2006 16:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Też sobie pooglądałam te ... | jamaria
To był dramat nie do opisania!! I trauma straszna! :-))
Użytkownik: Czajka 02.02.2006 09:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Też sobie pooglądałam te ... | jamaria
W piątek już o 14, a rano dopiero od 9!
Dla mnie to jest cudowne i niepojęte, jak od takiego niepozornego algorytmu na prywatnym komputerze wykreowała się taka strona z takimi ludźmi i ze swoim serwerem. :-)))
Użytkownik: Edycia 31.01.2006 16:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Na życzenie Joli jakozak ... | verdiana
Żałuję, że nie znalazłam tej strony w 2001 roku. A jak Ty verdiano dotarłaś tak wcześnie do BiblioNETki.:-)
Użytkownik: verdiana 31.01.2006 16:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Żałuję, że nie znalazłam ... | Edycia
Toż pisałam 2 dni temu: Moje początki, pierwsze wspomnienia, to moment, kiedy Michał napisał o B-netca na pl.rec.ksiazki (zwanej dalej prk) i poprosił chętnych o pomoc w testowaniu. :-)
Użytkownik: Edycia 31.01.2006 16:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Toż pisałam 2 dni temu: M... | verdiana
Faktycznie.:)
Użytkownik: k_ret 03.02.2006 20:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Na życzenie Joli jakozak ... | verdiana
Przypadkiem tutaj zajrzałem (pracy przy serwisie jest tyle, że nie mam jak się w nim udzielać, ani nawet śledzić porządnie co się w nim dzieje) i... nie wiem co powiedzieć. To już spory kawałek życia, mnóstwo wspomnień. Pooglądałem linki i poczytałem posty z prk - łezka się w oku kręci, tyle się zmieniło. Niesamowite. Niesamowite jak kawałek programu ożył dzięki ludziom i ich wspólnej pasji.

Dziękuję za te okruchy wspomnień. I dziękuję, że jesteście, bo bez Was by nie było BiblioNETki :).
Użytkownik: Czajka 04.02.2006 06:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Przypadkiem tutaj zajrzał... | k_ret
I my dziękujemy Ci, Michale, bo bez Ciebie nie byłoby jej tym bardziej. :-))
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: