Dodany: 20.01.2006 14:44|Autor:

nota wydawcy


Arcydzieło literatury światowej. Powieść tę pisał Bułhakow ponad dziesięć lat, bez nadziei na publikację. Ukazała się ona drukiem w roku 1967, w dwadzieścia siedem lat po śmierci autora, a jej pierwsze polskie wydanie - w roku 1969.

Obecnie znany jest nie tylko pełny tekst "Mistrza i Małgorzaty", niegdyś mocno ocenzurowany, ale także jego wczesne redakcje, wśród których jest rozdział "Czarny mag".

Popularność "Mistrza i Małgorzaty" zwiększyły liczne adaptacje teatralne i filmowe, spektakle operowe i utwory muzyczne. Ta wielka przypowieść o dobru, złu, miłości, sztuce i naturze ludzkiej ma uniwersalną i ponadczasową wymowę - dlatego weszła na trwałe do skarbnicy arcydzieł literatury.


[Wydawnictwo Prószyński i S-ka, 2000]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 77199
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 14
Użytkownik: Makao 13.02.2006 14:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Arcydzieło literatury świ... | margot.
Nie czytałem,ale użytkownicy Biblionetki wyraźnie wyróżniają ten bestseller.
Użytkownik: jakozak 13.02.2006 14:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie czytałem,ale użytkown... | Makao
Bo jest za co chwalić. To rzeczywiście jedna z ciekawszych książek stulecia.
Użytkownik: Anna 46 13.02.2006 14:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie czytałem,ale użytkown... | Makao
Myślę, że dorównuje "Ojcu chrzestnemu"; posunę się jeszcze dalej - przewyższa!!!
Użytkownik: ella 13.02.2006 15:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że dorównuje "... | Anna 46
Zmusilam sie do przeczytania "Mistrza..", bo tak wysoko oceniona. Nie podoba mi sie i juz :-(
Użytkownik: jakozak 13.02.2006 15:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Zmusilam sie do przeczyta... | ella
Kilkakrotnie próbowałam ją czytać i odrzucałam ze wstrętem. Nagle nawiedziło mnie w pażdzierniku 2005. Chłonęłam ją. Nie potrafiłam się od niej oderwać.
Użytkownik: Anna 46 13.02.2006 15:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Zmusilam sie do przeczyta... | ella
Niewłaściwa książka w niewłaściwym czasie.
Kiedyś wrócisz, nie dlatago, że wysoko oceniana, ale dla siebie i wtedy zobaczysz...
Użytkownik: ella 13.02.2006 15:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Niewłaściwa książka w nie... | Anna 46
tak jak z nastrojem na rozne rodzaje muzyki? Moze...
Użytkownik: Gosia_sroka 18.03.2006 19:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Arcydzieło literatury świ... | margot.
Książka jest świetna i zasługuje na uwagę :P:P Przedstawia sytuację w XX wiecznej Moskwie. Pokazuje jacy naiwni, a zarazem chciwi na pieniądze są ludzie i jaką za to ponoszą nauczkę. Każdy powienien t książkę przeczytać
Użytkownik: eryk 26.07.2006 22:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Arcydzieło literatury świ... | margot.
Mistrz i Małgorzata
to najlepsza powiesc
rosyjska czasu ZSRR.

Bułhakow w dobie gdy indywidualizm
był tępiony a wszelkie odstepstwo
od kanonu w literaturze było
uważane za wystarczający
powód do uznania za wroga ludu,
zdobywa sie na rzecz niesłychaną
pisze ksiazke o niesmiertelnej wierze
i o władzy która przemija.

Powiesc ma dwie warstwy: bardzo dobrze oddana
Palestyna I w n.e
i Moskwa lat 30 XX juz tylko dobrze z wisielczym humorem

Moja ocena 4,5

Trzeba podkreslic ze autor piszą owe wybitne dzieło
walczył z zblizającą sie nieuchronie śmiercią.
Dlatego trzeba docenic jego wysiłek.

Użytkownik: zbyszek.w 26.07.2006 23:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Mistrz i Małgorzata to ... | eryk
>Trzeba podkreslic ze autor piszą owe wybitne dzieło
>walczył z zblizającą sie nieuchronie śmiercią.
>Dlatego trzeba docenic jego wysiłek.

Żeby Ci uświadomić, że rozmijasz się z prawdą, postanowiłem zacytować biografię Bułhakowa. Między ostatnią kropką postawianą w "Mistrzu i Małgorzacie" a pierwszymi objawami nerczycy minął rok z okładem.
Nie ma objawów choroby - nie ma cierpienia. Czy jasna jest dla Ciebie taka zależność?

"Szósta wersja książki ma już ostateczną strukturę i tytuł "Mistrz i Małgorzata". 28 maja 1938 roku pisarz stawia ostatnią kropkę w ostatniej wersji rękopisu w sześciu zeszytach".
"Jesienią 1939 roku wyjeżdża z żoną do Leningradu i tam odczuwa pierwsze oznaki choroby: gwałtowne bóle głowy i półślepotę".

A wygłaszasz, eryk, tę nieprawdę z takim namaszczeniem, że skóra skóra na grzbiecie cierpnie.
Użytkownik: eryk 27.07.2006 13:18 napisał(a):
Odpowiedź na: >Trzeba podkreslic ze ... | zbyszek.w
Jednak zmeczenie organizmu dało znać.
Tak pożyłby z kilka lat dłużej.
Użytkownik: marco polo 13.01.2007 17:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Jednak zmeczenie organizm... | eryk
W każdym razie książka jest świetna. czy ktoś zna jej adaptacje filmowe?
Użytkownik: Nauzykaja 02.03.2007 15:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Arcydzieło literatury świ... | margot.
Szalona, psychodeliczna opowieść, która niszczy i odbudowuje nasze pojęcie o złu i prawdziwym poświęceniu. Dzika podróż na rubieże wyobraźni - pełna wilczych dołów i pułapek na słonie. Prawdziwy umysłowy odlot i jazda bez trzymanki. Kto nie czytał - niech się skusi. To może być książka waszego życia :)
Użytkownik: Dosia911 02.07.2007 20:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Arcydzieło literatury świ... | margot.
Książka jest rewelacyjna....
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: