Użytkownik: Anna 46 16.01.2006 12:05 napisał(a):
Odpowiedź na: udało się wam wciągnąć ko... | Sznajper Jedną Przyjaciółkę, ale jest na etapie: obserwacji, oswajania i przezwyciężania "pewnej takiej nieśmiałości" :-)))

Druga chętnie wchodzi na recenzje (w pracy); nie ma w domu internetu i tylko dlatego nie jest zalogowana!

Natomiast syn się odgraża, że po maturze, kiedy będzie więcej czasu, to on w TO wchodzi!!!:-)

Użytkownik: gosiaw 16.01.2006 12:14 napisał(a):
Odpowiedź na: udało się wam wciągnąć ko... | Sznajper Nie zniechęcaj się. :)
Czasem się udaje, aczkolwiek ja też nie odnotowałam żadnych wielkich sukcesów w tym względzie. Mam wielu znajomych, będących teoretycznie w targecie BiblioNETki, ale jakoś poważniej zainteresował się tylko jeden kolega. Reszta pozakładała owszem konta, porozglądali się trochę i na tym koniec. Ale nie ustajemy w próbach. (Ja i mój mąż, który namówił mnie, co akurat nie było trudne.)

Użytkownik: EPA! 16.01.2006 12:18 napisał(a):
Odpowiedź na: udało się wam wciągnąć ko... | Sznajper Szczerze mówiąc nie wiem. Wszystkim zachwalałam, odgrażali się, że zajrzą ale nie sprawdzałam, czy zajrzeli rzeczywiście.
Z "pewną taką nieśmiałością" zagląda tu moja córka. Ponieważ w zupełnym przeciwieństwie do mnie (co uważam za swoją porażkę wychowawczą) - czyta niewiele, trzymam kciuki, żeby "zaskoczyła".

Użytkownik: Anna 46 16.01.2006 20:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Szczerze mówiąc nie wiem.... | EPA! To nie żadna porażka wychowawcza!!!
Z mojej trójki jeden jest (już pisałam o tym) "czarny baran" i czyta, bo musi (I rok studiów); do książki z własnej i nieprzymuszonej woli nie zajrzy, choć w dzieciństwie czytaliśmy wszystkim jednakowo!
Czytuje gazety i czasem coś z sensacji.
Nie martw się! Pozdrawiam!:-)))

Użytkownik: firedrake 16.01.2006 12:40 napisał(a):
Odpowiedź na: udało się wam wciągnąć ko... | Sznajper Ja tylko jedną osobę - choć w sumie to go nie tyle zachęcałem co raczej opowiadełem, że coś takiego jak Bnetka istnieje, i tak jakoś przyfrunął...

Użytkownik: Agis 16.01.2006 13:17 napisał(a):
Odpowiedź na: udało się wam wciągnąć ko... | Sznajper Mam w tej dziedzinie skromne osiągnięcia, ale nie poprzestaję w staraniach. Na miesiąc luty zaplanowana gazetka: "Książki w internecie" i głównym hasłem ma być biblionetka. Ostatnio podczas spotkania trójmieskiego biblionetkowiczów wręczyliśmy reklamową zakładkę zaczytanemu młodemu człowiekowi, który siedział przy stoliku obok. Może wpadnie?

Użytkownik: Czajka 16.01.2006 13:35 napisał(a):
Odpowiedź na: udało się wam wciągnąć ko... | Sznajper Mnie się udało trzy osoby - jedna zajrzała, oceniła i odezwała się (brawo), druga zajrzała, oceniła i nie odezwała się, trzecia zajrzała.
Widać ogólnie jest trudno.

Użytkownik: jakozak 16.01.2006 14:21 napisał(a):
Odpowiedź na: udało się wam wciągnąć ko... | Sznajper Mój jeden kolega zapisał się, ale nie widziałam jego wypowiedzi. Dwóch innych broni się tak bardzo, że przestałam namawiać.

Użytkownik: veverica 16.01.2006 14:27 napisał(a):
Odpowiedź na: udało się wam wciągnąć ko... | Sznajper Moje dwie koleżanki zapisały się, pooceniały ale nie odzywają się... Może jeszcze zaczną, poza tym jedną kuszę konkursami:)
Musze popracować nad moja mamą, czyta dużo, ale na razie jeszze jej nie skusiłam... Ale jak jest nowy konkurs to każe sobie pokazać fragmenty i czasem coś wymyśli:) (tak, tak, przyznaję się, nie pracuję całkiem samodzielnie;)) Może da się namówić?

Użytkownik: ella 17.01.2006 09:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Moje dwie koleżanki zapis... | veverica A ja wciagnelam Moni i wpadla :-).Teraz ona zacheca mnie czasem do pisania.
Pozdrawiam serdecznie Moni i wszystkich biblionetkowiczow.

Użytkownik: Moni 17.01.2006 09:20 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja wciagnelam Moni i wp... | ella Ciesze sie, ze Ella mnie wciagnela - sami widzicie, z jakim skutkiem - wpadlam i to na amen! :-))

Użytkownik: nutinka 17.01.2006 10:04 napisał(a):
Odpowiedź na: udało się wam wciągnąć ko... | Sznajper Kilka osób udało mi się wciągnąć, w różnym zakresie :). Najbardziej chyba wsiąkł mój mąż, chociaż długo się bronił, zasłaniając się typową wymówką - brakiem czasu, ale jak się wreszcie zarejestrował to stwierdził, że to fajne jest ;).

Użytkownik: lady P. 17.01.2006 12:18 napisał(a):
Odpowiedź na: udało się wam wciągnąć ko... | Sznajper Udało mi się wciagnąć tylko moją siostrę.

Użytkownik: Anna 46 17.01.2006 12:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Udało mi się wciagnąć tyl... | lady P. Nie "tylko" - "aż"!!!:-)))

Użytkownik: lady P. 17.01.2006 12:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie "tylko" - &... | Anna 46 Może i masz rację :))

Użytkownik: koko 17.01.2006 12:28 napisał(a):
Odpowiedź na: udało się wam wciągnąć ko... | Sznajper Próbowałam wciągnąć siostrę i koleżankę z pracy. Siostrze na tej stronie wiesza się służbowy komputer, a koleżanka chyba jednak woli inne rozrywki. Zainteresowani są natomiast moi synkowie, ale to smarkacze, 13 i 7...

Użytkownik: Anna 46 17.01.2006 12:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Próbowałam wciągnąć siost... | koko Zastanów się! Jak ich wciągnie - nie dopchasz się do komputera.
Wiek dobry, jak każdy!:-)))

Użytkownik: koko 17.01.2006 12:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Zastanów się! Jak ich wci... | Anna 46 He, he, ja mam swój, i trzymam ich od niego z daleka...
Anno, czy to ty pisałaś mi o origami, że wciąga wszystkich? Bo nie pamiętam...

Użytkownik: Anna 46 17.01.2006 13:17 napisał(a):
Odpowiedź na: He, he, ja mam swój, i tr... | koko Jam Ci to, niechwalący się, uczyniła...
Wciągnęło?:-)))

Użytkownik: koko 18.01.2006 09:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Jam Ci to, niechwalący si... | Anna 46 Wciągnęło obdarowanego, czyli pacholę lat 7. Natomiast pacholę potrzebuje pomocy i siłą rzeczy trzeba składać z nim. A do mnie nie przemawiają opisy ani rysunki tam zamieszczone, bo ja mam bardzo ubogą wyobraźnię i, względem tego co i owszem, mam kłopoty.

Użytkownik: Anna 46 18.01.2006 10:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Wciągnęło obdarowanego, c... | koko Szczerze mówiąc, do takich rzeczy to i ja zdolności nie mam; ale o dziwo, mój najmłodszy (wtedy ośmiolatek) radził sobie najlepiej z nas wszystkich...
Najlepszą zabawą było zgadnięcie: co mamie wyszło - a co powinno!:-)))

Użytkownik: jakozak 18.01.2006 10:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Szczerze mówiąc, do takic... | Anna 46 <roftl>. Jesteś zatem twórczynią nowej zabawy, nazwijmy ją annogami. Zgadnijcie, co mi wyjdzie?

Użytkownik: koko 19.01.2006 10:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Szczerze mówiąc, do takic... | Anna 46 Ja się chyba zbyt szybko zniechęcam...

Użytkownik: Smeagol 18.01.2006 09:21 napisał(a):
Odpowiedź na: udało się wam wciągnąć ko... | Sznajper A mi się udało wciągnąć cztery osoby :) Co prawda dwie z nich nie mają internetu, więc do biblionetki zaglądają jak do mnie przychodzą. Wszystkie cztery osoby dały i udostępniły swoje oceny i na bieżąco śledzą forum, żadna się jednak jeszcze nie odezwała. Ale potrafią do mnie dzwonić: "Kajka, przeczytałam to i to, weź mi oceń szybko i sprawdź czy w polecankch coś się zmieniło" :))

Użytkownik: Laila 26.01.2006 20:26 napisał(a):
Odpowiedź na: udało się wam wciągnąć ko... | Sznajper A ja mogę się pochwalić "połowicznym" sukcesem. Pewien Ktoś zagląda tu często i zachwyca się przede wszystkim forum (które jest "na poziomie", a Wy jesteście ludzie kulturalni i inteligentni;)). Niestety, co do zakładania konta i wypowiadania się, to jeszcze nie. Bo "się wstyyydzi"... Ale popracuję jeszcze trochę;)
PS: Ktosiu, pozdrowienia dla Ciebie:*

Użytkownik: reniferze 29.01.2006 21:58 napisał(a):
Odpowiedź na: udało się wam wciągnąć ko... | Sznajper Wszystkim polecam biblionetkę, ale odpowiedź jest zwykle taka, jak przy polecaniu książek: nie mam czasu. Aż mi się smutno zrobiło jak sobie o tym teraz przypomniałam :(.

Użytkownik: Pingwinek 27.12.2018 17:57 napisał(a):
Odpowiedź na: udało się wam wciągnąć ko... | Sznajper Chyba mi się nie udało.