Dodany: 09.08.2005 12:21|Autor: verdiana

Książka: Dzienniki 1950-1962
Plath Sylvia

2 osoby polecają ten tekst.

Najlepsze dzieło Plath


Co przyciąga ludzi do twórczości Sylvii Plath? Im bardziej ją poznaję, tym bardziej mi się wydaje, że to ten nimb tajemniczości i wpisane w biografię samobójstwo czynią ją autorką czytaną. "Szklany klosz", który wcale nie jest najlepszy z książek "psychiatrycznych", wabi. Tylko czym? I dlaczego?

"Czy egoistyczna, zazdrosna, pozbawiona wyobraźni egocentryczka może napisać cokolwiek wartego czytania?", pyta siebie Plath. No właśnie, chyba nie. Żaden z jej wierszy, żadne z jej opowiadań nie zrobiło na mnie wrażenia. W jej twórczości nie znalazłam niczego ponad przeciętność. "Dziennik" – literacko zaledwie poprawny, jak wszystkie jej utwory, jest jednak genialnym świadectwem jej życia, wspaniałą autoanalizą, studium przypadku – bo kto zna Plath lepiej niż ona sama siebie? Zadziwia jej autointracepcja – Sylvia, rozpoczynając pisanie dziennika, ma 18 lat, a dojrzałość dorosłej, samoświadomej kobiety.

Ciężko ją polubić, ja nie zdołałam. Autoironia, autodystans nie przekonują. Plath sprawia wrażenie, jakby podobał jej się własny egocentryzm. Najwyraźniej ma się za lepszą od "kur domowych i ludzi z polio", których opowiadania są drukowane, w przeciwieństwie do jej własnych. Boi się, że "przeżyje życie, nie żyjąc naprawdę", ale skupia się na robieniu wiwisekcji tego stanu, zamiast przeżywania tego życia, którego nie chce zmarnować. Jedyną cechą, poza autointracepcją, jaką u niej podziwiam, jest samozaparcie w dążeniu do celu – Plath chce pisać i całe swoje życie temu podporządkowuje.

Wprawkę w pisaniu ma już w dzienniku, który – jak myślę – jednocześnie jest jej autoterapią i albumem chwil minionych. Ta autoanaliza, to studium przypadku, to genialne dzieło psychologii poznawczej i klinicznej, a przy tym świetny przykład dla czytelników – tak właśnie powinniśmy znać sami siebie.

"Dziennik" jest lekturą trudną, emocjonalnie ciężko go unieść. Trzeba go czytać długo, po kilka stron dziennie, przemyśliwać, analizować, robić notatki. Dwa miesiące na czytanie to dla tej książki nie jest dużo. A jeśli się oddzieli swoje emocje wobec autorki od poznawczego charakteru tekstu, dostanie się do rąk coś absolutnie wyjątkowego.

To najlepsze, co Plath napisała, żeby nie rzec, że właśnie do napisania tej książki została stworzona.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 7238
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 5
Użytkownik: moremore 21.06.2008 01:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Co przyciąga ludzi do twó... | verdiana
Ja się nie mogłam pozbyć negatywnych emocji podczas lektury. Jakiegoś rodzaju niechęci do autora. Ale pocieszające jest to, co dodałaś o czasie przeznaczonym na tę lekturę. Po jakimś miesiącu przetrzymywania tej cegły na stoliku nocnym, podczytywania kawałkami, bo zaczynałam zasypiać z nudów, poddałam się z totalnym rozczarowaniem. A tu proszę, dwa miesiące powiadasz? :) Być może jak mi przejdzie niechęć do autorki, spróbuję ponownie. Ale to potrwa...
Użytkownik: megi7 07.07.2010 14:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja się nie mogłam pozbyć ... | moremore
I to jest właśnie świetne w "Dziennikach", że ich autorka jest autentyczna, na nikogo się nie kreuje. Jest cyniczna, przesadnie ambitna, krytyczna - wcale nie trzeba tych cech lubić, żeby docenić wartość tej książki jako swoistego dokumentu jej życia (czy życia w ogóle), w gruncie rzeczy bardzo zwyczajnego, mimo legendy, jaka wyrosła wokół jej osoby po samobójczej śmierci. A przecież codzienne życie jest nudne! To nie jest przygodowy film :) Książka rozczarowała chyba tych, którzy spodziewali się odkryć tajemnicę jej depresji i śmierci, tymczasem tego w "Dziennikach" prawie nie ma. Jest zwyczajne życie pisarki i poetki, bo ta ambicja napędzała jej życie (dla mnie ten akurat wątek był bardzo interesujący).
Użytkownik: betterman 10.11.2008 16:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Co przyciąga ludzi do twó... | verdiana
Wiersze Plath są zdecydowanie nieprzeciętne. I zdaje się, że to także opinia wielu uznanych krytyków lit.
Użytkownik: verdiana 17.11.2008 19:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiersze Plath są zdecydow... | betterman
Wolę mieć własną. :-)
Użytkownik: betterman 22.12.2008 17:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Wolę mieć własną. :-) | verdiana
Zgoda, każdy może mieć własną. Ja podzielam zdanie krytyków.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: