Zmierzanie do końca
Polecono mi tę książkę jako bardzo śmieszną, powieść, gdzie są "niezłe fazy, tylko ten koniec nie bardzo". Jak dla mnie, cała była przerażająca.
Konfrontacja ciemnoty, ograniczenia wiejskiej, zamkniętej społeczności, gdzie wszyscy wszystko o wszystkich wiedzą, ze światem zewnętrznym, Polakami, którzy wrócili ze Stanów i wkraczają na obcy teren, by zaznać spokoju i ciszy.
Zderzenie dwóch światów, tak różnych, że kompromis jest nieosiągalny. Już po kilku przeczytanych stronach wiedziałam, przeczuwałam przykry koniec.
Ostrowska napisała książkę, która na bardzo długo zapadnie mi pamięć, która poruszyła mnie, zdołowała, wywołała katharsis.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.