Dodany: 13.02.2021 21:26|Autor: LouriOpiekun BiblioNETki

Rodzice wkurzają i autor wkurza


Poradnik dla nastolatków Dlaczego rodzice tak cię wkurzają i co z tym zrobić (Burnett Dean) zawiera 6 rozdziałów, które opierają się na pewnym standardowym chwycie - a przynajmniej pierwszych 5, które dotyczą: czepiania się rodziców o drobiazgi, ich obsesji na punkcie snu nastolatka, pytań o szkołę, niezdawania sobie przez nich sprawy z problemów psychicznych w młodym wieku (depresja), obsesji dot. czasu spędzanego w internecie i ze smartfonem. Chwyt ów polega na spoufalaniu się z młodym czytelnikiem poprzez pełne przyznanie mu racji w krytycyzmie wobec rodziców oraz wyjaśnienie mu (autor zajmuje się badaniami mózgu), jaki jest mechanizm biologiczny danych zachowań (np. zwiększona emocjonalność z powodu działania hormonów okresu dorastania, większa podatność na krytykę itp.). Natępnie jednak, zdobywszy zaufanie, stara się dyskretnie podsunąć treść w rodzaju "no jednak rodzice mogą mieć trochę racji" i proponuje całkiem sensowne (także z punktu widzenia rodziców) metody tak radzenia sobie z trudami dojrzewania, jak i łagodzenia konfliktów.

Niestety, czasem Burnett z deka przesadza z postponowaniem postaw czy umiejętności rodzicielskich, np. gdy wielokrotnie powtarza mniej więcej taki tekst:

"Rodzice z pewnością wiedzą o wirtualnym świecie mniej niż ty, ale i tak prawią ci na ten temat kazania." [288]

Zdaje się, że może to jeszcze mieć zastosowanie do rodziców, którzy zdecydowali się na potomstwo mając pod czterdziestkę, więc dzisiaj będący już po pięćdziesiątce - bo młodsi są już dobrze obznajomieni z mediami społecznościowymi i obsługa szajsfonów to dla nich nie tylko chleb powszedni, ale sami spędzają z komórką w ręku bardzo wiele czasu (nb autor wspomina, że w 2019r. "eksperci z brytyjskiego MZ" opublikowali badania, z których wynika, iż "nie ma dowodów na to, że czas ekranowy niszczy mózg i powoduje trwałe szkody. Zalecają jednak umiar i kontrolę." - ciekawe w kontekście takich książek jak Teleogłupianie: O zgubnych skutkach oglądania telewizji (nie tylko przez dzieci) (Desmurget Michel) czy Cyfrowa demencja: W jaki sposób pozbawiamy rozumu siebie i swoje dzieci (Spitzer Manfred) albo Co ogłupia nasze dzieci?: Nowe media jako wyzwanie dla rodziców (Holtkamp Jürgen) tudzież Sfejsowani: Jak media społecznościowe wpływają na nasze życie, emocje i relacje z innymi (Flores Suzana E.) ).

Nie przypadły mi też do gustu niektóre pogardliwe i niejasne w swym celu (a wzięte nawet w ramki) stwierdzenia, jak:

"Muzykę, której słuchasz, uważają za chłam, chociaż sami gustują w nudnym rzępoleniu." [290]

Są to jednak drobiazgi, które można zrzucić na karb konwencji i książkę zasadniczo oceniłbym na 4.5 w porywach do 5.0, - gdyby nie ostatni rozdział pt. "Zrozumiesz, jak dorośniesz: Rodzice sądzą, że znają się na wszystkim najlepiej, choć tak naprawdę ich wiedza z reguły jest przestarzała." Tu bowiem mamy zaledwie pierwszą część "chwytu" - brak jednak zupełnie możliwości przyznania racji wapniakom. Co więcej, Burnett zdaje się dość niedelikatnie przedstawiać swoją (lewicowo-liberalną) wizję świata:

"Powiedzmy, że nie zgadzasz się z rodzicem (albo innym dorosłym) w jakiejś kwestii. Nieważne w jakiej. Może myślisz, że miliarderzy powinni zadbać o wykarmienie głodnych, a nie kupować sobie trzynasty złoty jacht. Albo że kolega ze szkoły ma wszelkie prawo decydować, czy chce być uznawany za chłopaka, czy dziewczynę. Albo że powinniśmy dbać o planetę, bo innej nie dostaniemy. Nieważne. Rodzice są innego zdania. Zamiast jednak powołać się na racjonalne argumenty, oznajmiają, że są starsi, a przez to automatycznie mają rację." [303]

albo

"Nie zgadzasz się z rodzicami w istotnych czynawet fundamentalnych kwestiach. Oni twierdzą, że mają rację, bo są starsi, mądrzejsi i zgromadzili większe doświadczenie. Tyle, że ich poglądy są przestarzałe, co trudno im wytłumaczyć. Zdarza się nawet, że wpajają te mylne przekonania również tobie." [320]

Ach, jak pasuje tu ironiczne zdanie Twaina o zmądrzeniu właściwej strony: “Gdy miałem 14 lat, mój ojciec był taki tępy, że nie mogłem z nim wytrzymać. Gdy skończyłem 21 lat, nie mogłem się nadziwić, jak on zmądrzał przez te siedem lat.”

Autor popełnia też pewien nagminny błąd rozumowania, tworząc taką krytykę hipokryzji czy też krzywdzących oczekiwań:

"[Młode kobiety] słyszą, że mają być pewne siebie, a potem wyrzuca się im, że się rządzą. Mają być zawsze seksowne, a później wyzywa się je od "puszczalskich"."[312]

Otóż Burnett pomija tu bardzo istotny szczegół - przeważnie są to zupełnie różne grupy osób, tzn. osoby każące być pewnymi siebie to NIE SĄ TE SAME osoby, co te wyrzucające "rządzenie się". Tak samo istnieje pewna grupa osób narzucająca seksualizację od najmłodszych lat, a grupa ta jest rozłączna z krytyczną w rzeczy samej inną grupą na ową seksualizację pomstujących.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 871
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 6
Użytkownik: Marylek 13.02.2021 22:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Poradnik dla nastolatków ... | LouriOpiekun BiblioNETki
Jeszcze to polecam o mózgu, bardzo dobre: Płytki umysł: Jak internet wpływa na nasz mózg (Carr Nicholas)
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 13.02.2021 22:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeszcze to polecam o mózg... | Marylek
Dzięki! Paru powyższych szukałem nb właśnie w Twoich lekturach :) Swoją drogą brak oczywiście w tej zabawowo-popularnonaukowej pozycji Burnetta odnośników, a chętnie bym się dowiedział, cóż to za badania i co na nie mówi świat naukowy?
Użytkownik: Marylek 14.02.2021 09:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki! Paru powyższych s... | LouriOpiekun BiblioNETki
Brak odnośników zawsze mnie denerwuje. Może Burnett uznał, że skoro książka adresowana jest do młodzieży, to potraktuje ją luzacko? Jednak to denerwuje mnie jeszcze bardziej - jak możemy wymagać od innych, nie wymagając od siebie? (Trawestacja klasyka niezamierzona!).

Tę o wpływie Internetu na mózg recenzowałam kiedyś, Czy tęsknisz za swoim dawnym mózgiem?, to się świetnie czyta i jest porządnie zaopatrzone w przypisy i bibliografię :)
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 14.02.2021 12:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Brak odnośników zawsze mn... | Marylek
Nie no, wiadomo, że książka miała być lekka i trafiać do nastolatka, nawet takiego nieprzepadającego za czytaniem, więc autor (czy wydawnictwo) postanowił uczynić ją jak najbardziej "cool" - bo wiadomo, że niektórzy czytelnicy są jak niecierpki czy płatki śniegu: byle drobiazg zniechęci ich na całe życie do każdej książki ;)

A ja, im dłużej jestem po lekturze, tym mniej mi się ten poradnik podoba - nie tylko nie widzę niczego niewłaściwego w tym, że rodzice chcą przekazać potomstwu pewną przemyślaną i zweryfikowaną przez doświadczenie wizję świata, ale dostrzegam, że Burnett próbuje wciskać SWOJĄ wizję świata, manipuluje młodym czytelnikiem, starając się zastąpić autorytet rodzica - własnym. Czemuż niby lepszym?

Zastanawiające są też 3 entuzjastyczne recenzje tej książki na BNetce przy raptem 1 ocenie (moja ocena była druga i czytałem sporo czasu po zamieszczeniu owych recenzji).
Użytkownik: sekfoja 18.02.2021 22:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Poradnik dla nastolatków ... | LouriOpiekun BiblioNETki
Dzięki za opinię, zastanawiałam się właśnie czy to rzeczywiście jest jakaś sensowna pozycja dla nastolatka, czy chwyt marketingowy, który więcej narobi bałaganu w głowie niż przyniesie pożytku.
Wygląda na to, że jednak to drugie.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 22.02.2021 10:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki za opinię, zastana... | sekfoja
Zgadzam się, książka tylko przy dużej dozie szczęścia i potrafiącym myśleć krytycznie nastolatku nie narobi szkód - niektórych bardzo łatwo utwierdzi w przekonaniu, że mają rację z samego powodu, że starzy są starzy.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: