Dodany: 19.10.2020 18:52|Autor:

nota wydawcy


Czasem nie mogę wstać, bo trzymam dziecko. A czasem trzymam dziecko, żeby nie musieć wstawać. Zresztą – sami wiecie, co będzie, gdy dziecku w końcu znudzi się tulenie. Armagedon.

Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, czyj maluch nigdy nie wyjadł makaronu z kosza na śmieci albo nie zmienił wystroju mieszkania w kilka sekund, używając do tego samej mąki. No właśnie. Nie ma co walczyć z rzeczami, które i tak już się wydarzyły – powiedział to Budda, Marek Aureliusz albo sama do tego doszłam, widząc, jak moja Mysza nurkuje w toalecie. Czasem można już tylko usiąść i patrzeć, jak świat płonie. Nie zaszkodzi zrobić sobie wcześniej herbatę (niektórzy polecają melisę).

Nie da się być rodzicem idealnym – to zasada numer jeden. Zasada numer dwa – możemy być całkiem niezłymi rodzicami, o ile pogodzimy się z zasadą numer jeden.

Ta książka pokaże ci, że noszenie dziecka może być całkiem przydatne.


Ksenia Potępa – taka trochę pół matka, pół rysowniczka. Autorka popularnego fanpejdża "Nie mogę, trzymam dziecko".


[Znak, 2020]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 279
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: Natka26.06 11.01.2021 12:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Czasem nie mogę wstać, bo... | OlimpiaOpiekun BiblioNETki
Świetna książka, która pokazuje, jak pisze sama Autorka, "że rodzicielstwo nie zawsze jest łatwe, (ale) potrafi być zabawne".

Wspaniały odstresowywacz, poprawiacz nastroju i idealna lektura nie tylko dla rodziców. Nie jest to poradnik, ale raczej zbiór opowiadań z życia czteroosobowej rodziny z dwójką maleńkich dzieci. Bardzo zabawny i pokrzepiający. Autorka z niesamowitym dystansem opisuje uroki macierzyństwa i trudniejsze momenty. Robi to z niezwykłym wdziękiem, poczuciem humoru i ciepłem. Tytuły rozdziałów przywodzą na myśl poradniki dla młodych rodziców, ale ta książka jest milion razy lepsza, bo daje radość i wsparcie. Do tego dochodzą fantastyczne rysunki, które znamy z profilu Autorki na Instagramie.

Książka jest ucztą dla duszy wszystkich rodziców, ale nie tylko. Ja też bawiłam się doskonale, chociaż nie mam dzieci. W czasie czytania rozdziału o ząbkowaniu tak chichotałam, że rozbolał mnie brzuch.

Książka jest też przepięknie wydana (brawo Wydawnictwo Znak) - ma świetną czcionkę, w niektórych miejscach różową, doskonałe światło na stronie i wspomniane już cudowne ilustracje. Myślę, że jest wręcz idealnym prezentem dla młodych rodziców. Ale gorąco polecam wszystkim! Gwarantuję, że będziecie się świetnie bawić przy lekturze!
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 25.01.2021 09:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Świetna książka, która po... | Natka26.06
Nie wiem, czy założyłaś konto tylko po to, aby pochwalić tę książkę, ale przyznaję Ci pełną rację w tym, co napisałaś o niej - jest świetna!
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: