Dodany: 18.03.2005 21:58|Autor: jablonka1

Czytatnik: czytatki kamilki

pierwsze zapiski


Literatura jest moją największą pasją. UWIELBIAM czytać, ale nie wszystko, co mi wpadnie w ręce. Staranny dobór lektury jest dla mnie fundamentalną sprawą; życie jest krótkie więc nie mogę pozwolić sobie na marnowanie czasu czyli czytanie "śmieci".
W związku z tym tym postanowiłam zająć się poznawaniem dzieł światowych i polskich(!) klasyków - czas zweryfikował już ich twórczość, innymi słowy: skoro publikują ich dotąd, na pewno mają znaczną wartość (oczywiście dla ducha i umysłu).
Ostatnio przeczytałam "Trylogię". Wywarła na mnie duże wrażenie. Kazda z jej części stanowi odrębną, różniącą się od pozostałych całość, a jednak zostały "wzniesione" na wspólnym fundamencie - widoczna jest w nich ta sama hierarchia wartości i jedno przesłanie: walki o OJCZYZNĘ.
To, że obecnie nie prowadzimy wojen z sąsiadami (na szczęście), nie znaczy, że nie możemy walczyc o POLSKĘ. Toczmy o Nią bój w naszych sercach, duszach i umysłach, by była ideą najbardziej przez nas ukochaną. - KAMILA, lat 17.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 6425
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 22
Użytkownik: amoretka 19.03.2005 11:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Literatura jest moją naj... | jablonka1
Ojejej... czy przypadkiem nie przepisałaś tego z zeszytu od polskiego? Bo ton czytatki taki pompatyczny, że wygląda na żywcem wzięty z wypracowania - i to wypracowania pisanego "pod nauczyciela".
Klasyka dobra rzecz, sama się w niej zaczytuję, choć wolę angielską. Szkoda jednak, że ograniczasz swoje zainteresowania literackie tylko do przeszłości, bo zapewniam że i literatura współczesna ma wiele do zaoferowania - mimo że nie zdążył jej "zweryfikować czas".

Niepokojące jest też zdanie o klasykach: "skoro publikują ich dotąd, na pewno mają znaczną wartość." Czy z takim podejściem można się dorobić własnego gustu? Czy nie lepiej samemu zweryfikować wartość książki zamiast opierać się na innych?

Okropnie patetyczna ta czytatka Kamilko i może spodobałaby się średnio rozgarniętemu nauczycielowi polskiego, ale tutaj takie wystąpienia są lekko komiczne. Cóż, nie będę się już nad tym rozwodzić. Pozdrawiam i polecam serię prozy współczesnej ze Znaku. Może i tam znajdziesz jakieś "ponadczasowe wartości."

Emilka - również lat 17
Użytkownik: jablonka1 19.04.2005 21:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Ojejej... czy przypadkiem... | amoretka
dzięki za tę nauczkę teraz już wiem, że nigdy nie można ujawniać włacnych myśli i uczuć przed obcymi. nie masz pojęcia, jak bardzo mnie skrzywdziłaś.
Użytkownik: sapere 19.04.2005 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: dzięki za tę nauczkę tera... | jablonka1
A i ja chciałabym tu wtrącić swoje dwa grosze. Wydaje mi się, że krytykowanie ludzi za to, że czytają klasykę albo - dla odmiany - prozę współczesną czy jeszcze coś innego to nieuprzejmość. Każdy ma prawo czytać co chce, jak chce i z dowolnych powodów.
Motywacja 'przeczytam, bo inni uznali to za dobre' jest dobra jak każda inna. Przecież na tym opiera się istnienie Biblionetki. Proza współczesna na pewno jest ciekawa, ale i ona staje się lepsza, gdy czas ją zweryfikuje, gdy o książce będzie można powiedzieć, że nie była "gwiazdą jednego sezonu".
Pozdrawiam.
Użytkownik: Kasia-Mal 21.04.2005 12:12 napisał(a):
Odpowiedź na: dzięki za tę nauczkę tera... | jablonka1
Nie pozwól nigdy, by takie uwagi Cię skrzywdziły!Niech tam sobie ludzie myślą, co chcą, a najważniejsze jest to, że UWIELBIASZ czytać. Tak trzymaj!!!
Użytkownik: Pingwinek 30.01.2020 18:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie pozwól nigdy, by taki... | Kasia-Mal
Doping nie w porę, ale podpisałabym się! Pozostaje nadzieja, że Kamila nie straciła serca do literatury...
Użytkownik: Agis 20.04.2005 15:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Ojejej... czy przypadkiem... | amoretka
amoretko okaż innym wiecej życzliwości:)
Użytkownik: ALIMAK 20.04.2005 15:41 napisał(a):
Odpowiedź na: amoretko okaż innym wiece... | Agis
Ostatnio często pojawiały się w biblionetce złośliwe, krytyczne uwagi pod czyimś adresem, zupełnie bezpodstawne. Od tak! takie czepianie się. Nie twierdzę, że krytyka jest zła, czasem jest nawet potrzebna. Ale krytyka konstruktywna, a krytyka złośliwa to różnica. Dlatego bądzmi dla siebie bardziej wyrozumiali. Przecież pewne rzeczy nie podlegają dyskusji, kwestia gustu :)
Użytkownik: Lykos 21.04.2005 10:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Ojejej... czy przypadkiem... | amoretka
Amoretko, bardzo Ciebie szanuję za Twoje piękne, mądre i ładnie skomponowane recenzje. Ale wiek 17 lat dla dziewczyny to okres egzaltacji, do której ma jak najbardziej prawo (przyznaję się do tego, że zachowałem jej sporo w wieku przedemerytalnym i nie uważam tego za specjalną wadę). Ty zapewne masz nieco inną konstrukcję psychiczną, chociaż... Jesteś na pewno bardzo świadomym odbiorcą literatury i kultury w ogóle. Założyłbym się przy tym, że w dużym stopniu Twoja świadomość kulturowa wytworzyła się w kontakcie z klasyką, tylko w pewnym momencie przestało Ci to już wystarczać. Tak zapewne będzie i z Kamilką.

Patriotyzm Kamilki bardzo mi się podoba. Także podoba mi się jej podejście do poznawania literatury: od czegoś trzeba zacząć. Malarze końca XIX wieku, z impresjonistami na czele, kształcili się na dawnych mistrzach. Spotkałem kiedyś mądre moim zdaniem określenie sztuki: Sztuką jest każdy wytwór artysty. Artystą zaś jest każdy, kto udowodni, że potrafi tworzyć w tradycyjnym dziewiętnastowiecznym stylu. Po takim dowodzie może robić, co chce. Definicja taka jest oczywiście dyskusyjna, ale bardzo mi sie podoba.

Jeśli chodzi o literaturę, klasyka jest naszym kodem, którym się porozumiewamy przede wszystkim między pokoleniami. Zapewnia ciągłość kultury i stanowi ważny punkt odniesienia dla literatury współczesnej. Pozwala też na jej lepsze zrozumienie. Czyż nie?
Użytkownik: amoretka 25.04.2005 17:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Amoretko, bardzo Ciebie s... | Lykos
Wiek 17 lat to dla człowieka (bez względu na płeć) okres krytycyzmu - może czasem zbyt ostrego, nie przybranego w łagodzące szatki, ale jednak koniecznego do dalszego rozwoju.

Nie odbieram Kamilce prawa do egzaltacji, Lykos. W zamian proszę o możliwość swobodnej wypowiedzi i wyrażania własnego zdania bez owijania w bawełnę. Na uprzejmości przyjdzie czas w wieku (przed)emerytalnym. Tak przynajmniej mi się wydaje.

Co do klasyki - bardzo ją lubię. Razi mnie tylko patos i pretensjonalność wypowiedzi Kamilki. Więc proszę nie przypisywać mi czegoś, czego nie powiedziałam.

Pozdrawiam.
Użytkownik: Bozena 25.04.2005 20:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiek 17 lat to dla człowi... | amoretka
Amoretko,
powiem Tobie, że lepiej „wyjdziesz” na uprzejmości już teraz (17 lat), a nie dopiero, jak piszesz w wieku „(przed) emerytalnym”. Odebrałam Twoją wypowiedź, zarówno wobec Kamiliki , jak i Lykosa z niesmakiem.
Nikt Ci nie odbiera prawa do swobodnej wypowiedzi, a i Lykos nie twierdził, że nie lubisz klasyki ( wczytaj się w Jego wypowiedź).On napisał tak pięknie i mądrze, a Ty(?)...
Może nie miałaś złych intencji, jednakże czytając Twoje słowa widzę...nieuprzejmość.
Dorzucę swój głos: 70% książek , które czytam, to...klasyka.
Pozdrawiam – Bożena.
Użytkownik: Lykos 26.04.2005 09:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Amoretko, powiem Tobie, ... | Bozena
Dzięki za wsparcie. Z kolei, jeśli zachowuję sympatię i tolerancję wobec Kamilki, wypada mi zachować się identycznie wobec amoretki. Tym bardziej, że jej recenzje są naprawdę piękne. Ale lepiej jest swoje wypowiedzi stonować. To jest też element nie tylko dobrego wychowania, ale i dobrego smaku.

Pozdrawiam wszystkich PT Dyskutantów.
Użytkownik: amoretka 26.04.2005 17:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki za wsparcie. Z kol... | Lykos
Jesteś tak sympatyczny, że czuję się rozbrojona :)
A co do Kamilki, tudzież klasyki - tematu kontynuować nie zamierzam. Słowem, sznuruję usta.
Użytkownik: Pingwinek 30.01.2020 18:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Amoretko, bardzo Ciebie s... | Lykos
Moim zdaniem po trzykroć tak!
Użytkownik: Lykos 31.01.2020 13:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Moim zdaniem po trzykroć ... | Pingwinek
Miło jest otrzymać list w sprawie wypowiedzi sprzed prawie 15 lat. Łezka się w oku kręci... Tfu, znowu ta egzaltacja! Ciekawe, co się teraz dzieje z amoretką. Ostatni raz zalogowała się w roku 2014.

Kamilki mi szkoda, zniechęciła się po pierwszym kontakcie z Biblionetką. Ale dyskusja musiała zaciekawić wielu ludzi, skoro miała ponad 4000 odsłon. Paradoksalnie, to skutek opinii amoretki.

Pozdrawiam Cię, Pingwinku. Ja też czasem zaglądam do starych, przykurzonych recenzji, czytatek i dyskusji. Mam subiektywne odczucie, że wówczas Biblionetka była żywsza niż obecnie. I chyba ciekawsza.

A może to odczucie wcale nie jest subiektywne?
Użytkownik: Pingwinek 31.01.2020 22:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Miło jest otrzymać list w... | Lykos
Ja właśnie od niedawna organizuję sobie hobbystyczne wędrówki po (docelowo wszystkich... jeśli starczy mi zapału - i czasu) profilach użytkowników (działam wg planu i sprawdzam konta zasadniczo pod kątem kilku informacji). Tak trafiłam na czytatkę Kamili i dyskusję pod nią. Mnie też szkoda, że uciekła z Biblionetki. Mam tylko nadzieję, że do literatury serca nie straciła. Ale i Amoretki w serwisie brakuje! Jak wielu, wielu innych osób...

W pełni podzielam Twoje "subiektywne odczucie". Też mam skłonność do egzaltacji, a jednak... Czy się mylimy? Chyba nie. Również Cię pozdrawiam, Lykosie :)
Użytkownik: jakozak 26.04.2005 17:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Ojejej... czy przypadkiem... | amoretka
Amoretko. Nie bądź taka surowa i nie dąsaj się. Jesteś młodą, przedwcześnie dojrzałą dziewczyną. Sądzę tak po Twoich wypowiedziach. Szkoda, że nie masz czasu na takie "młododziewczęce" opinie. Kiedyś w życiu zemści się to na Tobie. Może spróbuj troszkę zdziecinnieć? Nie ma w mojej wypowiedzi ani cienia kpiny.:-)
Użytkownik: amoretka 26.04.2005 21:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Amoretko. Nie bądź taka s... | jakozak
Zdziecinnieję na emeryturze. Jeśli znajdę na to czas...
Użytkownik: jakozak 27.04.2005 11:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Zdziecinnieję na emerytur... | amoretka
:-(
Użytkownik: eliot 25.04.2005 20:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Literatura jest moją naj... | jablonka1
Co do stylu wypowiedzi zgadzam się z amoretką, ale nie będę się czepiać, bo mój styl też nie jest wybitny.
Uważam, że czytanie klasyki wyrabia gust, z czym pewnie amoretka się zgodzi. Wiadomo, że czytając ją natrafisz na książki, które Ci się spodobają i na takie, których nie będziesz w stanie dokończyć. Moim zdaniem to jest właśnie wyrabanie gustu. Potem już będziesz miała wyrobione poglądy. Myślę, że biblionetka pomoże Ci w wyborach.
Ale nie przejmuj się tak czytaniem mniej wartościowych książek. Czasami dla odprężenia można przeczytać jakąś łatwą książeczkę na dwa dni. Myślę, że jeśli to będzie w miarę porządna książka, to nie będzie to jakaś wielka strata czasu.
Użytkownik: jakozak 26.04.2005 17:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Literatura jest moją naj... | jablonka1
Kamilko. Narazie jesteś bardzo młodziutką, ale już wartościową dziewczyną (choćby właśnie dlatego, że jesteś tu w B-netce i wypowiadasz się w ten sposób). Radzę Ci czytać narazie wszystko, co masz ochotę czytać, bo właśnie w ten sposób wyrobisz sobie własne zdanie na temat tego co lubisz i co wybrać. Ręczę Ci, że tak będzie. Pod warunkiem, że nie będzie to monotemetyczne. Klasyka, bajki, literatura współczesna, sensacja, fantastyka, eseje etc.
Patriotyzm? To piękna cecha. Każdy człowiek, niezależnie od wieku i sytuacji życiowej powinien być patriotą, bo Ojczyzna to coś co jest w życiu człowieka najważniejsze. Jest nam dobrze (mimo biedy i upodlenia), więc nie doceniamy Ojczyzny. Kochaj ją nadal, ale Świadomie. Dąż do tego, żeby w Twoim młodym otoczeniu stawało się to coraz powszechniejsze.Podpisała Pięćdziesięciolatka.:-)
Użytkownik: dorocinska 27.04.2005 00:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Literatura jest moją naj... | jablonka1
A ja calkowicie rozumiem reakcje Amoretki, choc rzeczywiscie mogla wyrazic swoja opinie w formie mniej przykrej dla autorki czytatki i uwazam, ze jedynie to mozna Jej zarzucic.
Użytkownik: sapere 14.08.2020 23:25 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja calkowicie rozumiem ... | dorocinska
A ja w ogóle nie rozumiem reakcji Amoretki. Zauważam bolesną prawidłowość - że jawnie wyrażany patriotyzm jest bardzo często piętnowany, właśnie jako patetyczny czy egzaltowany. Gdyby 80 lat temu nasi przodkowie myśleli podobnie...
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: