Dodany: 09.03.2005 11:10|Autor: dorsz
Policjanci do książek!
Na bardzo ciekawy pomysł wpadł burmistrz suburbiów Mexico City: zażądał mianowicie, aby każdy z ponad tysiąca pracowników miejskiej policji czytał przynajmniej jedną książkę miesięcznie. Jeśli nie, mogą się pożegnać z myślą o awansie. Według burmistrza Sancheza, czytanie poprawi ich zasób słownictwa i umiejętności pisanie, nauczy porządkować pomysły i porozumiewać się z otoczeniem. Czytanie ma zrobić z nich lepszych policjantów i lepszych ludzi.
Sprawa jest poważna. W policji będą przeprowadzane regularne testy sprawdzające, czy pracownicy rzeczywiście przeczytali swoją lekturę. Odbywać się również będą kursy dla tych, którzy mają problemy z czytaniem (a takich może być trochę, ponieważ około 20% policjantów nie wyszło z edukacją poza podstawówkę).
Powstała też lista zalecanych lektur. Znalazły się na niej „Labirynt samotności” Octavio Paza, „Sto lat samotności” Garcii Marqueza, „Mały książę” Exupery'ego i „Don Kichote” Cervantesa, a także wszystkie dzieła Edgara Allana Poe, Agathy Christie i Arthura Conan Doyle'a.
[Za
Guardianem]