Użytkownik: Nemisha 29.07.2005 18:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka jest o tyle warta... | bombero teraz na pewnoja przeczytam

Użytkownik: kasia_ros 26.12.2007 20:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka jest o tyle warta... | bombero Czy możesz mi napisać skąd masz takie dokładne informacje na temat tej książki. Chciałabym wykorzystać tę książkę w pracy, którą piszę i potrzebna mi jest bibliografia.

Użytkownik: Nawia 20.10.2009 01:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka jest o tyle warta... | bombero Z autobiografii dołączonej do wydania, które miałam wynika, że książka powstała w ciągu dwunastu tygodni. To też jest krótki czas, ale trzy dni to już przesada.
Każdy czyta książki tak jak je rozumie, bynajmniej ja zapisem choroby bym tego dzieła nie nazwała.

Użytkownik: juliet_t 10.11.2012 22:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka jest o tyle warta... | bombero Zupełnie nie zgadzam się z tą opinią. Owszem, Alfred Kubin był człowiekiem cierpiącym na schizofrenie, ale to nie znaczy, że wierzył w historię, którą napisał. Możliwe, że choroba wpłyneła na rozwój jego wyobraźni, ale równie dobrze to jego wyobraźnia mogła mieć wpływ na rozwój choroby. Zdecydowanie nie można tego traktować jako zapis tego, co dzieje się w umyśle chorego.

Użytkownik: Phi 21.09.2017 21:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka jest o tyle warta... | bombero Naprawdę tylko tyle dowiemy się z książki? Totalne szaleństwo i bezsens podobne do Watowskiego piecyka? Ponieważ autor cierpiał na schizofrenię i Kępiński odwołał się do niej w swojej pracy?
BTW Naukowcy znaleźli powiązania między artyzmem, a schizofrenią, są podobieństwa w mózgu kreatywnych a cierpiących na zaburzenia psychiczne.
Jestem szczerze zdziwiona i rozczarowana takim odbiorem książki. Dla mnie całkowicie logiczna i spójna wizja upadku. Antyutopia, gdzie zamiast jaśniejących blaskiem postępu książek utopistycznych, które pisano w podobnym czasie, mamy odwrotność. Świat, który gnije i kurczy się (znikają ludzie, wkracza przyroda, w przyśpieszonym tempie psuje się jedzenie i przedmioty, nastaje upadek moralny - przestępstwa i orgię). Kraina dosłownie rozpada się na naszych oczach. Są elementy surrealizmu np. małpa pomocnik-fryzjera.
Zastanawia mnie, czy nie ma tutaj odwołań politycznych, ale niezbyt orientuje w historii Austrii.