Komentarze użytkownika 0liwkab

Wrocław w kwietniu

Autor: 0liwkab Dodany 07.04.2014 21:35

U mnie piąteczek zdecydowanie odpada. Do 20 pracuję. Niedziela ok.

Zobacz całą dyskusję

A może Wrocław?

Autor: 0liwkab Dodany 06.04.2013 15:20

Dla mnie pasuje. Wreszcie wolny wieczór. Pierwszy od 6 tygodni. Jakieś miejsce?

Zobacz całą dyskusję

Klopot z doborem książek do pracy maturalnej.

Autor: 0liwkab Dodany 04.03.2013 12:35

"Nędznicy" jak najbardziej. "Lalkę" - stosunek arystokracji do niższych klas społecznych. "Skąpiec" Moliera i "Opowieść wigilijna" Dickensa - postawa dusigrosza.

Zobacz całą dyskusję

Wrocław 1 lutego 2013

Autor: 0liwkab Dodany 28.01.2013 18:17

Wstępnie przykładam łapkę, ale jeśli praca nie pozwoli, to będziecie musieli mi wybaczyć. :)

Zobacz całą dyskusję

Wrocław

Autor: 0liwkab Dodany 18.01.2013 12:06

Myślę, że godzina nie powinna być problemem. Zawsze ktoś może dojść w trakcie spotkania. Przecież nie wyrzucimy. :) Zostańmy zatem przy Głuchym na Ruskiej (przynajmniej orientacyjnie, knajp w tej okolicy jest masa i zawsze można się gdzieś przenieść) w niedzielę o 17. Gdyby coś nie grało, to uwzględnimy granicę błędu następnym razem. Do zobaczenia już pojutrze!

Zobacz całą dyskusję

Wrocław

Autor: 0liwkab Dodany 17.01.2013 15:05

Ty to się zdecyduj lepiej, a nie serwujesz tysiąc pięćset pomysłów na minutę! Poczytałbyś lepiej... wiesz co. Może, żeby nie robić zamieszania powinniśmy jasno i konkretnie napisać JESZCZE RAZ co, gdzie i kiedy. Zapraszamy nowe osoby, ależ oczywiście, że zapraszamy! Im nas więcej, tym lepiej.

Zobacz całą dyskusję

Wrocław

Autor: 0liwkab Dodany 17.01.2013 14:14

Telepatyczna transmisja trwa! Stepan sugeruje Kalaczakrę na Kuźniczej albo Głuchy Telefon na Ruskiej. Oba sprawdzone i całkiem przyjemne. Oba raczej niezbyt tłoczne. Byłabym za drugim, ale decydujcie się.

Zobacz całą dyskusję

Wrocław

Autor: 0liwkab Dodany 17.01.2013 14:04

Czas nagli, bo to już niedługo. Zatem piąteczek czy niedziela? Stepan przekazał mi właśnie telepatycznie, że w piątek będzie zajęty (nie myślcie sobie - nie mną, niestety :D). Zatem (niech będzie, że razem) optujemy za niedzielą. 17-18 będzie chyba w porządku. Zawsze można zjawić się w trakcie. Pozostaje jeszcze kwestia miejsca. Macie jakieś pomysły? Kot (to przedostatnie - dla niektórych ostatnie - miejsce) był całkiem w porządku, al...

Zobacz całą dyskusję

Wrocław

Autor: 0liwkab Dodany 15.01.2013 19:53

Jak najbardziej ten weekend. A później... też coś się wykombinuje. ;)

Zobacz całą dyskusję

Wrocław

Autor: 0liwkab Dodany 12.01.2013 03:10

Ja też mam wszystkie trzy, ja też! :)

Zobacz całą dyskusję

Podziękowania dla BiblioNETkołaja 2012

Autor: 0liwkab Dodany 18.12.2012 12:43

Kurczę, kurczę! Mikołaj był u mnie już cztery razy, chociaż do świąt jeszcze trochę... Bardzo mnie to, rzecz jasna, cieszy. Ale chyba musiałabym być wyjątkowo grzeczna, bo Żona Mokołaja wrzuciła mi do skrzynki dziś "Ćpuna" i "Nirvanę". Dziękuję, dziękuję, dziękuję! Jestem tak wdzięczna, że nawet nie wiem, jak to wyrazić.

Zobacz całą dyskusję

Podziękowania dla BiblioNETkołaja 2012

Autor: 0liwkab Dodany 13.12.2012 23:44

Absolutnie Bezkonkurencyjny Mikołaj z Wrocławia dał mi aż 5 książek. Gogol, Mann, Czapliński... sami znamienici autorzy! I wszyscy bardzo poszukiwani. Widzicie, jaki ten Mikołaj cudowny? Nic, tylko go po stopach całować!

Zobacz całą dyskusję

Współczesne zbiory opowiadań

Autor: 0liwkab Dodany 12.12.2012 14:08

ORWO: Antologia Szczeniaki Odpowiadania ​ Pisz do Pilcha

Zobacz całą dyskusję

Wrocławska sobota z Niespodzianką (a nawet dwiema)

Autor: 0liwkab Dodany 06.12.2012 19:19

Zatem... kto będzie, ten będzie. Może skonkretyzujemy miejsce?

Zobacz całą dyskusję

Wrocławska sobota z Niespodzianką (a nawet dwiema)

Autor: 0liwkab Dodany 03.12.2012 19:21

Jeśli Radek tak miło zaprasza, to obowiązek, konieczność nasza, by przybyć tłumnie w wyznaczony dzień, pod warunkiem tylko, iż dowiemy się gdzie. mimo że spaprałam rymy, (my, oliwki zawsze z liryką leżymy jak widać, nie tylko podczas lektury) będzie to dowód zapału, nie żadnej brawury, że na spotkaniu się zjawię nawet w obliczu wichury.

Zobacz całą dyskusję

Wrocław - cyklicznie.

Autor: 0liwkab Dodany 27.11.2012 15:45

Dni mijają, wątków na forum przybywa, a deklaracji spotkania nie widać... CO Z WAMI?

Zobacz całą dyskusję

Wrocław - cyklicznie.

Autor: 0liwkab Dodany 23.11.2012 11:02

KOCHANI, kochani! Pierwszy termin już jutro. Prywatne śledztwo wykazało, że część osób chce, ale niektórym jednak ten termin nie pasuje. Określcie się, proszę, w jakiś sposób. Moja propozycja: spotkanie jutro (w mniejszym gronie), bo są osoby, którym na tym zależy... oraz drugie, w środku tygodnia. Jak wynika z autopsji, bardzo trudno jest nam się zgrać i wybrać jeden, konkretny, satysfakcjonujący dzień. Nie znaczy to jednak pr...

Zobacz całą dyskusję

Złe miasto i zły człowiek

Autor: 0liwkab Dodany 22.11.2012 01:34

Ale ''Miasto Ł.'' Piątka jest jednak [przynajmniej dla mnie] na wskroś optymistyczna. Nie tylko przez surrealistyczną (i dość, niestety, zbanalizowaną) puentę. Świadomość zła musi być... dobra. Musi dawać światło. Piątek ma wyjątkowy słuch literacki. I talent opowiadacza. To się rzadko łączy u współczesnych powieściotwórców. Tym bardziej jest cenne.

Zobacz całą dyskusję

oddam! nawet dopłacę za wzięcie!!!

Autor: 0liwkab Dodany 21.11.2012 22:45

Ile to jest kilkaset? Trochę mogę przygarnąć i porozdawać wśród znajomych...

Zobacz całą dyskusję

Oddam w dobre ręce:)

Autor: 0liwkab Dodany 16.11.2012 21:54

Chętnie przygarnę, a jakże!

Zobacz całą dyskusję

Podziękowania dla BiblioNETkołaja 2012

Autor: 0liwkab Dodany 09.11.2012 14:41

Chyba byłam bardzo grzeczna w tym roku. Jest nie opadł entuzjazm wywołany poprzednim prezentem, a już listonosz doniósł mi kolejną mikołajową przesyłkę. Drogi Mikołaju z Warszawy, pięknie, arcypięknie dziękuję za "Last Minute" z dedykacją. Bardzo się cieszę!

Zobacz całą dyskusję

Wrocław, Wrocław - co dalej?

Autor: 0liwkab Dodany 08.11.2012 23:26

Rozumiem, że ustalone. Tylko ja może dojdę jakoś w trakcie, bo 18.30 to najwcześniej, kiedy znajdę chwilkę. Bardzo pracowita ta sobota dla mnie, a z drugiej strony nie chcę tracić spotkania, o które tak zabiegam. :)

Zobacz całą dyskusję

Wrocław, Wrocław - co dalej?

Autor: 0liwkab Dodany 08.11.2012 10:06

No, to ustalone! Teraz pozostaje pytanie: gdzie, gdzie?

Zobacz całą dyskusję

Wrocław, Wrocław - co dalej?

Autor: 0liwkab Dodany 07.11.2012 15:55

Byłoby świetnie! Może ktoś jeszcze się określi? Ludzie, pobudka! ;)

Zobacz całą dyskusję

Wrocław, Wrocław - co dalej?

Autor: 0liwkab Dodany 05.11.2012 16:54

Żmijko - w kwestii książek najlepiej wcześniej dogadać się prywatnie, żeby przynieść coś specjalnie dla danej osoby (i dostać też coś, czego naprawdę się szuka). Nie musisz tachać bez potrzeby. :) Ale Kochani! Konkrety, konkrety. Czas mija, a żaden nowy pomysł na termin się nie pojawił. Dzisiaj już piąty, może jednak pora na pobudkę. :)

Zobacz całą dyskusję

Podziękowania dla BiblioNETkołaja 2012

Autor: 0liwkab Dodany 05.11.2012 16:34

Wielkie, wielgachne dzięki Biblionetkołajowi z Krotoszyna za T.Love - Potrzebuję wczoraj: Oficjalna biografia Świetna niespodzianka! O tyle ważna, że naprawdę chciałam to przeczytać, sama raczej nigdy nie zdecydowałabym się na zakup. Dzięki, dzięki, dzięki!

Zobacz całą dyskusję

Wrocław, Wrocław - co dalej?

Autor: 0liwkab Dodany 03.11.2012 20:30

Wpadaj, wpadaj! Na pewno nie nudzimy się ze sobą. To już dużo. :)

Zobacz całą dyskusję

Wrocław, Wrocław - co dalej?

Autor: 0liwkab Dodany 28.10.2012 20:33

Ja chętnie, rzecz jasna. Gdzie i o której?

Zobacz całą dyskusję

Wrocław, Wrocław - co dalej?

Autor: 0liwkab Dodany 24.10.2012 19:42

Kurczę, kurczę. Rozbieżności widzę. Powiem tak: jeśli weekend, to mogę tylko po 19. Poniedziałek - pełna mobilność. Natomiast odnośnie listopada powiem tyle, że planów nie mam i dostosuję się, ale fajnie byłoby gdybyśmy się zgrali, więc przydałby się jakiś konkretniejszy termin. Początek czy ''po piątym'' to bardzo szerokie pojęcia. Dla niektórych piętnasty też jest na początku. I bez wątpienia wypada po piątym. ;) Myślcie, Robaczki, myślcie...

Zobacz całą dyskusję

Mój pierwszy tomik wierszy

Autor: 0liwkab Dodany 24.10.2012 12:25

A można jakoś dostać egzemplarz z dedykacją? :)

Zobacz całą dyskusję

J.K. Rowling: Może powrócę do świata Harry'ego Pottera

Autor: 0liwkab Dodany 06.10.2012 22:44

Odgrzewanie kotletów. Przepraszam za dosadność, ale dla mnie to byłby już zwyczajnie tani chwyt. Zbyt tani. Trochę więcej kreatywności!

Zobacz całą dyskusję

"McDusia" nie chce stać na półce...

Autor: 0liwkab Dodany 06.10.2012 10:55

Ja się zgłaszam, ja, ja, ja!

Zobacz całą dyskusję

ODDAM : lista w schowku

Autor: 0liwkab Dodany 25.09.2012 10:11

Obwód głowy chętnie przygarnę. :)

Zobacz całą dyskusję

52 książki w 2012

Autor: 0liwkab Dodany 27.08.2012 18:11

No trudno. Może ktoś się jeszcze skusi. :) Mam już prawie połowę i coraz więcej czasu na czytanie, więc może nawet przekroczę tę magiczną liczbę. Oby tylko książeczki były wciągające, bo ostatnio z tym słabo. ;(

Zobacz całą dyskusję

52 książki w 2012

Autor: 0liwkab Dodany 27.08.2012 17:41

Uderzam w czterysta! Kto ze mną? :)

Zobacz całą dyskusję

To może Wrocław?

Autor: 0liwkab Dodany 23.08.2012 19:02

Sto książkowych lat dla Marty! Sto dobrych książek! Jak już wiecie, dla mnie wszystkie terminy są w porządku, więc w sumie nie powinnam się wypowiadać, tylko dostosować, ale myślę, że fajnie byłoby się postarać i wybrać taki dzień, by spotkać się w maksymalnie dużym gronie. Jasne - wszystkich nie uszczęśliwimy, ale jakieś porozumienie chyba jest wykonalne. Zapraszamy nowe osoby! Niech nam się grupka spotkaniowa rozrasta!

Zobacz całą dyskusję

To może Wrocław?

Autor: 0liwkab Dodany 22.08.2012 20:22

Myślę, że wszyscy jesteśmy na tyle SPOKO, że czujemy się ze sobą dość pewnie, więc co powiecie na to, żeby spotykać się... powiedzmy raz w miesiącu i opowiadać, co się ciekawego zmieniło między stronami? :) Sądząc z wpisów na forum, inne miasta są dość zgrane pod tym względem, więc my chyba też możemy, prawda?

Zobacz całą dyskusję

my "ludzie z papieru"

Autor: 0liwkab Dodany 16.08.2012 12:19

Chyba jednak trzynastą. ;)) Podpięłam odpowiedź pod przedostatni post, to zmyliło. Wybacz. :)

Zobacz całą dyskusję

my "ludzie z papieru"

Autor: 0liwkab Dodany 15.08.2012 13:25

Ja też zgłaszam, ja też!

Zobacz całą dyskusję

To może Wrocław?

Autor: 0liwkab Dodany 15.08.2012 11:26

Wszystkimi łapkami podpisuję się pod hasłem, żeby spotkać się możliwie najszybciej. Jednak chciał dołączyć jeszcze Stepan, ale poniedziałki, środy i piątki ma zajęte.

Zobacz całą dyskusję

To może Wrocław?

Autor: 0liwkab Dodany 13.08.2012 21:27

Dobrze. :) Mam tylko nadzieję, że do tego czasu nie odejdziesz do krainy Ostatecznego Wschodu (a reszta miłych B-netkowiczów spełniać się w swoich miejscach), bo wtedy będę musiała zacząć ryczeć!

Zobacz całą dyskusję

To może Wrocław?

Autor: 0liwkab Dodany 13.08.2012 16:23

Nie będę pisać, że można trzy razy, bo wyjdzie, że jestem nachalna. ;D Zatem... może przyszły tydzień? Żeby każdemu pasowało. W końcu tylko ja tu jestem na wiecznych wakacjach. ;))

Zobacz całą dyskusję

To może Wrocław?

Autor: 0liwkab Dodany 11.08.2012 18:54

Świetnie! Co prawda Agata wolała we wtorek, ale jakoś na pewno się dogadamy. Kto następny, kto następny? ;)

Zobacz całą dyskusję

To może Wrocław?

Autor: 0liwkab Dodany 11.08.2012 18:08

Z mojego prywatnego nagabywania wyszło tyle, że mamy dwóch nowych chętnych na wtorek. Ktoś jeszcze się pisze? Jakieś pomysły?

Zobacz całą dyskusję

To może Wrocław?

Autor: 0liwkab Dodany 10.08.2012 12:22

Kochane i Drodzy albo Kochani i Drogie! Stała się rzecz niezwykła. A zaczęło się tak: dawno, dawno temu (czyli wczoraj o 17) za siedmioma górami, za siedmioma lasami (tj. pod wrocławskim Pręgierzem) spotkała się trójka ambitnych, młodych (duchem i ciałem, ale nie doświadczeniem) Czytaczy: Ryczypisk, Chuda oraz Olinka. Podniosłość tej chwili podkreślał zacinający deszcz i fakt, iż dla tej ostatniej była to pierwsza (choć, miejmy nadzieję, nie...

Zobacz całą dyskusję

To może Wrocław?

Autor: 0liwkab Dodany 08.08.2012 16:00

Zawsze można spotkać się dwa razy. ;D Co do miejsca: proponuję Tajne Komplety. Można poszperać między książkami, pogadać i napić się czegoś dobrego. Miejsca jest dość i dla większej grupki, gdyby ktoś się jeszcze zgłosił, a jednak pozostaje kameralnie.

Zobacz całą dyskusję

245725

Autor: 0liwkab Dodany 08.08.2012 10:11

A może by tak nie zaśmiecać forum? W takich sprawach lepiej pisać do administracji portalu (w końcu nie jest tajemnicą, że dodawanie książek jest moderowane, więc najprościej zapytać u źródła - moderatorów). Nie sądzę, żeby powód usunięcia książki z katalogu był adekwatnym wątkiem dla ogółu społeczności B-netki. Abstrahując, rzecz jasna, od tego, że użycie [ew. ustawienie] polskich znaków naprawdę nie jest trudne. Stosowanie zasad interpunkc...

Zobacz całą dyskusję

To może Wrocław?

Autor: 0liwkab Dodany 07.08.2012 16:44

Chętnie! I może być czwartek, nie ma sprawy. Chociaż inny dzień też w porządku, więc mogę się dostosować.

Zobacz całą dyskusję

5 rok na BiblioNETce

Autor: 0liwkab Dodany 06.08.2012 15:16

Zadowolenia z portalu! Przynajmniej przez kolejne pięć lat. :)

Zobacz całą dyskusję

A może ktoś chce przeczytać "Dożywocie" Marty Kisiel?

Autor: 0liwkab Dodany 05.08.2012 19:12

Zgłaszam się, zgłaszam! Mogę? ;)

Zobacz całą dyskusję

Moja ksiazka na virtualo

Autor: 0liwkab Dodany 04.08.2012 19:32

Tytuł i opis raczej nieszczególnie mnie zachęciły do lektury, ale to kwestia pewnych skojarzeń. Po prostu nie jestem typowym odbiorcom literatury tego rodzaju. Niemniej gratuluję pasji pisania! Odwagi też. ;)

Zobacz całą dyskusję

Dodaj nową książkę...

Autor: 0liwkab Dodany 04.08.2012 19:30

Skoro tak, sprawa jest chyba jasna. Chociaż coś mi się tu nie zgadza, ale teraz nie znajdę przykładów. Pamiętam, że oceniałam coś wpisanego jako całość i fragmentarycznie - każda część osobno. Aczkolwiek za dużo tego, żeby znaleźć. Nie mam dowodów... jednak postaram się zapamiętać i w podobnych sytuacjach zgłaszać błędy. :)

Zobacz całą dyskusję

Mnie w każdym razie zachwyca, cz. 2.

Autor: 0liwkab Dodany 04.08.2012 19:26

Inspirujące cytaty, fakt. Szczególnie pierwsze dwa. Ostatni wydaje mi się być dość oczywisty, ale może to tylko złudzenie. Dzienniki/pamiętniki to świetna sprawa! Pisz zawsze, kiedy masz ochotę. Nawet jeśli literacko nic z tego nie wyjdzie (a tego nie wiesz w trakcie tworzenia), to później pojawi się możliwość autoanalizy. Zobaczysz postęp (lub regres, czego nie życzę) w swoim >>ja<<, w sposobie myślenia i ubierania myśli w słow...

Zobacz całą dyskusję

Dodaj nową książkę...

Autor: 0liwkab Dodany 04.08.2012 19:23

Jeśli tytuł zbioru różni się od nazw poszczególnych opowiadań, nie rozumiem, w czym tkwi problem. Przecież widziałam już podobne przypadki i było w porządku. Hmm, zagadka...

Zobacz całą dyskusję

[nieaktualne] Syn człowieczy

Autor: 0liwkab Dodany 03.08.2012 20:50

Ja też wyciągam łapkę, ja też!

Zobacz całą dyskusję

Bajka dla zbyt grzecznych dziewczynek

Książka: Grzeczna (Dahle Gro, Nyhus Svein)
Autor: 0liwkab Dodany 31.07.2012 21:52

Nie szkodzi, że można. I tak kupię. Jeśli działa tak, jak Twoja wypowiedź o niej - warto mieć w domu. :)

Zobacz całą dyskusję

Bajka dla zbyt grzecznych dziewczynek

Książka: Grzeczna (Dahle Gro, Nyhus Svein)
Autor: 0liwkab Dodany 31.07.2012 20:42

Rany, ruszył mnie Twój post. Naprawdę. Muszę to kupić. Muszę, muszę, muszę!

Zobacz całą dyskusję

Szklany klosz (Plath Sylvia)

Autor: 0liwkab Dodany 28.07.2012 21:39

Boże, przepraszam. Mój błąd. Jakoś mechanicznie uznałam, że skoro odpowiadasz mi bezpośrednio, to cały czas rozmawiam z jedną osobą. Nie zwracam uwagi na nicki, bo one (z racji konkursów) tak często się tu zmieniają. Kajam się.

Zobacz całą dyskusję

Szklany klosz (Plath Sylvia)

Autor: 0liwkab Dodany 28.07.2012 13:45

No i doszliśmy do konsensusu. Ale jeszcze nie odpowiedziałeś na pytanie, co takiego zmieniła w Twoim życiu ta książka. Nie ukrywam, że bardzo mnie to fascynuje, bo też sobie wiele obiecywałam i nie wyszło, ale może już się znieczuliłam. Nadmiar literatury konkretnego rodzaju prowadzi do tego, że już niewiele książek potrafi 'zadziałać'. Dlatego zastanawiam się, czy w tym przypadku to moja wina, czy też jednak zwyczajnie nie trafiłam z lekturą...

Zobacz całą dyskusję

Szklany klosz (Plath Sylvia)

Autor: 0liwkab Dodany 28.07.2012 10:52

Ale dlaczego nie? Przewidywalne zakończenie nasuwa prosty wniosek: od początku wiemy, jak to się skończy, więc to odbiera dużą część czytelniczej satysfakcji. Mocno autobiograficzna? Okej, ale pamiętnik sensu stricto to też nie jest, więc spokojnie można by jeszcze coś zmienić w imię literatury. Przecież Plath nie była jakąś tam panienką od książek. Pensjonarką z 'pasją pisania'. Ona wiedziała, czym jest literatura. Zdawała sobie sprawę z śr...

Zobacz całą dyskusję

Szklany klosz (Plath Sylvia)

Autor: 0liwkab Dodany 27.07.2012 19:44

Prostym i przystępnym? Akurat to (samodzielnie) raczej jest słabym argumentem na zachętę. Mnie zaskoczenie rozczarowało. Ta książka mogła albo skończyć się śmiercią bohaterki, albo... właśnie w taki sposób, w jaki się skończyła. Szkoda, podczas lektury liczyłam, że pojawi się jakaś trzecia opcja. Trochę z innej strony? Czyli jakiej? Pomogła w czymś? Coś zmieniła?

Zobacz całą dyskusję

Czy to proza, czy to wiersz?

Autor: 0liwkab Dodany 07.06.2012 23:17

''Słowem - jeśli nie ma rymów ani rytmu, dla mnie nie jest to poezja.'' To ju będzie typowy offtop, ale założenie, że w wierszach bez rymu nie ma rytmu, jest, delikatnie mówiąc, krzywdzącym uogólnieniem. Wystarczy przytoczyć Martę Podgórnik, Dariusza Suskę, czy Katarzynę Zdanowicz. Ale! Nie lubisz poezji współczesnej, pisanej w, nazwijmy to, modnym ostatnio stylu, więc lista autorów jest raczej zbędna. W pewien sposób nawet to rozumiem, ch...

Zobacz całą dyskusję

Czy to proza, czy to wiersz?

Autor: 0liwkab Dodany 07.06.2012 18:41

Może. Tylko czy to znaczy, że wszyscy od razu muszą kopiować postawę, którą na swój użytek nazywam 'akademickim zadęciem'? No, może to nie zabrzmiało zbyt uprzejmie ani przyjaźnie. W żadnym wypadku nie próbuję Cię atakować czy dyskredytować. Przeciwnie. :) Naprawdę fajnie, że ktoś tutaj podszedł do sprawy od tej strony. Wielki plus, bo to przydatne. Ale... może warto się zastanowić, co jeszcze, prócz powtarzania/wykorzystywania cudzych (c...

Zobacz całą dyskusję

Czy to proza, czy to wiersz?

Autor: 0liwkab Dodany 06.06.2012 21:17

Guru? Hmmm, jak dla kogo. Tak, ze wszystkiego można zrobić utwór wierszowany, jeśli założymy, że jedynym kryterium jest podział na wersy i strofy (bo środki stylistyczne występują nawet w kiepskich dowcipach albo instrukcji obsługi pralki, więc to nieco inna para kaloszy). Zresztą, nie trzeba szukać daleko. Wystarczy zajrzeć na pierwszy z brzegu portal literacki. Aż roi się od diarystycznych, koślawych, wierszopodobnych tworów. A może s...

Zobacz całą dyskusję

Czy to proza, czy to wiersz?

Autor: 0liwkab Dodany 06.06.2012 16:24

Ten jako wiersz. Strasznie kiepski, ale wiersz (pod względem formalnym). Natomiast te wyżej - raczej próba bełkotliwego dziennika. To, rzecz jasna, tylko moje zdanie.

Zobacz całą dyskusję

Jeśli masz za dużo do roboty, stwórz sobie problem, czyli...

Autor: 0liwkab Dodany 02.06.2012 22:13

Nigdy wcześniej coś takiego mi się nie zdarzyło. Może faktycznie przeceniłam recenzje i rekomendacje i wybrałam same kiepskie książki, bo przecież wśród kilkudziesięciu odrzuconych trafiła się perełka, która mnie zatrzymała na dłużej. :) Za radę dziękuję. Może niekoniecznie skorzystam, bo akurat nie mam w domu żadnych niedokończonych tomów, a poznanych książek (poza poezją i niekiedy eseistyką) jakoś nie lubię czytać ponownie. To już nie to sam...

Zobacz całą dyskusję

Jeśli masz za dużo do roboty, stwórz sobie problem, czyli...

Autor: 0liwkab Dodany 01.06.2012 01:24

Odebrałam, dziękuję! Na pewno skorzystam z tego, co tam znalazłam. :)

Zobacz całą dyskusję

"Jest super!" naszej Agis gotowe do wędrówki

Autor: 0liwkab Dodany 22.05.2012 19:22

Zatem czekam na jakieś wieści i w razie czego bardzo proszę mnie dopisać na samiuteńki koniec. :)

Zobacz całą dyskusję

"Jest super!" naszej Agis gotowe do wędrówki

Autor: 0liwkab Dodany 21.05.2012 22:44

A można się jeszcze dopisać? Ale chciałabym jakoś daleko, tak za 2 miesiące najlepiej. Przeprowadzam się i to mi bardzo ułatwi sprawę.

Zobacz całą dyskusję

Co zrobić z nimi wszystkimi? Z tymi książkami, które wciąż stoją...?

Autor: 0liwkab Dodany 21.05.2012 10:24

Teraz prawie wszystkie firmy przewożą paczki zagraniczne i najczęściej o połowę taniej niż poczta. Powyżej 1 kg już nawet w granicach kraju korzystam tylko z kuriera. Sęk w tym, że już nie mam dokąd posyłać. Chyba że zamęczę znajomych, żeby jeszcze chociaż po 100 przygarnęli na trochę... ;) Hotel dla książek, to jest myśl!

Zobacz całą dyskusję

Co zrobić z nimi wszystkimi? Z tymi książkami, które wciąż stoją...?

Autor: 0liwkab Dodany 21.05.2012 09:14

Właśnie, właśnie. To jest jednak ryzykowne. Im mniejsze paczki, tym mniejsze ryzyko strat. Ale to z kolei problematyczne. Ciężka sprawa... Już bezpieczniej przyjeżdżać co 3-6 miesięcy i zabierać za każdym razem walizkę książek. A na to trzeba mieć czas, pieniądze i cierpliwość.

Zobacz całą dyskusję

Co zrobić z nimi wszystkimi? Z tymi książkami, które wciąż stoją...?

Autor: 0liwkab Dodany 20.05.2012 23:22

Tam teraz mieszka ktoś inny. Pominę nawet kwestię, że nie mam pełnego zaufania do obcych ludzi, ale lokatorzy zwyczajnie sobie nie życzą. I nic nie poradzę. :(

Zobacz całą dyskusję

Jak być pięknym człowiekiem?

Książka: Kiedy byłem dziełem sztuki (Schmitt Éric-Emmanuel)
Autor: 0liwkab Dodany 20.05.2012 23:20

Zasadniczo zgadzam się z Wami. Z tą tylko drobną różnicą, że dla mnie początek był sztampowy i niezachęcający. Później nieco się rozkręciło, a od połowy znowu spadło i koniec faktycznie rozczarowuje. Z drugiej strony... faktycznie, nie mogło być niczego innego. To prawda. Dobry tekst. Czyta się przyjemnie, intrygująco opowiada o książce i widać w nim szczerość. Brawo! Mówmy, myślmy, kochajmy. :)

Zobacz całą dyskusję

Co zrobić z nimi wszystkimi? Z tymi książkami, które wciąż stoją...?

Autor: 0liwkab Dodany 20.05.2012 23:09

Moja brytyjska biblioteka nie chce już więcej polskich książek. Wszystkie angielskie i rosyjskie już rozdałam. Zostały mi właściwie trzy kategorie: - ulubione - kupione, bo ''koniecznie muszę to mieć'' i nieprzeczytane, bo nie było czasu - przeczytane i nie chcę się rozstać, bo albo to kawałek serii, albo może mi się jeszcze przydać, albo prezent z autografem etc. Gdybym mogła je jakoś dostarczyć do biblioteki w mieście, w którym mam miesz...

Zobacz całą dyskusję

Co zrobić z nimi wszystkimi? Z tymi książkami, które wciąż stoją...?

Autor: 0liwkab Dodany 20.05.2012 10:49

Też to znam. Kiedy zabrakło mi już regałów i miejsca na ich ciągłe dostawianie, zaczęłam pakować niektóre książki do szafy. Strasznie nieprzyjemne uczucie, strasznie. Może nie musisz decydować się na pudła. Wszystko zależy od tego, ile tego masz. Ja do samolotu mogę wnieść 30 kg, a posiadam jakieś 10 razy tyle. Lekko licząc. Z upychaniem w małym mieszkaniu sprawa jest nieco prostsza. Może zrezygnuj z trzymania na widoku czegoś innego? Ludzie ...

Zobacz całą dyskusję

Co zrobić z nimi wszystkimi? Z tymi książkami, które wciąż stoją...?

Autor: 0liwkab Dodany 19.05.2012 23:01

Kiedy muszę. Już postanowiłam. Widoków mi nie szkoda, znajomych nie szkoda, a zbiorów strasznie. Ech, jakoś to może załatwię.

Zobacz całą dyskusję

Jest pewien piękny kraj zwany Polską

Książka: Wintro (Maliszewski Kornel)
Autor: 0liwkab Dodany 30.01.2012 19:30

Zacna recenzja! Chociaż momentami przypomina szkolną rozprawkę. Nie czepiam się, w końcu sama mistrzem gatunku nie jestem, a przyjemność przy lekturze była, więc wszystko w porządku. Mój tekst był znacznie bardziej lapidarny i skupiony na formie. Skojarzenia z cudzą dykcją traktuję jako jeden z najpoważniejszych minusów tej książki, jednak nie można powiedzieć, że to ''odgapianie''. Raczej zbieg okoliczności, a autor zapewne wypracuje odrę...

Zobacz całą dyskusję

Ważna, ale niekoniecznie wartościowa

Książka: Kobiety Watykanu (Haasler Robert A.)
Autor: 0liwkab Dodany 24.01.2012 20:43

''Women of Vatican'', ale Elfka ma rację co do ''wygooglania'' (wygooglać - fajne słowo!). Jest tylko po polsku. A może to tytuł jakiejś pracy zaadoptowanej do roli książki? Mniejsza z tym. :)

Zobacz całą dyskusję

Dzieło obrosłe w mity

Książka: Książę (Machiavelli Niccolò (Machiavelli Mikołaj))
Autor: 0liwkab Dodany 24.01.2012 20:30

Bardzo sugestywny ostatni akapit. Mogłabym nawet powiedzieć: radykalny. I słusznie, bo podziałał. Książka wylądowała w poszukiwanych. Jeśli tylko będzie okazja, postaram się ją gdzieś kupić.

Zobacz całą dyskusję

Ważna, ale niekoniecznie wartościowa

Książka: Kobiety Watykanu (Haasler Robert A.)
Autor: 0liwkab Dodany 24.01.2012 20:13

Chwyt marketingowy, powiadasz? Ale jaki to ma sens? Zresztą... nawet jeśli jest Polakiem, to jeszcze niczego nie dowodzi. Ja publikowałam i po polsku i po angielsku, a jeśli się mocno postaram, mogę jeszcze po czesku. Jestem Polką, mieszkam w Wielkiej Brytanii. I do czego to prowadzi? Niczego konkretnego. Znam co najmniej kilku Polaków mieszkających po zachodniej stronie Odry. Czasem publikują (co prawda na razie tylko w prasie i Internecie) teks...

Zobacz całą dyskusję

Ważna, ale niekoniecznie wartościowa

Książka: Kobiety Watykanu (Haasler Robert A.)
Autor: 0liwkab Dodany 24.01.2012 16:12

Pewna mogę być tylko swojego imienia, ale w stopce książki znalazłam tytuł oryginału i notkę, że tłumaczeniem zajmował się zespół redakcyjny. Sądzę, że to wystarczający powód do wniosków zawartych w recenzji.

Zobacz całą dyskusję

Szczerość, bezkompromisowość, erudycja

Książka: Wolność, równość, katolicyzm (Bartoś Tadeusz)
Autor: 0liwkab Dodany 06.01.2012 20:47

O moje podatki nie musisz się martwić, zapewniam. Może mieszkam w Szwajcarii? Tak się śmiesznie składa, że to Ty stawiasz państwo na jednej szali, a kościół na drugiej, a nie Bartoś ani ktokolwiek z tej dyskusji. Tytułem końca dodam, że autor ''Wolności, równości, katolicyzmu...'' wypowiadał się i publikował w tym samym tonie jeszcze ZANIM wystąpił z zakonu, więc na pewno nie ma to związku z jego domniemaną karierą (co sugerujesz). Rada na...

Zobacz całą dyskusję

Szczerość, bezkompromisowość, erudycja

Książka: Wolność, równość, katolicyzm (Bartoś Tadeusz)
Autor: 0liwkab Dodany 06.01.2012 19:02

Widzę, że dyskusja bardzo się rozwinęła. I dobrze! Dosłownie cisną mi się na usta dwa pytania. Po pierwsze: niby dlaczego mamy mówić, że nam się coś nie podoba w sposób życzliwy temu komuś, kogo krytykujemy? A nie można po prostu z szacunkiem, ale dosadnie i przede wszystkim szczerze? I jaka jest różnica między krytykami świeckimi (z wiedzą teologiczną i inteligencją), a klerykami? Żadna! Wszystko się sprowadza do chęci dialogu i odwagi. Al...

Zobacz całą dyskusję

Fundamentalizm a chrześcijaństwo

Autor: 0liwkab Dodany 01.01.2012 01:37

Widzę, dzięki wielkie!

Zobacz całą dyskusję

Szczerość, bezkompromisowość, erudycja

Książka: Wolność, równość, katolicyzm (Bartoś Tadeusz)
Autor: 0liwkab Dodany 31.12.2011 20:54

Tak to już niestety bywa... Ja mam (na szczęście) ten ''problem'' z głowy, bo jestem zdeklarowaną agnostyczką (chociaż wcale nie przez księży/dzięki księżom, ale z własnych powodów), a poza tym w miejscu, gdzie mieszkam zwyczaj kolędy po prostu nie istnieje. W każdym razie pozostaje mi tylko życzyć Ci samych pozytywnych doświadczeń z ludźmi. Bez znaczenia, czy noszą sutannę, habit, koronę, czy zwykłe ubranie. :)

Zobacz całą dyskusję

Fundamentalizm a chrześcijaństwo

Autor: 0liwkab Dodany 31.12.2011 20:48

Ale naprawdę? Pożyczysz? Super! Tylko koszty wysyłki mogą być drogie. Może odsprzedasz? Jedyny adres, jaki kiedykolwiek podałam publicznie, jest mejlowy i jak najbardziej aktualny. :) No, chyba że to e-book (oczywiście też czytam, czemu nie).

Zobacz całą dyskusję

Fundamentalizm a chrześcijaństwo

Autor: 0liwkab Dodany 30.12.2011 20:19

Jeśli tylko uda mi się jakoś tę książkę zdobyć (co niestety ze względu na moje miejsce zamieszkania nie będzie sprawą łatwą) - na pewno przeczytam! Pozwolę też sobie przejrzeć Twoje oceny i inne teksty. Myślę, że mógłbyś całkiem przypadkiem podsunąć mi wiele inspirujących lektur.

Zobacz całą dyskusję

Szczerość, bezkompromisowość, erudycja

Książka: Wolność, równość, katolicyzm (Bartoś Tadeusz)
Autor: 0liwkab Dodany 30.12.2011 20:15

Krzysztofie, masz niestety rację. I jednocześnie uświadomiłeś mi jedną ważną kwestię, o której powinnam w powyższej recenzji napisać, a nie zrobiłam tego, nie chcąc odsłaniać za dużo (nie lubię tekstów, mówiących o lekturach w taki sposób, że już nie trzeba ich czytać, bo wszystko jest jasne). Ad rem! Prawie pod koniec książki (rozdziało o Kościele na rozdrożu) Bartoś wspomina sytuację księdza Zaleskiego, który został objęty zakazem publiczn...

Zobacz całą dyskusję

Nie tylko o podróżach

Książka: Podróżnik WC (Cejrowski Wojciech)
Autor: 0liwkab Dodany 30.12.2011 15:11

Ojć. Innych (póki co) nie ma.

Zobacz całą dyskusję

Nie tylko o podróżach

Książka: Podróżnik WC (Cejrowski Wojciech)
Autor: 0liwkab Dodany 30.12.2011 15:09

Kurczę, nie wiem, co myśleć o Twojej recenzji. Z jednej strony muszę przyznać, że zadanie wykonane, bo tekst pobudza do zakupu książki, a jednak... dla mnie jest odrobinkę zbyt hurra-optymistyczny. Taka ta książka cudowna? Moja wrodzona podejrzliwość jakoś nie pozwala uwierzyć. Piszesz: to książka jedyna w swoim rodzaju(...).Czyta się ją jednym tchem (...).>>Podróżnik W<< jest napisany z humorem, pasją i precyzją(...)'', a ja oś...

Zobacz całą dyskusję

Opowiadania o prawdziwym życiu

Książka: Kocha, lubi, szanuje... (Munro Alice)
Autor: 0liwkab Dodany 30.12.2011 13:46

Domyśliłam się, że raczej polecasz. To bardzo subiektywne zniechęcenie. Czytam z Twojej recenzji, że to typowa książka w ''delikatnym'' stylu. Obawiam się, że nie będzie mogła mnie kompletnie niczym zaskoczyć ani wciągnąć w opowiedziane historie. To po prostu ''nie moja bajka''. Jestem jednak pewna, że znajdzie wiele zadowolonych czytelniczek. :)

Zobacz całą dyskusję

Szczerość, bezkompromisowość, erudycja

Książka: Wolność, równość, katolicyzm (Bartoś Tadeusz)
Autor: 0liwkab Dodany 30.12.2011 00:16

Myślę, że warto rozmawiać w komentarzach pod wszystkimi recenzjami, nie tylko tymi wyróżnionymi. W każdym razie dziękuję. :) Szukając nowych lektur, zauważyłam, że też masz sporo wyróżnionych, więc również gratuluję. W tekstach Bartosia urzekł mnie sposób przedstawienia problemu. Celne komentarze do rzeczywistości, a jednak bez pouczania. Bez nutki ''jestem najmądrzejszy'' w tle. Dlatego bardzo cieszę się, że trafiłam na jego książkę i u...

Zobacz całą dyskusję

Zirytował mnie pan tym razem, panie Bohumilu

Książka: Auteczko: Ballada (Hrabal Bohumil)
Autor: 0liwkab Dodany 29.12.2011 22:43

Kurczę, świetny tekst! Jak mówią w telewizji: pod wrażeniem jestem! Dostrzegam kilka interpunkcyjnych braków, ale właściwie to żaden zarzut. W mojej ostatniej recenzji też jest ten problem, a nijak nie da się poprawić. Trudno. Recenzja może nie jest typowa, ale działa. To najważniejsze, prawda? :))

Zobacz całą dyskusję

Duet autorski

Książka: Jest fantastycznie (Passent Agata)
Autor: 0liwkab Dodany 29.12.2011 15:25

Bardzo rzetelnie, a przy tym interesująco napisana recenzja. Pierwszy akapit - kurczę, niby oczywistość, ale nigdy tak o tym nie myślałam. Dzięki! Zainteresowałeś mnie książką. Mam wrażenie, że warto czytać ją wybiórczo. Poczytam więcej Twoich tekstów. :)

Zobacz całą dyskusję

Antybohater naszych czasów

Książka: Apokalypsis '89 (Maślanek Jarosław)
Autor: 0liwkab Dodany 29.12.2011 14:50

''Frencz nie odda życia za ojczyznę, ukochaną czy wolność, nie popełni samobójstwa z powodu braku zrozumienia dla swojej wrażliwej, artystycznej duszy.'' - i bardzo dobrze! Bo ileż można przerabiać te same, skostniałe schematy? ''On stoczy się na samo dno, właściwie nie wiadomo dlaczego. Ot, z braku ambicji, niechęci do działania i zmiany.'' - czyżby więc coś w stylu Piątka, Nahacza, Stasiuka albo Żadana? ''Jarosław Maślanek z pewnością ni...

Zobacz całą dyskusję

Opowiadania o prawdziwym życiu

Książka: Kocha, lubi, szanuje... (Munro Alice)
Autor: 0liwkab Dodany 29.12.2011 14:46

Dobra recenzja. Konkretna i zwięzła. Skutecznie zniechęciłaś mnie do tej książki, dziękuję. :)

Zobacz całą dyskusję

Ktoś ma ochotę napisać recenzję?

Książka: Wintro (Maliszewski Kornel)
Autor: 0liwkab Dodany 12.12.2011 14:47

Cóż, to chyba kwestia gustu, bo styl, który uznałaś za ohydny jest po prostu typowy dla pewnego rodzaju narracji i ma wielu zwolenników (co można zauważyć po ocenach podobnych pozycji). ''Książka ma wiele mankamentów językowych'' - nie każdy bohater musi mówić językiem stricte literackim. W każdym razie dzięki za głos w dyskusji. Doceniam.

Zobacz całą dyskusję

Ktoś ma ochotę napisać recenzję?

Książka: Wintro (Maliszewski Kornel)
Autor: 0liwkab Dodany 09.12.2011 16:30

Odpowiednio znaczy dla mnie po prostu SZCZERZE, więc jak najbardziej można pisać negatywnie. :)

Zobacz całą dyskusję

O tym, jak pelikanem pisano

Książka: Pióropusz (Pilot Marian)
Autor: 0liwkab Dodany 08.12.2011 20:14

Fajnie napisane. Z nerwem. Lubię takie. :)

Zobacz całą dyskusję
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: