Komentarze użytkownika mery_cherry

Film lepszy niż książka. Kilka dygresji o głównej bohaterce.

Książka: Dziewczyna, która igrała z ogniem (Larsson Stieg)
Autor: mery_cherry Dodany 02.05.2011 11:41

To słabo, ja ledwo przebrnęłam przez 50str. streszczenie "Nad Niemnem" właśnie z tego powodu ;)

Zobacz całą dyskusję

Film lepszy niż książka. Kilka dygresji o głównej bohaterce.

Książka: Dziewczyna, która igrała z ogniem (Larsson Stieg)
Autor: mery_cherry Dodany 27.01.2010 18:15

mea culpa ;) ale czasem dziennikarz nie powinien pisać powieści, takie moje zdanie. Pozwolisz, że zacytuję: [bohaterka] "je, pali papierosy ulubionej marki, żre w McDonaldzie, zastanawia się czy kupić ser topiony czy żółty, myśli o zamknięciu drzwi od mieszkania czy samochodu" to kompletnie zbędne elementy konstrukcji postaci i fabuły,w 90% przypadków główny bohater może wydać się fascynujący i bez informacji typu: zjadł, zrobił kupę, umył rączki...

Zobacz całą dyskusję

nota wydawcy

Książka: Przysięga otchłani (Grangé Jean-Christophe)
Autor: mery_cherry Dodany 27.01.2010 17:58

Kolejna historia, identyczne rozwiązanie. Spojler. Grange chyba nie lubi rudych policjantów-kurdupli, w poprzedniej książce tego autora ('Czarna linia') pojawił się podobny schemat i zabójcą okazał się gingerkid właśnie. Ale fajny klimat:)

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Detektyw Pozytywka (Kasdepke Grzegorz)
Autor: mery_cherry Dodany 30.12.2009 01:31

pewnie stąd mały zgrzyt - wyrosłam dawno temu z literetury pieluchowej. :) pozdrawiam!

Zobacz całą dyskusję

Ewolucja wampirzego wizerunku...

Książka: Zmierzch (Meyer Stephenie)
Autor: mery_cherry Dodany 18.11.2009 22:32

Ale,masz rację - serdecznie przepraszam wszystkich urażonych użyciem przeze mnie tego zakazanego słowa. Powinnam była wykropkować. DZIECI! NIE CZYTAJCIE MOJEGO POSTU POWYŻEJ! Nie wiem co we mnie wstąpiło, musiałam być na jakimś haju słowotwórczym, to się zdarza-wymiotowanie słowami (żeby nie urzyć słowa na "rz" :))) . Jeszcze raz bardzo wszystkich przepraszam.

Zobacz całą dyskusję

Ewolucja wampirzego wizerunku...

Książka: Zmierzch (Meyer Stephenie)
Autor: mery_cherry Dodany 18.11.2009 22:26

szalona fanka sagi, jak mniemam?

Zobacz całą dyskusję

Ewolucja wampirzego wizerunku...

Książka: Zmierzch (Meyer Stephenie)
Autor: mery_cherry Dodany 08.11.2009 00:09

Zajebista recenzja, sama lepiej bym nie napisała :) nie udało mi się przebrnąć przez pierwszą część tej Wampirzej sagi wszechczasów, boski Eddie i nierozgarnięta Bella przyprawiali mnie o mdłości. Nie mogę teraz dużo się śmiać, prawie pękł mi wyrostek przy kartkowaniu tej bajki.

Zobacz całą dyskusję

Ciekawe

Książka: Płomień i krzyż: Tom 1 (Piekara Jacek (pseud. Craft Jack de))
Autor: mery_cherry Dodany 22.05.2009 00:13

Zgadzam się z sirpeter'em. Pomysły wtórne, postaci przekombinowane, aż chce krzyknąć: to już było! Dziwi mnie najwyższa ocena dla tego tomu - wyższa niż pozostałe książki Piekary! 4,91? Za co?!

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Detektyw Pozytywka (Kasdepke Grzegorz)
Autor: mery_cherry Dodany 21.05.2009 00:38

Czy to ten shit, który dodają do płatków? :( lol. Literatura-makulatura. I Corn Flakes'y zdrożały przez ten dodatek!

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Ślepy na miłość (Winters Rebecca)
Autor: mery_cherry Dodany 30.04.2009 16:01

Strasznie naiwna ta książka. I Libby, wiecznie pomiatana przez męża, każda miłość ma swoje granice! Poza tym, wydaje mi się, że gdyby to nie było wydanie pod dyktando Harlequina, powieść wiele zyskałaby gdyby Vance pozostał ślepcem i docenił prawdziwą miłość i oddanie kochającej go kobiety w swoim kalectwie. A tak, wyszło za to coś bardziej nieprawdopodobnego niż "o tym, jak skromna korpulentna dziewuszka z prowincji poznała Superplayboya...

Zobacz całą dyskusję

nota wydawcy

Książka: Krawędź żelaza: Tom 2 (Žamboch Miroslav)
Autor: mery_cherry Dodany 30.04.2009 11:28

Koniasz - mimowolna, uszlachetniona wersja Mordimera Madderdina. Chyba jednak mam do niego więcej sympatii - i wolę brzydali :-)

Zobacz całą dyskusję

nota wydawcy

Książka: Zachowaj mnie w pamięci (Allen Danice)
Autor: mery_cherry Dodany 29.04.2009 17:44

Poszukuję drugiej części tej książki - po angielsku, pt. The Perfect Gentleman (Danice Allen). Jeżeli ktoś przypadkiem ma w biblioteczce i chciałby odsprzedać, proszę o kontakt.

Zobacz całą dyskusję

Sam nie wiem

Książka: Charakternik (Piekara Jacek (pseud. Craft Jack de))
Autor: mery_cherry Dodany 19.04.2009 18:41

Akurat o religii i Kościele (klerze; także o organizacji, a nie tylko o wspólnocie) Piekara wypowiada się dość jednoznacznie. I to mnie bardziej razi, niż jego przemycane poglądy polityczne. 'Charakternik' to książka dość osobliwa i napisana z polotem. Jednak wolę Mordimera.

Zobacz całą dyskusję

Malowany romans

Książka: Malowany welon (Maugham W. Somerset (Maugham William Somerset))
Autor: mery_cherry Dodany 29.03.2009 14:28

Aha, autor książki jest homoseksualistą, więc wątek romansowo-miłosny (spełniona, małżeńska miłość wzajemna :) był raczej z góry wykluczony. A że jestem romantyczką, właśnie jakiegoś ciepła w tej książce, ciepła i szczerego uczucia mi zabrakło.

Zobacz całą dyskusję

Malowany romans

Książka: Malowany welon (Maugham W. Somerset (Maugham William Somerset))
Autor: mery_cherry Dodany 29.03.2009 14:17

Ja mam podobne odczucia, książka była dużym rozczarowaniem. Pomysł fajny (niewierna żona niekochająca męża, daleka wspólna podróż w egzotykę, pokuta, tylko zadośćuczynienia brak), ale styl pisarza wymęczony, postacie mimo wszystko dość papierowe, kompletnie i w żaden sposób nie mogłam identyfikować się z bohaterką i jej poczynaniami. Smutek, przygnębienie, śmierć, beznadzieja. Liczyłam na powieść w rodzaju Ewy Luny albo Scarlett O'Hary, bogate tł...

Zobacz całą dyskusję

Głupoty czy literatura piękna?

Autor: mery_cherry Dodany 22.03.2009 19:57

Tez Amandy Quick nie trawię, za to z romansów uwielbiam klasykę - Margaret Mitchell:) no i Julię Quinn. Polecam!

Zobacz całą dyskusję

opis z okładki

Książka: Zupełnie jak w filmie... (Bielińska Halina (pseud. Wetter Antonina))
Autor: mery_cherry Dodany 22.03.2009 18:34

Zgadzam się, pierwszy raz książkę czytałam w podstawówce i ostatnio znalazłam całkiem nowe wydanie w antykwariacie. Nareszcie! "Zupełnie jak w filmie" to fantastyczna, baśniowa historia o brzydkim kaczątku, które (sic) odnajduje się w 'wielkim świecie' filmu, prowadząc życie światowe, mimowolnej gwiazdy ekranu :) bardzo wdzięcznie napisana opowieść o dojrzewaniu, pierwszej miłości, kompleksach, marzeniach "miłej i sympatycznej, c...

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Złoto pustyni (Pozzessere Graham Heather (pseud. Drake Shannon lub Graham Heather))
Autor: mery_cherry Dodany 19.03.2009 13:00

Bo wiesz, dla mnie romans musi być taki, jak w 'Przeminęło z wiatrem', dużo, dlugo, porywająco, gwaltownie i namiętnie! I bohaterowie muszą mieć skomplikowaną osobowość i masę problemów ;) Ale w sumie, ładne wydanie "Złota pustyni", intryga co prawda dość przewidywalna, ale w Hunterze zakochałam się od razu-już w 1.cześci:) ps. Emma Rabbe-moja ulubienica z pierwszej telenoweli wszechczasów "Peligrosa"! pozdrawiam ciepło

Zobacz całą dyskusję

Polecam

Książka: Okaleczona (Khady)
Autor: mery_cherry Dodany 19.03.2009 12:36

"Książka przedstawia również straszne tradycje panujące w Senegalu. Które ograniczają kobiety do uległości, posłuszeństwa, gotowania, sprzątania,rodzenia i wychowywania dzieci." Rzeczywiście, 'straszna' to tradycja, że kobieta musi urodzić i wychować dzieci, sprzątnąć dom i ugotować rodzinie obiad. Zastanów się, co piszesz.

Zobacz całą dyskusję

Wchodził kowboj między wrony...

Książka: Gringo wśród dzikich plemion (Cejrowski Wojciech)
Autor: mery_cherry Dodany 16.02.2009 23:03

Zgadzam się z Hanią. Niesamowite przygody pana Cejrowskiego to raczej mocno ubarwiana beletrystyka niż dokument (niektórzy pewnie spodziewali się reportażu). Generalnie książka fajna i zabawna, choć autor momentami przesadza - 'Gringo..' jest lekturą strasznie infantylnie napisaną, mnie ten 'ciężar' dowcipu przytłaczał, chociaż poczucie humoru mam duże i uwielbiam się śmiać:-) to wszystko jakoś takie miałkie i prostackie było ("bzzzz.. ...ro...

Zobacz całą dyskusję

Nużąca przewidywalność

Książka: Czarna linia (Grangé Jean-Christophe)
Autor: mery_cherry Dodany 18.11.2008 11:24

A ja uważam "Lot bocianów" za najsłabszą książkę Grange. Finał naciągany i ostatnie rozdziały jak science fiction :-) Co do "Czarnej linii" - rewelacyjny opis krajów Dalekiego Wschodu, (zwłaszcza przypadł mi do gustu etap 'podróż'), no i sam pomysł - zrozumienia zabójcy, pokazania jego szaleństwa, wniknięcia w jego spaczoną psychikę, nawet element mistycznej miłości do Elisabeth - super. Daję 4, mimo wszystko zbyt brutalna naw...

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Złoto pustyni (Pozzessere Graham Heather (pseud. Drake Shannon lub Graham Heather))
Autor: mery_cherry Dodany 06.11.2008 20:28

No cóż, Hunter i Kat osobno i razem są mega...niedopracowani :) wszystko w tej książce jakieś takie płytkie i bez przekonania, bohaterowie, opisy miejsc, główna intryga i cały świat uczuć (o tym chciałybyśmy przeczytać najbardziej, prawda? i 'wkręcić się'!). Daję 3, spodziewałam się więcej.

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Granice szaleństwa (Kava Alex)
Autor: mery_cherry Dodany 07.10.2008 17:34

Dokładnie. Już chyba wolę Cobena, mniej okrucieństwa w jego czytadłach, ciekawsza pointa (maksymalnie 2x domyśliłam się zakończenia;). Kava jest w sumie przewidywalna. Ale cóż, dla wielbicieli gatunku - ujdzie. W sam raz na wakacje.

Zobacz całą dyskusję

Irytująco naiwna sensacja

Książka: Cyfrowa twierdza (Brown Dan)
Autor: mery_cherry Dodany 08.04.2008 07:37

Filmy?

Autor: mery_cherry Dodany 08.04.2008 07:35

Hm, a dla mnie wszelkiego rodzaju poważne dyskusje nad literatura 'wakacyjną' typu thriller, sensacja - są bez sensu (to tak, jakby pisać o geniuszu Cobena, którego lubię 'poczytać',ale nie jest to rodzaj powieści najwyższych lotów, przeznaczony dla mas-w większości Amerykanów. 'Kod Leonarda' też był napisany de facto dla naszych braci zza wody ;). Klasyk gatunku i tyle, Dan Brown może i jest geniuszem - MARKETINGOWYM, ale raczej sam, w pojedynkę...

Zobacz całą dyskusję

Najsłabsza powieść mistrza gatunku

Książka: Najczarniejszy strach (Coben Harlan)
Autor: mery_cherry Dodany 06.04.2008 18:45

Zgadzam sie z przedmowca - autor trochę przeholował, główna afera (intryga? hm) z odziałem Myrona BAAAARDZO naciągana - jakoś Bolitar w roli biologicznego ojca swojego największego wroga trąci tandetą (zaangażowanie, owszem-w końcu nasz bohater jest szalenie uczuciowym facetem, ale sam pomysł.. bez komentarza). Btw, Cobenowi chyba zabrakło pomysłu na ciekawe zakończenie. 'Najsłabsze ogniwo' cyklu z Myronem Bolitarem - w sumie - nie polecam. Do...

Zobacz całą dyskusję

Jupiter i spółka na tropie pereł

Książka: Perły Patrycji McGrove (Boglar Krystyna)
Autor: mery_cherry Dodany 28.03.2008 13:33

było, było. :) Wiedzieli że Praga jest stolicą Czech, ale o Warszawie nie słyszeli. (wtf?) Moja ocena książki-beznadziejna, nawet w porówaniu do Nowych Przygód Detektywów, które zresztą i tak nie umywały się do oryginalnej serii, kiepska intryga, zero dreszczyku, styl pisarski bez polotu, ciagle zapytania w tytułach rozdziałów: 'kim był Jan K?', 'Co widzieli Jupe i Pete?', 'Co zrobił Jupiter kiedy dowiedział sie o...'? spodziewałam sie czegos wie...

Zobacz całą dyskusję

Przebudzenie pradawnych mocy

Książka: Necrosis: Przebudzenie (Piekara Jacek (pseud. Craft Jack de), Kucharski Damian)
Autor: mery_cherry Dodany 28.03.2008 13:02

Czy ja wiem, mnie się książka raczej nie podobała - na tle opowieści o Mordimerze i całego cyklu o inkwizytorze wypadła blado. I jakoś nie bardzo styl pisania odpowiadał wcześniejszym opowiadaniom Piekary, jak ktoś wcześniej zauważył-chyba pisał je Kucharski. Ostatnia część 'czerwona mgła' slabiutka, intryga kiepska i za dużo wyuzdanych scen, które niewiele wnosiły do fabuły (mnie raczej zniesmaczały), widać większość recenzentów to mężczyźni :) ...

Zobacz całą dyskusję

nota wydawcy

Książka: Lux perpetua (Sapkowski Andrzej)
Autor: mery_cherry Dodany 18.12.2007 20:40

*spojler* A mnie tam szkoda Jutty, za mało postaci kobiecych w trylogii, ale oczywiście jak zwykle w tego typu literaturze - raczej nie spodziewałam się happy endu. O ile domyślałam się że Samson zginie (+), panna Nikoletta była cool i szkoda że umarła śmiercią dla kobiety tak okrutną:) (co oczywiście pasowalo do ogólnej turpistycznej konwencji, skończyła jako niebieskosiny parch, wrażliwców przepraszam za określenie) No i Reynevan - znów ci ...

Zobacz całą dyskusję

nota wydawcy

Książka: Kara dla Śpiącej Królewny (Rice Anne (pseud. Roquelaure A. N. lub Rampling Anne))
Autor: mery_cherry Dodany 18.12.2007 20:24

Brrr... Spotkałam się z wieloma pozytywnymi komentarzami do tej tak zwanej lektury wśród znajomych i w księgarniach internetowych, postanowiłam kupić jeden tom o Różyczce. Nie nazwałabym tej książki erotyczną, ale pornograficzną. Coś dla popaprańców emocjonalnych, albo może to tylko moja wrażliwa psychika nie mogła znieść 'rozwiązłej' fabuły z elementami sado-maso ;-) Sodom(i)a i gomora! Ogólnie - polecam napalonym i niewrażliwym. Ale trzeba przy...

Zobacz całą dyskusję

François Villon, Bestia i co z tego wynikło

Książka: Imię Bestii (Komuda Jacek)
Autor: mery_cherry Dodany 18.12.2007 19:53

A mnie się tam podobało. Trochę brakuje Komudzie do Piekary, dużo do sapkowskiego Narrenturmu, ale nie jest złe. Na pewno lepiej napisane i lepszym językiem od powieści Pawlaka, Grzędowicza czy Pilipiuka w tym samym klimacie. Ps nie musiałeś pisać tak dlugiego wypracowania na temat książki, która Ci się stricte NIE podobała :) Ps 2 Nie mogę powiedzieć że jestem wielką fanką fantasy, ogólnie orientuję się w serii Forgotten Realms i D&D(a propos ...

Zobacz całą dyskusję
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: