Komentarze użytkownika lachus77

zawartość zbioru

Książka: Niepokonane (Faulkner William)
Autor: lachus77 Dodany 13.03.2010 19:10

Nie w tym rzecz, że to były opowiadania, ale chodzi o styl autora, który zniechęcił mnie do czytania.

Zobacz całą dyskusję

Ile książek czytacie rocznie?

Autor: lachus77 Dodany 13.03.2010 18:06

Ludzie, na Boga, czy wy nic nie robicie tylko czytacie? 100 książek rocznie? Ktoś napisał nawet 175!!! Jak to możliwe?

Zobacz całą dyskusję

opis z okładki

Książka: Ziemia tragiczna (Caldwell Erskine)
Autor: lachus77 Dodany 13.03.2010 17:56

Prawdą a Bogiem książka mdła jak flaki z olejem. To dowód na to, że literatura piękna bez odrobiny pikanterii, to znaczy elementów, na których bazuje literatura popularna, jest... no właśnie, mdła jak flaki z olejem(!).

Zobacz całą dyskusję

zawartość zbioru

Książka: Niepokonane (Faulkner William)
Autor: lachus77 Dodany 13.03.2010 17:51

Kiedyś zacząłem to czytać, ale po kilkunastu stronach spasowałem. Nieraz mam ochotę sięgnąć po Faulknera, ale odstrasza mnie jego styl. W końcu czytanie ma być przyjemnością, a nie męczarnią. I jak się tu dziwić ludziom, że wolą literaturę popularną od pięknej...

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Zbrodnia na konkurs (Kwiatkowski Tadeusz (pseud. Randon Noël lub Randoński Wigiliusz))
Autor: lachus77 Dodany 13.03.2010 12:20

W recenzji powieści "Charlie Chan prowadzi śledztwo" napisałem, że przyczyną śmierci sędziwego sir Drake'a był zwykła ludzka życzliwość i chęć niesienia pomocy bliźnim. Z podobną sytuacją mamy do czynienia w tym utworze, bo ofiara ginie z podobnych powodów. Zresztą trzeba powiedzieć otwarcie, że przypadkowa zbrodnia w kryminałach Randona nie jest rzeczą wyjątkową. Już w "Dwóch rurkach z kremem" zastosował autor podobny chwyt. Ale do rzeczy. Pomys...

Zobacz całą dyskusję

Dobra rzecz

Książka: Zbrodnia na konkurs (Kwiatkowski Tadeusz (pseud. Randon Noël lub Randoński Wigiliusz))
Autor: lachus77 Dodany 08.03.2010 09:03

Czy zachęcony tą książką sięgnąłeś po następne tego autora?

Zobacz całą dyskusję

Niezapomniana "Pułapka na myszy"

Książka: Pułapka na myszy [1992] (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Autor: lachus77 Dodany 05.03.2010 20:01

"Pułapka na myszy" jest najdłuższa i zdecydowanie najlepsza z opowiadań składających się na tę książkę. Nie dziwię się wcale, że cieszy się (i rzecz jasna cieszyła) tak dużą popularnością. Sprytna autorka po raz kolejny wystawiła mnie (i pewnie nie tylko mnie) do wiatru. Chętnie był obejrzał przedstawienie na podstawie tego utworu. A co do pozostałych - są dobre i jak zwykle u tej pisarki logiczne i prawdopodobne. Wolę jednak powieści od opowi...

Zobacz całą dyskusję

Capote jako biegły w sprawie

Książka: Z zimną krwią (Capote Truman (właśc. Streckfus Persons Truman))
Autor: lachus77 Dodany 03.03.2010 19:49

Zabrałem się do czytania tej książki z najlepszymi intencjami, ale jak pamiętam, szybko się nią znudziłem. Oczywiście przeczytałem do końca.

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Zerwane zaręczyny (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Autor: lachus77 Dodany 25.02.2010 13:22

I znowu sprostowanie. W Wikipedii w rozwiązaniu pisze, co było zatrute i że truciciel okaleczył się przy zatruwaniu. To nieprawda, bo nie to było zatrute, a przyczyna ranki była inna (znów piszę ogólnikami z wiadomych względów; ci, co czytali, wiedzą o co chodzi).

Zobacz całą dyskusję

"Direttissima", czyli nikt nie jest poza podejrzeniem

Książka: Direttissima (Kulczyński Jerzy)
Autor: lachus77 Dodany 24.02.2010 20:24

Szczerze mówiąc, słabiutki kryminał. Autor dość szybko eliminuje potencjalnych morderców, tak że gdzieś za połową książki wiadomo już, kto zabił. Zdecydowanie nie polecam.

Zobacz całą dyskusję

Czasy Jana III Sobieskiego

Książka: Adama Polanowskiego, dworzanina króla Jegomości Jana III, notatki (Kraszewski Józef Ignacy (pseud. Bolesławita Bogdan, Bolesławita B.))
Autor: lachus77 Dodany 03.02.2010 10:10

Od recenzji książki Paukszty do recenzji powieści Kraszewskiego minęło zaledwie kilka dni, stąd wniosek, że te utwory czytałeś w błyskawicznym tempie. Mam pytanie - ile czasu średnio poświęcasz dziennie na lekturę, bo że czytasz je szybko, nie ulega wątpliwości?

Zobacz całą dyskusję

Jest kłębek, brak nitki

Książka: Dziesięciu Murzynków (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Autor: lachus77 Dodany 01.02.2010 09:50

Ciekaw jestem, która to wskazówka z pierwszego rozdziału. Napisz coś więcej na ten temat.

Zobacz całą dyskusję

Szkoła logiki

Książka: Dziesięciu Murzynków (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Autor: lachus77 Dodany 01.02.2010 09:40

Współpraca, o której piszesz, owszem miała miejsce, ale tylko w jednym przypadku. Co co książki - w pewnym momencie domyśliłem się, że morderca prawdopodobnie upozorował swoją śmierć. Potwierdziło się to, gdy doszedłem do końca. A wrażenia? Bardzo dobra powieść, właściwie z pogranicza kryminału i dreszczowca. Choć kiedy się dowiedziałem, kto zabijał, jakoś nie byłem szczególnie zdziwiony. Nie wiem dlaczego...

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Dziesięciu Murzynków (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Autor: lachus77 Dodany 29.01.2010 12:58

Szczegóły raczej na pewno się nie przypominają, ale pytanie, które czytelnik kryminałów sobie najczęściej zadaje, brzmi: "kto zabił?", a dopiero później - "dlaczego?". Więc jeśli zabójcę sobie przypomnimy, czytając książkę, wtedy to, co nas najbardziej interesuje, pierzchnie jak bańka mydlana. Pozostaną tylko motywy, które mimo wszystko mają w sobie mniej powabu.

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Dziesięciu Murzynków (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Autor: lachus77 Dodany 29.01.2010 12:12

No dobrze, ale jeśli ktoś czyta ten sam kryminał nawet po kilku latach, to czy w trakcie lektury nie przypomina sobie, kto zabił? Pal licho motywy - tego można nie pamiętać, ale morderca chyba jednak się przypomina?

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Dziesięciu Murzynków (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Autor: lachus77 Dodany 29.01.2010 10:14

Nasunęła mi się pewna myśl, nie dziś, ale jakiś czas temu. Otóż: czy czytanie kryminałów po raz wtóry ma sens? Rozumiem jeszcze, że powieść historyczną lub obyczajówkę - tak, ale kryminał? Chyba nie, bo znamy motywy i co najważniejsze - zabójcę, więc co może jeszcze nas zachęcić, żeby raz jeszcze sięgnąć po tę samą książkę?

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Dwie rurki z kremem (Kwiatkowski Tadeusz (pseud. Randon Noël lub Randoński Wigiliusz))
Autor: lachus77 Dodany 25.01.2010 09:38

Osiemnaście i pół roku - tyle dokładnie czasu minęło, kiedy zupełnie przypadkowo stałem się właścicielem powieści "Dwie rurki z kremem" Noëla Randona. A było to tak: w czerwcu 1991 roku kupowałem coś w księgarni, a ponieważ księgarka nie miała jak wydać, więc spytała, czy może zamiast pieniędzy dać książkę. Zgodziłem się i w ten oto sposób chcąc nie chcąc trafiła ona do mojej biblioteczki. Zabierałem się do niej chyba dwa razy i za każdym raz...

Zobacz całą dyskusję

nota wydawcy

Książka: Skarb z leśnego grobowca (Śmigielska Krystyna)
Autor: lachus77 Dodany 22.01.2010 08:21

Brzmi ciekawie, trzeba kiedyś przeczytać.

Zobacz całą dyskusję

"Pięć tygodni w balonie", czyli „Excelsior!”

Książka: Pięć tygodni w balonie (Verne Jules (Verne Juliusz))
Autor: lachus77 Dodany 20.01.2010 08:08

Książkę czytałem prawie rok temu, więc nie pamiętam dokładnie, czy tak się kończy jak piszesz, ale zwrócę uwagę, czytając kolejną powieść Verne'a, bo że przeczytam, to wiem na pewno.

Zobacz całą dyskusję

Dobra rzecz

Książka: Zbrodnia na konkurs (Kwiatkowski Tadeusz (pseud. Randon Noël lub Randoński Wigiliusz))
Autor: lachus77 Dodany 19.01.2010 12:01

Nie znam książek Jana Ekströma, ale podzielam twoje zdanie, że Randona czyta się bardzo dobrze, ba, powiedziałbym nawet, że lepiej niż Alexa, który jest dość "ciężki" w odbiorze. Przyznam jednak, że mogę się mylić, bo te wnioski wyciągam na podstawie tylko dwóch powieści - "Dwóch rurek z kremem" (które teraz czytam) i "Powiem wam, jak zginął".

Zobacz całą dyskusję

Czasy sejmu grodzieńskiego i insurekcji kościuszkowskiej

Książka: Rok 1794 (Reymont Władysław (Reymont Władysław Stanisław; właśc. Rejment Stanisław Władysław))
Autor: lachus77 Dodany 19.01.2010 11:55

Ciekaw jestem, co sprawiło, że zdecydowałeś się na Reymonta - czyżbyś się znudził Kraszewskim i postanowiłeś odpocząć od niego, a może chciałeś porównać jego powieści historyczne z innymi autorami tworzącymi ten gatunek? A tak przy okazji, Kraszewski też napisał powieść o czasach kościuszkowskich i jak widzę nikt jeszcze nie zamieścił recenzji tej książki...

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Słonie mają dobrą pamięć (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Autor: lachus77 Dodany 18.01.2010 08:01

Być może więc jest to błąd tłumacza.

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Słonie mają dobrą pamięć (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Autor: lachus77 Dodany 15.01.2010 13:33

Małe sprostowanie, ale nie niniejszej recenzji, tylko daty. Otóż w książce pisze, że śmierć Ravenscroftów nastąpiła trzy tygodnie po śmierci Dolly. Na nagrobku są dwie daty: 15 sierpnia i 3 października. Jak łatwo obliczyć te dwie daty dzieli nie trzy tygodnie, ale siedem! Przysłowie mówi, że diabeł tkwi w szczegółach i choć ten szczegół nie ma tu akurat większego znaczenia, ciekaw jestem, czym wytłumaczyć to niedopatrzenie...

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: A. B. C. (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Autor: lachus77 Dodany 08.01.2010 10:33

Jedna rzecz nie została wyjaśniona: dlaczego podejrzany został ostrzeżony telefonicznie przez pewną osobę (z wiadomych względów piszę zdawkowo; ci, co czytali, wiedzą o co chodzi). Czyżby z litości albo ze względu na znajomość z ostrzegającym? W Wikipedii w recenzji tej książki ktoś napisał, że morderca zabił jedną z ofiar, ponieważ zagrażała ona w rywalizacji o względy pewnej osoby. To nieprawda - chodziło o kwestie majątkowe, a nie miłosne!

Zobacz całą dyskusję

Władysław Warneńczyk i jego wierny doradca

Książka: Strzemieńczyk: Czasy Władysława Warneńczyka (Kraszewski Józef Ignacy (pseud. Bolesławita Bogdan, Bolesławita B.))
Autor: lachus77 Dodany 06.01.2010 13:56

Świetna książka i choć czytałem ją dawno temu (1996 rok), to jednak mam zamiar jeszcze kiedyś do niej wrócić. I ja polecam, bo warto ją przeczytać!

Zobacz całą dyskusję

Mały Belg i kolejna tajemnica

Książka: Czarna kawa (Christie Agatha (właśc. Osborne Charles))
Autor: lachus77 Dodany 28.12.2009 13:47

Zdecydowanie nie jest to arcydzieło tego gatunku, choć przyznam, że chciałbym obejrzeć przedstawienie na podstawie tej książki. Powieść czyta się dobrze (jak chyba wszystkie utwory tej autorki), ale na pewno nie postawiłbym jej w jednym rzędzie z najlepszymi książkami królowej kryminału.

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Pięć małych świnek (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Autor: lachus77 Dodany 16.12.2009 11:24

Książka niezwykła, wspaniała, znakomita. Pod koniec byłem już pewien, że trafiłem w sedno, typując zabójcę, ale autorka po raz kolejny mnie przechytrzyła, choć przyznam nieskromnie, że zwróciłem uwagę na większość tych szczegółów, o których w rozwiązaniu mówi Poirot. Genialna pisarka kryminałów stworzyła kolejną genialną łamigłówkę z genialnym rozwiązaniem i detektywem. Ocena - 5+.

Zobacz całą dyskusję

Starcie Gigantów, czyli szare komórki kontra dedukcja

Autor: lachus77 Dodany 02.12.2009 13:57

Moim zdaniem byłby remis; przy okazji warto zwrócić uwagę, że ci dwaj panowie stosują dwie różne metody pracy: Holmes szuka tropu za pomocą na przykład niedopałków papierosa; Poirot natomiast główkując (a tak przy okazji abstrahując od tematu - bardzo podobny do tego ostatniego jest Emilio Salgari; wystarczy wejść na neta, żeby się o tym przekonać).

Zobacz całą dyskusję

Dyskretny urok starej Anglii...

Książka: Śmierć lorda Edgware'a (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Autor: lachus77 Dodany 02.12.2009 08:14

Zdecydowanie nie najlepszy kryminał mistrzyni tego gatunku. Autorka usypia czujność czytelnika, żeby go później zaskoczyć. No właśnie, ale czy zaskoczyła? Personalia zabójcy odmieniane są w książce przez wszystkie przypadki; ba, jest on w ścisłym kręgu podejrzanych, żeby nie powiedzieć coś więcej. Z drugiej strony najbardziej podejrzani są najmniej prawdopodobnymi sprawcami zbrodni, więc można powiedzieć, że chwyt się udał. Jako ciekawostkę d...

Zobacz całą dyskusję

Wypadek... czy próba MORDERSTWA???

Książka: Niemy świadek (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Autor: lachus77 Dodany 13.11.2009 11:03

To pierwszy kryminał tej pisarki, który przeczytałem. Wciągnął mnie jak nie wiem co. A potem była seria książek mistrzyni tego gatunku...

Zobacz całą dyskusję

Morderstwo w Jerozolimie

Książka: Rendez-vous ze śmiercią (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Autor: lachus77 Dodany 12.11.2009 11:32

Ciekaw jestem, w którym momencie zorientowałaś się, kto jest mordercą. Ja przyznam się nie wpadłem na jego trop, a gdybym miał wytypować, bardziej skłonny byłbym posądzić kogo innego niż tego, kto naprawdę zabił. Dlatego nie wydaje mi się, żeby as, o którym piszesz, był banalny, bo nie każdy jak widać potrafi trafnie wskazać zabójcę. Mnie jak dotąd chyba nigdy nie udało się w książkach tej pisarki bezbłędnie wytypować mordercę. Z jedną rzeczą ...

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Wigilia Wszystkich Świętych (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Autor: lachus77 Dodany 06.11.2009 13:14

Wg mnie zdecydowanie jeden ze słabszych kryminałów mistrzyni tego gatunku.

Zobacz całą dyskusję

Wasz ranking książek A. Christie

Autor: lachus77 Dodany 06.11.2009 08:42

Jak na razie trzy pierwsze miejsca zajmują następujące powieści: Morderstwo w Boże Narodzenie, Morderstwo w Orient Expressie, Śmierć Rogera Ackroyda. Czytałem je kilka lat temu, więc trudno mi powiedzieć, która z nich najlepsza, ale właśnie te najbardziej mi utkwiły w pamięci.

Zobacz całą dyskusję

nota wydawcy

Książka: Saga o jarlu Broniszu (Grabski Władysław Jan)
Autor: lachus77 Dodany 29.10.2009 10:50

Mam tę książkę, strasznie gruba, kiedyś ją przeczytam.

Zobacz całą dyskusję

Amory marcowego kawalera

Książka: Ożenek (Gogol Mikołaj)
Autor: lachus77 Dodany 27.10.2009 08:06

Ano nie było, ale postaram się to zmienić i częściej się tu pojawiać; pozdrawiam.

Zobacz całą dyskusję

Amory marcowego kawalera

Książka: Ożenek (Gogol Mikołaj)
Autor: lachus77 Dodany 26.10.2009 09:13

Ok, postaram się, choć jeszcze nie wiem kiedy i jaką przeczytam powieść historyczną; najprawdopodobniej będzie to jednak mój ulubiony Kraszewski; cierpliwości!

Zobacz całą dyskusję

Michał Korybut Wiśniowiecki i jego czasy

Książka: Król Piast: Michał książę Wiśniowiecki (Kraszewski Józef Ignacy (pseud. Bolesławita Bogdan, Bolesławita B.))
Autor: lachus77 Dodany 05.10.2009 13:48

Sporo czasu minęło od ostatniej twojej recenzji... Czyżbyś już przestał czytać książki historyczne tego pisarza i zrezygnował z planu przeczytania i zrecenzowania powieści składających się na cykl Dzieje Polski?

Zobacz całą dyskusję

Bardzo dobra lektura

Książka: Sztylet wenecki (Kubikowski Zbigniew (pseud. Joachim Jacek))
Autor: lachus77 Dodany 21.09.2009 11:03

No dobrze, ale właściwie o czym jest ta książka?

Zobacz całą dyskusję

Tajemnica pensji pani Appleyard

Książka: Piknik pod Wiszącą Skałą (Lindsay Joan)
Autor: lachus77 Dodany 26.07.2009 09:33

Film całkiem niedawno leciał (jakieś 2 tygodnie temu), ale niestety bardzo późno, bo około pierwszej po północy.

Zobacz całą dyskusję

Zygmunt III Waza kontra możnowładztwo

Książka: Bajbuza: Czasy Zygmunta III (Kraszewski Józef Ignacy (pseud. Bolesławita Bogdan, Bolesławita B.))
Autor: lachus77 Dodany 19.07.2009 22:06

Niniejszy recenzent specjalizuje się od pewnego czasu w powieści historycznej Kraszewskiego. Mam do ciebie, Lucku Carpenterze, pytanie - ile czasu zajmuje ci przeczytanie jednej powieści Kraszewskiego i co (lub kto) sprawiło, że tak niezłomnie i konsekwentnie dążysz do przeczytania utworów Bolesławity składających się na cykl "Dzieje Polski"?

Zobacz całą dyskusję

Tajemnica pensji pani Appleyard

Książka: Piknik pod Wiszącą Skałą (Lindsay Joan)
Autor: lachus77 Dodany 18.07.2009 12:31

No dobrze, ale czy książka daje odpowiedź na pytanie, co stało się z zaginionymi?

Zobacz całą dyskusję

Książka nie tylko dla dzieci

Książka: Zielone czyli Wakacje w Dłusku (Rogowski Wiesław (pseud. Lembowicz Tadeusz lub Kellog Beniamin Jr))
Autor: lachus77 Dodany 06.07.2009 18:51

Zakończenie powieści z pewnością zaskoczy czytelnika, niekoniecznie in plus. Szkoda, że autor w taki sposób rozwiązał to "całkiem poważne śledztwo", ale z drugiej strony nawet najbardziej wytrawny znawca kryminalnych zagadek na pewno nie będzie się spodziewał takiego końca. Albo pisarz nie miał pomysłu lub ochoty na inne zakończenie tego śledztwa, albo też (co równie prawdopodobne) właśnie w taki sposób rozwiązał akcję, żeby czytelnik był zupełni...

Zobacz całą dyskusję

"Nie ma ceny na miód akacjowy"

Książka: Nie ma ceny na miód akacjowy (Kowalewski Stanisław)
Autor: lachus77 Dodany 29.06.2009 18:31

Powiedzmy sobie szczerze, wątek kryminalny potraktowany jest dość powierzchownie, a szkoda, bo gdyby autor poświęcił mu tyle miejsca, co miłości nastolatków, na pewno książka zyskałaby na tym. Z pewnością założeniem pisarza było przede wszystkim pokazać pierwszą miłość chłopaka i dziewczyny, a więc dwojga dorastających młodych ludzi, gdyż sprawę kradzieży ikon odczuwa się jako rzecz drugorzędną, marginalną.

Zobacz całą dyskusję

Karol Wojtyła - wielki poeta i dramaturg?

Autor: lachus77 Dodany 12.05.2009 18:23

Nie ukończyłeś z braku czasu czy z powodu znużenia tą lekturą?

Zobacz całą dyskusję

Upadek Rzeczypospolitej szlacheckiej

Książka: Berło i desperacja (Łopalewski Tadeusz)
Autor: lachus77 Dodany 08.05.2009 21:42

Mam pytanie: co lub kto zachęcił cię do czytania powieści historycznych tego pisarza - czy był był to przypadek czy świadomy wybór? Łopalewski bowiem to raczej mało znany autor...

Zobacz całą dyskusję

Najlepsze powieści przygodowe

Autor: lachus77 Dodany 20.04.2009 19:55

A ja z kolei przeczytałem tę trzecią część (napisaną przez tłumaczkę o męskim pseudo) - "Łowcę przygód" i powiem, że książka niezbyt mi się podobała; w porównaniu do innych powieści wydała mi się uboga w przygody; zupełnie mnie nie ruszyła. Ciekaw jestem, jakie są te dwie poprzednie Curwooda.

Zobacz całą dyskusję

Najlepsze powieści przygodowe

Autor: lachus77 Dodany 11.04.2009 09:47

Robin Hood na wesoło jest świetny; a skoro o nim mowa, to równie świetna jest książka T. Kraszewskiego o tym szlachetnym rozbójniku.

Zobacz całą dyskusję

Detektyw wszech czasów

Autor: lachus77 Dodany 07.04.2009 14:26

Nie czytam książek, o których jest głośno, albo nawet za głośno, na przykład jak dotąd nie przeczytałem Pottera i nie zamierzam go przeczytać, również dlatego, że nie znoszę czarodziejów, magii i tym podobnych rzeczy w literaturze.

Zobacz całą dyskusję

Najlepsze powieści przygodowe

Autor: lachus77 Dodany 07.04.2009 14:18

Tumbo jest świetny, zwłaszcza druga część; Verne i May rekomendacji i pochwał nie potrzebują, ich nazwisko mówi wszystko.

Zobacz całą dyskusję

"Niemcy są ludźmi"

Książka: Niemcy (Kruczkowski Leon)
Autor: lachus77 Dodany 31.03.2009 18:44

"Niemcy" są świetnym dramatem; mnie czytało się lekko, bez trudu, mimo poruszanej w utworze problematyki.

Zobacz całą dyskusję

co sądzicie?

Autor: lachus77 Dodany 28.03.2009 19:26

Dorastałem na niektórych jego książkach; do dziś wspominam je z wielkim sentymentem; świetny pisarz.

Zobacz całą dyskusję

Prawda czy fikcja?

Książka: Nasturcja i Lew (Minkowski Aleksander (pseud. Hunter Alex lub Dor Marcin))
Autor: lachus77 Dodany 28.03.2009 19:21

Przypuszczam, że fikcja literacka, acz nie mam stuprocentowej pewności.

Zobacz całą dyskusję

"Nasturcja i Lew"

Książka: Nasturcja i Lew (Minkowski Aleksander (pseud. Hunter Alex lub Dor Marcin))
Autor: lachus77 Dodany 28.03.2009 19:20

Tak, rzeczywiście, świetna młodzieżówka. Czytałem ją dwa razy (a to o czymś świadczy, bo nie mam w zwyczaju czytać dwa razy tego samego): pierwszym razem kilkanaście lat temu; drugim - kilka dni przed zamieszczeniem tej recenzji. Gorąco polecam!

Zobacz całą dyskusję

Czasy andegaweńskie

Książka: Biały książę: Czasy Ludwika Węgierskiego (Kraszewski Józef Ignacy (pseud. Bolesławita Bogdan, Bolesławita B.))
Autor: lachus77 Dodany 26.03.2009 15:05

Widzę, że cię wzięło na Kraszewskiego, bo niedawno zamieściłeś też recenzję "Braci Zmartwychstańców". A porównując te dwie powieści ze sobą?

Zobacz całą dyskusję

Po prostu Sieroszewski

Autor: lachus77 Dodany 26.03.2009 13:33

Właśnie minął rok, jak postawiłem to pytanie, ale jak dotąd nikt na nie nie odpowiedział. Chyba Sieroszewskiego mało kto dziś czyta... Przyznam, że ja też w ciągu tego roku nadal nie przeczytałem żadnej jego książki, ale mam w planie!

Zobacz całą dyskusję

A znacie Wy Bunscha???

Autor: lachus77 Dodany 24.03.2009 12:26

A Gołubiewa znacie?

Zobacz całą dyskusję

A znacie Wy Bunscha???

Autor: lachus77 Dodany 23.03.2009 13:53

Hm, dziwne, spotkałem się raczej z pozytywną opinią jego powieści historycznych, a ty piszesz, że są niezbyt; mógłbyś napisać coś więcej o tym?

Zobacz całą dyskusję

Najlepsze powieści przygodowe

Autor: lachus77 Dodany 18.03.2009 18:42

a konkretnie które jego książki?

Zobacz całą dyskusję

Władysław Umiński - polski Juliusz Verne

Autor: lachus77 Dodany 18.03.2009 14:55

Nie jestem pewien, ale chyba jak Verne - fantazjował.

Zobacz całą dyskusję

Sensacja, kryminał, thriller , w których akcja NIE JEST osadzona w czasach współczesnych

Autor: lachus77 Dodany 18.03.2009 10:29

Western kryminał? To raczej rzadkość. O czym są te książki? (głównie chodzi mi o "Śmierć...", bo mam tę powieść, ale jeszcze jej nie przeczytałem).

Zobacz całą dyskusję

Ulubieni pisarze/pisarki

Autor: lachus77 Dodany 17.03.2009 21:31

Kraszewskiego

Zobacz całą dyskusję

Władysław Umiński - polski Juliusz Verne

Autor: lachus77 Dodany 17.03.2009 19:58

Czytałeś coś jeszcze tego autora?

Zobacz całą dyskusję

Pisarze polscy niesłusznie zapomniani

Autor: lachus77 Dodany 17.03.2009 15:00

Jest kilku takich polskich pisarzy. Ci, których mam teraz w pamięci, to na przykład W. Umiński, B. Mrówczyński i T. Łopalewski.

Zobacz całą dyskusję

Władysław Umiński - polski Juliusz Verne

Autor: lachus77 Dodany 17.03.2009 09:28

Nie pomyliłeś; o czym jest ta książka, bo od pewnego czasu planuję, żeby ją przeczytać, warto?

Zobacz całą dyskusję

Zapomniany klasyk, zapomniana klasyka

Autor: lachus77 Dodany 15.03.2009 23:19

Owszem, niektóre z cytatów mogą przypominać propagandę z czasów komuny, ale z drugiej strony pisarz opowiada się po stronie ludzi pracy, czyli tak jakby stał w jednym szeregu z naszymi robotnikami z początków lat 80., którzy walczyli przeciw komunie.

Zobacz całą dyskusję

bez tytułu

Książka: Ostatni Mohikanin (Cooper James Fenimore)
Autor: lachus77 Dodany 10.03.2009 20:12

Rzeczywiście, Cooper bywa nużący (a może jest?). Mnie trochę irytują te jego cytaty poprzedzające rozdziały, których związek z treścią nie zawsze jest zrozumiały. Cokolwiek by złego o pisarzu powiedzieć, trudno nie zgodzić się jednak z opinią, że to klasyk literatury przygodowej.

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: W niewoli u Matabelów (Běhounek František)
Autor: lachus77 Dodany 20.02.2009 17:52

Świetna młodzieżówka, czytałem ją niedługo przed zamieszczeniem tej recenzji wydawniczej.

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Serią po kryminałach czyli Katalog konesera kryminałów z PRL (< praca zbiorowa / wielu autorów >)
Autor: lachus77 Dodany 18.02.2009 08:38

Bardzo dobra pozycja; niezbędnik miłośnika kryminałów wydawanych w PRL-u.

Zobacz całą dyskusję

"Biała karawana" albo "Zamknąć za sobą drzwi"

Książka: Biała karawana (Grodziński Juliusz)
Autor: lachus77 Dodany 13.02.2009 19:56

Jesteśmy zatem z tych samych lat; wyobraż sobie, że ja czytałem ją całkiem niedawno, a inspiracją stał się film z Fronczewskim w roli głównej. Książka różni się nieco od filmu, ale i jedno, i drugie oceniam in plus.

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Demon z Bagiennego Boru (Sekuła Helena (pseud. Turbacz Helena))
Autor: lachus77 Dodany 12.02.2009 16:28

Brzmi ciekawie; od pewnego czasu interesuje się tak zwaną powieścią milicyjną, ale jak dotąd Sekuły nie czytałem. Chyba czas się za nią wziąć, jak myślisz?

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Demon z Bagiennego Boru (Sekuła Helena (pseud. Turbacz Helena))
Autor: lachus77 Dodany 06.02.2009 12:06

napisz coś więcej na temat tego kryminału...

Zobacz całą dyskusję

Władysław Umiński - polski Juliusz Verne

Autor: lachus77 Dodany 05.02.2009 09:20

w Biblionetce jest kilka recenzji tego pisarza, ale niewiele. Widać Umiński nie jest poczytnym autorem, ale można to wytłumaczyć tym, że większość jego książek była dawno wydawana, to znaczy albo jeszcze przed wojną, albo zaraz po niej. Trudno mi polecić coś konkretnego, bo raz, że nie czytałem go dużo, dwa - to, co czytałem, było dawno temu. Myślę jednak, że - jak u Verne'a - trzeba zwracać uwagę na tytuły, bo one podpowiadają, o czym jest k...

Zobacz całą dyskusję

Józef Ignacy Kraszewski prekursorem polskiej powieści

Autor: lachus77 Dodany 03.02.2009 21:47

Jakkolwiek spojrzeć, Kraszewski jest prekursorem nie tylko polskiej powieści obyczajowej, ale również historycznej. Jeszcze raz powtórzę wyżej wyrażoną opinię - wszystko, co przed nim napisano, to zaledwie kropla w morzu wobec twórczości prozatorskiej autora "Ulany".

Zobacz całą dyskusję

"Król węgiel", czyli "Germinal" po amerykańsku

Książka: Król węgiel: Powieść osnuta na tle wydarzeń w zagłębiu węglowym w Colorado (Sinclair Upton)
Autor: lachus77 Dodany 03.02.2009 11:06

Trudno powiedzieć, ile tak naprawdę pracowali robotnicy, czyli tak zwany proletariat. Jak wiadomo kapitaliści nie oszczędzali ich, więc być może 12-16 godzin dziennie w soboty i święta to była norma, chociaż z drugiej strony trudno w to uwierzyć. Podobno Murzyni na plantacjach pracowali w sezonie nawet po 20 godzin na dobę, a poza sezonem - po kilkanaście. Dla kapitalistów liczył się tylko zysk, a cel uświęcał środki, więc warunki pracy proletari...

Zobacz całą dyskusję

Najlepsze polskie kryminały

Autor: lachus77 Dodany 02.02.2009 15:56

W tamtym roku wydawnictwo Zysk i S-ka wydało 3 kryminały z serii Klub Srebrnego Klucza, w tym jedną starą już pozycję autorstwa Kąkolewskiego. Czyżby to był początek nowych wydań dawnych poczytnych kryminałów peerelowskich?

Zobacz całą dyskusję

Niech żyją prawdziwe książki

Książka: Kobiety (Bukowski Charles)
Autor: lachus77 Dodany 25.01.2009 11:23

co to znaczy, bo nie znam angielskiego?

Zobacz całą dyskusję

Józef Ignacy Kraszewski prekursorem polskiej powieści

Autor: lachus77 Dodany 20.01.2009 16:00

Jak dotąd czytałem głównie powieści obyczajowe Kraszewskiego, ale muszę się wziąć za historyczne, bo ich przyzanm się niewiele; "Ulana" to była moja pierwsza książka tego autora, a jakie wrażenia! Polecam "Resurrecturi" - moim zdaniem jeden z najlepszych utworów pisarza, jaki dotychczas czytałem.

Zobacz całą dyskusję

Józef Ignacy Kraszewski prekursorem polskiej powieści

Autor: lachus77 Dodany 15.01.2009 14:09

O tak; mój "romans" z Kraszewskim zaczął się kilkanaście lat temu i nadal trwa; po prostu - nawet gdybym chciał, choć wcale nie chcę na szczęście, to nie mógłbym się od niego uwolnić. Ma on w sobie coś urzekającego, co sprawia, że wciąż do niego wracam, wciąż go czytam; może mniej niż kiedyś, ale czytam.

Zobacz całą dyskusję

Najlepsze polskie kryminały

Autor: lachus77 Dodany 12.01.2009 14:08

oki dzięki, znalazłem

Zobacz całą dyskusję

Najlepsze polskie kryminały

Autor: lachus77 Dodany 10.01.2009 17:00

a jak się mają te filmy do pierwowzoru czyli powieści na podstawie których powstały?

Zobacz całą dyskusję

Najlepsze polskie kryminały

Autor: lachus77 Dodany 09.01.2009 16:51

A czytał ktoś może "Białą karawanę" Grodzińskiego? Na podstawie tej powieści powstał jeden z odcinków "07". W ogóle serial ten, jak podaje Wikipedia, powstał w większości na podstawie polskich kryminałów z PRL-u, czyli powieści milicyjnej znanych pisarzy z tamtego okresu. Co wy na to?

Zobacz całą dyskusję

Najpłodniejszy pisarz świata?

Autor: lachus77 Dodany 09.01.2009 15:29

"Czasy Zygmuntowskie" - czytałem, wspaniała książka, gorąco polecam!

Zobacz całą dyskusję

Najlepsze polskie kryminały

Autor: lachus77 Dodany 09.01.2009 15:27

a ja się przymierzam do Wilka tego autora; czytałem komiks powstały na podstawie tej powieści; a w dalszej koleności - Waza z epoki Ming, no chyba że zmienię kolejność hehe, czego nie wykluczam.

Zobacz całą dyskusję

Najlepsze polskie kryminały

Autor: lachus77 Dodany 08.01.2009 16:26

A czytał ktoś może kryminały Tadeusza Kosteckiego?

Zobacz całą dyskusję

Najlepsze polskie kryminały

Autor: lachus77 Dodany 08.01.2009 16:26

Tory donikąd - zamierzam niebawem przeczytać tę powieść - fajna?

Zobacz całą dyskusję

Najlepsze polskie kryminały

Autor: lachus77 Dodany 08.01.2009 16:25

wstyd powiedzieć, ale jak dotąd nie czytałem żadnego kryminału tych autorek; jestem na etapie odkrywania polskich kryminałów z prlu.

Zobacz całą dyskusję

Najlepsze polskie kryminały

Autor: lachus77 Dodany 08.01.2009 16:22

muszę powiedzieć, że Osiem ramion bogini Kali jakoś nie przypadło mi do gustu.

Zobacz całą dyskusję

Najlepsze polskie kryminały

Autor: lachus77 Dodany 08.01.2009 16:19

sprawdziłem - zaledwie dwóch autorów i kilka recenzji książek; w biblionetce jest ich chyba więcej.

Zobacz całą dyskusję

Najlepsze polskie kryminały

Autor: lachus77 Dodany 07.01.2009 23:41

Najlepsze polskie kryminały

Autor: lachus77 Dodany 07.01.2009 21:56

możesz podać adres tej strony?

Zobacz całą dyskusję

Najlepsze polskie kryminały

Autor: lachus77 Dodany 07.01.2009 14:51

a czy o arcydzieło w ogóle łatwo? zresztą, arcydzieło to pojęcie względne; wróćmy do tematu postu

Zobacz całą dyskusję

Najlepsze polskie kryminały

Autor: lachus77 Dodany 07.01.2009 14:32

Arcydziełem może być książka z każdego gatunku; myślę, że gatunek nie gra tu roli, bo niby dlaczego obyczajówka może być arcydziełem, a kryminał nie?! wszystko zależy od umiejętności pisania, sztuki słowa.

Zobacz całą dyskusję

Najlepsze polskie kryminały

Autor: lachus77 Dodany 07.01.2009 14:25

Więc mówię raz jeszcze - z polskich kryminałów nie trafiłem jak na razie na żadne arcydzieło.

Zobacz całą dyskusję

Najpłodniejszy pisarz świata?

Autor: lachus77 Dodany 07.01.2009 13:30

Zdecydowanie najlepsze; zgadzam się z tym; a powiedz mi, które powieści Kraszewskiego czytałeś w BN-ce?

Zobacz całą dyskusję

Najlepsze polskie kryminały

Autor: lachus77 Dodany 07.01.2009 13:27

Z całą pewnością arcydziełami są powieści Christie, Doyla; lubie polskie kryminały, ale z nich żaden na to miano nie zasługuje, pzynajmniej jak na razie żadnego takiego nie czytałem.

Zobacz całą dyskusję
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: