Komentarze użytkownika ulaluna

Ja bardzo polecam ksiazki autora: James Rollins. Sa to ksiazki przygodowo-sensacyjne i dosc ambitne. Mozna sie z nich wiele nauczyc i naprawde wciagaja. Moze zacznij od 'Lodowej pulapki' lub 'Amazonii' proponuje akurat te poniewaz czytalam ze te dwie ksiazki naleza do najbardziej rozchwytywanych.

Niewiem czy tez tak macie, ale ja poprzez czytanie ksiazki nawiazuje dziwna, wrecz emocjonalna wiez z autorem. Zaczynam sie zastanawiac kim jest, co go naklonilo do napisania tej ksiazki...itp. A ksiazki same w sobie przezywam, ale nie zawsze potrafie 'przeniesc sie' w ten drugi swiat, to zalezy od ksiazki i od tego jak jest napisana. Ostatnio czytalam ksiazke Koontza w ktorej w sypialni glownego bohatera pojawialy sie dziwne przedmioty. W ty...

Ja kilka razy podchodzilam do S.Kinga, mialam paro-letnia przerwe i myslalam ze z czasem zmienie nastawienie. Tymczasem jeszcze bardziej sie zrazilam, a szkoda bo jesli wszyscy go tak chwala to musi w jego ksiazkach cos byc..moze za kilka lat sprobuje jeszcze raz.

U mnie cieniutko w lutym, ale to dlatego ze czytam tylko wieczorami i w drodze do/z pracy "Revolution" Jennifer Donnelly. Bardzo dojrzala, pomimo ze z dzialu 'dla mlodziezy'. Donnelly stworzyla interesujacy swiat, autorka warta uwagi! Dalam-(6) "Biala Krolowa" Philippa Gregory. (3) "The celebrity mother" Deborah Wright. (5) "15 days witout a head" Dave Cousins. (6) Przepraszam ze niektore tytuly bede pisac po Angielsku ale czytam w w...

Zaczynam 'Mezczyzni ktorzy nienawidza kobiet' Stieg Larsson. Pomimo niezbyt ciekawego poczatku podoba mi sie styl pisarza, wiec czytam dalej.

Ja rzadko lub prawie nigdy nie czytalam kryminalow lub thrillerow, a nagle dzieki tej akcji strasznie mnie te ksiazki wciagnely. Marylko, niestety przez Kinga po raz kolejny nie przebrnelam. On jest swietnym pisarzem, jednak mnie on po prostu meczy, jego styl pisania jest taki ze nie moge sie skupic i mecze sie czytajac. Nie chcialam sie ze 'sklepikiem' poddawac i probowalam czytac na sile, ale kiedy zaczelam sie lapac na tym ze w wolnym czasi...

Ja mam rytual ze czytam rano i wieczorem w lozku, przynajmniej kilka stron musze przeczytac...wada czytania wieczorem jest taka ze jak ksiazka jest wciagajaca to moge sie zapomniec i pojsc spac o 1-2 nad ranem. Co do porannego czytania to nastawiam sobie budzik na wczesniejsza godzine tak aby miec przynajmniej 30-40 minut na czytanie w lozku pijac przy tym kawe...te dwie poranne czynnosci daja mi energie aby wstac i zaczac 'normalnie' funkcjonowa...

Marylku a Ty chyba przeczytalas wszystkie ksiazki Kinga? Powiem Ci szczerze ze to dzieki Twojej zachecie siegnelam wreszcie po tego autora, bo inaczej pewnie bym nadal omijala go z daleka ;)

Ja mam dwie czesci Millenium w domu i czekam na dogodna chwile aby zaczac czytac...Jesli ktos z was przeczyta pierwszy tom to moglby zdac mala relacje? Tak dla zachety...bo sie troche o tych ksiazkach nasluchalam i mam co do nich mieszane uczucia.

;-) Sherlocku dzieki stokrotne! Widze ze na Biblionetce mozna zawsze polegac :)

To rzuc w kat ;) mnie jak jakas ksiazka meczy to zazwyczaj nie koncze...chociaz nieraz zaluje ze nie potrafie sie przymusic i doczytac do konca :( Wypozyczylam z biblioteki S.Kinga haha wreszcie! "Sklepik z marzeniami" bo juz mialam od jakiegos czasu na oku, dopiero zaczynam czytac wiec trudno mi cokolwiek powiedziec, ale jak doczytam do konca to zdam relacje :)

Krajewskiego nigdy nie czytalam, a teraz wzielam sie za cos lzejszego, taki troche thriller dla mlodziezy "the Uninvited" Tim Wynne-Jones.

Dzieki za rekomendacje, wlasnie przeczytalam Koontza 'Twoje serca nalezy do mnie' i zgadzam sie ze troche naiwnie mu to wyszlo, ale jak dla mnie na poczatek to w sam raz ;) Nadal jednak nie zaczelam zadnej ksiazki Kinga. Az glupio mi sie przyznac, ale chyba sie boje hahaha! Ale napewno siegne, dopiero sie rozkrecam w tym temacie. Napewno skorzystam z tytulow ktore polecilas! Powiem wam ze dzieki rozpoczeciu tej akcji czytania ksiazek groz...

A ktora ksiazke Lee Childa bys polecala na poczatek? tak zeby sie nie zniechecic ;) Mnie osobiscie zniechecila do Kinga moja pierwsza i jedyna ksiazka tego autora ktora probowalam przeczytac. Bylo to z 11 lat, ksiazka "Miasteczko Salem". Juz nie pamietam co mnie tak zniechecilo, ale odlozylam i postanowilam wiecej do tego autora nie wracac. Mialam tak z wieloma autorami, najwazniejsze aby na poczatku dobrze trafic, tak aby sie nie zniechecic, a...

Bedac w bibliotece zamiast Kinga wypozyczylam cos nowego, cos czego nie znam (Kinga zostawie na listopad ;) ksiazke pt: "Bez sladu" Linwood Barclay, zachecily mnie recenzje i fakt ze nigdy wczesniej nie slyszalam o tym autorze...no zobaczymy, akcja zapowiada sie ciekawie :)

Czytam Koontza...nie bylam w stanie czytac 'Zmierzchu' po prostu strata czasu..po kilku rozdzialach wymieklam, musze chyba pogodzic sie z faktem ze niektorych ksiazek po prostu nigdy nie doczytam do konca. Oprocz Koontza na oku mam tez Kinga, wiem ze wiele osob jesli uwielbia Kinga to nie przepada za Koontzem i na odwrot, chce wiec sobie wyrobic zdanie.

W tym momencie mam tylko 'Twoje serce nalezy do mnie' i 'Zimny ogien'....na koniec jednak zaczelam doczytywac 'Zmierzch' zaczelam czytac z rok temu i nie skoczylam (strasznie denerwujace sa te dialogi Belli z Edwardem) ale ostatnio mam faze doczytywania nie doczytanych ksiazek i chyba mozemy podciagnac 'Zmierzch' pod powiesc z dreszczykiem ;)...?

Z checia sie do was dolacze! Na poczatek mam na oku kilka ksiazek Dean Koonta. Nie chce sie jednak skupiac tylko na jednym pisarzu, dlatego u mnie beda to ksiazki roznych autorow, chyba ze Koontz tak mnie wciagnie ze nic innego nie bedzie mnie juz interesowalo ;)

To prawda :) Korki nieraz bywaja zbawienne! Jak sie okazuje we wszystkim mozna znalesc pozytywna strone

Dzieki za ten link, interesujace. Ostatnio tez przeczytalam bardzo ciekawy artykul w wrzesniowym wydaniu 'Traveler' o ksiazkach Stiega. W Sztokholmie sa organizowane specjalne wycieczki po miescie (sladami Millennium Stiega)z przewodnikami itp. Mozna tez zjesc potrawy ktorymi zajadali sie bohaterowie, wiec chyba musi cos byc w tych ksiazkach skoro ich popularnosc wzrosla az do pewnego rodzaju kultu.

Wlasnie dzisiaj rano zaczelam sie zastanawiac czy nie powinnam byla sprobowac, tak dla swietego spokoju i samej zdecydowac czy chce to dalej czytac czy nie. Tak naprawde to nie rozumiem dlaczego te ksiazki tak mnie mecza, moze dlatego ze od poczatku chcialam je przeczytac, ale ktos mnie do nich bardzo uprzedzil i pozostala niepewnosc. A palic nie bede :) zartowalam z tym paleniem, zreszta tutaj jest chyba nielegalne rozpalac ogniska w ogrodk...

Chodzilo mi nie o dokladna liczbe stron tylko o grubosc ksiazki...napisalam liczbe tylko dla przykladu, tak naprawde kiedy czytam ksiazke to nawet nie wiem ile ona ma stron.

'Krzyzacy' Sienkiewicza...czytane w lozku z bialym kotem rozwalonym na kolanach :)

I nie balas sie czytac sama noca w piwnicy? :-) Ja teraz mam taki system ze powazniejsze badz grubsze (ponad 400 stron) pozycje czytam w domu, a te lzejsze czy nieco ciensze (ponizej 300 stron) w drodze do pracy itp. Czytam wiec dwie ksiazki na raz, no chyba ze jedna z nich bardzo mnie wciagnie, wtedy czytam ja gdzie popadnie.

To ja chyba nauczylam sie czytac najpozniej z was wszystkich. W zerowce mialam problemy z czytaniem, po prostu nie moglam dac sobie z tym rady. Pamietam ten stres przed zajeciami w zerowce kiedy mialam byc pytana z czytanki o kwiatach malwy i jak sie meczylam z przeczytaniem tej czytanki...do tej pory to pamietam. Przyznaje sie ze wstydem ze grozilo mi nawet zostanie w zerowce na drugi rok :( Ja juz tego nie pamietam, ale moja mama opowiadala m...

Odkurzam stary temat :) Zrobilo mie sie wstyd czytajac wasze wypowiedzi! Zdalam sobie sprawe ile czasu mi umyka przez internet! Tak naprawde to nieraz cale wieczory! Do tej pory mialam bardzo niska srednia przeczytanych ksiazek, ale mialam wytlumaczenie -studia! Teraz studia sie skonczyly, nie mam ani meza ani dzieci i pomijajac prace i zycie poza praca czyli (spotkania, przyjaciele, gra na instrumencie itp.) nadal pozostaje mi bardzo duzo woln...

'Okruchy przeszlosci' Rachel Hore. To juz trzecia ksiazka tej autorki ktora czytam, ale jakos trudno mi przez nia przebrnac.

Ex potwierdzilas to czego sie spodziewalam znalesc w tej ksiazce. Dziekuje wam za odpowiedzi, teraz przynajmniej jestem juz na sto procent pewna ze nie mam zamiaru zaglebiac sie w mroczne scenki tych ksiazek. Kominka nie posiadam wiec moge je tylko spalic w ogrodku ;)

Ja niestety place za moje uzaleznienie karami pienieznymi! Naleze do 3 bibliotek i w kazdej mam na karcie kilka pozycji. Czesto zapominam (moj calkowity brak organizacji niestety!) do kiedy moge trzymac ksiazki, pozniej musze placic nieraz nawet kolosalne sumy! Doszlam nawet do wniosku ze jesli dalej nie bede w stanie sie zorganizowac i nadal bede zapominala o oddaniu ksiazek na czas lub o ich przedluzeniu to lepiej zebym zaprzestalal chodzenia d...

1. Z zenskich to napewno z Nutria (Natalia z Jezycjady) a z meskich z Panem Samochodzikiem :) 2. U Nutrii wrazliwosc i otwarcie na innych oraz dar sluchania. U Pana Samochodzika duch dzieciecy, milosc do sztuki i do tego co Polskie, inteligencja i skromnosc (nie jest lakomy na pieniadze ;) 3. Moja siostra bardzo lubi i czyta to co jej wysle lub kupie (mamy bardzo podobny gust czytelniczy) Moja przyjaciolka uwielbiala czytac ale teraz zapr...

Przepraszam, mozna sie duzo Z NICH dowiedziec!

Ja polecam ksiazki Jamesa Rollins. Sa to moze bardziej przygodowe thrillery lub sensacyjne. Bardzo wciagaja i mozna sie nawet duzo od nich dowiedziec. Polecam!

Zgadzam sie z powyzszym! Jezycjada jest po prostu nie zastapiona! Co do 'Zmierzchu' to zaczelam czytac w oryginale (mieszkam w Anglii wiec nie mam za bardzo wyboru) przyznaje ze jezyk jest latwy, osoby ktore sa na poziomie Upper-Intermediate nie powinny miec problemu. Co do ksiazki to wciagnela mnie, ale z jakis niezrozumialych powodow odrzucilam ksiazke nie doczytujac jej do konca! Pozniej za kazdym razem kiedy probowalam do niej wrocic mialam...

KLK jakim cudem przeczytalas 'Krzyzakow' w jeden dzien????? Myslalam ze to jest niemozliwe!

"Nie chcecie jadla, napoju, zostawcie nas w spokoju. A kysz! A kysz!" Dziady cz.2

'The children's book' A.S.Byatt

Strasznie mnie denerwuja teksty typu: 'Polacy nie czytaja', nie cierpie takiego ogolnikowania. Wiadomo ze spadek czytelinctwa ma zwiazek ze wzrostem technologi, zmienia sie kultura i zwyczaje, jednak jest to chyba problem na skale swiatowa. Mieszkam w Anglii i tutaj w metrze co drugi czlowiek czyta, pomimo to zamykane sa biblioteki i ksiegarnie. Nie znam statystyk czytelnictwa w Anlii ale podejrzewam ze nie jest wcale wieksze niz w Polsce, a prz...

Ja jak juz obejrze film to nie mam zupelnie ochoty na czytanie ksiazki, nie moge wiec za duzo w tym temacie powiedziec (co prawda staram sie przeczytac ksiazke przed obejrzeniem flimu, ale rzadko sie zdarza ze zdaze). Jeden przyklad z niewielu to 'Pamietnik Bridget Jones' ksiazka moim zdaniem nudna, za to film bardzo mi sie podobal (pierwsza czesc)

Chris Ryan 'Flash Flood'

Ja tak mam z 'Jane Eyre' Bronte....bardzo ta ksiazke przezylam i teraz za kazdym razem kiedy slysze ze ktos ja czyta po raz pierwszy to czuje pewengo rodzaju zazdrosc ;) na szczescie z ksiazkami jest tak ze ta przygoda sie nigdy nie konczy i zawsze pojawi sie cos nowego co mnie na nowo zaskoczy :) A Amazoni nie czytalam, ale mam w planach! A czytalas(es) inne ksiazki Rollinsa?

Eva Rice 'Utracona sztuka dochowywania tajemnic' na poczatku bardzo mi sie podobala ale robi sie troche kiczowato, no ale moze to sie zmieni

ja dostalam: 'Jak byc szczesliwym' 'Jak byc radosnym' 'Ala ma kota' dziennik

Ja tez plakalam w tym momencie! U mnie to nowosc bo ogolnie nie placze nad ksiazkami! Ta ksiazka byla wyjatkiem.

Kolejna archeologiczno-przygodowa powiesc, tym razem 'Szesc Swietych Kamieni' Matthew Reilly

Atramentowa krew (Funke Cornelia Caroline) druga czesc chyba lepsza od pierwszej

Tytul 'Niebo nad Berlinem' troche straszny, kojarzy mi sie z druga wojna swiatowa...ciemne bombowce suna po niebie...musze chyba obejrzec ten film :) ja jeszcze dodam 'Sekretne zycie pszczol' moze dlatego ze to jedna z moich ulubionych ksiazek

Nie bede za oryginalna Wichrowe Wzgorza Przeminelo z wiatrem Tajemniczy Ogrod ..i niewiem czemu...Zycie Pi...zreszta moglabym tak wymieniac bez konca!

Zdarza mi sie zagiac, ale robie to jak juz nie mam zupelnie innego wyjscia..i z wielkim wyrzutem sumienia. Ogolnie uzywam skrawkow papieru jakie mam akurat pod reka. Nigdy zakladek!

Zaczelam czytac 'Shantaram' Gregory David Roberts. Dosyc opasle tomisko ktore zapowiada sie ciekawie :P

Ostatnio widzialam film 'Sekretne zycie pszczol' na podstawie ksiazki ktora czytalam i polecam. Film spodobal mi sie do tego stopnia ze obejrzalam go juz 3 razy..i pewnie jeszcze nie raz do niego powroce!

Ja bym chyba wziela swoje stare pamietniki...troche aby sie posmiac, troche aby poplakac.

Njanowsza ksiazke A. Horowitz 'Crocodile tears' bardzo dobra, z calej serii o Alexie Rider chyba jedna z najlepszych!

Jako wzrokowiec zawsze zwracam duza uwage na okladke i rzeczywiscie, banalny rysunek, tandetne kolory potrafia negatywnie nastawic mnie do ksiazki. Ostatnio widzialam egzemplarz 'Dumy i Uprzedzenia' w ostrym rozowym kolorze z rysunkiem zakochanej pary i jakimis rozyczkami, okropnosc!

Zaczelam wlasnie ' Dozywotnie zeslanie ' Marcus Clarke

Mialam podobnie, niewiem czy juz skonczylas czytac, ale ja doczytalam tylko do polowy, na reszte zabraklo mi cierpliwosci.

I jak ci sie podoba?

Moze dokladnie nie o ksiazkach ale blisko. Ja, zmeczona, wieczorem w bibliotece. Pani bibliotekarka informuje mnie: B: zostalo pani 56 dni do konca czlonkostwa Ja: Niemozliwe! moje czlonkostwo konczy sie w styczniu B: no wlasnie mowie za 54 dni Ja: ach, za ponad poltora miesiaca. Moze tez nie na temat ksiazek, ale na temat slwonictwa W Londynie jade metrem, moja mama nie znajaca jeszcze wtedy angielskiego pokazuje na napis NO SMOKING ...

Zaczelam kilka ksiazek naraz, 'Sanktuarium' N. Roberts, ale niezbyt mi sie podoba. Oprocz tego 'Czarny Zakon' J. Rollins, to juz lepsze. Tak naprawde to pozaczynalam kilka ksiazek naraz poniewaz potrzebuje dobrej lektury na podroz i boje sie ze wezme ksiazke ktorej potem nie bedzie mi sie chcialo czytac.

Wlasnie skonczylam ' Sekretne zycie pszczol' Sue Monk Kidd, niesamowita ksiazka, bardzo mi sie podobala!

Wiesz ze pomyslalam ze ktos tak zareaguje, bo rzeczywiscie troche tak wyszlo..jednostronnie, przepraszam. Ja sama nie wychowalam sie w miescie, tylko w malym miasteczku. A to ze uogolnilam troche ze ludzie na wsi sa tacy i tacy wyplynelo bardziej z tego ze bedac ostatnio na wsi u cioci nie moglam nawet otworzyc swobodnie ksiazki bo..po prostu to byloby nie do pomyslenia. Padaja teksty typu :' ta to by tylko siedziala i czytala, a pracy tyle'. Moz...

MOja ciocia wyszla za maz za czlowieka ze wsi, i tam naprawde nie da sie tam otwarcie usiasc z ksiazka i czytac. Czytanie dla nich to nic nie robienie, a pracy jak wiadomo wiele. Malzenstwo okazalo sie niewypalem, po czesci z tego powodu. Tak czy inaczej podziwiam! Twoj maz musi byc wyjatkowym eksponatem ;) skoro w takich warunkach potrafil isc pod prad!

Na wyprzedazy taniej ksiazki nabylam: " Ziele na kraterze " Melchior Wankowicz (wydanie z roku 1960) " Chrystus ukrzyzowany po raz wtory " NIkos Kazantzakis (wydanie z roku 1978) " O braciach klotnikach i wesolej Basi " Zofia Kozarynowa ( wydanie z 1955 roku z ladnymi ilustracjami )

Dobrze ze nie nosilas torby na jedno ramie ;) Mi sie czesto zdarza ze wychodzac z domu nie moge sie zdecydowac ktora ksiazke wziac ze soba, i biore kilka. Moje plecy tez juz to czuja, a i torby sie rwa.

Podziwiam! ;) ah i te rowery, tez taki mialam ;)

zraz..no to jak mozna najdokladniej przetlumaczyc na jezyk polski angielskiego 'dwarf' ? Mi sie wydaje ze krasnoludek jest tu chyba najodpowiedniejszy... Co do lazika to zgadzam sie z toba, dla mnie brzmi troche za dziecinnie, jak z ksiazeczki dla dzieci.

Mi nazwa Krzaty akurat nie przeszkadza, wrecz przeciwnie przypomnialy mi sie opowiesci czytane w dziecinstwie. Moze sie myle, ale z tego co pamietam z dziecinstwa to Krzaty chyba byly bardziej zlosliwe i sprytniejsze od Krasnoludkow...? I mialy trudniejsze charaktery...;)

Dzieki:)

Jestem dopiero na poczatku ksiazki wiec jednak dam temu szanse...i wypowiem sie jak skoncze:) dobry pomysl z tymi nazwami...a moglabys wpisac tutaj ta liste slowek??

hahaha....dobre. A ile razy w miesiacu pokonywalas ten dystans?;)

Mnie teraz pasjonuje sztuka Byzantyjska, ikony, sredniowieczne obrazy i manuskrypty. A moim ulubionym artysta zawsze byl i bedzie Leonardo da Vinci. Jego styl, barwy obrazow i jego szkice sa wyjatkowe. W jego szkicach jest wrazliwosc jakiej nie widze np. u Michala Aniola.

U mnie tylko babcia narzekala ze tyle czytam i psuje oczy. Co do reszty to raczej bez odzewu. Tata tylko pyta co czytam, a mama narzeka ze obciazam swoje plecy i bagaz wciaz wozac ze soba tomy ksiazek, na codzien ale szczegolnie kiedy jestem w podrozy. U mnie to ogolnie w rodzinie byly i sa luzy, nikt za bardzo nikomu niczego nie zabrania, nie docieka...no moze oprocz babci;)

Czytam po angielsku, a jednak zaczynajac 'Wladce Pierscieni' troche ze starchu przed zbyt archaicznym angielskim siegnelam po tlumaczenie. Nie mialam zbyt duzego wyboru i trafilam na przeklad Lozinskiego. Musze przyznac ze trudno mi sie to czyta. Nie podoba mi sie na przyklad spolszczenie nazw miejsc itp. Chyba siegne po oryginal....kto czytal w oryginale? i jak sie czytalo?

Hahaha u mnie jest doslownie tak samo! Mama wkolko odgraza sie ( pisze tak poniewaz zawsze to brzmi jakos zlowieszczo) mowi: " Jak ja kiedys napisze ksiazke to zobaczysz!" ale tez sama chyba zadnej nie przeczytala ;) U mnie w rodzinie tata i babcia duzo czytali w molodsci, teraz tlumacza sie bolem oczu, chociaz moja babcia nadal czytuje przerozne magazyny dla kobiet. Ciocia, pomimo slabego wzroku nadal czyta to samo siostra. Brat mial przerwe...

" Wladca Pierscieni Bractwo Pierscienia" Tolkien...po raz pierwszy!

Zawsze mozna ta mniej lubiaca ksiazki osobke zachecic, ale napewno nie na sile. Moj brat nie cierpial czytac az do momentu kiedy przeczytal ' Akademia Pana Kleksa' jedna ksiazka spowodowala ze z osoby nie cierpiacych ksiazek stal sie czytelnikiem... nigdy nie wiadomo. Ja bym radzila dla 17-latki ktora nie przepada za czytaniem cos co mogloby ja zainteresowac czytaniem. Moze cos z popularnych i ogolnie lubianych pozycji jak np. 'Harry Potter' czy...

Niewiem nigdy tego nie doswiadczylam. A czy Ty napewno tylko 'slyszales' czy moze dzielisz sie wlasnymi doswiadczeniami?;)

Ja mam mieszane uczucia. Kiedys w porywie serca oddalam do bibiloteki cala kolekcje ksiazek Krystyny Siesickiej. Pomyslalam ze trzeba sie dzielic ksiazkami z innymi, wiec sie podzielilam....no dobrze. Po paru latach zaczelam 'swoje' ksiazki wypozyczac, a ze kilka razy zapomnialam oddac na czas to na koniec musialam placic za nie kary. Oczywiscie gdybym ich nie oddala to bym nie musiala wypozyczac i placic kar, ale nie chce gdybac. Tak czy inaczej...

...duzego, zoltego zeba....

Dzieki za poprawke, zdaje sobie sprawe ze robie sporo bledow piszac po Polsku. Mozliwe ze spowodowane to jest faktem iz malo czytam w tym jezyku:(

Sprobowalam, pomimo tego czytanie nadal mi nie szlo wiec oddalam do biblioteki. Ksiazka sama w sobie nie jest zla, po prostu chyba nie jest w moim stylu.

..zakasal energicznie rekawy...

A ja mam problem z ta ksiazka. Zaczelam czytac i utknelam chyba na 3 rozdziale, powod: ksiazka mnie nudzi, jest przewidujaca. Przez pierwsze rozdzialy ani razu mnie nie zaskoczyla. To prawda czyta sie ja szybko... i nie wiem czy warto czytac dalej czy nie...? moze ktos z was by mnie zachecil, warto dalej czytac skoro juz teraz na poczatku mam takie nastawienie...?

'Pan Samochodzik i wyspa zloczyncow' Nienackiego, lekko i wakacyjnie :)

Bez litości! (Ali-Kamouhi Miriam, Wain Jana) Czytalam ja z 12 lat temu i pamietam ze wywarla na mnie wielkie wrazenie..kobieta ta byla Angielka i wyszla za maz za Araba. Siostry wyjechaly do Jemenu. Jezeli nawet nie chodzilo ci o ta ksiazke to tak czy inaczej polecam!

1. tydzien, nieraz dwa tygodnie w zaleznosci od czasu i ksiazki 2. nie mam, lubie wszystkiego po trochu 3. Sienkiewicz 4. hmm niedoceniony?..nie mam pojecia 5. nie zwracam na takiue rzeczy uwagi 6. tak, ksiazki Malgorzaty Musierowicz czytalam po kilka razy i nadal do nich wracam 7. 'Niesamowity dwor' Nienackiego 8. Z. Nienacki, M. Musierowicz, K.Siesicka, B.Prus...jak mial byc jeden to przepraszam ;) 9. 'Kajtus Czarodziej' Korczaka, madra...

'Zycie Pi' czytam

Jak zwykle kilka ksiazek na raz. Po Polsku 'Wojna i Pokoj' Tolstoja, i Nienackiego ' Ksiega Strachow'. Po Angielsku prosta ksiazeczke 'Ringmaster' Julia Golding...zauwazylam ze nie ma jej w spisie autorow. 'Wojna i Pokoj' milo mnie zaskoczyla, jestem dopiero na poczatku, a juz mnie rozsmieszyla w kilku miejscach, chyba lubie Tolstoja poczucie chumoru.

A ja ze wstydem musze przyznac ze wlasnie Polska klasyka mnie nie pociagala, no moze tylko Prus...za to jako nastolatka, dobrowolnie siegalam po Rosyjska literature a w szczegolnosci Dostoyewskiego i Bulhakova. Potem zaczelam czytywac Dumasa, ktory stal sie jednym z moich ulubionych pisarzy, Tolstoya,Dickensa, Bronte i Austen, Flauberta itp. jednym slowem jako nastolatka bylam dosyc klasyczna...Niestety kiedy zaczelam czytac w jezyku angielskim, ...

trudno odpowiedziec...jako nastolatka bylam zachwycona literatura rosyjska, jej klimatem i trescia. Przypadla mi tez do gustu atmosfera angielska, aczkolwiek w nowoczesnej literaturze angielskiej brakuje mi glebi. Co do pisarzy to ostatnio zaczelam czytywac pisarzy z Bliskiego Wschodu i jestem pod wrazeniem!

' Atramentowe serce' Cornelia Funke....naprawde wciaga!

Mam Atramentowe serce i dzis planuje zaczac czytac! Ciesze sie ze nie poszlam do kina na ekranizacje.

To prawda...tez probuje:). Jednak trudno jest walczyc z wadami charakteru, szczegolnie kiedy ma sie ich duzo;)

3 ksiazki naraz, ale przynajmniej wszystkie w jednym temacie, czyli: 'Ziemia Zbawiciela' Stanislaw Markowski, piekny album o Ziemi Swietej plus ciekawe i madre wprowadzenie i teksty. 'Breaking Banks ' Ben Black, podroze po Ziemi Obiecanej, ciekawa opowiesc mlodego chlopaka 'Israel' kolorowy przewodnik po tym kraju

piszac 'zapomnialam' napewno nie mialam na mysli ze bylo to zapomnienie calkowicie swiadome. Jednak nie bylo zupelnie nieswiadome, cos pomiedzy jednym a drugim. Z jednej strony pamietasz ze masz ta ksiazke, ale zajeta innymi czynnosciami wciaz zapominasz o zwroceniu jej wlascicielowi, w dodatku nie masz kontaktu z osoba od ktorej ksiazke pozyczylas, wszystkie te czynniki powoduja ze na koniec zupelnie zapomminasz o oddaniu tej ksiazki. Przez podo...

Do konca sie z toba nie zgadzam. Kradziez jest to swiadomy i celowy czyn, nie oddanie komus ksiazki nie zawsze bylo celem osoby ktora ksiazke pozyczyla. Wchodza w to takie czynniki jak roztargnienie, przeprowadzki itp. Kilka osob nie oddalo mi ksiazek i nie uwazam ich za zlodzieji. Prawda ze nie jest to mile a wrecz irytujace, ale kradzieza bym tego nie nazwala. Oczywiscie sa wyjatki kiedy osoba specjalnie i swiadomie nie oddaje i przywlaszcza so...

No to chyba z takiej ksiegarni nikt nic nie ukradnie;)

Polecam ksiazki przygodowo-sensacyjne piora James Rollins, miedzy innymi ' Burza piaskowa ' :)

Ja niedawno odkrylam ksiazki autora James Rollins. Napisal miedzy innymi ksiazke na podstawie ktorej zostala zekranizowana ostatnia czesc Indiana Jones. Jego ksiazki czyta sie szybko, akcja jest wartka, duzo mozna sie z lektury dowiedziec np. informacji o innych cywilizacjach, sztuce, archeologi itp. zawsze jest watek milosny, do tego jakis czarny charakterek, jednym slowem bardzo dobra lektura przygodowo-sensacyjna. Plecam!

Zgubienie ksiazki chyba nie jest az takim wykroczeniem, zawsze istnieje szansa ze ktos ja znajdzie i sie nia zaopiekuje ;) Co do niszczenia, to rogi..przyznaje sie sa moja slaboscia, z ktora walcze i zawsze staram sie miec przy sobie jakas zakladke. Palenie jest niewybaczalne, na szczescie chyba malo jest w tych czasach ignorantow ktorzy dokonuja podobnych wyczynow..? Co do kradziezy to niewiem czy nie oddawanie pozyczonych ksiazek podchodzi ...

Zaczelam ' Zapadly Zamek ' Franciszka Fenikowskiego. Ksiazka mi sie naprawde podoba, fabula i opisy, jednak co powoduje ze chyba nie skoncze tej ksiazki to fakt ze co drugie zdanie jest pisane kaszubska, gwara,. Przez to ksiazke czyta sie trudno i powoli a jest to dosc opasle tomisko. Czy moze ktos czytal?