Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
To przede wszystkim bardzo smutna książka. Właściwie nie ma w niej szczęśliwych bohaterów. Mosca i Hella byli przez chwilę szczęśliwi, ale wszystko i tak się źle skończyło... Jak ktoś chce się zdołować na cały dzień to polecam "Ciemną arenę". Za to ogromnym plusem są niezwykle plastyczne opisy. Puzo miał talent oddawania słowami miejsc i postaci i dopiero po przeczytaniu tej książki to doceniłam. Czułam się jakbym naprawdę była w tej Bremie i...
Nie, nie :) Tutaj sceny seksu są czymś zupełnie innym niż u Sade ;) "Pięćdziesiąt twarzy Greya" to naprawdę przeciętny romans, okraszony scenami seksu. W sumie ta książka jest podobna do Harlequinów z tzw. czerwonej serii.
Pisząc szczerze, z Prawdziwą pornograficzną książką a la Sade, "Pięćdziesiąt twarzy Greya" ma niewiele wspólnego. Wspomniane przeze mnie podwieszania i bicze występują jedynie jako element dekoracyjny "Pokoju cierpienia" (czy jak to tam się nazywało... przepraszam, jeśli przekręciłam nazwę, ale serio, nie pamiętam) niezrównanego Szarego :P Sam Szary chętnie objaśnia działanie poszczególnych "zabawek" swej Uległej, ale zważywszy na ubogi język au...
Zgadzam się z tą opinią, bo podobną sieczkę z mózgu nastolatek zrobił "Zmierzch", które teraz marzą o wampirze. Tymczasem jednak po przeczytaniu tej książki spojrzałam pod innym kątem na swój własny związek. I (o zgrozo!) dostrzegłam, że faktycznie nasze intymne relacje straciły dużo z pierwotnej hmm...żywotności ;) Oczywiście nie ma mowy o żadnych podwieszaniach czy biczach, ale zaczęłam wychodzić częściej z inicjatywą i angażować się bardziej n...
Ot, zwykły chwyt marketingowy. Książka nie jest ani w połowie tak dobra jak zachwalano. Nie dziwię się teraz, że w empiku leży pod "książkami" Meyer. Strata kasy, czasu i nadziei że poznamy dalsze losy Ani.
Ach, zgadzam się, zgadzam...do kroćset! Te wszystkie zachwyty i peany pochwalne były całkowicie nieuzasadnione! Książki Stiga Larssona są dobre...i tylko dobre. Po przeczytaniu nie mogłabym powiedzieć jakie są różnice w charakterze niemal wszystkich postaci kobiecych pojawiających się na kartach ostatniej części.Cechy fizyczne są już lepiej podkreślone. Może dlatego, że autor wyraźnie miał jakąś manię na punkcie seksu? Główny bohater uważałby chy...
Nie mogę zgodzić się z taka odpowiedzią na pytanie "Dlaczego zatem może i podoba się tak bardzo, że zyskuje rzesze fanów, większe, niż można by oczekiwać?". Sadze ze prawdziwym powodem niezwykłej i (dla mnie) niezrozumiałej popularności całej sagi jest główna bohaterka - szara myszka, przecietniak jakich wiele. Z Bella miały się utożsamiać nastolatki. Tymczasem Edward jest takim współczesnym księciem z bajki. To ze książę zwrócił uwagę na szara m...
Pole do interpretacji, co autor miał na myśli, pozostawiam Wam moi drodzy. Natomiast punkt 4 sprawił, że o mały włos nie zrzuciłam laptopa na podłogę...ze śmiechu :)
Mnie autor przekonał do tych postaci. Nie znam z bliska półświatka, ale też wcale nie muszę. Z perspektywy osoby znającej żuli, tylko wtedy gdy mijam ich po drodze do sklepu czy na przystanek, mogę stwierdzić, że Witkowski świetnie zna ich naturę. Co do środowiska gejów, to już po "Lubiewie" wiedziałam, że on aż nazbyt dużo o nim wie. Ich charakter, zachowanie i wygląd oddaje z taką szczegółowością, że nie mam wątpliwości, że zna ich świetnie. Co...
Dziękuję za wprowdzenie poprawek:)
Wydaje mi się, że najwyższy czas wyjaśnić kwestię tytułów cyklu o "Emilce". Powyższa recenzja dotyczy książki, która w oryginale nosi nazwę: "Emily Climbs". Przekład, który ja czytałam i który jest z wydawnictwa [Nasza Księgarnia] nosi tytuł "Emilka szuka swojej gwiazdy". Na końcu książki jest uwaga, iż poprzedni przekład tej powieści nosił tytuł: "Emilka dojrzewa". Ostatni tom tej powieści czyli "Emil...
Rzeczywiście JEST inna, ale moim zdaniem nie jest ani lepsza ani gorsza od cykli o "Ani z Zielonego Wzgórza" czy też od "Emilki z Księżycowego Nowiu". Po prostu L.M. Montgomery jest wszechstronną autorką, a ostatnią część cyklu o "Emilce" uważam za wręcz autobiografię autorki! Zapewniam, że ta ostatnia jest warta poznania:)
Może też dodacie swoje recenzje? Chętnie przeczytam co inni sądzą na temat tej w pewnym sensie "autobiograficznej" książki L.M. Montgomery:)W końcu życie dorosłej Emilki ma naprawde wiele wspólnego z biografią autorki!
Ja również lubię tę książkę, ale moim ulubionym tomem z tej serii jest zdecydowanie ostatni - Emilka na falach życia:)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)