Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

Kogo wprowadziliście do biblionetki?

Autor: netusia Dodany 30.06.2006 23:27

Ja tak robię od zawsze. Nie dyskutuję z osobami, które świadomie ignorują zasady ortografii. Nawet nie lubię się domyślać, co taki ktoś próbował napisać.

Zobacz całą dyskusję

Kogo wprowadziliście do biblionetki?

Autor: joanna.syrenka Dodany 30.06.2006 23:24

Bądź dzielna! Ja też próbuję. I może jednak się da... :]

Zobacz całą dyskusję

Kogo wprowadziliście do biblionetki?

Autor: Anna 46 Dodany 30.06.2006 23:09

Pewnie ma powody; ja go rozumiem...choć nie wyobrażam sobie BiblioNETki bez Maxima.:-((((

Zobacz całą dyskusję

Kogo wprowadziliście do biblionetki?

Autor: MaTer Dodany 30.06.2006 23:07

Aniu, próbowałam go namówić, ale jak narazie zdania zmienić nie chce :((

Zobacz całą dyskusję

Kogo wprowadziliście do biblionetki?

Autor: Anna 46 Dodany 30.06.2006 23:00

Maxim n i e m o ż e odejść!!! Celowe ignorowanie zasad ortografii możemy: - delikatnie i subtelnie napominać, - mniej delikatnie i mało subtelnie ignorować wszelkie posty i komentarze; ja mam zamiar tak robić i to jest mój wyraz solidarnośći z Maximem! To jest strona, która powinna być ostoją pięknego języka i kultury wypowiedzi.

Zobacz całą dyskusję

wymarzony zawód - rozczarowanie pracą

Autor: czarna wdowa1 Dodany 30.06.2006 22:52

ja również pozdrawiam. Czekam na maila :)

Zobacz całą dyskusję

Kogo wprowadziliście do biblionetki?

Autor: Anna 46 Dodany 30.06.2006 22:49

Załatwione. Od dzisiaj będę Cię tytułować Don Makao.:-)

Zobacz całą dyskusję

Kogo wprowadziliście do biblionetki?

Autor: netusia Dodany 30.06.2006 22:45

Teraz próbuję wprowadzić Maxima 212... Tłumaczę mu,że nie da się sprawić, żeby wszyscy w B-netce stosowali zasady ortografii, odejściem tych, którzy je stosują.

Zobacz całą dyskusję

Trzy słowa

Autor: Anna 46 Dodany 30.06.2006 22:39

jak złośliwy diabełek

Zobacz całą dyskusję

Trzy słowa

Autor: p_132 Dodany 30.06.2006 22:33

która odzwierciedliła się

Zobacz całą dyskusję

Kogo wprowadziliście do biblionetki?

Autor: netusia Dodany 30.06.2006 22:18

Ja też syna - Krzyś K. Na razie tylko ocenia książki i próbuje pisać recenzje, ale bardzo to go zachęciło. I do czytania, i do pisania.

Zobacz całą dyskusję

wymarzony zawód - rozczarowanie pracą

Autor: netusia Dodany 30.06.2006 22:03

Ja od początku liceum marzyłam o polonistyce. Jednak okazało się, że praca w szkole wcale nie jest zabawna, a na dodatek pochłania cały wolny czas (czytanie lektur od nowa, poprawianie wypracowań, przygotowywanie kolejnych lekcji). Teraz zostałam skierowana przez PUP na przygotowanie zawodowe do biblioteki. I mogę godzinami układać te karteczki w katalogach, a moim marzeniem jest znalezienie stałej pracy w bibliotece. W pracy pracuję, a w domu za...

Zobacz całą dyskusję

Kogo wprowadziliście do biblionetki?

Autor: Paulina_ Dodany 30.06.2006 21:02

Ja wprowadziłam Gajdę i miki_ms. ;)

Zobacz całą dyskusję

Jakie partie polityczne popieracie?

Autor: antecorda Dodany 30.06.2006 20:27

;-) Nie chodziło o tych "inaczej", a raczej o tych, którzy lubią sobie "trzasnąć babę w ryj, bo zupa była za słona". To właśnie jest w skrócie istota maskulinizmu jako takiego. Pozdrawiam :)

Zobacz całą dyskusję

leworęczni dyskryminowani ?

Autor: Kuba Grom Dodany 30.06.2006 20:24

Moja mama i siostra są leworęczne, ja jestem prawo, i za każdym razem jak siadam do komputera, przesuwam klawiaturę i przestawiam myszkę. Jakoś ne nauczyłem się pisać na klawiaturze obiema rękami, wszystko co piszę, ten post również, piszę lewą. Prawą przyciskan alt, enter, schift i backspace, bo po drugiej stronie liter nie ma tych przycisków.Przy ó i ł przyciskam też lewą, bo do altu sięgam kciukiem.

Zobacz całą dyskusję

wymarzony zawód - rozczarowanie pracą

Autor: koko Dodany 30.06.2006 18:44

W mojej bibliotece na osiedlu karty ciągle są! Nadal czuję się w głebi duszy bibliotekarzem, mam sentyment do moich czasów praktyk i do pierwszej pracy, choć musiałam w niej katalogować zdjęcia... uch, okropność! Dział Bibliograficzny nudziłby mnie śmiertelnie, to pewne! I myślę, że te nowoczesne, skomputeryzowane biblioteki mniej mają "duszy", niż te stare, tradycyjne, z dłońmi bibliotekarek szukającymi mojej karty bibliotecznej. To...

Zobacz całą dyskusję

Trzy słowa

Autor: Anna 46 Dodany 30.06.2006 18:42

prościutko w duszę

Zobacz całą dyskusję

Trzy słowa

Autor: koko Dodany 30.06.2006 18:37

i popatrzył dziecku

Zobacz całą dyskusję

Sny

Autor: dot59Opiekun BiblioNETki Dodany 30.06.2006 17:21

W zasadzie jestem racjonalistką i moim zdaniem sny są odzwierciedleniem naszych wrażeń, myśli, nadziei etc. Ale raz przydarzyła mi się historia następująca : w przeddzień ważnego egzaminu przyśniło mi się, że właśnie podchodzę do stolika, przy ktorym siedzi komisja egzaminacyjna, i mam losować pytania. Wyciągnęłam zestaw numer jakiś tam (nie pamiętam) i z ulgą stwierdziłam, że zawiera on najprostsze pytania, jakie tylko mogłam sobie wyobrazić. Na...

Zobacz całą dyskusję

Sny

Autor: firedrake Dodany 30.06.2006 14:20

Niektórzy są niestety zabobonni a wtedy ich sny to już wizje przyszłości :)

Zobacz całą dyskusję

Sny

Autor: grosiek Dodany 30.06.2006 14:01

Nienawidzę jak ktoś mówi, że ma "prorocze sny". Moja babcia często takie miewa (przynajmniej według niej są prorocze) - mówi mi, że jej się śniłam i to na pewno coś oznacza. Np. że mam złe oceny;) To samo ponoć "odziedziczyła" moja mama. Kiedyś jej się śniło, że wyskoczyłam przez okno, co było przecież oczywistym znakiem, że zachoruje mój brat;))) Nienawidzę tego, po prostu nienawidzę! Jak coś mi się śni, to pewnie jest t...

Zobacz całą dyskusję

leworęczni dyskryminowani ?

Autor: penny_lane Dodany 30.06.2006 13:32

Leworęczność najbardziej przeszkadza mi w koordynacji ruchów, zwłaszcza, gdy uprawiam sport - ciężko mi np. kozłować albo wrzucić piłkę do kosza lewą ręką. Kiedyś trenowałam capoeirę i nieźle sobie radziłam, pod warunkiem, że do wykonania danego ciosu "wykorzystywałam" lewą stronę ciała. Kiedy ten sam układ trzeba było powtórzyć w drugą stronę, męczyłam się okrutnie...

Zobacz całą dyskusję

Piekło nie istnieje - dowód naukowy!

Autor: Sznajper Dodany 30.06.2006 12:41

Piekło nie istnieje - dowód naukowy!

Autor: ostoja_ostojski Dodany 30.06.2006 12:32

Szlag mnie trafia jak trafiam na takie wredne treści. Antykatolicy nie śpią! "Naukowo udowodnione"- pozdrowienia od Orwella, towarzysze!

Zobacz całą dyskusję

pajacyk; polskie serce

Autor: Panterka Dodany 30.06.2006 09:57

Gdzie się tylko klika: www.thehungersite.com - Międzynarodowa strona głodu http://www.thebreastcancersite.co​m - Rak piersi www.thechildhealthsite.com - Chore dzieci www.theliteracysite.com - książki dla dzieci www.therainforestsite.com - ratowanie lasów tropikalnych www.theanimalrescuesite.co​m - dokarmianie bezdomnych zwierząt Strona, na którą warto wejść i zastanowić się, jak pomóc: http://www.cpo.org.pl/rodzinarod...

Zobacz całą dyskusję

Enneagram - Test osobowości

Autor: Szreq Dodany 30.06.2006 09:42

9w1 sporo się zgadza.

Zobacz całą dyskusję

Nie lubię swojego imienia.

Autor: RedDragon Dodany 30.06.2006 09:25

A ja mam na imię Kasia i, mimo tego, że ma już długą historię i jest bardzo często spotykane, dobrze mi z tym ^^ Jakoś nie spotkałam się z nikim, kto by na swe imię zrzędził - znaczy, słyszałam, że są tacy "maruderzy"... Poza tym, nie zrozumiem takich ludzi, co na swe imię zrzędzą - jakby nie mieli innych powodów do zmartwień tylko takie błahostki. A bo to pospolite (ale inne "pospolite" może być, "bo jest ładniejs...

Zobacz całą dyskusję

Od kiedy jesteś w b-netce?

Autor: Korniszon13 Dodany 30.06.2006 09:09

W BiblioNETce jestem chyba około miesiąca. Dowiedziałem się o niej przypadkiem. Odwiedzałem Portal Księgarski. Gdzieś natknąłem się na nazwę BiblioNETka i tak to jakoś było...

Zobacz całą dyskusję

Od kiedy jesteś w b-netce?

Autor: Szreq Dodany 30.06.2006 08:54

To tak jak ja :))koniec kwietnia.Troche późno,ale jestem szczęśliwa,że tu trafiłam:)

Zobacz całą dyskusję

Imiona dla dzieci...

Autor: Panterka Dodany 30.06.2006 08:36

Chodzi mi o to, że spotkałam się (i to dość często) z decyzją rodziców "my chcemy dziecku nadać takie prawdziwe, polskie imię... Anna wydaje się najlepsze". I to mnie trochę denerwuje, gdyż nie jest to imię rdzennie polskie. Chociaż, jak pisał Kern "To imię przybyło do nas z daleka Lecz ma smak naszego chleba i mleka". A tak nawiasem - to imię od 1900 roku zostało nadane w Polsce ponad milion razy.

Zobacz całą dyskusję
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: