Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Rozpoczynam poszukiwania książki choćby po to, żeby zweryfikować prawdopodobieństwo zdania: "Jedyna sytuacja, na którą nie miała wpływu, to śmierć dzieci. Może gdyby los oszczędził jej takich cierpień, nie zapłonęłyby stosy inkwizycji?" Zważywszy na okres w którym żyła i pozycję jaką zajmowała powątpiewam w sens aplikowania XX-wiecznego pojmowania macierzyństwa ... :) Choć może tam gdzieś, w środku, w środku jednak pozostajemy niezmienne?
Pogodne i lekkie czytadło, chociaż autorka porusza całkiem poważne tematy. Młoda kobieta,która dwukrotnie wygrała walkę z rakiem otwiera sklep z włóczkami. Na organizowanym przez nią kursie robienia na drutach pojawiają się osoby z różnych środowisk. Na pozór nie jest możliwe porozumienie pomiędzy nimi, ale ... No właśnie. Zachęcam do poznania tych osób i ich problemów.
Dziękuję za miłe słowa:) Książka naprawdę godna polecenia. Ja cały czas jestem pod wpływem jej uroku... Pozdrawiam serdecznie:)
Dzięki. :-)
Dzięki, buźka. Pozdrów wszystkich.
Panie Pawle, Rodzina Ligockiej (włas. Liebling) z domu Abrahamer to rodzina zasymilowanych, wykształconych i bardzo bogatych Żydów - nie rozmawiali ze sobą w jidisz, tylko po polsku. Warto czasem przeczytać książkę, zanim skomentuje się czyjś wpis.
Szkoda, że Cię nie będzie, Jolu. Jesteś esencją b-netki, a ja upiekłam ciasto.. :).
Olimpia.. buuuuuu.. chlip.. ale trzymaj się dzielnie i pamiętaj o nas, dobrze?
Sam się muszę niestety poprawić - powieść ukazała się wprawdzie w roku 1981 lecz nagrodę Kurd-Laßwitz-Preis otrzymała rok później. Wikipedia trochę zamieszała mi swymi nie do końca dokładnie podanymi faktami.
Trochę późno na obnażenie "grafomańskich zapędów" skoro jak mniemam doszło się do końca z wywieszonym językiem ;) Ale punkt za próbę ratowania honoru czytelniczego :))
Urocza recenzja! Czuję się bardzo zachęcona. Książka powędrowała do schowka, może kiedyś uda mi się ją przeczytać, choć po tym co napisałaś, chciałabym już móc ją wziąć do ręki dzisiaj :-)
Za Ostatni dzień stworzenia otrzymał Jeschke w roku 1981 nagrodę Kurd-Laßwitz-Preis za najlepszą powieść. Nagroda ta powołana została do życia w roku 1980-tym wzorując się na amerykańskiej Nebuli. Sądzę, że w powieści skupiły się i ożyły zainteresowania pisarza czasem, jego upływem i tajemnicą, którą ze swoim niubłaganym ruchem, niesie. Czytając powieść nie ma się, na całe szczęście, wrażenia "połebkowstwa" a raczej w miarę czytania wzrasta szac...
Nie, im bliżej współczesności tym gorzej, a ostatnich tomów wręcz zabraniam! :D
Mój pierwszy kontakt z prozą Jonathana Carrolla miał miejsce przeszło siedem lat temu. Do późnych godzin nocnych i z wypiekami na twarzy zagłębiałam się w „Krainę Chichów”, by zaraz po zakończeniu lektury zaliczyć ją w poczet ulubionych książek. Kiedy sięgałam po nią ponownie, zastanawiałam się przede wszystkim nad tym, jak udało jej się przetrwać próbę czasu i czy za drugim razem będzie w stanie zachwycić mnie równie mocno. By nie trzymać nik...
Bardzo pobieżna i chaotyczna biografia. Ktoś, kto nigdy nie słyszał o Timurze być może czegoś się z niej dowie ale czytelnik, który jest chociaż odrobinę zainteresowany tamtymi czasami i regionem świata i sięgnie po książkę by pogłębić wiadomości o Tamerlanie będzie mocno zawiedziony. Książka napisana bez planu, autor skacze od tematu do tematu. Informacje o głównym bohaterze pobieżne, właściwie niewiele odbiegające od tego, co można wyczytać w ...
Dzięki, Jolu. :)
"Starość nie musi być procesem upadku [...] kunszt sędziwego wieku polega na tym, by z każdej chwili rozkładu wydobyć nowe wartości" [Tomasz Mann]*. Starość... Cóż oznacza to słowo? Czym jest i jakimi prawami rządzi się ten okres życia, do którego nieuchronnie wszyscy dążymy? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na te pytania, ale warto przyjrzeć się niektórym aspektom bycia seniorem. Każdy bowiem codziennie styka się z takimi osobami - w autobusie...
Rozmawiałam z Neską przez telefon. Dyżury jej nie pasują.
Przepraszam, zajrzałam, na 25.
Czyli miałam wielkie szczęście w nieszczęściu, że z powodu niemożliwości zdobycia dalszych tomów skończyłam na 27?
Jacek M. Rostocki - Pięknoduch: 2 Jacek M. Rostocki - Bal w Blankenese: 3 Robert Cichowlas - Życzenie: 5 Robert Cichowlas - Odnaleziona: 4 Jacek M. Rostocki - Griot: 4 Jacek M. Rostocki - Höllewand: 3,5 Robert Cichowlas - Kamienica na Lodowej: 3 Robert Cichowlas - Kareta dam: 4 Robert Cichowlas, Jacek M. Rostocki - Armagedon twenty/twelve: 3,5 Jacek M. Rostocki - Pobite gary: 3,5 Robert Cichowlas - Drogowskaz: 3 Robert Cichowlas - Żer...
Kolory: Książki o symbolice kolorów
Książki o symbolice kolorów Symbolika kolorów
Zgadzam się, to jedna z lepszych książek serii, w dodatku mogłaby stanowić osobną, zamkniętą całość. To jedna z niewielu części Sagi, o której mogę powiedzieć z czystym sumieniem, że mi się podobała :)
Jak dla mnie, to zakończenie serii siada gdzieś od 30 tomu, a juz jak pojawia się Lucyfer, to nie wiadomo, śmiać się czy płakać. Natomiast ostatni tom cudownie obnaża nieumiejętność pisania i grafomańskie zapędy pani Sandemo, która próbuje nam, czytelnikom, wmówić, że jej Saga jest czymś więcej niż zgrabnie skleconym romansidłem.
Jeśli chcesz poznać Nowy Jork lepiej niż przeciętny turysta, nasz przyjazny przewodnik jest właśnie dla Ciebie. Znajdziesz w nim i historie, i anegdotki oraz mnóstwo praktycznych porad ułatwiających maksymalnie dobre wykorzystanie czasu. Są w nim smaki, kolory i etniczne zwyczaje miasta. Podpowiadamy dokąd pójść, żeby tej nowojorskiej różnorodności zaznać jak najwięcej. Opisaliśmy miejsca konieczne do obejrzenia i takie, które łatwo przegapić, je...
Witaj, Leno. Nazwa magnesów kojarzy się z dymem?:) Fajne, ale nie; one wzięły nazwę od jednego z pierwiastków używanych do ich produkcji – właśnie neodymu. To jeden z tych bardzo rzadkich pierwiastków mających dziwaczne zastosowania znane tylko inżynierom. Użyłem te magnesy, bo są bardzo silne, ładnie pokryte świecącym niklem, i miały lekko zaokrąglone brzegi, co mi bardzo pasowało. Te kupione były niewielkimi krążkami średnicy 18 mm, a grubości...
Tę książkę już mam u siebie. Leży na półce i czeka na mój czas. Długo nie będzie czekać. Diano, chciałem napisać tutaj o dość częstej pomyłce w związku z pradawnymi dziejami ludzkimi. Wspomniałaś wyżej o gwałtownym przyspieszeniu rozwoju zdolności wyższych u ludzi przed paroma dziesiątkami tysięcy lat. Faktycznie, ten szybki rozwój (jak na wcześniejszy długi bezruch) jest zadziwiający, trudny do wytłumaczenia, ale właśnie z wytłumaczeniem pewneg...
Jeśli chodzi o książki Gregory Philippy (które uwielbiam) to szczególnie polecam Kochanice Króla (oraz ekranizację) i Wieczną księżniczkę. Innych jej jeszcze nie czytałam ;]
"Podwójny krajobraz"Irit Amiel.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)