Teksty i komentarze

Musisz, zamiast tytułu książki, wstawić linka do niej. Kopiujesz z paska i wklejasz :)

Prześliczny konkurs Czajko. Gratulacje. Nawet wzięłam udział;-) Tylko jakby, hm...nieco eksternistycznie;-))) Zanim się zorientowałam, już było po konkursie:-( Ale udało mi się odgadnąć trzy imiona;-) Gratulacje dla wszystkich konkursowiczów. Pozdrawiam serdecznie.

Na pewno będzie przemiło. :) Ja jeszcze raz chciałam podziękować, że znaleźliście chwilkę w ten trudny czas pierogów, barszczyków i spotkań. Ty otworzyłaś konkurs tuż przed samolotem, a Krasnal zamknęła pięć minut przed północą. :)

Wydawać by się mogło, że John Maxwell Coetzee wybiera nieciekawe tematy na swoje opowieści. Umie z nich jednak uczynić arcydzieła. Mają wszystko, co literatura powinna mieć w sobie. A przede wszystkim niepowtarzalny klimat, którego wielu pisarzy może mu przecież pozazdrościć. Tak jest również z powieścią "Wiek żelaza". Umierająca na raka starsza pani przygarnia bezdomnego, aby miał się nią kto zaopiekować, kiedy nie będzie miała już sił. Wzru...

Wtorek lub środa, bardzo dobrze. Odezwę się w poniedziałek, wtedy będe wiedziała, czy w grę wchodzi już pierwszy tydzień po Nowym Roku czy drugi lub jeszcze później. A Tobie, jak pasuje? Bo może 6 lub 7 to za wcześnie? Może Senekę też zapytać, czy może? I Neska chciała wcześniej coś powymieniać. Faulknera mi nie przywoź, postaram się jakoś Ci go zareklamować przy okazji. :)

A mówiłam Biblia? ;)) Dziękuję, dziękuję Wam wszystkim za te cieple słowa. Szaleństwo frekwencyjne też było w Bziku, omatko, to było cudne, uwielbiam z Wami mailować konkursowo. :))

"Prom na Gabriolę" to ostatnia powieść Malcolma Lowry'ego, opublikowana 13 lat po śmierci pisarza. Jest to historia o pięknej, ale i dramatycznej miłości dwojga ludzi, Ethana i Jacqueline, nad którymi ciąży mroczna przeszłość. Ich gorące pragnienie posiadania prawdziwego domu napotyka tajemnicze przeszkody. Najpierw zagadkowy pożar niszczy rodzinną rezydencję Ethana, potem rozbudowa miasta wygania ich z rybackiej chaty, która stała się ich schron...

Ja też chcę tyle szóstek;-) Natychmiast poszukam w swojej bibliotece. Pozdrawiam.

W grudniu tylko to: Brzechwa dla dorosłych (Brzechwa Jan) (5) Sprężyna (Musierowicz Małgorzata) (5) Ślimaki z ogródka (Madera Marta) (4) W dżungli życia: Poradnik dla dziewczyn i chłopców (oraz niektórych dorosłych) (Pawlikowska Beata) (5) Zagadka aleksandryjska (Berry Steve) (3)

O ile mi wiadomo, to Orwell był socjalistą.

Nie wiem. Czytałam tylko to, a jedno źródło niewiele mówi, nie ma czym weryfikować. Ale książkę odebrałam jako bardzo szczerą. Wydawało mi się, że Gary się bardzo odsłonił. Natomiast nie wiem, czy zawsze można byc szczerym do końca. Właściwie to napisałam tak dlatego właśnie, że ja miałam wrażenie, że się odsłonił całkiem, a zrobił to pięknie (ale nie jest to upiększone, sama zobaczysz, nawet smutne i brzydkie jest u niego piękne), skromnie, ujmu...

To i tak masz dobrze, że choć tak wyszło, bo ja wciąż nie mam pojęcia, jak sprawić, żeby tytuł tak ładnie na czerwono wszedł...:(

Wyciągam bardziej na wierzch:)

Na pewno wyświetlą, Jolu. Mnie udało się go kiedyś zobaczyć bez reklam proszku, piwa i zup "prawie jak u mamy". Poza tym on jest zbyt długi, żeby go jeszcze reklamami wydłużać! Film jest rewelacyjny, Streep, jak zwykle, doskonała (jak ona to robi: w każdej roli prawdziwa, autentyczna?) a po filmie, jeżeli ktoś - tak, jak ja - nie czytał książki, trwa długi czas "chodzenia do tyłu"... Daje do myślenia. Wyrywa z butów.

Nie stchórz, bądź! Jest parę łatwych kawałków, na zachętę. ;)

No, to długie dusiołki masz jak w banku. :)

Pytanie do mężatek: Często planujecie skok w bok? ;-)

Poproszę chronologicznie, Anno. Nic innego nie chcę - dziękuję. Mam duuuuuuuuuuuuuużo do czytania. Mnie tylko przyśnił się ON z Pimpusiem, a "nie salutować" mi się plącze i plącze po mózgu. Zatem pora, pora... :-)))

Irena Dziedzic odpowiada na pytania. Przewrotnie dziennikarze nie wiedzieli, że ich nazwiska ukażą się w książce. Pytali swobodnie. Z niektórych wylazł brak kultury. No wiesz. Zza winkla fajnie się strzela. Zdziwiłam się, oj zdziwiłam.

Ajajajaj! Tyle szóstek! Jak to się robi, że ma się taki cudny miesiąc? Zazdroszczę, oj zazdroszczę. :-)))

Czajko droga, konkurs rozkoszny. Zaangażowałam całą rodzinę i każdy coś tam zgadł, nawet ci, co wdzięcznie się krygując udawali, że oni to na pewno absolutnie nic nie pamiętają, zgadywali Rękopis w Saragossie, a inni, jak się okazało, czytują nie tylko Sienkiewicza, ale i Kafkę. (A właściwie nie bezpośrednio Kafkę, tylko "Kochany Franz", co pozwolę sobie zareklamować, bo podobno bardzo dobre.) Aż smutno było wysyłać ostatniego emaila. ...

Nie martw się. :-) Jutro zrobisz to lepiej. :-)))

KUBUS PUCHATEK!!! Bo padnę i nie wstanę!!!! A ja nie zgadłam... Wstyd! Cudowny konkurs, Czajeczko - spójrz, jaka frekwencja! Dowód na to, że nawet najbardziej oczywiste dusiołki mogą sprawić trudności... Bardzo dziękuję za zabawę i wcale nie jestem złośliwa ;)

Zapoluję Diano. Na Jedynce, Dwójce albo Polonii. Nie wyobrażam sobie bowiem tak wspaniałej treści przetykanej proszkami do prania, piwami, tabletkami, szamponami i strzelaninami. W końcu pewnie wyświetlą? :-) Moim zdaniem Meryl to jedna z najlepszych aktorek, jakie kiedykolwiek widziałam. To KTOŚ, to osobowość.

no i właśnie tego szukałam w Ptaśku...determinacji i odwagi bycia ptaśkiem, bo faktem oczywistym jest, że Ptasiek to nie imię

....

Inny Elliot trzy, czyli przeciętna.

"Dom Luster" Ullysses Moore'a, a nastepnie "Tunele" Gordon Roderick & Williams Brian

Jak przedstawić? To niełatwe. Treść - jak to w mądrych książkach - jest tylko jednym z elementów powieści. W domu publicznym rodzi się odrażająco brzydki karzeł. Kochany przez dziewczęta dojrzewa w środowisku miłości i akceptacji. Między nim, a jego rówieśnicą - prześliczną dziewczyną - rodzi się uczucie. Zostają rozdzieleni. Dalej? Poczytasz. Tu jest sporo wątków, tekstów, podtekstów i sytuacji, które każą myśleć. Czytelnik ma pole do popis...

Dotknięcie pustki