Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Znalazłam "Ogród letni" pod choinką i bardzo się z tego ucieszyłam :-) Tak jak Ty, czytałam poprzednie tomy dość dawno temu, ale losy Tatiany i Aleksandra doskonale zapadły w pamięć i teraz z wielką przyjemnością zobaczę, jak dalej się one potoczyły :)
Chybaś naiwna :) Od czegoś jednak cywilizacja musi się odbudować, prawda? Mój tata mówi, że dopóki cywilizacja Tworzy, wszystko jest ok. Kłopoty zaczynają się, gdy wszystko do zdobycia zostało zdobyte i pojawia się Luksus. To wykończyło inne cywilizacje. Wraz z luksusem upadają wartości, a liczy się coraz bardziej ów luksus, wygoda, brak wysiłku. Epoka schyłkowa, mówisz... też tak myślę. Też staram się przekazywać dzieciom to, w co wierzę. J...
W końcu nadeszły te upragnione wolne dni, dni bez skryptów, probówek, notatek, stresu. Po raz pierwszy od trzech miesięcy wzięłam do ręki książkę ze świadomością, że mogę przeczytać ją całą od razu, albo całą w parę dni i NIC SIĘ NIE STANIE. Wzięłam więc "Ogród Letni" Paulliny Simons, tom trzeci "Jeźdźca Miedzianego". Choć poprzednie dwa tomy czytałam dość dawno temu, pamiętałam chyba wszystko - tak głęboko wnikają te książki. "Ogród letni" pr...
Piękne życzenia! "Taki ze mnie nędzarz, żem nawet w podzięki ubogi". Wszystkim Biblionetkowiczom świątecznego nastroju (spokoju, spokoju) nie tylko od Święta życzę!!!
Odściskuję Cię, Aniu, tak po prostu, bez związku ze świętami, bo lubię. :-)
Ładnie powiedziałaś: przychodzi i trwa bez wysiłku. Chyba też prawdziwie, ale jeśli się kocha, to Twój warunek nie jest już potrzebny, bo jego spełnianie – owa chęć bycia dla drugiej osoby – jest przejawem miłości; tej, która wychodzi z wnętrza człowieka ku kochanej osobie, będąc nastawioną na dawanie – i to też wydaje mi się prawdziwe. W nas jest wszystko, to prawda; wszak od nas zależy ocena chwili i świata, ponieważ to my ...
Normalnie załamać się idzie. Od kiedy to w 11 dni można odzyskać siły witalne wyssane przez szkołę? Nie żebym szkoły owej nie lubiła, ale po prostu nawet ja (o dziwo) jestem człowiekiem i potrzebuję odrobinę wytchnienia. Ech. Mój odpoczynek rozpoczął się bardzo typowo. Wylegiwanie się do południa w łóżku i pobudka z krzykiem: "Przecież nie muszę iść do szkoły!" Pewnie u wszystkich wygląda to podobnie, ale... Ale ja zawsze muszę być niety...
Dziękuje Aniu. Venite adoremus Dominum.
Adeste, fideles, laeti triumphantes; Venite, venite in Bethlehem. Natum videte Regem angelorum. Venite adoremus, venite adoremus, Venite adoremus, Dominum. Deum de Deo, lumen de lumine, Parturit virgo mater, Deum verum, genitum, non factum. Venite adoremus, venite adoremus, Venite adoremus, Dominum. Cantet nunc hymnos chorus angelorum, Cantet nunc aula caelestium: Gloria, gloria in excelsis Deo; Venite adoremus, venite ...
No, tak, moje koty też lubią wypoczywać na książkach. Myślę, że spijają ich treść w sobie tylko znany sposób; telepatia albo inne czary.
Co ja mogę powiedzieć na to...Bardzo lubię książki Witkacego, ale "Szewców" jeszcze nie udało mi się do końca przeczytać. A zrozumiałam o co chodzi dopiero po przeczytaniu opracowania. Ale to było dawno temu, od tego czasu moje obycie z kulturą i literaturą jest znacznie wieksze, więc może znów spróbuję się z nimi zmierzyć:-)
Dla mnie ocenianie książki jest sprawa drugorzędną i tak szczerze mówiąc skala od 1 do 6 jest dla mnie za duża. Spokojnie wystarczyłaby trójstopniowa. Różnice między poszczególnymi ocenami są dla mnie płynne i tak: - szóstka szóstce nierówna, podobnie w obrębie innych ocen - często nie widzę różnicy między 3 a 4, 1 a 2, 5 a 6 - gdy po jakimś czasie przeglądam z nudów swoje oceny to bardzo się dziwnie niektórym, z czasem mój osąd się zmienia i...
Piękny wierszyk...Kochana Aniu, niech Ci się darzy...:-)))))
W sumie racja jest, że teraz kuszą nas ładnymi okładkami... Reklama robi swoje... a książka okazuje się nic nie warta... Ale tak jest z wieloma rzeczami nie tylko książkami.
No widzisz, Ty kapujesz :D wystarczy. Dla mnie B- netka to taka jakby szuflada- notatnik. Nie oczekuję tysiąca komentarzy. Więc się nie pokuszę o tłumaczenie.
Pisząc powyższy komentarz byłaś pewnie we wspaniałym szampańskim humorze, wstałaś pewnie prawą nogą i Twoją pierwszą, przewodnią myślą-przekazem było: myśl pozytywnie. Też bym tak chciał! Staram się jednak krocząc przez życie myśleć; osądzać więc również; obiektywnie. Dorastałem w domu, w którym rodzice mieli swój pokój biblioteczny gdzie o dziwo jeszcze jako nie umiejący czytać pędrak z przyjemnością spędzałem czas!? Cóż tam robiłem? Odrysowywał...
Gdybyś się rzuciła na swoje(nawet jeśli nie perfekcyjne) tłumaczenie to więcej ludzi by o Obcym pogawędziło, a tak sama z perełką zostajesz... a takie oskarżenia doskonale pasują do książki, nie zrozumienie... bezsens...
A ja myślę, że i ciężka praca nic nie pomoże jeśli gdzieś po drodze coś umknęło, nie ma czułości nie ma przyjaźni. Miłość to stan naturalny, to coś co przychodzi i trwa bez wysiłku, pod warunkiem, że chcemy być dla drugiej osoby. Błąd polega na tym, że to my oczekujemy od tej wybranej osoby, że to ona ma coś spowodować, zapewnić dla nas, w nas - a jest dokładnie odwrotnie. Miłość nie przychodzi spoza nas, ona po prostu jest w nas. I serca nie trz...
Daleka już jestem od dosalania i nie chcę, choć raptus ze mnie jak cholera. Idę pisać...:)
Myślałem, że znam się na przenosinach, ale nie mam pojęcia o czym Ty piszesz? :) pisz jak do tępego, albo dosól mi na maila, ;P
Kochani! Pora książkę odłożyć; stół nakryty bielą, wigilijnym opłatkiem niech się wszyscy dzielą: w zdrowiu, szczęściu, spokoju i starzy, i młodzi. W betlejemskiej stajence Bóg-człowiek się rodzi. Za wszystkie łaski Twoje chylę kark w podzięce. Choć tyle już dostałam, śmiem prosić o więcej… Odpuść nam, jako i my z serca odpuszczamy, chleba daj, powszedniego, nasz niebieski Królu. Niech będzie Twoja wola w niebie i na ziemi, za...
Możesz mi wyjaśnić tą ostatnią złą akcję z T i M s.?
Niema złych ludzi, złych zwierząt, złych obrazów, złych piosenek, złych ciasteczek, złych komarów w namiocie, złych polityków w parlamencie, złych Niemców z zachodu, złych Rosjan ze wschodu. To chyba JA jestem zły, bo w to nie wierzę(nie we wszystko) ale wesołych...
Nie zgodzę się z Tobą. Są kiepskie książki. Tak w życiu jest, że czasem coś wychodzi a czasami nie. Ale dzięki tym kiepskim książkom kształtujemy swój gust. Wiemy co lubimy a czego nie... Co nas drażni, a czego oczekujemy... Są książki, które mają fragmenty dobre, albo pisarz miał pomysł rewelacyjny. Gorzej natomiast z jego realizacją. Są książki, które jakby poprawić byłby lepsze... Życzę Ci Wesołych Świąt
A może los zakpił, łącząc dwojga podobnych sobie ludzi? Cytowane przez Ciebie fragmenty książki poruszyły mną bardzo, Olgo Bożeno, budząc wspomnienia... Kpiną z ludzkich pragnień, okrutną ironią naszego życia, są spotkania, w czasie których ludzie jakby stworzeni dla siebie wyciągają ramiona ku sobie, ale nie widzą tego; mają w sobie ciepło i pragnienie obdarowania nim siebie nawzajem, ale nie czują tego, są jak ślepi. Widzą, ale są ślepi, ich ...
Uważam, że złych ksiażek po prostu nie ma. Z każdej (dokładnie każdej) można się czegoś nauczyć, coś dzięki niej odkryć. Wydaje mi sie, że tak na prawdę forma nie jest najważniejsza... Czytam przede wszystkim po to, aby poznać wewnętrzny świat drugiej osoby, odkryć coś nowego, czego sama być może nie potrafiłabym dostrzec... I każda książka, która pozwala na coś takiego wzbogaca mnie, buduje... Chciałabym, aby to miejsce pozwoliło mi takze dz...
Och, Olu, masz mądrego Ojca! Wszystkie cywilizacje ginęły, czemu niby nasza miałaby trwać wiecznie? Jesteśmy świadkami epoki schyłkowej. O tym zresztą też pisze (rozmawia) Żakowski w "Końcu", w jednej z pierwszych rozmów tego tomu. Sugeruje, że to co jest, zostanie zastąpione inną wartością. Jaką? Ano właśnie, nie wiadomo. Ale masz rację, że nie ma powrotu do tego, co było. Ale jeśli mam coś przekazywać mojemu dziecku, to musi to ...
Jeden z moich ulubionych pisarzy, Thomas Bernhard, w swej ostatniej powieści napisał, że najlepszym sprawdzianem ukochanych książek jest kolejna lektura i że najczęściej autorzy wydają nam się wtedy żałośni... na szczęście nie wszyscy. Niestety ja nie mam czasu na taki sprawdzian jakości, choć wracam do dawnych lektur we fragmentach. A ogólnie książki wybieram starannie i jestem wyrozumiała, poza tym mam chyba szczęście od jakiegoś czasu, bo rzad...
Martuś, piękne...:)
O, kurczę! Z takimi świetnymi wynikami się nie dostałaś na żaden fajny kierunek?:( O czym marzyłaś? Planujesz poprawiać maturę i próbować dalej rozumiem? Ja po prostu złożyłam papiery na uczelnię w mniejszym mieście - i udało mi się fartem.... Miałam z angielskiego mniej punktów, niż Ty...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)