Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

Kominy

Autor: verdiana Dodany 31.05.2006 11:49

U mnie szóstka zdecydowanie jest za znajomość realiów i zwyczajów szczurzych, i to BARDZO DOBRA znajomość. Albo Pratchett ma szczury, albo się zapoznał z ich specyfiką, bo nie ma u niego durnych mitów i bzdur na ich temat. To niezwykłe osiągnięcie, jeśli się ma świadomosc, że w Polsce nawet weterynarze szczurów nie znają i nie umieją leczyć! Tylko tłumaczenie niektórych terminów było niepoporawne.

Zobacz całą dyskusję

Kominy

Autor: Czajka Dodany 31.05.2006 11:27

Niezbyt mu to pomogło. ;-) Ja się bardzo staram go polubić, naprawdę. Czwórka to przecież dobra ocena. Na razie nie mogę się połapać, o co tu chodzi z tymi szóstkami. Zawsze mam wtedy wrażenie, że mnie coś omija. Ale może po prostu jakoś nie wiedzieć czemu nie pasujemy do siebie i już. Albo może potrzebuję przewodnika. W każdym razie wspomagam się Waszymi opiniami. :-)

Zobacz całą dyskusję

Kominy

Autor: veverica Dodany 31.05.2006 11:20

Nie wiem czy każdy, ale ja na pewno - zwykle wpadam w rozpacz ogladając się na zdjęciach... Pocieszam się tym, że najwyraźniej jestem niefotogeniczna i w naturze na pewno wyglądam lepiej;)

Zobacz całą dyskusję

Kominy

Autor: Czajka Dodany 31.05.2006 11:19

Allmo, a teraz zamknij oczy i spróbuj wrócić do najwcześniejszego swojego wspomnienia związanego z dworcem autobusowym. Ile miałaś wtedy lat? Kogo odprowadzałaś? Nie zapytałaś celowo gdzie jadę, czy podświadomie zapomniałaś zapytać? Ps. Hihi, czytam właśnie o Freudzie, czy to bardzo po mnie widać? Pozdrawiam Cię serdecznie :-)

Zobacz całą dyskusję

Kominy

Autor: Czajka Dodany 31.05.2006 11:12

Ja myślę, Edyciu, że wszystkie wyszłyście bardzo ładnie i całe jesteście w uśmiechach. Hihi, a najmniej spięta jest oczywiście Agis u Verdiany tuż przed snem. :-)

Zobacz całą dyskusję

"Poszarpane granie" - niespieszny rytm opowieści...

Autor: Panterka Dodany 31.05.2006 11:02

Poznałam Szostaka przeglądając stare numery "Nowej Fantastyki" i się nim zupełnie zauroczyłam. Zanim trafiłam na "Ględźby Ropucha" (pierwsza Szostaka, jaką czytałam), zdążyłam znaleźć już cztery opowiadania, a z każdym miłość rosła:-). Teraz na półce czeka właśnie "Poszarpane granie".

Zobacz całą dyskusję

Powrót do krainy dzieciństwa...:)

Autor: Panterka Dodany 31.05.2006 10:44

Dokładnie. Tłumaczka tłumaczyła (hmmm...), że dobierała imię do charakteru niani. Agnieszka jej pasowało. Ani zdrobnić, żeby głupio nie wyglądało, a charakter ma. Natomiast wszelka Marysia, Marcysia, Marianna, Maria etc - kojarzy się z przeciętną pokojówką. Najczęściej bez wyobraźni, a stąpająca trzeźwo po ziemi i rozczulająca się nad każdym napotkanym bobasem. No i takiego respektu wśród dzieci nie budzi...

Zobacz całą dyskusję

Kominy

Autor: Agis Dodany 31.05.2006 09:53

Agis też tak ma. I bardzo cierpi z tego powodu. ;-) Ale Ty, Edyciu, wyszłaś bardzo ładnie, widać, że jesteś bardzo promienną i radosną osobą. :-)

Zobacz całą dyskusję

"Chłód od raju. Prawdziwa historia Hannah" Jana Frey

Autor: Agis Dodany 31.05.2006 09:45

Książkę dobrze się czytało, chociaż jest bardzo tendencyjna, owszem, ale wyciąganie na jej podstawie ogólnych wniosków, może być zbyt pochopne. Odradzam.

Zobacz całą dyskusję

Być jak Ania...

Autor: Panterka Dodany 31.05.2006 09:39

Ja raczej nie jak Ania, gdyż nieco roztrzepana była (mysz w sosie, tort walerianowy), ale primo: posiadać jej wrażliwość, pozwalającą dostrzec piękno świata, a secundo: chciałabym żyć w czasach Ani. Może tradycjonalistką jestem, ale podoba mi się takie spokojne życie - bez pośpiechu, ucząc się tajników kulinarnych, czytając książki i pisząc długie listy, gdyż nie było telefonu ni telewizora, ni komputera. Ucząc się magicznej dla mnie sztuki szy...

Zobacz całą dyskusję

Znowu ja....

Autor: Panterka Dodany 31.05.2006 09:29

Ja też jestem bibliotekoznawcą, i w mojej bibliotece co prawda jest beletrystyka, ale jest jej niewiele...

Zobacz całą dyskusję

"Mansfield Park"

Autor: Panterka Dodany 31.05.2006 09:28

Drugie moje spotkanie z twórczością Jane Austen. I przyznam, że bardziej wciągnęła mnie "Rozważna i romantyczna". Akcja "Mansfield Park" po prostu się wlecze. Jak leniwie spędzany czas zimową porą, gdy to brak wszelkich atrakcji typu przejażdżka konno, długie spacery po okolicach czy przejażdżki wolantem (ale nie bryczką!). Zimą zostaje czytanie książek, co akurat jest miłe, aczkolwiek treści książek się w powieści raczej nie umieszcza:-), pisyw...

Zobacz całą dyskusję

Kominy

Autor: Allma Dodany 31.05.2006 08:01

Czajko! Śniłaś mi się dzisiaj! Spotkałyśmy się na dworcu autobusowym(kogoś tam odprowadzałam). Przedstawiłam Cię mojej mamie i bratu. Nie zapytałam, gdzie się wybierasz ;-)

Zobacz całą dyskusję

Dumny:)

Autor: Simmonides Dodany 31.05.2006 00:07

Zbiór reportaży skończony. Reportaże naprawdę świetne. Niebanalne, inteligentne i błyskotliwe, przynajmniej w większości. Lubię takie reportaże. Przed "na zachodzie bez zmian" wdarła się Agatha Christie z "Domem zbrodni" - i co? I to, że książka świetna. A i bohaterowie jakby mniej papierowi a bardziej skomplikowani psychologicznie. Gdyby tacy byli we wszystkich jej książkach, to byłoby perfekcyjnie. Intryga pierwsza klasa:) Ale uwaga, wiadom...

Zobacz całą dyskusję

Neal Stephenson - Cryptonomicon

Autor: librarian Dodany 30.05.2006 23:58

Przyznam się, że dla mnie to za gruby grubas. Szkoda, bo bardzo podobał mi się "Snow Crash" tegoż autora, pamiętam tę niedużą powieść jako niesłychanie zabawną, brawurową historie sci-fi, nowatorską w temacie, no oczywiście te kilka lat temu.

Zobacz całą dyskusję

Dla dzieci ? też.

Autor: Agatus Dodany 30.05.2006 22:31

Już przeczytałam :) zwykle jak posmakują mi książki danego autora to czytam wszystko co napisał w tym stylu. Chciałabym raczej znaleść coś innego autora.

Zobacz całą dyskusję

Kominy

Autor: Edycia Dodany 30.05.2006 22:19

Czajko a Ty co o tym myślisz?

Zobacz całą dyskusję

Kominy

Autor: Edycia Dodany 30.05.2006 22:18

To chyba każdy tak ma. Ciekawa jestem czy Agis też tak ma?

Zobacz całą dyskusję

Kominy

Autor: verdiana Dodany 30.05.2006 22:14

To ciekawe, bo ja to samo myślę o sobie, oglądając zdjęcia. ;)

Zobacz całą dyskusję

Kominy

Autor: Edycia Dodany 30.05.2006 22:11

hihihi, no co Ty, fatalnie. Jak oglądam te moje pozy to mi się niedobrze robi...:)

Zobacz całą dyskusję

"Zielona Mila" - początek przygody z Stephenem Kingiem?

Autor: Anna 46 Dodany 30.05.2006 21:52

Tak, początek nudnawy, potem się rozkręca!

Zobacz całą dyskusję

Kominy

Autor: verdiana Dodany 30.05.2006 21:51

Edyciu, co Ty mówisz, ładnie wyszłaś! Fotogeniczna z Ciebie kobieta, naprawdę tak myślę.

Zobacz całą dyskusję

Kominy

Autor: Edycia Dodany 30.05.2006 21:38

Tak myślałam, że to pozycja oficjalna do zdjęcia. przynajmniej nie wyszłaś tak dziwnie jak ja u Verdiany na spotkaniu na innych zdjęciach KOSZMAR.:)

Zobacz całą dyskusję

Alicja w Krainie Czarów

Autor: Zazdroska Dodany 30.05.2006 18:11

Dla dzieci ? też.

Autor: Zazdroska Dodany 30.05.2006 18:10

Masz racje Agatusie. wszystkie książki Roalda Dahla są... słodkie. Przeczytaj Czarownice, Matylde (moją imienniczkę), Charliego i fabryke czekolady... itd.

Zobacz całą dyskusję

Wydawało mi się.....

Autor: Makao Dodany 30.05.2006 18:05

Na pocieszenie wiersz, który przypadkiem wymyśliłem: Nie każ współczuć Ci Zuzanno, chociaż serce twe jest raną. Jednak,gdy nadejdzie burza, w twoim ręku będzie róża! Wybaczać nie masz zamiarów, nie przyjmujesz złotych darów, lecz w odwecie... łeb umieszczasz mu w klozecie!

Zobacz całą dyskusję

"Zielona Mila" - początek przygody z Stephenem Kingiem?

Autor: sysia Dodany 30.05.2006 17:30

Obejrzałam kilka ekranizacji książek Kinga, ale tej akurat nie =o)... Kathy Bates grała też w "Misery" i była świetna. Po tym co napisałaś postaram się jak najszybciej obejrzeć ten film =o). A czytałaś "Bezsenność"?

Zobacz całą dyskusję

Dla dzieci ? też.

Autor: Agatus Dodany 30.05.2006 17:29

Jakiś czas temu wpadła mi w ręce książeczka pana Dahl'a pt. "Wielkomilud" bardziej obecnie znana jako "BFO - Bardzo Fajny Olbrzym" Przeczytałam ją jednym tchem. Zauroczyły mnie kurpudle, drabsztyle, młoty reumatyczne i mniszki pod miotłą (może, dlatego że mam dość plastyczną wyobraźnię). A przecież można by te zabiegi uznać za zwykłe literówki, ale za to jakie genialne. Doszłam do wniosku, że jest to książka stworzona po to by "dorosły" nie nu...

Zobacz całą dyskusję

Znowu ja....

Autor: jakozak Dodany 30.05.2006 17:24

Aleant, póki co jesteś jeszcze bardzo zamknięta. :-). Możesz się powychylać. :-)

Zobacz całą dyskusję

Neal Stephenson - Cryptonomicon

Autor: Siledhel Dodany 30.05.2006 16:58

Wielka kobyła, na dodatek wciągnęła mnie dopiero po jakichś dwóch setkach stron. Ale jak już się to stało to pokazała swoją wielkość. Książka wprost niesamowita, miejscami nawet pełna humoru (rozważania Waterhousa na temat wpływu częstości ejakulacji na jasność umysłu rządzą). Po lekturze postanowiłem sobie napisać skrypt Solitaira - niech to zaświadczy o sile jej oddziaływania.

Zobacz całą dyskusję
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: