Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Przypomniało mi się jeszcze, że oglądałam kiedyś dobry wykład, czy też odczyt, na temat historii Biblii i henoteizmu w niej (tzn. politeizmu, w którym jeden z bogów jest uważany za najważniejszego), więc pomyślałam, że to tu zostawię, gdyby kogoś to miało zainteresować. Wykład był w programie The Atheist Experience, ale prelegentka się opiera w znacznej mierze na chrześcijańskich źródłach, gdyby się ktokolwiek obawiał, że to będzie nieobiektywne ...
Nie rozumiem takiego stylu prowadzenia dyskusji, ignotum per ignotum… Zaś o szczęściu bardzo zachęcam poczytać w Pozostać przy zdrowych zmysłach: Jak nie stracić głowy w stresie współczesnego życia Parę fragmentów: [53] "- pogoń za szczęściem, zwłaszcza za szczególnie silnymi doznaniami, według wszelkiego prawdopodobieństwa zwiększa szanse depresji; - próby trwałego utrzymywania podniesionego nastroju są zwykle skazane na niepowodz...
@Sznajper Okazało się w równaniu matematyczno-fizycznym wzoru na szczęście, które jest dobrocią, czyli chcesz być szczęśliwym bądź dobrym.
Gdzie się tak okazało?
Definicja szczęścia Nie tylko według Hipokratesa jesteśmy różnymi typami osobowości. Dlatego wydawałoby się, że każdy będzie miał swoją definicje szczęścia. Natomiast obecnie okazało się, że definicja szczęścia jest jedna dla wszystkich typów osobowości. Skoro okazało tak się, czy będzie można empirycznie zweryfikować?
Ksiądz Eugeniusz Dąbrowski jest jednym ze znamienitszych polskich biblistów, kilka jego publikacji mam na półce. Na jego tłumaczenie NT poluję, składa się z 12 tomów. Jest także współredaktorem tłumaczenia ST również 12 tomowa edycja.
Kolejna podrzutka: Nowy polski przekład Pisma Świętego z języków oryginalnych: Krytyczna ocena tzw. Biblii Tysiąclecia W dyskusji o niej: "Biblia tysiąclecia (zwana też żartobliwie tysiąca błędów) czerpała z francuskiego przekładu, zapożyczając sobie składnię, czy nieudolnie tłumacząc pewne francuskie zwroty. Przykładem może być nagłówek w księdze Ezechiela "Avant le siège de Jérusalem", przetłumaczony jako "Przed stolicą w Jerozolimie...
Żywię taką samą nadzieję :-)
Pierwsza już dawno w schowku, drugą także chciałbym przeczytać. Doktor Majewski ma kanał na YT, polecam. Mimo, że nie zawsze się z nim zgadzam, jest tam skarbnica wiedzy, takiej stricte naukowej, badawczej
Wiemy, że na wschód od Edenu leżała kraina Nod. Niewiele to pomoże - ale jest to konkretna nazwa krainy, więc może jakieś "nowe zwoje z Qumran", przechowane przez suche piaski pustyń Bliskiego Wschodu i Północnej Afryki czekają na odkrywców i rzucą nowe światło na genezę tej biblijnej frazy ....
Zapuściłem wici na fb, póki co 2 konkretne propozycje: Przeinaczanie Jezusa: Kto i dlaczego zmieniał Biblię Jak przekłady zmieniają sens Biblii… O teorii i praktyce tłumaczenia Biblii
Dzięki, tym razem działa – choć kieruje poza BNetkę bez możliwości pójścia wstecz… Ale pana sobie zapisuję, choć poszukam może na YT, nie korzystam z IG.
Z tego co mam w domu najbliżej tego o co pytasz byłyby: Tomasz Jelonek "Biblia jako fenomen kulturowy" - widzę, że nie ma jej w katalogu. Nie czytałem, rzuciwszy okiem na spis treści porusza szeroko tematykę Biblii, jej pochodzenia, języka, treści, wpływu na kulturę etc. Ksiądz Jelonek napisał wiele książek o Biblii. Drugą jest Dzieje ksiąg Starego Testamentu: Szkice z krytyki biblijnej, także wydaje się mogąca dać odpowiedź na wiele pytań, rów...
Sięgnąłem do tłumaczenia Tory polskiego rabina Izaaka Cylkowa, a także do przekładu interlinearnego. Nigdzie nie jest napisane wprost jaki to owoc, nawet konkretnie jakie to drzewo (jak wiadomo jest ono nazwane drzewem poznania dobrego i złego), i w tym fragmencie Pisma chodzi raczej o kontekst, czyli o obowiązki, nakazy i zakazy jakie Bóg nadaje pierwszej parze ludzkie. Przypomnę, że pierwszym nakazem dla człowieka było rozmnażanie się, napełnia...
Do trzech razy sztuka.
Nie wiem czy link działa poprawnie https://www.instagram.com/maklelan
Monografii nie znam, ale lubię oglądać filmiki Dana McClellana na Instagramie . Dan jest doktorem teologii, a zajmuje się lingwistyką kognitywną i kognitywistyką religii. W praktyce wyjaśnia różnej maści domorosłych biblistów (głównie amerykańskich), którzy snują swoje teorie na podstawie współczesnych tłumaczeń biblii.
Ja monografii nie znam, ale np. czytałam, że przekład ksiąg Starego Testamentu w ogóle jest kontrowersyjny w porównaniu do Tory, pominięte wersy,, błędy itd. Więc może zamiast ST należałoby Torę czytać? W mediach społecznościowych też czasem trafiam na rozkminy na temat przekładu jednego konkretnego słowa z Biblii, co jest dość fascynujące :)
Kiedy się dowiedziałem, że rzepak jest właściwie kapustą, inaczej spojrzałem na kapuściane pola Równin Sto ze Świata Dysku.
Tak, w praktyce wszystko co można kupić w sklepie nie ma tzw. naturalnego/dzikiego odpowiednika poza owocami lasu (i morza :-). Może oliwki? Pomelo właśnie? O roślinach kapustnych to też bardzo dobrze wiem z własnego doświadczenia bo ich nie lubię i poza daniami w stylu kiszona kapusta, bigos, czy łazanki w zasadzie nie jem. Muszę później ludziom tłumaczyć, czemu wszystkie są tym samym ;-) Zdaje się, że jabłka, czy gruszki też nie są do końca dz...
To też bardzo ciekawe! Jestem przekonany, że musi być jakaś dobra monografia, dotycząca błędnych przekładów Biblii (szczególnie przy "łańcuszkowych" przekładach przez kilka kolejnych języków), które wpłynęły na kulturę i doktrynę. Może ktoś zna?
Dzięki za sprostowanie, to ciekawe! A propos "hodowania przez człowieka" – analogicznie przecież jest z np. truskawką, wieloma zbożami, a najpiękniejsza jest grafika, pokazująca drogę od dzikiej kapusty do jarmużu, brukselki, brokułów, kalafiora itd.: www.facebook.com/damian.parol/posts/1591965134256565/
Ciekawe, bo w sztuce europejskiej jednak chyba jabłko króluje. Teraz doczytałam sobie jeszcze, że mogło chodzić o błąd w przekładzie (łac. mālum/mâlum - "zło"/"jabłko"). Inaczej jabłko Adama musiałoby zostać pomarańczą Adama ;)
Nie do końca tak. Stosuje się szczepki, bo takie rośliny są oczywiście bezpłodne, ale łatwo je wyhodować. To zjawisko to partenokarpia. pl.wikipedia.org/wiki/Partenokarpia W naturze zjawisko raczej rzadkie. W rolnictwie stosuje się różne opryski, hormony, krzyżówki i inne genetyczne interwencje. Pomarańcze, słodkie mandarynki, cytryny, grejpfruty są wyhodowane przez człowieka w drodze różnych krzyżówek (oryginalne owoce to np. pome...
Jabłko to chyba jakieś uproszczenie, apologeci biblijni raczej się zżymają na wskazywanie tego owocu. Może pomarańcza? Kiedyś obiło mi się o uszy, że wszystkie drzewa, rodzące bezpestkowe pomarańcze, pochodzą od odszczepek jednego drzewka pomarańczowego, które w wyniku jakiejś anomalii genetycznej rodziło wyłącznie owoce bez nasion :)
Hehe, w sumie też o tym słyszałam :) Ale jak zaczęłam sobie teraz guglać temat bananów i Biblii, to okazuje się, że niektórzy rabini naprawdę uważali, że zakazanym owocem był banan. Może jabłko to zachodni wymysł?
Kiedyś widziałem filmik, na którym amerykańscy kreacjoniści udowadniali, że banan jest przykładem inteligentnego boskiego projektu, bo ma kształt doskonale dopasowany do ludzkiej dłoni i "zawleczkę" do łatwego obierania. Przy czym prezentowali to oczywiście na bananie wyhodowanym przez człowieka.
Kościół Zakazanego Owocu Banana? ;)
Jakiejś bardzo dziwnej. W niej bananowiec jest drzewem, a nie byliną. W dodatku, jak obserwujemy współcześnie, dzikie banany mają nasiona, a nie mają ich gatunki hodowlane, powstałe w wyniku krzyżówek. Zatem ten został wyhodowany przez ludzi, którzy żyli przed pierwszymi rodzicami. Tacy minus dziesiąci rodzice. :D
Według jakiej to religii?
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)