Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Bawół właśnie mi powiedział, że jest tu stół do ping-ponga (i wygląda, że korzystanie z niego jest nieodpłatne) tylko brak dobrych rakietek i piłeczki. Jak ktoś ma, to może wziąć. :)
Cudownie. Nie będę musiała nosić. Jeszcze tylko brakuje mi informacji na którym będę mieszkać piętrze i po ilu schodach będę musiała taszczyc książki, żeby przygotować się na to psychicznie. Już nie mogę się doczekać i książki już są dawno spakowane.
To ja jeszcze spytam, czy jechaliście pociągiem z Łodzi? Tym przed 9? Ale macie fajnie, już nie mogę się doczekać. Podobno bardzo ładnie położony ten pensjonat.
Jest. I szklanki. I łyżeczki. :)
Agnieszkowska. Wszystko tak, jak opisała tu wcześniej Pani Wu (pięknie dziękujemy!). Tuż obok przystanku jest tablica z nazwą pensjonatu, odległością i wskazaniem kierunku. :)
Pani w recepcji powiedziała, że czajniczki są.
Jak do nich dziś dzwoniłam, to też powiedzieli, że mają. Żelazko wspólne na 2 piętrze, czajniczki w pokojach. Nie ma suszarek, jakby ktoś potrzebował.
Też czytałam te opinie. :) Ale już wcześniej doszliśmy (z Bawołem) do wniosku, że to pisali uczestnicy jakiejś kolonii/obozu i to oni mieli taki regulamin. Przecieź byli bardzo oburzeni, że za przyklejenie gumy do mebla trzeba zapłacić karę. ;-) I teraz to podejrzenie się potwierdziło: jest osobny regulamin dla grup młodzieżowych i cennik za zniszczenia (np. za uszkodzenie płyty sufitowej, za napisy na szafkach i stołach). Nie podejrzewam, by kto...
A jest czajnik w pokoju?
O, to cenna informacja, z tymi ręcznikami. A jak nazywa się ten przystanek?
Od przystanku jest tylko jedna droga do pensjonatu: 700 metrów pod górę. ;) A co do wyrzucania rzeczy z walizki, to jeśli ktoś chce, może zrezygnować ze swoich ręczników (bo tu dają). Ale co kto lubi. ;)
W środku też? To znaczy, można sobie spokojnie w pokoju włączyć mały czajniczek i zrobić herbatę? (bo Miciuś czytał w necie jakieś przerażające opinie, że tam nic nie wolno i za wszystko się karę płaci).
Dla chomików naturalnie po płaskim lub mogłoby lekko w dół, dałabym radę wtedy:)
To żeś mnie pocieszyła :). Wyrzucam połowę rzeczy z walizki :D lub dołożę laseczkę, aby się nią podpierać. Czy od przystanku linii nr 15, czy wybraliście trudniejszą drogę, może tam są dwa dojścia: dla Chomików z walizką i dla Anitry z Bawołem - wyzwanie.
W sumie jest 700 metrów (tak głosi tablica), ale to te ostatnie 250 daje w kość. ;)
Ode mnie nic, za to ja mam co nie-co do oddania Tobie:).
Hm, 250 metrów, mówisz, pod górkę. No sporo! Zobaczymy jutro :)
Ja bardzo chętnie 15. :)
Ja i Ba-wół już jesteśmy na miejscu. :) Ostatnie 250 metrów pod górkę z walizką było wyzwaniem. ;) Jak na razie jest zachwycająco! :)
Ja chętnie.
Cześć, Czy jest ktoś z Warszawy, kto byłby chętny spotkać się "biblionetkowo"? Często przyjeżdżam do Waszego miasta i z przyjemnością pozanałabym miejscowych moli książkowych :) Pozdrawiam serdecznie
Na przykład 8.09 bądź 15.09?
Cześć, Pomyślałam, że może udałoby się zorganizować spotkanie w nadchodzącym miesiącu. Czy ktoś byłby chętny? Miłego dnia :)
Czyja Książka twarzy ? Kto mi pożyczał???
....w piątek? #jasnośćinformacji
Czy ktoś może jedzie przez Łódź/obok Łodzi i miałby dwa miejsca w samochodzie za koszty bądź inne przysługi? Ewentualnie czy ktoś jedzie pociągiem wyruszającym rano z Białegostoku? #szukamytowarzystwa
Sytuacja z uproszczoną wersją jest bardziej skomplikowana - wycięto około 1/3 tekstu, głównie swobodne refleksje narratora i niektóre dygresje, w sumie więc sprowadzono powieść do wydarzeń głównego wątku. Tutaj ktoś postarał się zrobić szczegółowe porównanie, zaznaczono partie tekstu opuszczone i przerobione: http://www.wykop.pl/artykul/4490257/prezydencka-adaptacja-przedwiosnia-usunieto-wiecej-niz-tudzieze-czy-epitety/ ...
Ale się "rozhulałam" w sierpniu! Oprócz książek wymienionych w poście powyżej, kupiłam jeszcze: - Cisza: Opowieść o tym, dlaczego straciliśmy umiejętność przebywania w ciszy i jak ją odzyskać - Zaginione miasto Z: Amazońska wyprawa tropem zabójczej obsesji - Kapuściński non-fiction - Bluzgaj zdrowo: O pożytkach z przeklinania - Podróż w stronę czerwieni - Kuchenny Kredens: Polska kuchnia przedwojenna - tę książkę kupiłam wcześniej córkom na...
Haaaa! A będziesz wcześniej? Idziesz na Śnieżkę? :D
Poproszę o słownik brzydkich wyrazów. Chciałbym skomentować ten kolejny przejaw bezdennej głupoty.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)