Teksty i komentarze

Moim zdaniem jest obsypana nagrodami właśnie za wymyślenie bohatera i sposobu jego funkcjonowania (myślenia, odczuwania, podejmowania decyzji). Autorce udało się to pokazać również w narracji. Zwróć uwagę na to, że mamy do czynienia ze sztuczną inteligencją, a nie człowiekiem przeniesionym w inne ciało i świat (Region węża). I w dodatku jest to organizm zbiorowy, więc bardziej jak królowa Robali z cyklu o Enderze.

Mój lipiec Jedz inaczej: Dlaczego jemy to, co jemy - 2,5, wielkie rozczarowanie, coaching powierzchownie zastosowany w dietetyce. Azazel - 4,5, jest czytatka. Alex - 4,5, dla mnie za mocny realizm przemocowy, bardzo sprawnie napisane, trzyma w napięciu do ostatniej strony, zagadka goni zagadkę i do końca nie wiemy, co się zdarzyło. „Twoje listy chowam pod materacem”: Korespondencja 1971−2002 - 5,5, jest czytatka, zakochałam się w surowoś...

...ani torcik urodzinowy, a tu dwie Jubilatki się pokazały. Wszystkiego najlepszego literacko - artystycznego dla obu Pań!

Za to, ku rozczarowaniu jednej z uczestniczek, nie towarzyszyły nam rolada i kluski. :D

Dziękuję, że te urodziny mogłam spędzić w tak doborowym towarzystwie :)

Lipiec z racji wakacji jest zwykle owocny. Tym razem też tak było, no i mogę powiedzieć, że nieco polskich autorów przeczytałam (więcej, niż zazwyczaj ich czytam w miesiącu). Zaczynajmy: 1 Zofia Stanecka „Basia i pieniądze” Basia i pieniądze Moje pierwsze zetknięcie z tą książeczką. Przeczytana w nocy z 30 czerwca na 1 lipca (więc do lipcowych zaliczyłam). Pouczająca. Chciałabym, żeby każdy rodzic tak mądrze umiał tłumaczyć dzieciom sprawy dor...

"Warszawa nieodbudowana" wygląda bardzo ciekawie. Po Iksach, a wcześniej po Berencie, ciekawi mnie Królestwo Polskie.

Doczytałam jeszcze Kup kochance męża kwiaty czyli Jak uniknąć zdrady [4,5]

Mam do sprzedania kilka pozycji: Opowieści afrykańskie 15 zł Zwyczajna łaska 15 zł Święci codziennego użytku 20 zł Między wariatami 10 zł Pieśń Croggon 10 zł Zagadka Croggon 10 zł Kruk Croggon 10 zł Dawca Lowry 10 zł Plus koszt wysyłki

Wszystkiego książkowego z okazji biblionetkowych urodzin. :)

I wszystkiego książkowego z okazji biblionetkowych urodzin. :)

Całkiem nieźle w porównaniu z poprzednimi miesiącami: 15. Nie i Amen - 5 16. Czas honoru - 5 (z półki) 17. Wybór Zofii - 5 18. Moja babcia, Niemcy i wojna - 4,5 W trakcie: Stracone lata Do tego jedna książka kupiona...: Arcyszpiedzy ... i dwie przywiezione z Żywieckiego Klubu z Kawą nad Książką: Zima Muminków Sekret jej oczu Do tego cztery książki przywiezione ze spotkania biblionetkowego. ;)

Dziękujemy za tych kilka miłych godzin! Jak zwykle było przemiło, a i możność poznania nieznanego zakątka Bielska nie bez znaczenia :-).

Dzisiaj: Arcyszpiedzy

Ja, Phoolan Devi, królowa bandytów Na długo zapadła mi w pamięć.

Dziękuję za spotkanie. :) Mini-podsumowanie w nowym temacie. :)

Zrobiłam też kilka fotek, osoby, które nie dostały zdjęć poproszę o adres e-mail na pw. ;)

Kolejne podbeskidzkie spotkanie za nami, czas wiec na krótką relację. W spotkaniu udział wzięli: Dot59, Miciuś, Firmin, Eida i Mikołaj, Ktrya, Stephanie i Mafia. Dzisiejszemu wakacyjnemu spotkaniu towarzyszyły burza i deszcz, ale nie zepsuły nam humorów. Odwiedziliśmy dzisiaj Browar Miejski, gdzie udało się nam znaleźć kącik, w którym zmieściliśmy się wszyscy. Towarzyszyły nam rzecz jasna książki (bo jakżeby inaczej), niezłe menu i na...

- Kwiaty dla Algernona - Przygoda na Tylnej Mariackiej - Egzorcyzmy Dory Wilk - 5 tom - Na wojnie nie ma niewinnych - 6 tom o Dorze Wilk

Opowieści z Wilżyńskiej Doliny (4,5) Janka z Latarniowego Wzgórza (4,5) Co się zdarzyło Baby Jane? (5,5) Sekretna herbaciarnia (4) Dworek Longbourn (5) Szczęśliwi ludzie czytają książki i piją kawę (2) Opactwo Northanger (4,5)

Dziękuję Wam wszystkim za spotkanie.

Realizm magiczny - Uprawa roślin południowych metodą Miczurina (2) - Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender (4,5) Autobiografia/wspomnienia - W dżungli życia: Wydanie III, napisane na nowo (4,5) - Śnieżna pantera (5) - Życie na pełnej petardzie czyli Wiara, polędwica i miłość (5) Fantastyka - 4 tom z cyklu o policjantce-wiedźmie Dorze Wilk - Wszystko zostaje w rodzinie (5,5) Kryminał z humorem, dziejący się w Katowicach - Odrob...

Black Hole Blues and Other Songs from Outer Space – Janna Levin (US-NY-2016); ocena: 5,5 Kiedy 100 lat temu Albert Einstein opublikował ogólną teorię względności, nie przeszło mu pewnie przez myśl, że fale grawitacyjne, które były dla niego konceptem teoretycznym, zostaną któregoś dnia zarejestrowane przez skonstruowaną przez naukowców wysoce wyspecjalizowaną aparaturę. Budowa laserowego interferometru, od pomysłu do wyposażenia wersji ulepszone...

Lipiec uważam za bardzo udany: 55.(1)Emmanuel Carrere - Królestwo (5) 56.(2)Jacek Dehnel - Krivoklat (5,5) 57.(3)Dmitry Glukhovsky - Futu.re (5) 58.(4)Jan Walencik - Ostatnia puszcza nizinnej Europy (4,5) 59.(5)Jan Walencik - Smak białowieskiego miodu. Jak kręciłem serial "Tętno pierwotnej puszczy" (4) 60.(6)Jesus Carrasco - Pod gołym niebem (4,5)

*Chodzi o - 8. "Une enfance algerienne", rzecz jasna. >.<

No proszę, nawet sporo tego w tym miesiącu, ale głównie dlatego, że część jest doczytywana z poprzednich miesięcy: 1. Warszawa nieodbudowana: Królestwo Polskie w latach 1815-1840 (5.5) - bardzo ciekawie opowiedziana historia wzbogacona anegdotami, do tego pięknie zilustrowana. Aż szkoda, że przytaczane przez autora źródła (swoją drogą Karolina Beylin też je cytowała), choć z XIX wieku, jakoś nie trafiły do wolnej domeny (a i w bibliotekach z nim...

Moje „przeczytanki”: Jak Wojtek został strażakiem - (4,5; 29 lipca) Louriego Lektury 2016r. (lipiec, 5.(64.)) - Biblionetkowiczki i biblionetkowicze! Na cześć biblionetkowiczek i biblionetkowiczów... czytajcie!- Jak... margines został marginesem Coś się ślini pod łóżkiem (5,5; 17 lipca) - Książkowe wspomnienia z kwietnia 2015 :) Ofelii przez phi! Śpiewak cygańskich romansów (5 w stronę 5,5; 12 lipca) - marzin słucha, jak śpiewa Śpiewak cyg...

Czytałam w tłumaczeniu Janiny Sujkowskiej.

No właśnie, też byłam zdziwiona :(. Zachęciły mnie same pozytywne opinie i perspektywa spojrzenia na wojenne czasy z innej perspektywy, ale jakoś zupełnie to do mnie nie trafiało. Dałam radę zmęczyć jakieś 80 stron, po czym stwierdziłam, że jednak nie bardzo mnie obchodzi co i gdzie zjadł pan Bobkowski, a niestety głównie to z tej książki pamiętam (i jeszcze jazdę po kocich łbach w Marsylii). Pewnie dałabym radę, gdyby nie ta zabójcza objętość - ...

Mój lipiec bardzo pomieszany, zdarzyły się książki bardzo dobre i przeciętne, co ciekawe - gorzej wypadly te, które miały być lekkimi, letnimi lekturami. Czarci krąg [3] - jakoś mnie tym razem zamieszanie stworzone przez autorkę nie wciągnęło, postaci się myliły, niby zabawne, ale nie zabawne, wolę inne pozycje. Żelazne damy: Kobiety, które zbudowały Polskę [5] - a tu jestem pod wrażeniem, ogromna bibliografia, mnóstwo możliwości sięgnięcia...